Auto... jakie kupic???

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 01 wrz 2009, 19:34

Citroen malo do czego jest konkurencja. Chyba do fiata.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 01 wrz 2009, 21:10

Maverick pisze:Citroen malo do czego jest konkurencja. Chyba do fiata.

ale chodzi ładnie. cichutko, ledwo go słychać. przy silniczku 1.4, brakuje mu troszkę energii, ale po 2000rpm idzie jak burza :) no i troszkę smutno, bo brakuje 6-tego biegu na trasę. za głośno chodzi przy 160km/h i za duże spalanie. cytryna c4 nowa, o tym mowa
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 01 wrz 2009, 22:50

To co, Citroen ma 5 biegow razem ze wstecznym czy jak?
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 01 wrz 2009, 22:57

Maverick pisze:o co, Citroen ma 5 biegow razem ze wstecznym czy jak?

co? mam nadzieję, że sobie jaja robisz...

ma 5 do przodu i wsteczny...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 02 wrz 2009, 00:21

No to chyba Ty sobie jaja robisz z tym 6tym na trase :P ktory samochod ma 7 biegow??
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 02 wrz 2009, 00:35

Maverick pisze:No to chyba Ty sobie jaja robisz z tym 6tym na trase :P ktory samochod ma 7 biegow??
Przecież sześciobiegowe (6+wsteczny) skrzynie są już prawie standardem. Pięciobiegówki (5+wsteczny) znikną pewnie w ciągu najbliższej dekady, tak jak kilkanaście lat temu wyginęły ostatnie skrzynie 4-biegowe (4+wsteczny). Mowa oczywićie o skrzyniach manualnych, bo w automatach już nikogo nie dziwi 6-8 biegów do przodu.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 wrz 2009, 01:45

Maverick pisze:ktory samochod ma 7 biegow??

nowa honda civic? weź idź Mav, censored mnie takie rozmowy...jak z małym dzieckiem
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 02 wrz 2009, 10:28

7 begowe standardem? I to niby ze mna jak z dzieckiem sie rozmawia? Standardem sa skrzynie 6biegowe. Pomijajac badziewnego civika wezmy cos o zacieciu sportowym. Hmmm Lancer Evo X? Najnowszy. Jaka skrzynia? 6 biegowa. A moze cos luksusowego? BMW seria 7 co czytamy? "szesciobiegowa przekladnia automatyczna".
Idzcie z tymi civicami, ja mowie o samochodach.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 02 wrz 2009, 11:16

Maverick pisze:7 begowe standardem
Napisałem prawie standardem. Wkrótce skrzynie 5+1 ęda dostępne tylko w najtańszych autkach. A skrzynie 6+1 są dostępne w kilkudziesięciu % produkowanych obecnie aut poczynając od segmentu C (Golf, Astra etc) w górę.

Maverick pisze:Hmmm Lancer Evo X? Najnowszy. Jaka skrzynia? 6 biegowa.
Evo X ma skrzynie zarówno 5+1 jak i 6+1.

Maverick pisze:A moze cos luksusowego? BMW seria 7 co czytamy? "szesciobiegowa przekladnia automatyczna".
To znaczy, że ma 6 biegów do przodu i jeden do tyłu <regulamin> W ogóle z automatami jest inaczej. Do niedawna standardem był automat 4+1, ale kilka lat temu ich rozwój znacznie przyspieszył i dzisiaj produkuje się automaty od 4+1 do 8+1.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2009, 11:17 przez Zaq, łącznie zmieniany 1 raz.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 02 wrz 2009, 12:08

Maverick pisze:"szesciobiegowa przekladnia automatyczna".

automatyczna...my mówimy o manualach

Maverick pisze:I to niby ze mna jak z dzieckiem sie rozmawia?

mi chodzi o Twoje liczenie biegów i jakieś takie dziwne przekomarzanie się...chyba wiadomo, że liczę biegi do przodu, bo wsteczny do w każdym aucie raczej jest

Maverick pisze:Idzcie z tymi civicami, ja mowie o samochodach.

proszę Cie Mav, Japończycy robią jedne z solidniejszych aut na tym świecie...nie wiem jak na innych
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 03 wrz 2009, 19:30

