agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 181
Strona 181 z 421

: 18 lis 2009, 09:09
autor: Mati
dzięki Błażej, wieczorem poczytam, do poduszki :P

ładna pogoda, fajny dzień się zapowiada? :P i horoskop na dzisiaj taki nawet nawet <hahaha>

: 18 lis 2009, 15:37
autor: Mijka
pogoda piękna!

a ja się wkurzam, nie lubię czuć się olewana <foch>

W niedziele metamorfodza karnawałowa, idę dziś na rudnkę po sklepach, żeby się zainspirować :)

: 18 lis 2009, 17:38
autor: ksiezycowka
Mijka pisze:pogoda piękna
!
Co mi z tego, że jest słońce jak i lodowaty wiatr? I tak słońce oglądam tylko zza szyby ostatniego piętra biurowca? <chory>

: 18 lis 2009, 18:01
autor: Imperator
Fakt, dzisiaj jest niby ciepło ale zimno. Ręce mi zmarzły jak jechałem rowerem.
A propos - rozważam pomysł zostania morsem i kąpania się w przeręblach. <szczerbaty>

: 18 lis 2009, 20:44
autor: lollirot
Ja nic nie mówię. Mam złamane dwa palce u nogi, rozwalone kolano, siniaków więcej niż niesiniaków i guza na głowie, ale cały koncert wytrwałam przy barierkach. A potem... backstage i mam drugie zdjęcie z Twiggiem!
Koncert życia, nie mogłabym wymarzyć sobie niczego lepszego. Idę mdleć dalej.

: 18 lis 2009, 21:09
autor: Zaq
Co było z ostatniej płyty?

: 18 lis 2009, 21:18
autor: Tomasso
Wypier...lili mnie z roboty.

: 18 lis 2009, 21:36
autor: Nexus7
Tomasso pisze:Wypier...lili mnie z roboty.

Nie pisales 2tyg temu, ze masz awans dostac?

: 18 lis 2009, 21:40
autor: Tomasso
Miałem.

Już nawet zaplanowałem na co wydam pieniądze.
Dodatkowo straciłem służbowe auto, lapa i komórkę.

W sumie najbardziej mi żal tej fury.
Kurde musze roboty szukac, bo wawa jest droga w piździec i mi finanse stopnieją w mig.

[ Dodano: 2009-11-18, 21:40 ]
Zostałem zwolniony dyscyplinarnie.

: 18 lis 2009, 21:41
autor: AMX
Nexus7 pisze:Nie pisales 2tyg temu, ze masz awans dostac?


http://www.youtube.com/watch?v=hrML6s1wNHk

Fortuna zmienną bywa.

: 18 lis 2009, 21:45
autor: Tomasso
Ciekawe czy to moze wplynac na zatrudnienie w innej firmie.
Wie ktos?

: 18 lis 2009, 21:49
autor: AMX
Tak jeśli się do tego przyznasz,tzn.ujmiesz ostatnią posadę w CV.

: 18 lis 2009, 21:53
autor: Tomasso
Ta firma to debeściaki, chce to uwzglednic w podaniu.
Tylko kogo bedzie obchodzuilo to, ze sie nie dogadywalem z przelozonym? Chyba nikogo.
Musze pokombinowac.

: 18 lis 2009, 21:53
autor: kot_schrodingera
Tomasso pisze:Ciekawe czy to moze wplynac na zatrudnienie w innej firmie.
tak. to będzie w świadectwie pracy http://e-prawnik.pl/biznes/prawo-pracy/ ... pracy.html współczuję. to przez skargę klienta?

[ Dodano: 2009-11-18, 21:55 ]
choć swoją drogą - czy ktoś jeszcze żąda świadectw pracy?

: 18 lis 2009, 21:56
autor: Tomasso
Ech.... klient zlozyl na mnie skarge, mialem go przeprosic, nie chcialem.
Moj przelozony nalegal, mala wojne z nim zaczalem, pewnie sie poczulem juz w firmie.
Ale bagno przez moj niewyparzony pysk!!!!!

: 18 lis 2009, 21:59
autor: AMX
Tomasso pisze:Ta firma to debeściaki, chce to uwzglednic w podaniu.
Tylko kogo bedzie obchodzuilo to, ze sie nie dogadywalem z przelozonym? Chyba nikogo.


