Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

PFC · Postautor: **PFC** » 18 lip 2009, 16:06

1500 osób na jednym roku? <lol>

Boże, paranoja. <chory>

Może od razu by przyjęli 10 000 <pijak>

...A mieliście jeszcze "barierę wejścia na rynek" postaci 7 osób na miejsce?

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 16:45

księżycówka pisze:U nas z 1500 zostało ze 400 osób.

to tyle można przyjąć na jeden rok? <boje_sie>
a ja myślałam, że jak przyjmują prawie 400 osób na UMCSie na dziennych to jest cholernie dużo <szczerbaty>

księżycówka pisze:masakra napisał/a:
A co to da, że powiem co wykładam? Nic.
Dziewczyny są po prostu ciekawe i tyle

I słusznie, że chce być jak najbardziej anonimowy. A może tu na forum jest jakaś jego studentka, która powiąże sobie fakty, rozpozna go i sie do tego przyzna?

I glupio mu będzie przez te pomarańczowe grudki w spermie [:D]

A tak poważnie to tacy ludzie muszą trochę uważać. Ja też będę musiała jako dziewczyna (prawie) pracownika naukowego.

chwastek · Postautor: **chwastek** » 18 lip 2009, 16:54

Nemezis pisze:A tak poważnie to tacy ludzie muszą trochę uważać.

tiaaaa ... <cieszy_sie>

Nemezis pisze:Ja też będę musiała jako dziewczyna (prawie) pracownika naukowego.

tiaaaa ... <cieszy_sie>

agenci mosadu czy tam innego nasa są wśród nas ... huuuuu <cieszy_sie>

litości, nemezis

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 17:00

litości, nemezis

Dobra dobra, wiem co piszę

I nie chodzi mi tylko o forum.

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 lip 2009, 17:09

Nemezis pisze:to tyle można przyjąć na jeden rok? <boje_sie>

No dla mnie tez troche szok. 1500- to gdzie oni Was wszystkich pomiescili??? <boje_sie>

Nemezis pisze:a ja myślałam, że jak przyjmują prawie 400 osób na UMCSie na dziennych to jest cholernie dużo

A ja ,ze na zaocznych (prawo) 400 to duzo.

Bo np. na slaskim przyjmuja na zaoczna administracje 400osob ale do obrony dociera 60 [:D]

masakra · Postautor: **masakra** » 18 lip 2009, 17:12

Nemezis zgadzam się z Tobą w 100%
Szkoda, że niektórzy tego nie rozumieją.

Co do grudek - było to spowodowane tym, że często rozmawiałem przez telefon mając go w kieszeniach od spodnie.
Np. jadąc autem używałem bluetootha. Zaprzestałem tego i już ich nie ma

chwastek · Postautor: **chwastek** » 18 lip 2009, 17:25

Nemezis pisze:
litości, nemezis

Dobra dobra, wiem co piszę I nie chodzi mi tylko o forum.

litości ... jeszcze jedno zdanie w podobny deseń a tylko kroczek bedzie dzielił ciebie od "księżycowego" stylu wyrażania siebie na tym forum ... a to już przestanie śmieszyć i bawić ... stanie sie zbyt pospolite ... nudne

[ Dodano: 2009-07-18, 17:29 ]

masakra pisze:Nemezis zgadzam się z Tobą w 100%
Szkoda, że niektórzy tego nie rozumieją.

to ja poproszę o wykład na ten temat panie_wykładowco

masakra pisze:Co do grudek - było to spowodowane tym, że często rozmawiałem przez telefon mając go w kieszeniach od spodnie.
Np. jadąc autem używałem bluetootha. Zaprzestałem tego i już ich nie ma

choć na twoim miejscu, teraz, to nawet jakby kroili mnie na zywca nie przyznałabym się do czegokolwiek co mogłoby spowodować zdemaskowanie w realu

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 17:41

masakra pisze:często rozmawiałem przez telefon mając go w kieszeniach od spodnie.

