Co myślicie o chłopaku, który korzystał z usług prostytutki?

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 14 kwie 2007, 20:26

eng pisze:Po drugie - komentarze w stylu "dlaczego sobie nie poderwał" ... bo mu się moze nie udawało, bo może nieśmiały, bo może kiepsko trafiał, bo może nie wygląda jak Adonis i typowe 'laski' mają go w nosie itd, itp ...


niesmiały , ale na dziwki poszedł ?
nie udawało ? to niech sie bardziej stara, a nie na łatwizne idzie <aniolek>
kiepsko trafia ? no jak szuka ksiezniczki to mozesz miec rację , ale dziwka też nia nie jest <aniolek>
Jak nie ma "garba" - to wyglad nie ma znaczenia - kazda potwora znajdzie swego amatora <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2007, 20:48

eng pisze:... oceniacie fakt i koniec, zero dociekania przyczyn.

no fakto samego w oderwaniu jako takiego nie oceniam, bo jak juz pisałam, z róznych powodów tam faceci chodza i nie tylko faceci

równie dobrze mógł iśc z ciekawosc, albo dlatego bo uznal, ze to dreszczyk emocji
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 14 kwie 2007, 20:53

Co myślicie o chłopaku, który korzystał z usług prostytutki?

nie mam czasu zastanawiać się nad takimi nieudacznikami.. życie jest zbyt krótkie..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2007, 07:29

eng pisze:o że był raz nie znaczy że będzie zawsze chodził, moze raz i starczy - większości normalnych facetów się to też zdarza ( może zdarzyć ).
Moze. Jakby star czylo raz, poszedl i jak Anrew nigdy wiecej to by sie przelknelo - ciekawosc i tyle.
eng pisze:Po drugie - komentarze w stylu "dlaczego sobie nie poderwał" ... bo mu się moze nie udawało, bo może nieśmiały, bo może kiepsko trafiał, bo może nie wygląda jak Adonis i typowe 'laski' mają go w nosie itd, itp ...
I o to mi chodzi! I musial isc do dziwki, bo zadna go nie chciala!O to!Dokladnie. To czy pojdzie do dziwki czy poderwie panienke sie przeklada. Bo b ez powodu nie musialby do dziwki lezc. Brzydki pechowiec nieudacznik nie j est w moim typie. :D
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 15 kwie 2007, 10:32

Nie bardzo rouzmiem opinii, że do burdelu chodzą sami nieudacznicy lub mężczyźni nie grzeszacy urodą. Bzdura jak dla mnie. Część osób zapomina, że idą tam również po to, aby rozładować napięcie, aby zrobić z prostytutką wszystko, na co mają ochotę, bo czasami partnerki mają opory lub trzeba nad nimi popracować, badź też w ogóle nie chce im się pracować nad kobietami.

TedBundy pisze:O wiele więcej respektu mam dla faceta, który parę razy poszedł sobie na płatne panienki do jakiegoś domu publicznego na poziomie, niż do kolesia, który obróci najgorszą szmirę,sprzedając jej najbardziej głodne kawałki, byle by tylko rozłożyła nogi Pierwszy przynajmniej wie, za co płaci

Zgadzam się w zupełności.

Reasumując nie mam nic przeciwko osobom, które korzystały/ korzystają z usług prostytutek.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 15 kwie 2007, 11:46

nadia pisze:A co Panowie byście sobie myśleli o kobiecie, która korzysta z usług męskiej dziwki ?

Zaciekawiła by mnie ;P Raczej nie miało by to negatywnego wpływu na moją ocenę, ale też może dlatego że mam pozytywne wyobrażenie o żigolo. O dziwkach wyobrażenie jest bardziej negatywne. Większość z was myślę nie do końca słusznie stosuje zasadę "jesteś tym z kim sypiasz".

aguleck 24 pisze:Sory ale facet idzie do dziwki jesli nawet byle czego poderwac nie umie.

Zdarzają się i tacy którzy poderwać umieją i bardzo fajne dziewczyny, a na dziwki chodzą. To po prostu dwie różne sprawy, w pierwszym i drugim przypadku dostajesz coś innego.

Swoją drogą nie widzę żadnej wielkiej moralnej różnicy między podrywaniem pierwszej lepszej a płaceniem dziwce. W obu przypadkach głębsze emocje idą w bok. W pierwszym płacisz, w drugim kłamiesz i jesteś okłamywany. Z dwojga złego zdaje się że dziwka lepsza, choć znając niesmak pierwszego w życiu nie spróbował bym drugiego ;P Mam chyba skrzywienie charakteru - przyjemność sprawia mi dawanie przyjemności, a z tym jest tak że jednak nie byle komu i nie bez czegoś głębszego.
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 15 kwie 2007, 11:53

FlyingDuck pisze:Zdarzają się i tacy którzy poderwać umieją i bardzo fajne dziewczyny, a na dziwki chodzą.

a własnie sobie przypomnialam, ze znam takiego, przyjaciel mojego wujka, seksowny facet, z poderwanie kobiety nie ma problemu, czesto zmianiał, a te z którymi go widziałam calkiem ładne i chyba niegłupie. a na dziwki chodzi, bo lubio czasami iśc zaplacic, dostac to co chce.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 15 kwie 2007, 12:46

moon, nie wiem czy zauwazasz pewna sprzecznosc i paradoks w Twoim rozumowaniu. Mowisz ze taki chlopak to nieudacznik co nie umie nikogo poderwac. Ale poderwalby taki Ciebie wiec chyba nie jest nieudacznikiem. No chyba zeby powiedzial Ci ze byl u dziwki to wowczas absolutnie go nie chcesz bo przeciez on nikogo poderwac nie umie (poza Toba).

