agnieszka.com.pl • Ciekawe zadanie - Strona 3
Strona 3 z 4

: 04 sie 2005, 00:21
autor: lollirot
w roznych;) nie ma tak latwo:>

[ Dodano: 2005-08-04, 00:21 ]
poza tym sugerujesz, ze siedzialabym tak dlugo zeby dojsc do ukladu:

O O O O O O O O O O

?
:D <bicz2>

: 04 sie 2005, 00:23
autor: gracja
lollirot pisze:10 monet w 5 rzedach

a słupki wchodza w grę?

[ Dodano: 2005-08-04, 00:26 ]
cholerka, na razie mam 3 rzędy po 4 monety :)

: 04 sie 2005, 00:26
autor: lollirot
nie bralam pod uwage. ale jesli uda Ci sie w slupkach taka kombinacje stworzyc to gratuluje:>

: 04 sie 2005, 00:33
autor: Mysiorek
Ja mam 4 rzędy po 4, ale jeszcze daję sobie 5 minut :D
Słupki nie przejdą <hahaha>

: 04 sie 2005, 00:36
autor: gracja
cos mi sie wydaje, ze trojkąt jest pozycja wyjsciową..

: 04 sie 2005, 00:41
autor: Mysiorek
Z nierównomiernego grota mam 4 rządki.
Czyli mogą sie przecinać, ale nie mogą nakładać wzdłuż prostej?

: 04 sie 2005, 10:28
autor: lollirot
przecinac sie moga. musza.

: 04 sie 2005, 10:48
autor: Sir Charles
To proste :D

Trzeba ulozyc z nich pentagram <diabel>

: 04 sie 2005, 11:06
autor: lollirot
<brawo1>

[ Dodano: 2005-08-04, 11:08 ]
niech ktos cos zapoda :>

: 04 sie 2005, 11:09
autor: Sir Charles
Chyba gdzies to juz tu pisalem...

Idzie jeden zolw za drugim - ile idzie zolwi? :D

: 04 sie 2005, 11:10
autor: lollirot
nie wiadomo.

: 04 sie 2005, 11:12
autor: Sir Charles
wiadomo :)

: 04 sie 2005, 11:14
autor: lollirot
a wiem. 3?

: 04 sie 2005, 11:36
autor: Sir Charles
NO :)

: 04 sie 2005, 12:33
autor: lollirot
szukalam haczyka nie tam gdzie byl ;)

: 04 sie 2005, 22:17
autor: Qzik
Kij ma długość 1 metr; rzucamy na niego losowo 100 mrówek poruszających się z prędkością V, w losowo wybranych kierunkach. Mrówka, która dojdzie do końca kija spada, mrówka która spotka inną mrówkę zawraca. Po jakim najkrótszym czasie spadną z kija wszystkie mrówki?

[ Dodano: 2005-08-04, 22:31 ]
Po jakim NAJDŁUŻSZYM czasie. Nie mogę wyedytować posta, zepsuło mi się.

[ Dodano: 2005-08-04, 22:32 ]
Sam się wyedytował, magia jakaś.

: 06 sie 2005, 21:19
autor: cubasa
To ja przypomnę zadanie ktore dałem ponad poł roku temu w temacie http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... c&start=40


Kod: Zaznacz cały

Mamy dwie liczby m,n takie, że 1 < m < n <100
Platon zna iloczyn liczb m*n
Sokrates zna sumę liczb m+n.

Spotykają się i oto ich dialog:

[P] : Nie wiem co to za liczby.
[S] : Wiedziałem, że nie będziesz wiedział, ja też nie wiem.
[P] : To ja już wiem.
[S] : To ja też już wiem.

Jakie to liczby?

: 07 sie 2005, 10:09
autor: ___ToMeK___
Qzik pisze:Kij ma długość 1 metr; rzucamy na niego losowo 100 mrówek poruszających się z prędkością V, w losowo wybranych kierunkach. Mrówka, która dojdzie do końca kija spada, mrówka która spotka inną mrówkę zawraca. Po jakim najkrótszym czasie spadną z kija wszystkie mrówki?


jakies dodatkowe zalozenia o ksztalcie kija? Jest to kij okragly czy moze cienki, na ktorym mrowki moga sie poruszac tylko w jednym kierunku (ale w rozna strone)? ;]

: 07 sie 2005, 10:52
autor: yaho
cubasa pisze:To ja przypomnę zadanie ktore dałem ponad poł roku temu w temacie http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... c&start=40


Kod: Zaznacz cały

Mamy dwie liczby m,n takie, że 1 < m < n <100
Platon zna iloczyn liczb m*n
Sokrates zna sumę liczb m+n.

Spotykają się i oto ich dialog:

[P] : Nie wiem co to za liczby.
[S] : Wiedziałem, że nie będziesz wiedział, ja też nie wiem.
[P] : To ja już wiem.
[S] : To ja też już wiem.

Jakie to liczby?


4 i 13. Dowod moge rozpisac ale troche by mi to zajelo...