Mati pisze:proszę Cie Mav, Japończycy robią jedne z solidniejszych aut na tym świecie...nie wiem jak na innych
Oj wiem. Ale ja nie napiealem "skonczcie z tymi hondami" a civicami. Honda bardzo fajny samochod. Od Accorda w gore. Civic moze i tez ale jakis taki... Zreszta dobrze wiem ze japonce robia dobre auta. PRzeciez podalem przyklad japonskiego samochodu - Evo X
Zaq pisze:Evo X ma skrzynie zarówno 5+1 jak i 6+1.
NA stronie www nie widzialme aby pisalo o 6 + 1
Mati pisze:mi chodzi o Twoje liczenie biegów i jakieś takie dziwne przekomarzanie się...chyba wiadomo, że liczę biegi do przodu, bo wsteczny do w każdym aucie raczej jest
Co nie zmienia faktu ze wsteczny to tez bieg. Dlatego najlepszym sposobem jest pisac np 6+1 bo wowczas jest wszystko jasne.

[ Dodano: 2009-09-03, 19:42 ]
Ale ogolnie to sie z Wami zgadzam ze skrzynie 6 biegowe (lub zeby byc dokladniejszym 6+1) to przyszlosc ;) Nie wiem tylko co one zmienaija w standardowych samochodach. No moze poza mniejszym spalaniem.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 03 wrz 2009, 21:11

Maverick pisze:
Zaq pisze:Evo X ma skrzynie zarówno 5+1 jak i 6+1.
NA stronie www nie widzialme aby pisalo o 6 + 1
To, że na jakiejś stronie nie podali, nie znaczy, że tego nie ma. http://www.roadfly.com/new-cars/wp-cont ... hifter.jpg


Maverick pisze:Nie wiem tylko co one zmienaija w standardowych samochodach. No moze poza mniejszym spalaniem.
Wiesz co rozpoczęło karierę piątego biegu? Kryzys paliwowy lat siedemdziesiątych.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 wrz 2009, 01:16

Biegi biegami, prawda jest taka ze jeszcze trzeba chciec i umiec z nich korzystac tak zeby bylo ekonomicnzie. Dodatkowy zmniejsza spalanie tam gdzie na 5tce obroty bylyby za wyskie. A w miescie to znaczenia nie ma w zasadzie zadnego. No chyba ze jakos zle rozumiem dzialanie biegow ;p
W supersamochodach dodatkowy bieg to po prostu wieksza predkosc bez koniecznosci zylownaia silnika do obrotow rodem z F1. Ale w zwyklych... Oszczednosc na autostradzie ;] Fakt, zawsze cos.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 04 wrz 2009, 09:12

Mati pisze:
Andrew pisze:O ROCZNIKACH TEZ NIE WSPOMINALEM [:D]

to o czym my gadamy? ja mówię, że nowe francuzy trzeszczą, a Ty mi tu mówisz, że beemki też...tyle, że te 20-letnie...proszę Cie Andrew

nie kochany tpo juz twoja interpretacja tego co napisałem 20 letnie bmw wlasnie nie trzeszczało ! ale jzu po 2000 roku trzeszczy
po drugie jakie nowe bo zaden francuz którym jechałem z 2009 roku nie trzeszczał
ujme to tak , musiał bym byc uposledzony psychicznie by kupic samochód który ma 7 biegów ! po co ? im mniej tym lepiej bo mniej mieszania , a najlepszy automat , i dziwią mnie teksty ze "ja musze mieszac" :|
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2009, 09:14 przez Andrew, łącznie zmieniany 2 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 wrz 2009, 09:30

To powinienes jezdzic na motocyklu ze speedwaya - on ma tylko 1 bieg ;]
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 04 wrz 2009, 09:48

ja tam jezdze automatem ... <aniolek> biegi są dla sredniowieczniowców <zakochany>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 04 wrz 2009, 10:45

Andrew pisze:im mniej tym lepiej bo mniej mieszania , a najlepszy automat , i dziwią mnie teksty ze "ja musze mieszac" :|
Bo w naszym zacofanym społeczeństwie wciąż popularne jest przekonanie, ze automat jest babski, nie męski, dla gorszych kierowców etc. Wiadomo - kompleksy. Ja również preferuję automaty, bo nie chce mi się zmieniać biegów w XXI w. Natomiast jeżeli chodzi i manuale, to już wolę te z większą ilością biegów.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 wrz 2009, 12:22