Faceci mają gorzej - zwykle noszą w kieszeniach, bo nie bardzo mają gdzie indziej. Ja jestem niesamowicie uprzedzona do częstego korzystania z tel. kom. Jak tylko moge to trzymam go w pewnym dystansie od siebie.. Podobno najgorszy jest moment jak chce z kimś połączyć - gdzieś usłyszałam, że najlepiej wtedy odsunąć tel trochę od głowy.

chwastek pisze:jeszcze jedno zdanie w podobny deseń (...) a to już przestanie śmieszyć i bawić ...

Okej, już przestaję. Szkoda by było, żeby to magiczne miejsce stało się dla Ciebie na wskroś pospolite i nudne

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 lip 2009, 17:47

Nemezis pisze:I słusznie, że chce być jak najbardziej anonimowy.

To na jasna cholere pisze ,ze wyklada i to w Wawie.

chwastek · Postautor: **chwastek** » 18 lip 2009, 17:53

tarantula pisze:
Nemezis pisze:I słusznie, że chce być jak najbardziej anonimowy.

To na jasna cholere pisze ,ze wyklada i to w Wawie.

obstawiam że zostanie rozpoznany przez swoje studentki ... pomarańczowe grudki w spermie nie trafiaja sie co wieczór przecież <cieszy_sie>

Nemezis pisze:Okej, już przestaję. Szkoda by było, żeby to magiczne miejsce stało się dla Ciebie na wskroś pospolite i nudne

jeeeee ... kochajmy się zatem dalej <uscisk>

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 lip 2009, 17:57

chwastek pisze:obstawiam że zostanie rozpoznany przez swoje studentki ... pomarańczowe grudki w spermie nie trafiaja sie co wieczór przecież <cieszy_sie>

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 18:11

poczucie humoru z górnej półki widzę

masakra · Postautor: **masakra** » 18 lip 2009, 18:41

Tak.
Czyjeś zdrowie i kłopoty z nim to świetny temat do żartowania. Gratuluję poczucia humoru.

AHA. Podobno bardzo wielu mężczyzn cierpi na coś takiego.
Może być to spowodowane zapaleniem prostaty, rakiem, infekcją dróg moczowych lub działaniem telefonu komórkowego. Ja zrobiłem wymaz, wszystkie wyniki miałem ok, więc pozostał telefon. Jak na razie jest ok.

Często panowie nawet nie wiedzą, że coś takiego mają. Usłyszałem to od lekarza.
Trzeba obserwować swoje ciało moi drodzy

Marissa · Postautor: **Marissa** » 18 lip 2009, 19:13

tarantula pisze:Nemezis napisał/a:
I słusznie, że chce być jak najbardziej anonimowy.

To na jasna cholere pisze ,ze wyklada i to w Wawie.

Nie no, bo w Wawie to jedna uczelnia prywatna jest <niewiem>

Ale ok, ja tam nic do masakry nie mam, tylko śmieszy mnie takie generalizowanie

Ja chce na basen... Masakra, ale nie czuje rąk, po kilku godzinach pracy fizycznej przy drewnie <chory>

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 lip 2009, 19:43

Marissa pisze:Nie no, bo w Wawie to jedna uczelnia prywatna jest

Ale jak tak baaaaardzo chce byc ktos anonimowy to nie pisze o sobie nic.

Marissa pisze:ja tam nic do masakry nie mam

Ja tez nie.

masakra pisze:Jak na razie jest ok.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 18 lip 2009, 20:04

Nemezis pisze:Podobno najgorszy jest moment jak chce z kimś połączyć - gdzieś usłyszałam, że najlepiej wtedy odsunąć tel trochę od głowy.

Tez dlatego jak sie łacze to mam go przed soba, jak sie połaczy to mi sie to wyświetla

poczucie humoru z górnej półki widzę

Nie wiem z jakiej, ale nawet mnie rozsmieszyło

masakra pisze:Czyjeś zdrowie
i kłopoty z nim to świetny temat do żartowania. Gratuluję poczucia humoru.

