spotkanie w Katowicach

[Ted Bundy]

ok W ogóle to w najbliższym czasie skrobnę na forum artykuł nt Katowic. Katowic z mej perspektywy

[Yasmine]

mówie o centrum, w lesie sie raczej nie spotkamy.

od kiedy pamietam, i moze nie tyle brudne, co szare i nieprzyjemne.

Ja sie tam dziwnie czuje. Miasto bez uroku .

[Dzindzer]

Jak pozbieram z zakamarków dysku to wyślę Ci na priv niektóre krakowskie pozostałości.

a czy mi tez wyslesz < patrzy bardzo przymilnie>

[Imperator]

mówie o centrum, w lesie sie raczej nie spotkamy.

A może dla odmiany spotkamy się w lesie i pójdziemy na grzyby?

a czy mi tez wyslesz < patrzy bardzo przymilnie>

Wyślę. Twój przymilny wzrok jest bardzo przekonujący.

[jamaicanflower]

Tak wiec odpowiadalo by mi najwczesniej 30 - 31 marca.

A Ty, Anlaki, kiedy byś mogła przyjechać?
Pegaz napisał:
Ja niestety z przyczyn objektywnych na zlocie pojawić się nie moge.. przynajmniej w najbliższym czasie..
Andrew pracuje w weekendy, a bardzo chciałby się spotkać.
Yasmine nie mogłabyś wykroić kawałka czasu na 29 marca? (to jest bodajże czwartek)
Poza tym, Impek z przyczyn niewyjaśnionych nie odpisał, Tedy też juz mnie kompletnie ignoruje. Wygląda na to, że jak się spotykać, to wszędzie, byle nie na Śląsku ;DD

[Yasmine]

Yasmine nie mogłabyś wykroić kawałka czasu na 29 marca? (to jest bodajże czwartek)

Czwartek jeszcze uleci, bo mam tylko wyklady w piatek, ale wtedy przyjade juz z wszystkimi rzeczami spakowana, bo od razu do domu pozniej .

[lollirot]

w czwartek to nawet ja mogę, bo piątki mam wolne

[tarantula]

U mnie w tyg. w ogóle odpada.

[jamaicanflower]

U mnie w tyg. w ogóle odpada.

No to zostaje piątek, albo sobota. Zdaje się, że Lolli i Yasmine ten dzień pasuje, tak dziewczyny? Poczekamy jeszcze na Anlaki

[mrt]

O! Faktycznie wcelowałam z tym terminem Nic to, damy radę

Że tak zauważę: o ile znam Lollie, jest gotowa zaliczyć dwa spotkania w jeden weekend No dobra, już dobra, nic nie mówię

[jamaicanflower]

O! Faktycznie wcelowałam z tym terminem Nic to, damy radę

Że tak zauważę: o ile znam Lollie, jest gotowa zaliczyć dwa spotkania w jeden weekend No dobra, już dobra, nic nie mówię

Widzisz <ty niedobra> Dajmy na to, że spotkanie u Was będzie w sobotę, to, żeby powetować ewentualne straty moralne, spowodowane nieobecnością Lolli, Czarliego i kogo tam jeszcze do stolycy zaniesie, powinnas przenieść się na drugi dzień z imprezką na południe, co ty na to?

[ Dodano: 2007-03-11, 18:04 ]
PS. Rzecz jasna, straty te już na zawsze zostaną niepowetowane, ale jakas forma zadośćuczynienia by się mogła przybłąkać. Nawet kilkuosobowa

[mrt]

Nie wiem, czy Lollie zaniesie.

Ja się boję, że spadnę z tego wiaduktu w Katowicach, co to w jedną stronę prowadzi do drzwi na świat, a w drugą - to ja się gubię natychmiast, jak zejdę po schodkach. Nie mogę zrozumieć, jak to jest, że są sobie np. dwie równoległe ulice, które w pewnym momencie się przecinają pod kątem prostym A mam wrażenie, że wszystkie takie są właśnie w Katowicach i we Włochach w Warszawie

[jamaicanflower]

Ja się boję, że spadnę z tego wiaduktu w Katowicach, co to w jedną stronę prowadzi do drzwi na świat,

E tam, przez 31 spadałaś i gubiłaś się na wiadukcie, zwanym życiem, więc co tam dla Ciebie katowicki wiadukt

Nie mogę zrozumieć, jak to jest, że są sobie np. dwie równoległe ulice, które w pewnym momencie się przecinają pod kątem prostym