Nigdy nie jeździłam automatem i nie bardzo sobie to wyobrażam :?
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 wrz 2009, 23:11

A mozna na automacie zredukowac bieg jak sie chce? Poza tym nie kazdy automat dobrze dziala. Mi by pasowal taki z Aston Martina DB9 - polautomat - z manetkami przy kierownicy

[ Dodano: 2009-09-04, 23:12 ]
Aaa, przy automacie nie mozna holowac samochodu. Wzywanie pomocy drogowej drozej wychodzi niz wezwanie szwagra z linka ;p
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 05 wrz 2009, 00:04

Maverick pisze:A mozna na automacie zredukowac bieg jak sie chce?
Należy w tym miejscu rozróżnić klasyczne automaty i nowoczesne skrzynie zautomatyzowane z możliwością ręcznej (drążek, manetki) zmiany biegów jak i trybem w pełni automatycznym. Te ostatnie montuje się zwykle w autach o zacięciu sportowym lub luksusowych. Jeżeli chodzi o zwykły automat, to można w czasie jazdy włączyć opcję np jazdy tylko na 3 dolnych biegach, ale to nie temu służy i na zdrowie skrzyni nie wyjdzie. Zwykle skrzynia sama redukuje bieg jeżeli gwałtowniej wciśniesz pedał gazu. Niektóre samochody mają przycisk odpowiedzialny za redukcję umieszczony na lewarku lub pod pedałem (aktywuje się kiedy pedał jest wciśnięty do deski).

Maverick pisze:Mi by pasowal taki z Aston Martina DB9 - polautomat - z manetkami przy kierownicy
Takie skrzynie są w już w znacznie bardziej przyziemnych samochodach. Choćby w golfach.

Maverick pisze:Poza tym nie kazdy automat dobrze dziala.
Tak samo jak nie każdy manual dobrze działa.

Maverick pisze:Aaa, przy automacie nie mozna holowac samochodu.
Oczywiście, ze można.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2009, 00:06 przez Zaq, łącznie zmieniany 1 raz.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 05 wrz 2009, 01:54

Takie skrzynie są w już w znacznie bardziej przyziemnych samochodach. Choćby w golfach.
W Vanquishu tez jest a w TopGear narzekali :P
Zaq pisze:Tak samo jak nie każdy manual dobrze działa.
Ale w manualu ostatecznie nauczysz sie szybciej bieg wlaczac albo sam decydujesz kiedy. A automat to robi za Ciebie wiec jak bedzie to chrzanil to nic z tym nie zrobisz :P
Zaq pisze:Oczywiście, ze można.
Mozliwe, ja po prostu slyszalem ze nie mozna. Przynajmniej w tych starszych - z braku luzu. Ale przyznam sie ze nigdy na automatach nie jezdzilem. W sumie nic do nich nie mam, wcale tez nie jest tak ze musze koniecznie mieszac w biegach. Tylko ze mi to nie przeszkadza. Poza tym ze sa momenty ze automat by dobrze mi biegu nie dobral.

Co do golfa to podziekuje, za cene dobrze wyposazonego golfa mam 2 letnie S80 na wypasie, a to auta z troche innej polki. Zreszta w ogole niemieckie samochody mi nie podchodza ;] W kazdym przedziale cenowym i w dowolnym zastosowaniu samochody niemieckie maja konkurencje z innych krajow ktora niemce bije na leb. Jesli chodzi o luksus to rols bije maybacha, sport to sa hondy nsx, radicale, saleeny s7, w terenie niemcy w ogole nie maja reprezentacji. Po prostu nie robia samochodow terenowych tylko samochody dla nadzianych lanserow ktorych terenowa jazda ogranicza sie do pokonania kraweznika, a do zastoowan codziennych sa hondy, toyoty, mitsubishi... Zreszta... Niemcy nawet nie potrafia zrobic bolidu co by sie nie psul :P
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 05 wrz 2009, 10:42

Maverick pisze:Przynajmniej w tych starszych - z braku luzu.
Jeszcze nie wiedziałem takiego automatu. A ograniczenia co do holowania wynikają z konstrukcji skrzyni, a nie z "braku luzu". Natomiast nie można odpalać na pych. Tzn jest to możliwe, ale bardzo ryzykowne.
Maverick pisze:W kazdym przedziale cenowym i w dowolnym zastosowaniu samochody niemieckie maja konkurencje z innych krajow ktora niemce bije na leb
Rozumiem,
Maverick pisze: Rozumiem, że to prywatna opinia, a nie obiektywny wynik porównań Niemcy-reszta świata?

