Co Was wkurza?

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 16 sty 2008, 19:57

księżycówka pisze:Z 4 tygodni nie widzenia zrobi sie wtedy 5 jesli mi przesuna egzaminy

Bierz przykład z Penelopy - ona czekała lata na swojego Odyseusza. :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 sty 2008, 20:07

Imperator pisze:Bierz przykład z Penelopy - ona czekała lata na swojego Odyseusza. :D
Nigdy nie lubiłam tej postaci ;DD Cierpliwość nie jest moją mocną stroną. ;P
Yasmine pisze:pomimo zjedzenia sesji, wypicia dwóch kaw i magnezu dalej muli :/ .
Zjedz cytrusa. Kawa lepiej podziała i ta cała kofeina.

Wkurza mnie moje wlasne lenistwa i poczucie beznadziei. Kopa mi potrzeba do tej nauki, a ni ma i ni ma.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 16 sty 2008, 20:47

Nigdy nie lubiłam tej postaci ;DD Cierpliwość nie jest moją mocną stroną.

Spoko. To nie był raczej najlepszy przykład. Odyseusz kręcił coś na boku przecież. A potem wrócił jak gdyby nigdy nic do kobity. ;P
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 sty 2008, 21:11

Imperator pisze:Odyseusz kręcił coś na boku przecież. A potem wrócił jak gdyby nigdy nic do kobity.
Ona swieta tyle lat tez nie byla z pewnoscia ;P Staaandard.
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 16 sty 2008, 21:14

Ee nie, wyraźnie jest zaznaczone, że ona odrzucała zaloty facetów, mówiąc, że zdecyduje, jak skończy robić na drutach sweter dla teścia. Robiła, robiła ale w nocy pruła. I tak jak Syzyf normalnie, tylko miała swój cel. :D
A on? Przespał się z Kirke. Baaa, przeleciał ją na wylot :). Kalipso też zaliczył (no bo młoda, ładna, chętna, z chatą - to się przebujał u niej parę lat). Eee, Odyseusz to nie jest postać przykładna dla młodzieży. ;P
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 sty 2008, 21:22

Imperator pisze:Ee nie, wyraźnie jest zaznaczone, że ona odrzucała zaloty facetów, mówiąc, że zdecyduje, jak skończy robić na drutach sweter dla teścia.
Pitolenie. Kobiet nie znasz? :P Zreszta kto w tych mitologiach byl cnotliwy? Tam kurna kazdy z kazdym ;DD
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 16 sty 2008, 21:25

księżycówka pisze:Tam kurna kazdy z kazdym

I w dupe też na dodatek! :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 17 sty 2008, 08:18

wkurza mnie to, że sama sesja trwa jakies 5 dni a przygotowania do niej, zaliczenia cwiczen i inne pierdolki trwaja miesiac i sa czasem gorsze niz niejeden egzamin <chory>
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 08:22

SaliMali pisze:wkurza mnie to, że sama sesja trwa jakies 5 dni a przygotowania do niej, zaliczenia cwiczen i inne pierdolki trwaja miesiac i sa czasem gorsze niz niejeden egzamin
Dlatego dla mnie "sesja" to okres od pierwszego zaliczenia,dopuszczajcego do wykladu do ostatniego egzaminu. ;)

Wkurza mnie, ze juz musze sie zbierac i ze mi sie potornie spac chce <ziewa>
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 17 sty 2008, 08:42

księżycówka pisze:Dlatego dla mnie "sesja" to okres od pierwszego zaliczenia,dopuszczajcego do wykladu do ostatniego egzaminu. ;)
dla mnie też.
wkurza mnie to, że ludzie niektórzy nie rozumieją dlaczego tak się denerwuję i tyle się ucze na zaliczenia, oni zawsze mowią, że to TYLKO zaliczenia, taak, ale od nich zalezy czy zostane dopuszczona do egzaminu i na nie musze sie tez sporo uczyc, a po za tym czesto mowia to osoby,m ktore maja tylko zal. bez oceny, a u nas czegos takeigo nie ma :(
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sty 2008, 12:16

SaliMali pisze:ktore maja tylko zal. bez oceny, a u nas czegos takeigo nie ma :(

u nas też nie :/. Mnie wkurza, że się plany pokrzyżowały i w domu będę dopiero w lutym, a miałam jechać 25 stycznia :(.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 17 sty 2008, 12:49

sąsiedzi a zwłaszcza jeden.
Awatar użytkownika
kulka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2008, 00:20
Skąd: Dzikie Centrum
Płeć:

