Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 paź 2009, 19:48

Blazej30 pisze:nie.
To nie wypisuj bzdur.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 12 paź 2009, 19:49

księżycówka pisze:Zresztą Andrew ma raptem 3 lata starszą córkę więc myślę, że jest na bieżąco dość jeśli o młodzież chodzi.
rodzice zawsze dowiadują się najwcześniej na rozprawie.
księżycówka pisze:Ciebie nikt nie pytał o zdanie.
<mlotek> bądź grzeczna
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, 19:50 przez kot_schrodingera, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 paź 2009, 19:49

no dajcie spokój , złodzieje tez istnieją , ale nie kazdy nim jest

[ Dodano: 2009-10-12, 19:50 ]
To nie koniecznie są bzdury ! nie raz mialem propozycje z strony małoletnich dziewczyn , a skoro mailem je ... to na imprezach to dziac sie musi .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 12 paź 2009, 19:51

pracocholik pisze: :(

Sądząc po emotkach, chyba często cierpisz na ból świata.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 paź 2009, 19:52

Blazej30 pisze:rodzice zawsze dowiadują się najwcześniej na rozprawie.
Ja tu absolutnie nie sugerowałam córce Andrew jakiś takich zachowań imprezowych żeby było jasne. To przecież ładne dziewczę z dobrego domu tak poza tym jest i obrazić tu nie chciałam. Ale jednak ktoś kto nastolatka ma pod dachem większe ma rozeznanie niż 34 letni kwaler mieszkający z rodzicami.

Blazej30 pisze:ciebie też
Mnie nikt nie musi. Przecież wiesz :]
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 paź 2009, 19:54

to na imprezach to dziac sie musi .
Pewnie, ale nie zawsze i nie wszędzie. I wątpię żeby często naNie ma więc tu wyolbrzymiać bzdurnie.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 12 paź 2009, 20:00

księżycówka pisze: Ale jednak ktoś kto nastolatka ma pod dachem większe ma rozeznanie niż 34 letni kwaler mieszkający z rodzicami.
na pewno? a teraz z ręką na sercu - ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie :> i to nie tylko tak:"mamo idziemy po pigułki bo to na cerę". nie ma się co oszukiwać. to temat tabu. i rodzice wiedzą najmniej. nie sugeruję że córka Ędriu to galerianka, ale nie oszukujmy się - większość młodzieży myśli że diabeł umarł.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 12 paź 2009, 20:09

SEK w tym , ze dzieci słuchac nie chca o sexie , wydaje im sie , ze wiedzą wszystko - takie ja przynajmniej odnosze wrazenie ... wiec musze gadac jak by do sciany ...zakladajac , ze cos jednak usłyszy córka [:D] W sumie jest kupa smiechu , bo starszy syn zwyczajnie cedzi z tego co mówie , zona też , a moze ja taki smieszny jestem w tym co mówie ?? <hahaha>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 12 paź 2009, 20:13

Andrew pisze:SEK w tym , ze dzieci słuchac nie chca o sexie , wydaje im sie , ze wiedzą wszystko - takie ja przynajmniej odnosze wrazenie ... wiec musze gadac jak by do sciany ...zakladajac , ze cos jednak usłyszy córka [:D] W sumie jest kupa smiechu , bo starszy syn zwyczajnie cedzi z tego co mówie , zona też , a moze ja taki smieszny jestem w tym co mówie ?? <hahaha>


Oj Andrew! Bo stare zgredy się przecież nie znają ;) Córka nie przyjmuje do siebie, że jej rodziciel może choćby pomyśleć o takich zdrożnościach, a co dopiero mówić o tym żeby się nim oddawać. A skoro nie praktykuje, to się znać nie może <diabel>
(...)
And when you turned to me and smile
You took my breath away
I have never had such a feeling
Such a feeling of complete and utter love
As I do tonight
(...)

Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 paź 2009, 20:26

Blazej30 pisze:a teraz z ręką na sercu
- ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie :> i to nie tylko tak:"mamo idziemy po pigułki bo to na cerę".