[ Dodano: 2009-09-05, 10:45 ]
Maverick pisze:Po prostu nie robia samochodow terenowych tylko samochody dla nadzianych lanserow ktorych terenowa jazda ogranicza sie do pokonania kraweznika
A Mercedes Gelandewagen to co? Zauważ, ze teraz prawdziwych terenówek jest coraz mniej nie tylko w Niemczech. Z prostej przyczyny - brak zapotrzebowania.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 06 wrz 2009, 14:39

Zaq pisze:Rozumiem, że to prywatna opinia, a nie obiektywny wynik porównań Niemcy-reszta świata?
To zalezy. Jesli chodzi o samochody sportowe to faktem jest ze inne kraje robia je szybsze. Jesli chodzi o luksus to Rols jest bardziej elitarny i luksusowy od maybacha.
Zaq pisze:A Mercedes Gelandewagen to co? Zauważ, ze teraz prawdziwych terenówek jest coraz mniej nie tylko w Niemczech. Z prostej przyczyny - brak zapotrzebowania.
I robia go do teraz? A terenowki sa. Toyota LandCruser, Hummer H1 i H2, Range Rover, Land Rover. To tylko Niemcy robia badziewne "terenowe" porshe cayenne, o beemkach nawet nie wspominajac i mesiach ml. No jeszcze Jeep jest, tez nie niemiecki.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2009, 14:40 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 06 wrz 2009, 15:20

Maverick pisze:
Zaq pisze:Rozumiem, że to prywatna opinia, a nie obiektywny wynik porównań Niemcy-reszta świata?
To zalezy. Jesli chodzi o samochody sportowe to faktem jest ze inne kraje robia je szybsze.
Szybsze? Dzisiaj zbudowanie samochodu, który osiąga 300 km/h nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeden mechanik może coś takiego zrobić w garażu. Konkurencja jest w dziedzinie konstrukcji zawieszenia, trzymania się drogi, pokonywania zakrętów, systemów elektronicznych etc. Japońska czy włoska konkurencja jest silna, ale niemieckie auta w tej kategorii również należą do najwyższej półki. Zobacz np jakie samochody wygrywały Le Mans na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.

Maverick pisze:Jesli chodzi o luksus to Rols jest bardziej elitarny
Elitarny to Rolls-Royce był kiedy jeździły nim głowy państw, lordowie czy nieliczni miliarderzy. Dzisiaj jest to jeden z ulubionych samochodów murzyńskich raperów i narzędzie szpanu. Poza tym RR jest znacznie bardziej rozpowszechniony niż MM, co też ujmuje elitarności.

Maverick pisze:luksusowy
W sensie komfort, wyposażenie, etc? Pod tym wzgleem jest porównywalny z MM, a nawet trochę mu ustępuje.

Maverick pisze:I robia go do teraz
Robią.

Maverick pisze:A terenowki sa. Toyota LandCruser, Hummer H1 i H2
[:D]

Maverick pisze:To tylko Niemcy robia badziewne "terenowe" porshe cayenne, o beemkach nawet nie wspominajac i mesiach ml.
Co znaczy "tylko Niemcy"? Pseudoterenówki robi teraz każda marka, która chce coś znaczyć na rynku.

Maverick pisze:No jeszcze Jeep jest, tez nie niemiecki.
Jeep produkuje i jedno i drugie. Obok świetnie radzących sobie w terenie Cherokee, Grand Cherokee czy Wranglera sa typowe bulwarówki jak Compass czy Patriot.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 wrz 2009, 11:38