To Ci Tedy może wyjasnić, bo on chce artykuł o Katowicach napisać A w ogóle, to przypomnij sobie, czy byłaś trzeźwa jak się te ulice równoległe przecięły pod kątem prostym

[mrt]

A w ogóle, to przypomnij sobie, czy byłaś trzeźwa jak się te ulice równoległe przecięły pod kątem prostym

Byłam censored trzeźwa. Pierwsze piwo wypijałam dopiero w Wiśle, a ostatnie w Koniakowie

E tam, przez 31 spadałaś i gubiłaś się na wiadukcie, zwanym życiem,

Nie, ja tylko zakręcałam

[jamaicanflower]

yłam censored trzeźwa. Pierwsze piwo wypijałam dopiero w Wiśle, a ostatnie w Koniakowie

To może ja nie byłam tak trzeźwa jak Ty i dlatego nie widziałam takich dróg A poza tym, proszę mi nie zarzucać doskonałej czy nawet dobrej znajomości Katowic, wyjeżdżając z jakims wiaduktem

Nie, ja tylko zakręcałam

Nudy
W każdym razie, mrt nie zamierzasz się pofatygowac nigdy do nas na Śląsk? <ładnie prosi>

[mrt]

W każdym razie, mrt nie zamierzasz się pofatygowac nigdy do nas na Śląsk? <ładnie prosi>

Zamierzam, zamierzam

[lollirot]

Że tak zauważę: o ile znam Lollie, jest gotowa zaliczyć dwa spotkania w jeden weekend

no, ja tak mogę, tylko w tym miesiącu finansowo jest dra-ma-tycz-nie ale zobaczymy, co się da zrobić

[unlucky_sink]

Poczekamy jeszcze na Anlaki

kto ma byc?

[ksiezycowka]

kto ma byc?

U nas 31 jest zlot Wpadaj

[Ted Bundy]

nikt Cię nie ignoruje, Jamajko,ale po prostu w weekendy nie bywam w domu W niektóre weekendy, oczywiście

Sobota,niedziela Jak najbardziej A która? Dowolna.

[unlucky_sink]

U nas 31 jest zlot Wpadaj

ło matko... w wawie, wrocławiu i katowicach,..co tu wybrac..do katowic nie pojade raczej, bo impreza pewnie do rana nie bedzie trwala, nikt nie zaproponowal noclegu, nie wiem czy bede miala kierowce, a na pociag do piatej na dworcu nie bede czekac. nocnym pociagiem tez nie pojade bo sie boje

[ksiezycowka]

o katowic nie pojade raczej, bo impreza pewnie do rana nie bedzie trwala

Jak zacxzenie sie o 12stej w poludnie i potrwa te 2-3 h to na wieczor do nas jeszcze zdarzysz

[tarantula]

Widze ,ze Slask znowu nie wypali...dlatego zaproponowalam slazakom u mnie Wrocek bo jest gdzie sie kimnac i sa fajne knajpki. Mam wrazenie ,ze wawa posiada niejaki "monopol" na robienie imprez co nie znaczy ,ze zawsze musi byc u nich i ,ze tylko tam moze sie udac <browar> .Jesli o mnie chodzi to nic na sile,kogo mialam poznac to poznalam i z tego sie ciesze

[unlucky_sink]

Widze ,ze Slask znowu nie wypali...

tylko ja sie wylamalam, wiec moze wypali

[Yasmine]

a na pociag do piatej na dworcu nie bede czekac. nocnym pociagiem tez nie pojade bo sie boje

Ej, ja tez sie boje. Okradna mnie z bagazy <boje_sie>

[unlucky_sink]

Ej, ja tez sie boje. Okradna mnie z bagazy

może ci sie poszczesci i nie <mruga>

[Andrew]

Unlucky ..... jak ja bede na spotkaniu, to Cie odwioze i odprowadze pod same drzwi Twojego domu , warunek jeden , bedziesz sie usmiechac cały czas tak jak cie zapamietalem z Rybnika

[Ted Bundy]

ja tez sie boje. Okradna mnie z bagazy

tak,tak,w Katowicach ograbiają i mordują

A poważnie,co do spotkania: warto by się zgadać tak w godzinach popołudniowych (15-17-ta, na przykład)
Ile ktoś zostanie,jego sprawa:)

[Sir Charles]

To ja już wiem Ted tak z tymi godzinami, bo sie boi

[Ted Bundy]

w Sosnowcu mordują i biją Szczeglólnie tych w szalikach GKS-K-ce