Nic konkretnego Elspeth, ale "robię rozpoznanie rynku" - głupie sformułowanie, ale jakoś mi przypadło do gustu
Po prostu otwieram znowu oczy :galy:, a nie chcę się pchać z butami.
ps - nie wiem czy dacie wiarę, ale póki z nią byłem (i to jeszcze przed ślubem) nie spoglądałem w ogóle na inne kobiety, a gdy któraś szukała mnie spojrzeniem, to odwracałem, bądź spuszczałem głowę.
Niby drobnostka, a może wiele Wam powiedzieć o tym, jak się czułem... i jak teraz obrastam w piórka po każdym uśmiechu .
Eeech życie przed nami :564:
Pierścionki.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
a ja mam tak ze jak jestem z kims to chocby nie wiem jaki fajny facet szedl ulica albo wlasnie w jakis sposob chcial zwrocic moja uwage to sorki ale dla mnie najwspanialszym facetem jest moj facet i nie ma sily zeby cokolwiek (ktokolwiek) mogl mnie od niego oderwac
ups, to chyba jest taki off topic sorki
ups, to chyba jest taki off topic sorki
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Święta racja :!!: :!!: :!!:Elspeth pisze:a ja mam tak ze jak jestem z kims to chocby nie wiem jaki fajny facet szedl ulica albo wlasnie w jakis sposob chcial zwrocic moja uwage to sorki ale dla mnie najwspanialszym facetem jest moj facet i nie ma sily zeby cokolwiek (ktokolwiek) mogl mnie od niego oderwac
Sztuka życia to cieszyć się małym szczęściem...
Ja bardzo lubię pierścionki. Noszę je cały czas. Bardzo się do nich przyzwyczaiłam, ale tylko srebrne, złota nie lubię! Mam ogólnie 4 pierścionki, jeden z nich to obrączka na kciuku, bardzo mi sie to podoba u dziewczyn. Albo lubię tez na małych palcach u chłopaków, chociaż faktycznie, nie wszystkim pasuje do dłoni.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie wiem. Ja ogolnie bizuterii jakos nie lubie. Nosze tylko jeden pierscionek, ktory dostalam od mojego. Czuje sie bez niego jak bez reki. Ostatnio nawet zostawilam go nie chcacy na umywalce u kumpla i pojechalam w stanie wskazujacym rano do domu. Moglam nie wiedziec jak sie nazywam, ale jak sie kapnelam ze go nie mam na reku to gotowam byla na piechote lezc na bemowo i szukac. Dzieki Bogu za telefony. Kumpel za 2X razem odebral telefon poszedl i znalazl. Jak oprzytomnialam po snie to pierwsza rzecz pojechalam po niego.mariusz pisze:Piescionki, czemu kobiety je nosza?
Podobnie mam z zegarkiem choc on ma dla mnie duzo mniejsza wartosc.
Niewiele zas mam takich rzeczy, ktore wkladam zeby do czegos pasowaly. A jak juz to kolczyki, a nie pierscionki.
Nigdy nie uzywalam pierscionow zeby powedziec "spadaj" tylko to mowilammariusz pisze:Kiedy są tylko ozdoba, a kiedy informacją dla panów typu: "spadaj mam faceta"??
Elspeth pisze:lubie kupowac ciekawe szerokie srebrne obraczki i nosic je na kciuku
przypomnialas mi ze ja tez lubie
Jakbym dostala w prezencie pierscionek to bym go nosila
Lubie ladne symbole
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
a ja wreszcie wiem, jaki kobieta ma rozmiar palca Zrobiłem to sposobem Z czystej ciekawości dobrze jednak wiedzieć.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 370 gości