Ja rozmawiałam i to szczerze. Bo niby czemu nie
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 12 paź 2009, 20:49

Blazej30 pisze:ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie

Np ja.
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 paź 2009, 22:16

pracocholik pisze:Córka nie przyjmuje do siebie, że jej rodziciel może choćby pomyśleć o takich zdrożnościach, a co dopiero mówić o tym żeby się nim oddawać. A skoro nie praktykuje, to się znać nie może
Andrew nie praktykujący i nie myślący o takich zdrożnościach? <hahaha> <hahaha> <hahaha>

Blazej30 pisze:ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie
Zależy co rozumiesz przez rozmowę. :? U mnie większość rzeczy była naturalna. Nikogo nie zszokowało zbytnio jak z byłym wróciliśmy od ginekologa z pigułkami i uważnie studiowaliśmy ulotkę. Do czego zresztą moja mama się przyłączyła wpierw z obawami, bo to przecież hormony! No, ale powiedziałam wtedy, że gumki mnie wkurzają i spróbujemy, a jak nie się odstawi. Tak samo jak byłam jeszcze młodsza (bo pigułki to jakoś brać zaczęłam jak z 17 lat miałam) i wpadałam po jakiś zakupach mamie pokazać ciuchy i bieliznę co kupiłam (do tej pory jej się chwalę jak coś fajnego upoluję, ale ona mi powoli przestaje, bo jej ciuchy zabieram <aniolek> ),a ona np ślicznymi stringami się zachwycała i mówiła, że mojemu facetowi (to jeszcze dawniejszy był, z 15 lat miałam) się na bank spodobają. Nigdy nie było dyskusji skąd się biorą dzieci ani nic. Tylko się pytała czy pamietam o zabezpieczeniu i takie tam. Bo to naturalne, że dorastająca córka seks uprawia. Tylko nie lubiłam nigdy słuchać o jej życiu seksualnym. DO tej pory mnie to obrzydza :| Wiem o jakiś akcjach na boku, wiem kiedy się z moim ojcem ostatni raz kochali i to ledwo trawię.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 paź 2009, 23:23

Elspeth pisze:Andrew nie praktykujący i nie myślący o takich zdrożnościach? <hahaha> <hahaha> <hahaha>

No nie, jak ten cos walnie to boki zrywać <hahaha>


księżycówka pisze:Nikogo nie zszokowało zbytnio jak z byłym wróciliśmy od ginekologa z pigułkami i uważnie studiowaliśmy ulotkę.

M<oja dopilnowała zebym dobrze przestudiowała ten wieeelki kawałek papieru, bym nie wywaliła by wiedziec co zrobić jak pigułki jakiejś nie łyknę
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 12 paź 2009, 23:29

Andrew pisze:SEK w tym , ze dzieci słuchac nie chca o sexie

Jak miałam lat 16 to mama chciała mi antykoncepcję na siłę załatwiać :| Ja nawet nie chciałam o tym słyszeć, bo seks (mimo sporo starszego faceta) mnie zwyczajnie nie interesował, a temat peszył/brzydził :> Więc po co?

A jak już nieco podrosłam i moje nastawienie się zmieniło, to pozwoliłam mamie uwierzyć, że się czegoś nowego od niej dowiedziałam :D

Aczkolwiek oficjalnie seks u mnie w domu jest tematem tabu, bo tata swoją 'konserwatywnością' robi za dwoje <szczerbaty>
Ostatnio zmieniony 12 paź 2009, 23:32 przez Nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 12 paź 2009, 23:35

pracocholik pisze:Oj Andrew! Bo stare zgredy się przecież nie znają ;) Córka nie przyjmuje do siebie, że jej rodziciel może choćby pomyśleć o takich zdrożnościach, a co dopiero mówić o tym żeby się nim oddawać. A skoro nie praktykuje, to się znać nie może <diabel>


księżycówka pisze:Andrew nie praktykujący i nie myślący o takich zdrożnościach? <hahaha> <hahaha> <hahaha>


Dzindzer pisze:No nie, jak ten cos walnie to boki zrywać <hahaha>


No to na własne oczy zobaczyłem się jak się miejskie legendy rodzą <lol2> <rotfl2>

A teraz grzecznie zapytam - kto ma problem z rozumieniem słowa pisanego :?
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 paź 2009, 23:41

pracocholik pisze:A teraz grzecznie zapytam - kto ma problem z rozumieniem słowa pisanego :?

Ty i Ted :)
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 12 paź 2009, 23:44

Dzindzer pisze:
pracocholik pisze:A teraz grzecznie zapytam - kto ma problem z rozumieniem słowa pisanego :?

