Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Marissa]

poszlo do obojga


Hmm... co może pasować do małej łazienki wyłożonej w całości boazerią, chodzi mi tutaj o dodatki w stylu mydelniczki, jakiegoś wieszaczka i malutkiego regału

[Mati]

ankietka wypełniona <browar>

obliczałem sobie BMI... 21.1 - "Gratulacje! Twoja waga ciała jest idealna. Nie słuchaj koleżanek, które mówią Ci, że jesteś gruba – są po prostu zazdrosne. "

[kot_schrodingera]

obliczałem sobie BMI... 21.1 - "Gratulacje!

no jak ma się klatusię to nie dziwota trzeba będzie lepiej patrzeć za czyj tyłek łapie się w zaułku bo trafi się na Matiego, i co wtedy <boje_sie>

[ Dodano: 2009-05-01, 17:40 ]
rodacy! koledzy! kobiety! mężczyźni! i Mati! pomóżcie. mam zgryz. z konkretnie dwie znajome. one też się znają. a właściwie znały. pokłóciły się ze sobą. a nie ze mną. i teraz ten "trójkącik" to wielki kłopot. muszę kłamać, kręcić, owijać w bawełnę i len. a do żadnej z nic nie mam na tyle by zakończyć znajomość. co robić? radźcie kumotry

[Wujo Macias]

co robić? radźcie kumotry

Zmadrzec.

[Dzindzer]

Ja czegos nie rozumiem. Po co Ty kłamiesz, kręcisz, oszukujesz.
Co za problem spotykać sie z jedna i ruga.
Nie raz bywało, ze miałam dwie koleżanki które się ze sobą pokłóciły, jakoś nigdy nic nie udawałam, spotykałam się z nimi, tylko, ze osobno.

a kłamstwa to łatwo wychodzą na jaw. One się pogodzą, zgadają i wyjdziesz na jakiegoś kretyna

[kot_schrodingera]

Zmadrzec

tobie nie pomogło

Ja czegos nie rozumiem. Po co Ty kłamiesz, kręcisz, oszukujesz.

not wyobraź sobie - jedna pisze że chce się spotkać, a ja że nie mogę. a ona bo spotykam się z tą drugą...

[Imperator]

not wyobraź sobie - jedna pisze że chce się spotkać, a ja że nie mogę. a ona bo spotykam się z tą drugą...

I konia ją to obchodzi z kim się spotykasz. Twoje życie, robisz co chcesz, proste. Spotykasz się z kimś, z kim chcesz się spotkać, bo miło czas spędzasz. A to, że jakaś baba robi kolo dupy i robi zamęt to powinno Cię walić w lewą nerkę. Powiedz jeszcze, że ją po spotkaniu zaprosiłeś na kolację ze śniadaniem i że w domu masz obok łóżka przygotowane wiadro z szampanem w lodzie i wiadro kondomów.

[Dzindzer]

not wyobraź sobie - jedna pisze że chce się spotkać, a ja że nie mogę. a ona bo spotykam się z tą drugą...

Albo mówisz, ze masz inne plany, albo tak, spotykam się z ta druga. Zreszta nie musisz się tłumaczyć.

[Mati]

no jak ma się klatusię to nie dziwota

na moją klatkę nie narzekam. ładnie się wyrzeźbiła od tej siłki już...

not wyobraź sobie - jedna pisze że chce się spotkać, a ja że nie mogę. a ona bo spotykam się z tą drugą...

no i jak ma jakieś wonty to niech spieprza tam gdzie raki zimują! ... co ją to obchodzi z kim Ty się spotykasz Błażej? jak coś to niech się dostosuje albo spada, a nie Ty się jeszcze tyrasz, bo koleżanka się obrazi...no proszę Cie. trochę szacunku dla samego siebie. jesteś facetem czy co? to pokaż, że nim jesteś, a nie zachowujesz się jak baba...

idę spać...pijany jestem. dobranoc

[Wesołek]

rozwalilem sobie deche szlag by to trafil!!!

[kot_schrodingera]

rozwalilem sobie deche

[Marissa]

A co to jest??

[Mijka]

A jednak przez El, zrobiłam wczoraj naleśniki, ale z nutellą, brzoskwiniami i bitą śmietaną
A dziś też gotuje ;P

[Mati]

A co to jest??

decha. deskorolka

znam ten ból, znam. ale to taki dziwny sport już jest

matko jak dobrze, że nie musiałem dzisiaj iść do pracy

[Mijka]

A Marissa, mi też możesz słać

[Mati]

http://www.youtube.com/watch?v=8l8Y8U9TWdo heheh...nienawidzę takich żartów w stylu "robienie z ludzi idiotów w miejscach publicznych z ukrytej kamery" , więc filmik spoko <jestdobrze>

[Pegaz]

[kot_schrodingera]

Cześć Pegaz, dawno cię nie było. i po co tak rozwlekle streszczałbyś się

[Pegaz]

heh.. dzisiaj nie jestem w formie po święcie pracy..