Zaq pisze:Szybsze? Dzisiaj zbudowanie samochodu, który osiąga 300 km/h nie stanowi żadnego problemu. Nawet jeden mechanik może coś takiego zrobić w garażu. Konkurencja jest w dziedzinie konstrukcji zawieszenia, trzymania się drogi, pokonywania zakrętów, systemów elektronicznych etc. Japońska czy włoska konkurencja jest silna, ale niemieckie auta w tej kategorii również należą do najwyższej półki. Zobacz np jakie samochody wygrywały Le Mans na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.
Ja nie mowie o 300km/h a o 400km/h
Zaq pisze:Co znaczy "tylko Niemcy"? Pseudoterenówki robi teraz każda marka, która chce coś znaczyć na rynku.
No tylko Niemcy robia porshe cayenne bo to niemieckie stylistyczne paskudztwo. Zreszta porshe w ogole na psy schodzi. Zaczeli nawet limuzyne robic. Ciekawe kiedy zaczna walczyc o segment rynku zarezerwowany dla seicento.
Zaq pisze:Elitarny to Rolls-Royce był kiedy jeździły nim głowy państw, lordowie czy nieliczni miliarderzy. Dzisiaj jest to jeden z ulubionych samochodów murzyńskich raperów i narzędzie szpanu. Poza tym RR jest znacznie bardziej rozpowszechniony niż MM, co też ujmuje elitarności.
Raperzy jezdza wielkimi terenowkami na chromowanych felgach :P RR jeszcze nie widzialem u nich. Poza tym co to za rozpowszechnienie skoro w Polsce pewnie nawet zaden nie jezdzi. A skoro jest bardziej rozpowszechniony to znaczy ze ludzie majacy forse wola RR niz MM. Ciekawe czemu ;) Jesli chodzi o ocene luksusu to mozemy sobie gdybac, ani ja ani Ty (chyba?) zadnym nie jezdzilismy. Wiem tylko ze MM wyglada jak wiekszy mercedes, a RR wyglada jak... RR. To tak jak z VW Phaetonem - jest super, ale wyglada jak wiekszy Passat...

Jeszcze co do pseudoterenowek - wiem ze sa i beda. ale ja teraz pisalem o prawdziwej terenowce. Wiem ze H2 do prawdziwej terenowki mzoe tylko aspirowac ale za to znacznie lepiej niz rozne MLki i inne tego typu wynalazki. W kazdym badz razie gdzie jest jakis teren to widze LandCrusera, RangeRovera, Jeepa albo hummera. Sam widzisz ze Niemcy robia tylko jedna terenowke. I sadzisz ze jest lepsza od calej konkurencji?
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 07 wrz 2009, 12:51

Maverick pisze:Ja nie mowie o 300km/h a o 400km/h
To wymień kilka modeli osiagajacych 400km/h produkowanych w jakichs zauważalnych ilościach (chociaż kilkadziesiąt egzemplarzy) i mających homologacje do poruszania się po drogach publicznych. Co, trudno? Ale nie dlatego, że trudno skonstruować szyb ki pojazd. Prędkość maxymalna, jak już mówiłem nie stanowi żadnej bariery. Jest masa ważniejszych rzeczy w samochodach „sportowych” niż V max.

Maverick pisze:No tylko Niemcy robia porshe cayenne bo to niemieckie stylistyczne paskudztwo.
To mówimy o sensie istnienia pseudoterenówek czy o gustach?

Maverick pisze:Zreszta porshe w ogole na psy schodzi. Zaczeli nawet limuzyne robic. Ciekawe kiedy zaczna walczyc o segment rynku zarezerwowany dla seicento.
Z zarzutem schodzenia na psy spotyka sie wiele marek kojarzonych mocno z jakąś konkretna kategorią pojazdów, a chcących rozszerzyć asortyment. Rozumiem, ze np fana Porsche może wkurzać to, że ta kultowa marka zaczęła produkować SUV-y, ale władze firmy i księgowi maja to gdzieś, gdyż Cayenne stał sie bestsellerem i przynosi zyski jak żaden inny model. Po prostu jeżeli jest na coś popyt, to należy to produkować i sprzedawać. Kapitalizm.

Maverick pisze:Poza tym co to za rozpowszechnienie skoro w Polsce pewnie nawet zaden nie jezdzi.
Nie przesadzaj. Nie żyjemy w aż takim zadupiu. Choć fakt, ze Maybachy sa u nas bardziej popularne.

Maverick pisze:A skoro jest bardziej rozpowszechniony to znaczy ze ludzie majacy forse wola RR niz MM. Ciekawe czemu ;)
Może dlatego, że jest sporo tańszy? Myślę, że chodzi tu głównie o tradycje, które RR kontynuuje od około stu lat, a Maybach został wskrzeszony dopiero niedawno po kilkudziesięcioletniej przerwie i teraz jest kojarzony z mercedesem, a nie z marką dla elity.