: 07 sie 2005, 11:52
autor: somebody
jesli możesz to rozpisz to zadanie...

: 07 sie 2005, 12:05
autor: Yasmine
somebody pisze:jesli możesz to rozpisz to zadanie...

no !! Bo ja w ogole nie wiem o co sie rozchodzi <banan>

: 07 sie 2005, 12:11
autor: yaho
Kiedys robilem to zadanie siostrze. Jest calkowice zakrecone ale da sie rozwiazac. Dla matematykow podpowiem ze opiera sie na hipotezie Goldbacha. Jak znajde ta kartke z tamtym rozwiazaniem to po prostu przepisze a jak nie to napisze na nowo. Ide szukac:)

: 07 sie 2005, 13:30
autor: Qzik
Kijek jest cienki, tak że mrówki mogą po nim chodzić tylko w jednym kierunku ale w różne strony.

: 07 sie 2005, 13:30
autor: yaho
Kurde pisze na nowo to rozwiazanie - dochodze do polowy a tu sie okazuje ze zagadka jest nie kompletna :D

Prawdziwa tresc zagadki brzmi:
[P] : Nie wiem co to za liczby.
[S] : Wiedziałem, że nie będziesz wiedział, ja też nie wiem.
[P] : Ja rowniez nie wiem co to za liczby - tu nastapila zmiana...
[S] : To ja już wiem.
[P] : To ja też już wiem.

W poprzedniej tresci zadania nie dalo sie rozwiazac bo bylo az 1087 mozliwosci. Napisalem juz algorytm do tego programu - zrobie jeszcze jakas wizualna oprawe i umieszcze - wypisuje wszystkie mozliwosci po kazdym z pytan. Ale jeszcze sie troche pomeczcie :) Zadanko rozwiazywalem jakies pol roku temu i zajelo mi to dobre pare godzin. Podobno studenci przychodza do profesorow wlasnie z taka trescia i sie biedacy glowia :D Szkoda tylko ze sie na wymarzone studia(informatyke na pewnej znanej uczelni, na matme akurat by mi punktow starczylo) nie dostalem i musze isc na studia w swoim miescie :(

[ Dodano: 2005-08-07, 13:37 ]
Qzik pisze:Kij ma długość 1 metr; rzucamy na niego losowo 100 mrówek poruszających się z prędkością V, w losowo wybranych kierunkach. Mrówka, która dojdzie do końca kija spada, mrówka która spotka inną mrówkę zawraca. Po jakim najkrótszym czasie spadną z kija wszystkie mrówki?


na pewno niczego nie brakuje? A dlugosc mrowki i zalozenie ze jedna mrowka nie moze byc na drugiej? Czy faktycznie to jest wszystko? No i masa mrowki zeby obliczyc po przekroczeniu jakiej dlugosci ciala spada(zartowalem) :)

: 07 sie 2005, 14:04
autor: Qzik
yaho pisze: zalozenie ze jedna mrowka nie moze byc na drugiej?

No nie mogą być jedna na drugiej, jak się spotkają to zawracają. Załóżmy jeszcze, że mrówka to punkt materialny pozbawiony rozmiaru, skoro jesteście aż tak żądni szczegółów.

: 07 lis 2005, 16:09
autor: Olivia
Mam zagadkę, ale liczę, że ktoś mi rozwiąże, bo kolega wysłał i Go nie ma...

Facet mieszka na 10 tym piętrze. Jak pada deszcz to jedzie winda do samego konca, a jak swieci slonce to tylko do 5 go. Dlaczego?

: 07 lis 2005, 17:26
autor: Ted Bundy
Olivia pisze:Facet mieszka na 10 tym piętrze. Jak pada deszcz to jedzie winda do samego konca, a jak swieci slonce to tylko do 5 go. Dlaczego?


Banał :) Facet jest niski i jak pada deszcz zabiera ze sobą parasol na spacer. Gdy wraca, tym parasolem jest w stanie dosięgnąć guziczka z nr.10 i jedzie na górę. Gdy świeci słońce, parasola nie ma, więc z powodu swego nikczemnego wzrostu jedzie tylko na 5 te i drałuje na górę...
Oklaski i autografy później, hihihi <browar>

: 07 lis 2005, 18:11
autor: sophie
Hehe, albo niski albo karzel. Ja znalam wersje z karlem :] W podstawowce w takie zagadki sie bawilam :D

: 07 lis 2005, 23:44
autor: TKey
To i ja wam dam pewna zagadke :)

Co jest wieksze niz Bog?
Co jest bardziej zle niz diabel?
Biedni maja to,
Szczesliwi potrzebuja tego,
A jezeli to zjesz, to umrzesz

P.S. Pytanie to zadane bylo w przedszkolach i uniwersytetach, 85% przedszkolakow podało odpowiedz natychmiast, natomiast tylko 17% studentow odpowiedziało po namysle.

Powodzenia :)

: 08 lis 2005, 02:18
autor: Koko
TKey.. to nie było trudne...

odp. NIC :diabel2: