Co Was cieszy?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
SaliMali pisze:nie tylko akceptuje, ale kocha.
Bo miłość, ta prawdziwa, to też akceptacja.
Joasia pisze:z ekonometrii
Kochaaam ekonometrię...
Cieszy mnie wypłata, która w końcu wpłynęła. Trochę mało, bo tylko za ostatni tydzień lipca, ale na najpilniejsze wydatki styknie. Teraz czekamy na stypę, spóźnioną o 3 miechy.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Nola pisze:a ja nie mam ani jednego jeszcze ale ja zawsze kupuję późno.
ja zwykle też. Kiedyś to nawet jeszcze w Wigilię kupowałam
A teraz dla siostry i cześć dla mamy mam jeszcze z UK. Dla taty wiedziałam co chcę kupić, więc zostało tylko udać się do sklepu. Dla Młodego mam gdzieś 1/3 i dla mamy też wiem już co
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:I to, że jestem szatynką ;DD
Ja też niedługo będę
Mnie cieszy długość mini!
Konwersacja po hiszpańsku i kieliszek mojego ulubionego irańskiego wina.
Jutrzejszy lunch z Młodym
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
tak a więc cieszy mnie nowo poznana koleżanka i że (tfu! tfu! przez lewe ramię, puk puk w niemalowane) dobrze się zapowiada
[ Dodano: 2008-12-13, 01:26 ]
uwielbiam ten język muszę się zapisać na jakiś kurs w wakacje
[ Dodano: 2008-12-13, 01:26 ]
Mia pisze:Konwersacja po hiszpańsku
uwielbiam ten język muszę się zapisać na jakiś kurs w wakacje
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Mati pisze:Mia napisał/a:
Konwersacja po hiszpańsku
uwielbiam ten język
mi też się podoba i zastanawiam się nad kursem jak zdobędę 2 certyfikaty, to się zapisuję.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2008, 01:27 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Mati pisze:uwielbiam ten język muszę się zapisać na jakiś kurs w wakacje
zapisz
Nola pisze:mi też się podoba i zastanawiam się nad kursem jak zdobędę 2 certyfikaty, to się zapisuję.
Ty też ;P
a konwersacja po hiszpańsku z Hiszpanem, to coś do pozazdroszczenia
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nie ma. Jest to http://e-styl.com/photo/product_big/2/9 ... d40907.jpg . Ale tymczasowo tylko. Do czerwieni na pewno wrócęYasmine pisze:ej.... już nie ma czerwieni ?
Cieszy mnie, że angielski już mi odpadł i zajęcia mam więc dziś krótsze.
A ja się cieszę, że wczoraj przekłułam uszy i dziś mnie już nic nie boli.
To moje drugie podejście do dziurek w uszach. Pierwsze nie było zbyt udane, więc miałam uraz, i panikowałam jak dzieciak. Ale żyję, uszy nie odpadły. Tylko muszę w tych kolczykach chodzić 6 tygodni.
To moje drugie podejście do dziurek w uszach. Pierwsze nie było zbyt udane, więc miałam uraz, i panikowałam jak dzieciak. Ale żyję, uszy nie odpadły. Tylko muszę w tych kolczykach chodzić 6 tygodni.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Nola pisze:masz na imię justine
Tak myślałam. Dobry? Miałam oglądać.
Yasmine pisze:Cieszy mnie, że spałam tylko 4 godziny a nie jest ze mną tak źle
a ze mną jest, brr.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Nola pisze:Mati napisał/a:
Mia napisał/a:
Konwersacja po hiszpańsku
uwielbiam ten język
mi też się podoba
nie znoszę, tak jak włoskiego, francuskiego, rosyjskiego ... W zasadzie lubię tylko dwa - niemiecki i angielski. Bardzo żałuję, że tak mam.
A co mnie cieszy? Tak wiele rzeczy, że nie będę wymieniać - powiem, że wszystko
MAAAAACIEJ, WUJOMACIAS, czy jak mu tam. Tak,. niesamowity przyjaciel, partner, penetrator (lub jak kto woli lagodniej kochanek.)1000000 malych rzeczy cieszących w ciagu dnia i tak nie ciesza tak jak godizna z nim. wtulona w Jego ramiona, dotykajaca Jegfo twarzy i ciala , kochajaca sie z nim i byc rznbieta przez Niego. Tak wlasnie, to mnie cieszt i nikt mi tego nie zabroni., a co wazniejsze, nikt mam nadzieje, nie odbierzze.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
SaliMali pisze:MAAAAACIEJ, WUJOMACIAS, czy jak mu tam. Tak,. niesamowity przyjaciel, partner, penetrator (lub jak kto woli lagodniej kochanek.)1000000 malych rzeczy cieszących w ciagu dnia i tak nie ciesza tak jak godizna z nim. wtulona w Jego ramiona, dotykajaca Jegfo twarzy i ciala , kochajaca sie z nim i byc rznbieta przez Niego. Tak wlasnie, to mnie cieszt i nikt mi tego nie zabroni., a co wazniejsze, nikt mam nadzieje, nie odbierzze.
Sali, nie pij więcej.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 278 gości