Maverick pisze:Jesli chodzi o ocene luksusu to mozemy sobie gdybac, ani ja ani Ty (chyba?) zadnym nie jezdzilismy
Nie trzeba gdybać. Wystarczy interesować się tematem.

Maverick pisze:I sadzisz ze jest lepsza od calej konkurencji?
Nie ma czegos takiego jak samochód A lepszy od samochodu B. Jest coś takiego: samochód A lepszy od samochodu B pod względem X.
A czy ogólnie jest dobry? Produkują go 30 lat i jeszcze kilka lat bedzie w produkcji. Który inny samochód znajduje wciąż nabywców po takim okresie? Poza tym jest używany przez parędziesiąt armii świata. Sam sobie odpowiedz na pytanie

Obrazek
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2009, 12:58 przez Zaq, łącznie zmieniany 3 razy.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 wrz 2009, 23:51

Zaq pisze:To wymień kilka modeli osiagajacych 400km/h produkowanych w jakichs zauważalnych ilościach (chociaż kilkadziesiąt egzemplarzy) i mających homologacje do poruszania się po drogach publicznych. Co, trudno? Ale nie dlatego, że trudno skonstruować szyb ki pojazd. Prędkość maxymalna, jak już mówiłem nie stanowi żadnej bariery. Jest masa ważniejszych rzeczy w samochodach „sportowych” niż V max.
Saleen S7 Twin Turbo Competition, Koenigsegg CCX i SSC Aero TT. A moze chcesz szybki na torze? To radical.
Zaq pisze:Nie ma czegos takiego jak samochód A lepszy od samochodu B. Jest coś takiego: samochód A lepszy od samochodu B pod względem X.
A czy ogólnie jest dobry? Produkują go 30 lat i jeszcze kilka lat bedzie w produkcji. Który inny samochód znajduje wciąż nabywców po takim okresie? Poza tym jest używany przez parędziesiąt armii świata. Sam sobie odpowiedz na pytanie
Co mnie obchodzi paredziesiat armii swiata. Popatrzmy na najlepsza armie swiata - USA, uzywaja H1. A co do LandCrusera to robia go dluzej od tego mesia ;)

Jak juz sie obrazkujemy to prosze
http://www.youtube.com/watch?v=Q8-FmkILGeY LandCruiser przejechal to szybciej :P
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 07 wrz 2009, 23:57

Maverick pisze:Popatrzmy na najlepsza armie swiata - USA, uzywaja H1

chciałbym zauważyć, że wojsko używa HUMVEE, a nie Hummerów...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 wrz 2009, 00:14

Wiele sie nie roznia. Ale zgodze sie ze hummer czy tez wersja wojskowa nie nadaja sie w ciasny i mocno pofaldowany teren ;] Ale dla celow militarnych nic im to nie ujmuje bo w takim terenie to czolgi jezdza, a nie terenowki.
Awatar użytkownika
Zaq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 217
Rejestracja: 07 lis 2006, 22:42
Skąd: stamtąd
Płeć:

Postautor: Zaq » 08 wrz 2009, 00:41

Maverick pisze:Saleen S7 Twin Turbo Competition, Koenigsegg CCX i SSC Aero TT. A moze chcesz szybki na torze? To radical.
Ok. W klasie samochodów osiągających 400 km/h, niezdatnych do codziennego użytku i produkowanych w szczątkowych ilościach Niemców reprezentuje chyba tylko Isdera. Ale lepsza sytuacja jest w kategorii aut liczących się na rynku.

Maverick pisze:Co mnie obchodzi paredziesiat armii swiata. Popatrzmy na najlepsza armie swiata - USA, uzywaja H1
Ależ oni nie używają HMMWV bo jest najlepszy tylko dlatego, ze jest amerykański. A poza tym niektóre jednostki amerykańskie też używają G-klasse :)

Maverick pisze:A co do LandCrusera to robia go dluzej od tego mesia
Nie prawda. Gelandewagen jest produkowany w niezmienionej postaci 30 lat, a Toyota co kilka lat wydaje nowy model terenówki, który przejmuje nazwę Land Cruiser
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2009, 01:27 przez Zaq, łącznie zmieniany 1 raz.
"Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!"

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 269 gości