Nola pisze:a ja nie mam problemu, bo nie lubię tego sklepu.
Ja wcześniej rzadko tam wchodziłam, a teraz wiem, że można znaleźć tam sporo fajnych rzeczy
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Nola pisze:jak dla mnie tandetna jakość i wzornictwo
Nola pisze:ale z tych samych powodów ludzie nie lubią h&m,który ja lubię bardzo
Nola pisze:to najwidoczniej mam szczęście, bo 90% moich rzeczy stamtąd trzyma się nieźle
Nola pisze:kiepskie jakościowo jest dla mnie reserved i cubus.
Mia pisze:heh, gorszego jakościowo sklepu niż h&m chyba właśnie nie ma ;P
Nola pisze:bo 90% moich rzeczy stamtąd trzyma się nieźle
Mia pisze:Tylko na jeansy nie narzekam.
Mia pisze:w sumie trudniej znaleźć dobre jakościowo ciuchy z tej średniej półki.
ojj, duzo gorszy jest C&A moim zdaniem i New Yorker wcale jakością się sporo nie wybija. W NY mi sie często coś podoba, ale nauczona doświadczeniem rzadko coś tam kupię.Mia pisze:heh, gorszego jakościowo sklepu niż h&m chyba właśnie nie ma ;P
Ja Amisu głównie mam i czasem coś mi z Fishbone wpadnie w oko.Mia pisze:Ja zaglądam przeważnie na Amisu i Ann Christine tylko, z Fishbone mam kilka rzeczy np. koszulo-tuniki w kratę za 9,90.
Tam na bawełnę, z która najciężej jest nie narzekam. Tam kupuję koszule najczęściej Tylko mają wielorybie rozmiarówkiSaliMali pisze:ojj, duzo gorszy jest C&A moim zdaniem
jeżeli chodzi o jakość? W mojej hierarchii jest niżej od h&m'u, a to już naprawdę wyczyn. Ja mam stamtąd kilka rzeczy i wszystkie takiej samej nędznej jakości. Fakt, cenowo wyglądają atrakcyjnie, ale zbyt wiele razy kupiłam coś, co albo bardzo szybko straciło kolor, albo potwornie się rozciągnęło (jak sporo rzeczy z H&M właśnie)Olivia pisze:Z moich doświadczeń wynika, że prędzej można coś znaleźć w C&A niż h&m.
Ano, to chyba wszyscy zauważają. Skoro ja jeszcze jakiś czas temu, ważąc jakieś 8 kg więcej kupowałam bluzki w rozmiarze S. Z drugiej, to jeden z niewielu sieciowych sklepów gdzie mój brat mierzący 208 cm wzrostu może znaleźć na siebie koszulę, która nie będzie miała za krótkich rękawów.Dzindzer pisze:księżycówka napisał/a:
Tylko mają wielorybie rozmiarówki
No rozmiarówki maja dziwne
a ja pisałam o jakości owych ubrań.Olivia pisze:Raczej jeśli chodzi o fason i układanie się na ciele.
aż poszłam w szafie sprawdzić. 3 koszulki clockhouse i jeden sweterek. Mamie kupiłam tam 2 sweterki canda, ale oba po 2. praniu rozciągnęły się jakbym kupiła jej o 6 rozmiarów za dużeA której firmy kupujesz?
SaliMali pisze:Mamie kupiłam tam 2 sweterki canda, ale oba po 2. praniu rozciągnęły się jakbym kupiła jej o 6 rozmiarów za duże
SaliMali pisze:a ja pisałam o jakości owych ubrań.
Dzindzer pisze:Ale czasami trafi się coś ładnego i jakościowo do zaakceptowania
SaliMali pisze:New Yorker wcale jakością się sporo nie wybija
lollirot pisze:księżycówka napisał/a:
Tylko mają wielorybie rozmiarówki
Dlatego ja od nich nie mam NIC
Olivia pisze:Zatem polecam Wam dziewczyny Top Secret. Od nich to mam ciuchy w rozmiarze L.
Olivia pisze:Polecam za to sklep Sabry.
księżycówka pisze:Ja mam dwie pary spodni Clockhouse czy jak to się zwie, a bluzki od Yassici i sobie chwalę.
Olivia pisze:To naprawdę miałaś pecha.
Ja nie kupuję ubrań złej jakości.
księżycówka pisze:Od nich nic nie mam.
To może dlatego też nic tego właśnie nie mam.SaliMali pisze:na Ciebie i tak chyba tam nic nie ma. O ile dobrze pamiętam to te większe rozmiary candy były, te swetry oba to akurat 40 były.
Więcej fajnych ciuchów dla mnieSaliMali pisze:dlatego ja już nie kupuję w C&A
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 467 gości