Hyhy pisze:
Widzialem wszystkie 3, wszystkie z dupy ja takich gier nie lubie, ale one nie sa naprawde niczym specjalnym WoW platny ale chyba ciekawszy niz Guilt?
Guild wars to raczej dla hardecore'owych PvPayerow w sumie ta gra opiera sie tylko na PvP. do MMORPG'a jej jeszcze daleko (darmowy shit)
World of Warcraft jest dobry. gram w ta gre od 17 miechow non-stop i nie moge sie oderwac. Polecam (abonament okolo 55 zl miesiecnie)
troche screenow:
EverQuest2 to jest dla ludzi z mocnym kompem zone'owania moga zabic najbardziej tolerancyjnego gracza. Odradzam
Final Fantasy XI jest gra typowo dla azjatyckich hardcoreowcow. Jezeli lubisz grindowac cale zycie rpzez 10 lat i szukac druzyny kilka godzin to ta gra jest dla ciebie odradzam
Lineage 2 to cos dla ludzi lubiacych mange + japosnskie klimaty + granie na pirackich darmowych serwerach. Troche funu jest ale szybko mija
Matrix online = niewypal
SW:G to cos dla fanow Star Warsow w innym wypadku sie nawet nie zblizac do tego tytulu
Ah no i gry single player juz nie maja racji bytu.
(wszystkie gry ktore wymienilem maja abonament w wysokosci 50-80 zl meisiecznie)