Ty i Ted :)


W takim razie wypijmy za błędy <browar>
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 paź 2009, 23:49

pracocholik pisze:W takim razie wypijmy za błędy <browar>

A chętnie wypije :)
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 13 paź 2009, 03:16

Mijka, Mamcia, z dedykacją:
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... 185#578185

Planowałem zaraz po filmie wrócić do domu i napisać na gorąco coś, ale no, musiałem iść z E. na piwko i przedyskutować to. Takie życiowe tematy i w ogóle ;)

księżycówka pisze:Nigdy nie było dyskusji skąd się biorą dzieci ani nic. Tylko się pytała czy pamietam o zabezpieczeniu i takie tam. Bo to naturalne, że dorastająca córka seks uprawia.

To samo u mnie, z czego jestem zadowolony, bo nie lubię takich rozmów i cieszę się, że rodzice w taki sposób postąpili. Chociaż ja sam (szczególnie po tym filmie) postaram się moje dzieci uświadamiać o co chodzi w tym wszystkim jak tylko zaczną dojrzewać, bo czasy się zmieniają i na pewno nie chcę pozostawić ich wiedzy na pastwę naszego systemu edukacji, czy (o ja pier...) religijnym wykładom księdza, a tym bardziej rówieśnikom...

a teraz pora iść spać. dobranoc <browar>
Ostatnio zmieniony 13 paź 2009, 03:17 przez Mati, łącznie zmieniany 1 raz.
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
pracocholik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 391
Rejestracja: 29 lip 2004, 14:14
Skąd: W-Wa - okolice
Płeć:

Postautor: pracocholik » 13 paź 2009, 05:54

Dzień dobry :)

Popijam właśnie poranną kawkę przed "niezwykle pasjonującą pracą" <banan> To znaczy będę robił coś strasznie nudnego, czego na dokładkę robić nienawidzę, ale mam wreszcie przynajmniej na kilka godzin jakieś pożyteczne zajęcie nie związane z gospodarstwem domowym 8)

Życzę wszystkim miłego dnia <browar>
(...)

And when you turned to me and smile

You took my breath away

I have never had such a feeling

Such a feeling of complete and utter love

As I do tonight

(...)



Chris de Burgh - Lady in Red
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 13 paź 2009, 05:59

witam. Podobno za 2 lata cała trakcja Centralnej Magistrali będzie wyglądać tak, podróż do Wawy skróci się z 2.40 do 1.30. Śmiem jednak wątpić (mimo że obecnie średnia prędkość na trasie to 150-160).
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 13 paź 2009, 06:16

Leśny Dziadek pisze:podróż do Wawy skróci się z 2.40 do 1.30

A u nas zawsze będzie to planowo minimum 3.40, w rzeczywistości 4 z hakiem. U nas nic PKP nie inwestuje w nowe trakcje. Dlatego przesiadłam się do busów. 3 godziny i jestem na miejscu. A w dodatku jakiś film można obejrzeć i herbatkę gorącą dostać :)

Dlaczego dopiero wtorek? :/
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 13 paź 2009, 06:51

zmieniam system rano: wstaje i myje głowe, parzę herbatę, odpalam kompa z kotem na kolanach, ubieram się i maluje, a potem dopiero wszystko inne. Tylko dziś mam 20 min extra, bo samochodem jadę.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 paź 2009, 10:39

Blazej30 pisze:ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie :>

Ja z mamą rozmawiałam dość, wydaje mi się, swobodnie.

księżycówka pisze:Nigdy nie było dyskusji skąd się biorą dzieci ani nic.

U mnie też nie było w ten sposób, bo to mi na biologii mówili. Raczej mama zadbała o aspekt antykoncepcji - mniej sucho niż w szkole i emocjonalną sferę :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 paź 2009, 10:49

lollirot pisze:Blazej30 napisał/a:
ile z was rozmawiało z rodzicami o seksie

Ja z mamą rozmawiałam dość, wydaje mi się, swobodnie.

księżycówka napisał/a:
Nigdy nie było dyskusji skąd się biorą dzieci ani nic.