No na pewno,nikt nie będzie słuchał twoich tłumaczeń.Zwolnienie dyscyplinarne to już najgrubsze działo jakie może wytoczyć pracodawca,no może Cię jeszcze podać do sądu.
Tylko musiał być jakiś powód tej dyscyplinarki.Coś na zasadzie trwałego nie wywiązywania się z obowiązków i etc.Teoretycznie musiał byś wcześniej dostać jakieś nagany , ale praktyce wystarczy,że porobi notatki z twojego nie wywiązywania się i też styknie.

[ Dodano: 2009-11-18, 22:00 ]
Blazej30 pisze:choć swoją drogą - czy ktoś jeszcze żąda świadectw pracy?


Cały czas,żądają .

: 18 lis 2009, 22:02
autor: pani_minister
Świadectwo pracy? Nie pamiętam, czy kiedykolwiek widziałam.

Ale często dzwonią do poprzedniego pracodawcy i sprawdzają.

: 18 lis 2009, 22:04
autor: Tomasso
Nie chcialem przeprosic klienta i bylem chamski w stosunku do przelozonego.
Dla klienta tez bylem chamski.

[ Dodano: 2009-11-18, 22:05 ]
No pewnie, ze zadzwonia. Juz tak raz mialem, ze przy mnie na rozmowie do poprzedniej firmy przekrecili. Ma ktos pomysl jak to zamaskowac przy poszukiwaniu roboty?

[ Dodano: 2009-11-18, 22:06 ]
Nie ma bata zebym utrzymal sie w stolicy jako freelancer.

[ Dodano: 2009-11-18, 22:06 ]
Jeszcze mi kobieta zrzędzi ze ze wszytkimi mam kose.

: 18 lis 2009, 22:23
autor: kot_schrodingera
Tomasso, są też inne konsekwencje:
- nie dostaniesz zasiłku przez 3 miesiące
- masz tylko 7 dni na podanie pracodawcy do sądu
ale są i dobre wieści - dla przyszłego pracodawcy liczyć się może także i przyczyna. a ten jest w wypowiedzeniu (musi być na piśmie!!) a nie w świadectwie. jeśli nie zwolnili cię za kradzież, porzucenie pracy lub coś gorszego może uratujesz skórę. może możesz jeszcze przeprosić klienta, nie wiem, kwiaty wysłać, powiedzieć że kobieta ci poroniła, przeprosić pracodawcę. pracy nie uratujesz, ale może nie narobi ci strasznego smrodu w papierach.

: 18 lis 2009, 22:32
autor: Andrew
Pokorne ciele dwie matki sssie

: 18 lis 2009, 22:40
autor: Olivia
Tomasso pisze:Ma ktos pomysl jak to zamaskowac przy poszukiwaniu roboty?

Tak, w ogóle ukryj to w CV. Możesz jeszcze ściemnić, że pracowałeś na umowę zlecenie i świadectwa nie masz (chyba wtedy się nie wystawia?).
Andrew pisze:Pokorne ciele dwie matki sssie

Chyba 2 sutki. :P Andrew, jak Ty czasami coś napiszesz...

: 18 lis 2009, 22:40
autor: lollirot
Zaq pisze:Co było z ostatniej płyty?

Setlista raz, bardzo proszę:
Intro / Cruci-fiction in Space
Disposable Teens
Pretty As A Swastika
Irresponsible Hate Anthem
Four Rusted Horses
Devour
Dried Up, Tied and Dead to The World
Coma White / Coma Black
We’re From America
The Dope Show
Rock is Dead
Sweet Dreams
Rock N Roll Nigger
If I Was Your Vampire
The Beautiful People

: 18 lis 2009, 22:45
autor: Tomasso
Tak po przemysleniu to chyba w nosie moge to miec.
Mam dobre portfolio, fajne realizacje, jestem calkiem dobry.
Co to kogo obchodzi, najwyzej beda mial troche mniejsze wymagania finansowe.

