agnieszka.com.pl

[ Dodano: 2007-03-20, 20:28 ]
wkurzona jestem, chyba ide spac

c-f pisze:ja się staram interesować jej życiem,ona mnie zbywa i zapomina <wsciekly>

Możesz założyć nowy temat, bo robi się OT

jamaicanflower pisze:Możesz założyć nowy temat, bo robi się OT

no w sumie

Wkurza mnie ze mam dola i ze brzuch mnei boli i w ogole wszystko mnie doluje i wkurza.

[ Dodano: 2007-03-21, 01:01 ]
A i wkurz amnie to ze za duzo roznych podpasek produkuja.
Stalam z 15 czy 20 minut p rzed polka i nie moglam dojsc jakie sa dla mnie i czym to sie do cholery rozni wszystko.
Za czasow gdy tego uzywalam bylo tego o jakies 2/3 mniej.

wkurzaja mnie smsy ktore dostaje od Agny

jestem wkurzona,bo jutro mam koło z pedagogiki i już na dzień dobry wiem,że go nie zaliczę nie znoszę kobiety od zajęc-mamy z nią ćwiczenia na zaliczenie,a ona sobie wstawia nie wiadomo po co oceny,które i tak do niczego się nie liczą <wsciekly> pomimo tego,tak czy siak nauczyć się muszę,wrr

Nie tyle co wkurza ale dołuje mnie cały dzisiejszy dzień.
Fatalne jest to że zawsze co semestr mam co najmniej jeden taki przedmiot że nerwicy dostaję i nie mogę spać. Jak skończę te studia (o ile mi się uda kiedyś) to z wrzodami na żołądku.
Totalny dół

Wkurzyło mnie to, że musiałam niespodziewanie zostać dłużej w pracy. Ale za to pogrzebię w necie.

A mnie wkurzyli, ze skrocili mi urlop Jutro do pracy, w czwartek powrot, next week szkola, niedziela do pracy... itd.
Rzygam zachodnimi pracodawcami

Wkurza mnie, że benzyna drożeje.

Mój mnie wkurza i jego wygodnictwo.

pogoda na dworze :\ jest zimno i pada deszcz

a mnie wkurza moja praca i ludzie z którymi pracuję <wsciekly>

tak szybko zaczęła wkurzać?

Moj brat <wsciekly> On sie nigdy chyba cholera nie zmieni! Nie wierze nawet ze za szycie sie przez niego cos zmieni <wsciekly>
I kurza mnie ze jestem przemeczona i zaraz musze jechac na zajecia i siedziec tam do wieczora.

TedBundy pisze:tak szybko zaczęła wkurzać?

w pracy rozliczją mnie z czasu i jakości. A wg mnie nie da się tego pogodzić tak żeby było szybko 100% jakości. W sunmie to dobrze jest jak nic się nie dzieje. A jak się coś dzieje to jest źle. Zabrakło marchewki. A drugie to ludzie. Nie chodzi o interakcje między mną a kimś. Ale sami między sobą są jacyś nieprzyjemni. Agresywni. A w ogóle to dołuj mnie ta praca. Czuję się jak głupek

Blazej30 pisze:w pracy rozliczją mnie z czasu i jakości. A wg mnie nie da się tego pogodzić tak żeby było szybko 100% jakości.

Tez tak mialam. Ja musze robic swoje szybko ale i bardzo dokladnie. I wydawalo sie nie mozliwe. A jednak sie udalo.
Ze nikt nie chce isc ze mna na piwo

moon pisze:Ze nikt nie chce isc ze mna na piwo

No wiesz.

Blazej30 pisze:w pracy rozliczją mnie z czasu i jakości. A wg mnie nie da się tego pogodzić tak żeby było szybko 100% jakości.

Też mi nowość. A Ty myślałeś, że będziesz siedzieć i omiatać wzrokiem sufit?
Ale szczerze mówiąc, ja się ostatnio trochę obijałam.

Wkurzają mnie obcy ludzie w sklepach, środkach komunikacji miejskiej i w ogóle, co się o mnie ocierają.

Olivia pisze:Też mi nowość. A Ty myślałeś, że będziesz siedzieć i omiatać wzrokiem sufit?

a kto tak powiedział <wsciekly> ja tylko mówię że to tzw. zapieprz

Olivia pisze:No wiesz.

Do Ciebie nie dzwonilam bo wiedzialam ze masz zajecia

Blazej30 pisze:ja tylko mówię że to tzw. zapieprz

Czyli standard i tyle

Wkurza mnie ze spimy dzis o godzine krocej i jest zmiana czasu

moon pisze:Wkurza mnie ze spimy dzis o godzine krocej i jest zmiana czasu

O szit, a ja wstaję o 6. Czyli to oznacza, że mam tylko jeszcze 5 godzin snu? No ładnie...

moon pisze:Wkurza mnie ze spimy dzis o godzine krocej i jest zmiana czasu

Mnie też przez to się nie wyspałam

A mnie, że z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. Nie mam już siły

A mnie kaszel, ktory nie chce mi przejsc

ludzie którzy wiedzą najlepiej -_- zwłaszcza tacy którzy argumenty puszczają bokiem.

,,Pozerzy" bujający sie po ulicach jak takich widze to mi sie coś dzieje

s1ash pisze:,,Pozerzy" bujający sie po ulicach jak takich widze to mi sie coś dzieje

nie żal Ci życia na takie zmartwienia?

wkurza mnie moja praca...rece mi sie tak przesuszyly ze kremy sobie juz z tym nie radza(robie na rehabilitacji na balneologii czyli ciagle w wodzie w sumie rece mam)
wkurza mnie ze drugi ydzien robie na pierwsza zmiane i ciagle zmeczona jestem:/

Mnie nie wkurzają, ale wku.rwiają moi wspaniali współlokatorowie (?) i to, że nie zmywają po sobie. Ja nie wiem, dwie osoby tylko, a jak gotują obiad, to używają dosłownie wszystkich naczyń, misek, sztućców... I potem jak ja wracam do domu mam stos naczyń do zmycia, bo oczywiście ja już nie mam w czym obiadu sobie zrobić.

Marissa pisze:I potem jak ja wracam do domu mam stos naczyń do zmycia, bo oczywiście ja już nie mam w czym obiadu sobie zrobić.

Przerzućcie się na system zmywania dla siebie, a nie po sobie. Może troche mniej higieniczny, ale za to redukuje kłótnie w tym przedmiocie do minimum