U mnie też nie było w ten sposób, bo to mi na biologii mówili. Raczej mama zadbała o aspekt antykoncepcji - mniej sucho niż w szkole i emocjonalną sferę
i to zdaje się jest typowe. Córki, gdy trudno pominąć już fakt że dzieci mogą już mieć są uświadamiane przez matki. tylko że galerianki, zresztą jak większość współczenej młodzieży zdaje się że ma zdziebko wcześniej kontakt z seksem. galerianki może nie są czymś powszechnym, ale nie są też sztucznie stworzone. są pewnym odsetkiem młodzieży. i wątpię że reszta pasy cnoty nosi. galrianki to szczyt góry lodowej, ale by ten szczyt mógł zaistnieć musi istnieć reszta góry lodowej. galeriani to "awangarda" (cudzysłów nieprzypadkowy) pewnego trendu w poluzowaniu obyczajów. a co do rozmów o seksie to zdaje się rozmów dosłownych nie było :> nikt nie rozmawia o pierwszym razie, o analu itp z rodzicami. nawet spośród was. więc stąd mój wniosek o niedoinformowaniu rodziców.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 paź 2009, 10:53

Blazej30 pisze:nikt nie rozmawia o pierwszym razie

Ja rozmawiałam.
A sens rozmowy o oralu, analu i wszystkich pozycjach jest, przepraszam, jaki? Ja go nie widzę i absolutnie nie uważam, żeby brak tych rozmów świadczył o niedoinformowaniu moich rodziców. Z tego co mi wiadomo do tej pory wiodą aktywne i udane życie seksualne, więc się o nich nie martwię specjalnie :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 13 paź 2009, 10:57

ze mną nikt nie rozmawiał, tylko podsuwał odpowiednie książki. Tyż dobrze.
Zaręczyłem się w sobotę.

[ Dodano: 2009-10-13, 10:59 ]
Blazej30 pisze:alrianki to szczyt góry lodowej, ale by ten szczyt mógł zaistnieć musi istnieć reszta góry lodowej.


fali kurewstwa, która płynie z mediów, tych wszystkich odmóżdzających programów na MTV. To nie dziw się, że młody umysł może się skazić, jeżeli nie ma rodziców na odpowiednim poziomie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 paź 2009, 11:17

lollirot pisze:A sens rozmowy o oralu, analu i wszystkich pozycjach jest, przepraszam, jaki?
heh. niedawno się dowiedziałem że gdy byłem w wieku powiedzmy licealnym to wśród kobiet w wieku licealnym panowało przekonanie że seks analny to nie seks i nie tracą w ten sposób dziewictwa. znaczy się że błona cała to nic się nie stało. stawiam dolary przeciwko orzechom że nie dla wszystkich w wieku młodzieżowym seks oralny to w ogóle seks. może się też okazać że seks ze starszym panem to też nie seks. zresztą to czy coś jest seksem czy nie jest bardzo płynną sprawą. dlatego same:"yhym" nie wystarczy. trzeba być dosłownym.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 paź 2009, 11:19

Zaręczyłem się w sobotę.

Gratki, co nic nie mówiłeś? Była zaskoczona? :>

Leśny Dziadek pisze:jeżeli nie ma rodziców na odpowiednim poziomie.

Właśnie w tym jest cały problem. Rodziców tych dziewczyn wysyłałabym na przymusowe kursy o tematyce "na czym polega interesowanie się własnym dzieckiem" <zmieszany>

[ Dodano: 2009-10-13, 11:21 ]
Blazej30 pisze:trzeba być dosłownym.

Nie, nie trzeba [tu akurat, bo zaraz usłyszę, że nie rozmawiałam o seksie, tylko o motylkach i pszczółkach]. Moim zdaniem w tej kwestii ważniejsze jest poruszenie emocjonalnej sfery, nie fizycznej, bo przy Twoim podejściu należałoby analizować każdą możliwą konfigurację - bez sensu.
Ostatnio zmieniony 13 paź 2009, 11:22 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 paź 2009, 11:29

lollirot pisze:Nie, nie trzeba [tu akurat, bo zaraz usłyszę, że nie rozmawiałam o seksie, tylko o motylkach i pszczółkach]. Moim zdaniem w tej kwestii ważniejsze jest poruszenie emocjonalnej sfery, nie fizycznej, bo przy Twoim podejściu należałoby analizować każdą możliwą konfigurację - bez sensu.
no aż tylu tych konfiguracji to nie ma. seks to tabu. zwłaszcza między rodzicami a dziećmi. generalnie to sprawę zwala się na szkołę. tylko że co mogą nauczyciele powiedzieć dzieciom? nauczyć używania prezerwatyw itp. a reszta to sprawa tego co komu się podoba. dla jednych oral jest be dla innych nie. a jeśli nie powiedzą dzieciom co jest be a co nie to zrobią to koledzy. albo nie daj boże starszy pan.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 329 gości