[kot_schrodingera]

dzisiaj nie jestem w formie po święcie pracy..

w dobrej formie też nie jesteś wylewny jak Jangcy

[Nemezis]

więc filmik spoko <jestdobrze>

[Nola]

caly dzien na nogach, reszta poszla na koncert, a ja wrocilam, juz nie mam sily na nic. a jutro dom

[Pegaz]

w dobrej formie też nie jesteś wylewny jak Jangcy

No nie wiem

[Mati]

<szczerbaty>

co Nem Kochana się tak do mnie uśmiechasz?

czas do wyrka. papa

[Nemezis]

Bo zalotne uśmiechy to moja specjalność.

[runeko]

gratki

Senk ju bejbs. Mięśnie zdałam na 99% bo potknęłam się na jednym pytaniu bezsensownie. Ogólnie mam anatomię zaliczoną na 99% w całości, jeszcze tylko trzy tygodnie i mam nadzieję, że nie zepsuję za bardzo.

Kto mi pomoże w wypełnieniu ankiety do mojej pracy licencjackiej?

Ja, ja! Dawaj ankietę

o zaburzeniach odżywiania

O...to masz podobne sprawy co ja

pomóżcie. mam zgryz. z konkretnie dwie znajome. one też się znają. a właściwie znały. pokłóciły się ze sobą. a nie ze mną. i teraz ten "trójkącik" to wielki kłopot. muszę kłamać, kręcić, owijać w bawełnę i len. a do żadnej z nic nie mam na tyle by zakończyć znajomość. co robić? radźcie kumotry

Olać ich konflikt. Jeżeli są w miarę kumate, to się dogadają. Jeżeli nie- ich problem. Dlaczego Ty masz odgrywać w tym jakąkolwiek rolę?

A dziś też gotuje ;P

Mi bejbe zrobiło ragu, czyli gulasz jakiś taki warzywny bardzo dobry.


O, się pochwalę. Mam w domu eliptikala, czyli taką maszynkę, co na siłowni mają, co bardzo ładnie trenuje całe ciało. Cud wynalazek, dziś się na niej wygimnastykowałam i czuję się bardzo elegancko.

Mam ochotę zarąbać Polaków tutaj. Dla nich 3 maja to wywieszanie chorągiewek i trąbienie na innych co wywiesili. Laski piszą jak głupie cipy na widok z polską flagą. Wieśniaki ścigają się po ruchliwej ulicy, na której jest wielu przechodniów. Zero szacunku do Polski, tylko szpan jaki kto ma zajebisty , wyczesane spojlery na aucie i blond wiszczącą panienkę, która cyce ozdobiła we flagę. Rzygam na nich bo przynoszą wstyd narodowi wobec innych. Polacy na emigracji to w wielkim, ogromnym stopniu świnie- każda okazja do picia i pokazania bryki jest dobra- nie chodzi o to skąd są, kim byli, skąd przychodzą. Smutne to- cieszę się tylko, że ludzie z którymi pracuję i dzielę każdy dzień są poza tym. Skąd jesteśmy nosi się w sercu. Nie w nowej Mazdzie i Hondzie z chorągiewką. Wstyd mi za nich i przez te trzy dni nie chcę należeć do tego samego narodu.

[Mati]

Bo zalotne uśmiechy to moja specjalność.

ahhh

witam Was kochani w tą słoneczną niedzielę

[kot_schrodingera]

Senk ju bejbs

a potem co "Chirurdzy" czy "Dr House"

[Nola]

żałuję, że pojechałam. z jednej strony było super, ale wróciłam i mam mega wyrzuty sumienia, że sobie odpuściłam... a w sumie to mi się należało tę parę dni lenistwa, bo od 1,5 m-ca nic innego nie robię tylko się uczę i uczę. i tak do końca czerwca,końca nie widzę

[Mati]

prosiłbym wszystkich ludzi dobrego serca o trzymanie za mnie kciuków jutro od 9 do 12 i w środę od 13:30 do 15 gdzieś...mile widziane są również ofiary z dziewicy/baranka, taniec o łatwe pytania wokół ogniska, błogosławieństwo i kop w dupę na szczęście dziękuję i dobranoc