: 18 lis 2009, 22:49
autor: kot_schrodingera
Tomasso pisze:Mam dobre portfolio, fajne realizacje, jestem calkiem dobry.
i to jest dobre myślenie. Tomasso, a ta sytuacja dała ci do myślenia? :>

: 18 lis 2009, 22:52
autor: Tomasso
Tak. Musze znowu zaczac strzelac prosto w pysk, tak jak robiłem za młodu.

: 18 lis 2009, 23:17
autor: ksiezycowka
Tomasso pisze:Ciekawe czy to moze wplynac na zatrudnienie w innej firmie.
Wie ktos?
Pewnie, że tak.
AMX pisze:Tak jeśli się do tego przyznasz,tzn.ujmiesz ostatnią posadę w CV.
Ale świadectwo pracy do akt ostatnie i tak iść musi więc co z tego, że w CV nie napisze?
Olivia pisze:Chyba 2 sutki.
Nie, dwie matki...
Olivia pisze:Możesz jeszcze ściemnić, że pracowałeś na umowę zlecenie i świadectwa nie masz (chyba wtedy się nie wystawia?).
Oczywiście, że przy zleceniu się nie wystawia. Wtedy tylko rachunek za zlecenie jest.

: 18 lis 2009, 23:19
autor: Tomasso
Dobra, pracuje w branzy artystycznej.
Chyba mnie to jakos specjalnie nie ruszy.

: 18 lis 2009, 23:24
autor: ksiezycowka
A ja w kadrach. I może już wkrótce znów będę zwalniać ludzi <zakochany>

: 19 lis 2009, 00:07
autor: Olivia
księżycówka pisze:Nie, dwie matki...

Ja tylko żartowałam. ;)

: 19 lis 2009, 01:27
autor: rrrr
Agata poszla razem z malym spac, to i pokusze sie o malego poscika co sie u mnie zmienilo od czasu ostatniej wizyty tutaj (jakby kogokolwiek to bardzo interesowalo :D).

Patrzac z perspektywy czasu na to co bylo, a na to co jest, smialo moge stwierdzic, ze przysiadlem na dupie. Z powodu braku czasu przysiadlem na dupie, wciaz niestety poszukujac swojego miejsca pod katem zawodowym. Zdecydowalem sie ostatecznie, w mysl zasady "Chce byc sam sobie szefem", zalozyc wlasna firme - projektowanie i aranzacja miejsc. Ciezka sprawa z uwagi na koszty oprogramowania i sprzet konieczny do jej funkcjonowania, ale na moje szczescie sa bezzwrotne dotacji z UE, o ktore staram sie walczyc. Mam nadzieje w przyszlym roku ruszyc ze wszystkim pelna para, tymbardziej, ze sam sobie juz nie mieszkam. Od paru miesiecy pod dachy mojego mieszkania zawitala Aga, wnoszac cale hektolitry kobiecego ciepla, skrzetnie opierdzielajac mnie za moje samcze nawyki (czyt. koniec z samo-chodzaca bielizna na ziemi i sikaniem na stojaco) i czyniac mnie tym samym prawdziwym mezczyzna. Dzieki temu dopiero niedawno pojalem sens bytu damsko-meskiego. Kobieta chroni mezczyzne w domu, mezczyzna kobiete za jego murami. Gdyby nie Ona, moglibyscie czytac w gazetach naglowki o mezczyznie, ktory zmarl w wyniku dzgniecia zesztywniala z brudu skarpeta. [:D]
Samo mieszkanie razem przynioslo nam jednak cos wiecej jak kupe szczescia w smutne sciany domu. Pojawil sie ktos jeszcze - owoc naszej milosci. Maly potworek, na potege bezwstydnie siusiajacy i robiacy kupke. Ma juz prawie 3 miesiace i jest najwspanialsza rzecza jaka mogla na nas splynac w tym ciezkim okresie kryzysu usamodzielniania sie. :)
A co poza tym? Z pstrykajacego swojej klacie zdjec pakera zmienilem sie w niecykajacego swojej klacie zdjec grubaska, ktory marzy o powrocie do formy. :) Z 85kg wagi skoczylem do prawie 100, co zmusilo mnie do powrotu na sale gimnastyczna i sprobowania swoich sil w kickboxingu. Poki co - 5kg mniej. :)

Reszte dopisze jutro, bo kurdpel sie obudzil, i ktos sie musi nim zajac. :)