Ja tam uwielbiam ze swojego zdrowia żartować, ze zdrowia członków rodziny żartujemy sobie w najlepsze. Ale to dystans trzeba mieć do siebie.

masakra pisze:AHA. Podobno bardzo wielu mężczyzn cierpi na coś takiego.
Może być to spowodowane zapaleniem prostaty, rakiem, infekcją dróg moczowych lub działaniem telefonu komórkowego. Ja zrobiłem wymaz, wszystkie wyniki miałem ok, więc pozostał telefon. Jak na razie jest ok.

Założyłeś osobny temat by tu mnie raczyć jakimiś obrzydlistwami

Wreszcie był dzień kiedy słońce przygrzało <zakochany>

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 22:16

masakra pisze:AHA. Podobno bardzo wielu mężczyzn cierpi na coś takiego.

masakra, napisz o wszystkim w temacie, który tutaj założyłeś - jeżeli ktoś jeszcze przyjdzie z takim samym problemem to sobie sam znajdzie w wyszukiwarce, bo w tym temacie to przepadnie.

tarantula pisze:Ale jak tak baaaaardzo chce byc ktos anonimowy to nie pisze o sobie nic.

Tylko, że raczej sytuacja tego wymagała. Trzeba było przeczytać kilka postów wyżej

Dzindzer pisze:raczyć jakimiś obrzydlistwami

Ale co w tym obrzydliwego?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 18 lip 2009, 22:22

Nemezis pisze:Ale co w tym obrzydliwego?

Sama do końca nie wiem, ale mnie jakoś tak zniesmaczyło, a jadłam sobie pyszne czereśnie i mi sie odechciało. Ja sobie różne rzeczy bardzo plastycznie wyobrażam, często wbrew własnej woli.
Jak wchodzę w odpowiedni temat to ze świadomością o czym on jest, a tu się nie spodziewałam.

Ja te czereśnie na ponad godzinę porzuciłam, a jak po nie wróciłam to ich nie było, R mi podstępnie zeżarł <foch>

Nemezis pisze:jeżeli ktoś jeszcze przyjdzie z takim samym problemem to sobie sam znajdzie w wyszukiwarce, bo w tym temacie to przepadnie.

Albo i nie znajdzie, bo nie poszuka. ale racja, święta racja

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 22:45

Dzindzer pisze:Sama do końca nie wiem

Ja tam się po wyraziu spodziewałam, że każdy może się wyrazić o czymkolwiek i w jakikolwiek sposób chce (o ile nie łamie regulaminu). A problemy ze spermą to ludzka rzecz, bardziej obrzydliwe by było jakbym opisała swój wypadek, a dokładnie to jak fajnie wygląda rzepka, gdy powędruje sobie na wschód prezentując wdzięcznie swoje kształty przez napiętą skórę i z całkiem nowej perspektywy.
Mam nadzieję, że teraz nic nie jadłaś

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 lip 2009, 22:47

Nemezis pisze:sytuacja tego wymagała

Nie sytuacja tylko przerosniete ego

Nemezis pisze:Trzeba było przeczytać kilka postów wyżej

Przeczytalo sie

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 18 lip 2009, 23:05

Nemezis pisze:Ja tam się po wyraziu spodziewałam, że każdy może się wyrazić o czymkolwiek i w jakikolwiek sposób chce (o ile nie łamie regulaminu).

To tez nie usunęłam posta a jedynie wyraziłam się

Nemezis pisze:A problemy ze spermą to ludzka rzecz, bardziej obrzydliwe by było jakbym opisała swój wypadek, a dokładnie to jak fajnie wygląda rzepka, g

Dla mnie nic a nic by to nie było obrzydliwe, a opis rzepki przeczytałabym z zainteresowaniem.