Postautor: kulka » 17 sty 2008, 12:54

To, że jestem rządzona przez hormony w tej chwili i, że nie mogę znaleźć pracy, mimo, że zawsze wydaje się tak blisko...
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sty 2008, 15:33

wyrażenie "z łaski swojej". Strasznie mi się to niekulturalne wydaje :/.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 17:47

SaliMali pisze:tylko zal. bez oceny, a u nas czegos takeigo nie ma :(
U mnie na fakultetach tylko bylo. Na cwiczeniach, lektoratach, konwersatoriach czy seminariach zawsze oceny sa. Co pozytywne za to ta ocena wazna jest nie tyle jesli chodzi o dopuszczenie do egzaminu ale liczy sie tez do sredniej :)
Yasmine pisze:wyrażenie "z łaski swojej". Strasznie mi się to niekulturalne wydaje :/ .
Bo to nie jest generalnie mile sformulowanie przeciez :>

Wkurza mnie ze jestem kuchennym partaczem.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 17 sty 2008, 17:51

księżycówka pisze:Wkurza mnie ze jestem kuchennym partaczem.
a co to znaczy?

mnie wkurza idący okres a co za tym idzie pochłanianie wszytskiego co zdatne do spożycia w ogromnych ilościach
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 17:57

SaliMali pisze:a co to znaczy?
Ze mama zostawila mi ugotowany ryz i sos z warzywkami i mieskiem osobno do tego. Nalozylam ryz na talerz, polalam sosem, wstawilam do mikrofali wpierw na 3 minuty - gorace po bokach na srodku zimne. No to bam na tyle samo, ale mniejsza moc. I tak na wpol zimne wlasnie zjadalam. Nawet nie umiem odgrzewac w mikrofali. Beztalencie i partacz jestem koszmarny. Ale ja to kij - ja cieplego jesc nie musze za czesto, kanapki mi stykaja, a jak chce cieple to jajecznice se zrobie i juz. Gorzej jesli o mezczyzne chodzi. Chce umiec robic mu pyszne ciele obiady i w ogole czuc sie przydatna kurna, a nie jak z dwoma lewymi raczkami. :(
Awatar użytkownika
kulka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2008, 00:20
Skąd: Dzikie Centrum
Płeć:

Postautor: kulka » 17 sty 2008, 18:20

Księżycówka, się nie martw! :D Nie Ty jedna masz takie problemy :]
Mnie tez wkurza, że niebardzo umiem gotować. Bo chyba w pojęciu niektórych 'potrafić gotować' to znać wszystkie podstawowe przepisy na pamięć. :/
Ja to sobie tłumaczę tak 'dajcie mi przepis, a zrobię' :P :P heheh
I może jeszcze, że z pamięci kurczaka z nadzieniem nie zrobię, ale z głodu nie umrę :]
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 18:23

kulka pisze:Ja to sobie tłumaczę tak 'dajcie mi przepis, a zrobię' :P :P heheh
A ja schrzanie. O tym mowie,a nie o nieznajomosci przepisow.
Awatar użytkownika
kulka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2008, 00:20
Skąd: Dzikie Centrum
Płeć:

Postautor: kulka » 17 sty 2008, 18:27

Troszku wiary w siebie jednak... ja wiem, pokutuje przeświadczenie, że kobita musi umieć gotować, a jak nie umie to wstyd się na ulicy pokazać. Bzdura.
Ostatnio Mojemu zrobiłam kurczaka smażonego. W takich przyprawach, jakie mi wpadły w ręce. A trza zaznaczyć, że wcześniej takiego tylko jadłam... Zjedliśmy i żyjemy :]

Wkurza mnie mój słomiany zapał... :|
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 17 sty 2008, 18:30

kulka pisze:ja wiem, pokutuje przeświadczenie, że kobita musi umieć gotować

Powinna :]
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 18:31

kulka pisze:Troszku wiary w siebie jednak... ja wiem, pokutuje przeświadczenie, że kobita musi umieć gotować, a jak nie umie to wstyd się na ulicy pokazać. Bzdura.
Ja o jednym Ty o drugim. W dupie mam przeswiadczenia wszelakie. Chodzi o wlasne checi. Jakbym nie chciala i totalnie nie lubila gotowac to facet albo by se sam to robil albo zyl na kanapkach. Bo mi by to latalo i juz. :] I to nie jest kwestia wiary w siebie - znam siebie dobrze i wiem co moge osiagnac czego nie moge, co umiem swietnie a co nie. Wiara w siebie i wlasne zdolnosci to juz dawno za mna.

[ Dodano: 2008-01-17, 18:33 ]
lollirot pisze:Powinna :]
Bo to przydatne w gruncie rzeczy jest, trzeba przyznac.
Awatar użytkownika
kulka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 15 sty 2008, 00:20
Skąd: Dzikie Centrum
Płeć:

Postautor: kulka » 17 sty 2008, 18:33

No powinna. Ale chciałam zauważyć, że najlepszymi kucharzami są mężczyźni ;]

Jeden mój znajomy twierdzi (mam nadzieję, że w żartach :P), że jak kobieta mu rozgotuje makaron to won z chaty xD
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sty 2008, 21:41

księżycówka pisze:Bo to nie jest generalnie mile sformulowanie przeciez :>

Ja mam wrażenie, że niektórzy to jak to mówią to są święcie przekonani, że to jest miłe.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 22:00

Hustawka nastrojow po raz koleny.

Chce rzucic szkole, nie chce sesji. Nie znosze tej pracy, tych ludzi! Chce rzucic to prace!
Najchetniej bym sie polozyla i zycie przespala albo chociaz przelezala, taplajac sie we wlasnej apatii i bagienku fatalnego nastroju.

Wkurza mnie, ze ten durny wywolywany okres sie chyba skonczyl. Jupi! Ze 3 dni trwal! <zalamka>
Wkurza mnie, ze do lekarza dopiero w przyszlym tygodniu najpewniej.

Wkurza mnie, ze nie moge patrzec w lusterko, bo zal tylek sciska na to co widze.
Z fajnej,ladnej usmiechnietej dziewczyny pewnej siebie i do czegos dazacej widze tam chodzaca beznadzieje - brzydka, tepa i gruba, ktora sie z niczym ogarnac nie moze, wszystko jej wisi, nic jej nie satysfakcjonuje i ciagle tylko narzeka. Brak energii powala po prostu. Nic nie daje mowienie sobie, ze tak nie jest i wystarczy sie zebrac, ogarnac i bedzie ok.

Rozniose temu lekarzowi gabinet jesli to kwestia Lutenylu przyjmowanego juz drugi cykl miedzy 16 a 25 dniem. <wsciekly>
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 17 sty 2008, 22:05

księżycówka pisze:nie chce sesji.

Ja też ;(
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 17 sty 2008, 22:10

Yasmine pisze:
księżycówka pisze:nie chce sesji.

Ja też ;(
i ja <walka>
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 sty 2008, 22:20

Ze nikt dzis nie rozumie tego co pisze nawet tutaj <wsciekly>

Matka mnie jeszcze teraz wkurzyla. Wpada i mowi o jakims totolotku, ze cos tam malego trafila a ojciec nic - czy mnie do diabla to cokolwiek obchodzi? Przeciez wie, ze nie! To po kiego mi tym glowe zawraca?! <zalamka> I jeszcze "och! idź już spać". Nie no po prostu nie wytrzymalam. Nienawidze tego domu! Nienawidze! Ludzie, ktorzy ze mna mieszkaja i mnie na swiat wydali znaja mnie gorzej niz byle jacy znajomi tak naprawde. Po raz steny matce wyjasnic musialam, ze cholera jasna ja nie chodze spac o 22! Od KILKUNASTU LAT! Ale po co cos takiego zauwazyc nie? To drobiazg niby, ale tak jest tu ze wszystkim. Widzisz czlowieka i tyle. Mowi cos, potakujesz badz nie i tyle. Wpada jednym uchem drugim wypada, bo kazdy ma swoje problemy i nei slucha drugiej osoby, bo po co? I nawet nie tyle, ze nie slucha o jej problemach (bo tu sie o tym nie mowi - to bezcelowe), a po prostu niczego nie slucha. <zalamka>
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 17 sty 2008, 22:25

Wkurza mnie, ze jestem glupia i mnie moje studia przerastaja ;(
Ze w extranecie maja chyba jakis potworne bledy i znowu bedzie trzeba wyjasniac. Ze mnie zab boli, mimo, ze juz tydzien sie zatruwa. Ze jeszcze nie wyslalam kart do babci i dziadka :(
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl
Awatar użytkownika
Nola
Maniak
Maniak
Posty: 696
Rejestracja: 15 gru 2006, 21:55
Skąd: zachód
Płeć:

Postautor: Nola » 17 sty 2008, 23:29

lollirot pisze:kulka napisał/a:
ja wiem, pokutuje przeświadczenie, że kobita musi umieć gotować

Powinna :]


ja tam dopiero sie uczę, ale wychodzi mi całkiem nieźle ;-) lubię siedzieć w garach ;DD


wkurza mnie, że ostatnio jakoś ciągle mam pecha, nic mi sie nie chce i mam niską samoocenę <pijak>
Chaos is a friend of mine

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 567 gości