Nemezis pisze:Mam nadzieję, że teraz nic nie jadłaś

Nie, wino piłam i nic a nic mi nie obrzydziłas

Nie sytuacja tylko przerosniete ego

Nawet bardziej niz moje ;DD

chwastek · Postautor: **chwastek** » 18 lip 2009, 23:10

Nemezis pisze:
Dzindzer pisze:Sama do końca nie wiem

Ja tam się po wyraziu spodziewałam, że każdy może się wyrazić o czymkolwiek i w jakikolwiek sposób chce (o ile nie łamie regulaminu). A problemy ze spermą to ludzka rzecz,

no ok, ludzka rzecz ale porządek to też ludzka rzecz a tutaj autor tematu rozpoczyna go w jednym dziale, opisujac swoje lęki i zadając pytanie, a kończy temat w zupełenie innym miejscu ... sam sobie na swoje pytania odpowiadając ... a wypadałoby skończyć go tam, gdzie się zaczęło bo może ktoś nastepny mógłby wówczas skorzystać z jego doświadczeń ...

nie to, żebym trzymała stronę dzindzer, ale osobiście lubię porzadek - no i czytając o tych grudkach tutaj też musiałam przełknąć ślinę z niemiłego wrażenia ... bo te pomarańczowe grudki rzeczywiście działają na wyobraźnię ... w sumie to przez to chyba każdą kolejną znajomość będę zaczynała od dyskretnego wywiadu: w której kieszeni chłopak nosi komórkę ... ups ... odruch wymiotny ... i te sprawy ... mam nadzieję, że zrozumiesz nemezis ...

a ta twoja wędrujaca rzepka jakoś obrzydliwa nie jest ...

przyznaję, że bedę musiała teraz zachowywać wiekszą czujność przy lekturze tego tematu ... a tak tu było miło przed tymi pomarańczowymi grudkami ... ech...

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 18 lip 2009, 23:27

chwastek pisze:no ok, ludzka rzecz ale porządek to też ludzka rzecz a tutaj autor tematu rozpoczyna go w jednym dziale, opisujac swoje lęki i zadając pytanie, a kończy temat w zupełenie innym miejscu ... sam sobie na swoje pytania odpowiadając ... a wypadałoby skończyć go tam, gdzie się zaczęło bo może ktoś nastepny mógłby wówczas skorzystać z jego doświadczeń ...

Chyba jak nigdy się z Tobą zgadzam

Nemezis · Postautor: **Nemezis** » 18 lip 2009, 23:49

chwastek pisze:mam nadzieję, że zrozumiesz nemezis ...

Rozumiem

kot_schrodingera · Postautor: **kot_schrodingera** » 19 lip 2009, 08:43

dzień dobry <zupka>

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 19 lip 2009, 13:06

PFC pisze:1500 osób na jednym roku?

Na samych zaocznych dodam. Stanowczo stawiali na ilość, a nie jakość.

Nemezis pisze:to tyle można przyjąć na jeden rok? <boje_sie>

Nooo... A to tylko 1 kierunek. Najliczniejszy, ale jednak. Przyjmuje się tyle, ludzie płacą, a portem się odsiew robi, zarabia na warunkach, a potem wywala jak nie zdają

tarantula pisze:to gdzie oni Was wszystkich pomiescili???

W salach, aulach? Nie miałam problemów z miejscem nigdzie na zajęciach.

Dobry dzień

PFC · Postautor: **PFC** » 19 lip 2009, 13:11

http://www.youtube.com/watch?v=z_90iFLj ... r_embedded

Ruskim chyba odbija ze szczęścia.

Mati · Postautor: **Mati** » 19 lip 2009, 13:48

dobry... 24h na nogach i 3h snu i zaraz znowu na 12h do pracy...łoboziu

Andrew · Postautor: **Andrew** » 19 lip 2009, 13:54

nic Ci nie bedzie ! w tym wieku to góry przenosiłem <browar>

tarantula · Postautor: **tarantula** » 19 lip 2009, 13:56

Andrew pisze:nic Ci nie bedzie ! w tym wieku to góry przenosiłem <browar>

Ale Twoje pokolenie Andrew to mialo krzepe, dzis to same zdechlaki, taka prawda.

Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Kto jest online