Wychodzi tutaj brak logiki kobiet :P
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 15 kwie 2007, 13:03

Dajcie spokój.
Co ma zrobić facet któremu żadna nie chce dać, same katoliczki ( pierwszy raz po ślubie ), kasy nie ma ( w sensie lansu i szmir ), urodą nie grzeszy i żadna w efekcie go nie chce ? Straszne ! W akcie desperacji idzie do specjalistki, rozumiem to.

Pier.dolisz Andrew, żyjesz w innym świecie, nie masz pojęcia jak to jest, syty nigdy nie zrozumie głodnego... <diabel>

Jak koleś jest sam rok, dwa i nic kompletnie mu nie wychodzi to co ma zrobić ? iść do klasztoru ?
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
FlyingDuck
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 160
Rejestracja: 11 gru 2005, 14:18
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: FlyingDuck » 15 kwie 2007, 14:17

eng pisze:Co ma zrobić facet któremu żadna nie chce dać, same katoliczki ( pierwszy raz po ślubie ), kasy nie ma ( w sensie lansu i szmir ), urodą nie grzeszy i żadna w efekcie go nie chce ? Straszne ! W akcie desperacji idzie do specjalistki, rozumiem to.

Ok, niech chodzi... jednak akurat temu się nie dziwię że żadna nie chce być z takim gościem. Powiedz swojej dziewczynie po paru tygodniach związku że tak w sumie to żadna nigdy cię nie chciała, ona była pierwsza a przed nią nie udawało ci się nawet podrywanie 'szmir' na lans i kasę - zobacz jak zareaguje :>

Ważny jest kontekst. Nie każdy kto chodzi do prostytutki łapie się w ten schemat i tyle. Nie można generalizować. Z tego co widać jest ogólne podejrzenie - chodzi do prostytutki, znaczy że nieudacznik. Prawda jednak jest taka że nie zawsze :] Podobnie jak nie każda Niemka jest brzydka, nie każdy Amerykanin jest głupi i nie każdy murzyn ma ponad 20 cm, także i tutaj są wyjątki.

[ Dodano: 2007-04-15, 14:25 ]
Kiedyś czytałem że we Włoszech podobno 50% mężczyzn przyznało się że swój pierwszy raz miało z prostytutką. Raczej wątpię by aż tylu Włochów okazało się niedorajdami ;P
ObrazekJedyna stała w życiu to zmiana
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 15 kwie 2007, 15:23

FlyingDuck pisze:może dlatego że mam pozytywne wyobrażenie o żigolo. O dziwkach wyobrażenie jest bardziej negatywne

A to rarytas <hahaha>
FlyingDuck pisze:
Kiedyś czytałem że we Włoszech podobno 50% mężczyzn przyznało się że swój pierwszy raz miało z prostytutką. Raczej wątpię by aż tylu Włochów okazało się niedorajdami

Takie satystyki to kiedyś, może w latach 50tych.... a nie w dzisiejszych czasach, gdzie kobiety i seks stały się towarem prawie powszechnie dostępnym :]

Dlatego w dzisiejszych czasach to trochę wstyd zacząć z prostytuką... No ale rozdzeiwczanie przez prosty w ostateczności jeszcze rozumiem, choć obawiam się, że tego rodzaju "początek" nie wróży świetlanej przyszłości związkowej mężczyźnie :]
nie mówiąc o negatywnym imprintinu seksualno-emocjalnym ;P
<przytul>
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2007, 15:29

Maverick pisze:le poderwalby taki Ciebie
A skad zes to wytrzasnal? Dalej nie rozumiesz? <hahaha>
eng pisze:Jak koleś jest sam rok, dwa i nic kompletnie mu nie wychodzi to co ma zrobić ?
Życ dalej. :)
FlyingDuck pisze:rawda jednak jest taka że nie zawsze :] Podobnie jak nie każda Niemka jest brzydka, nie każdy Amerykanin jest głupi i nie każdy murzyn ma ponad 20 cm, także i tutaj są wyjątki.
No to wiadomo! Ale jednak jak dziewczyna ma wybor wziac takiego co do dziwki lazil i sie nie zastanawiac nad powodami lazenia lub tego co nie lazil wyb or jest prosty. :D
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 15 kwie 2007, 15:35

To nie kolesia wina, że panny tylko księcia z bajki szukają a on do takich nie należy ... to dziewczyn wina, że faceci łażą po agencjach... w topiku sex - co druga oral-nie, anal-nie, tego nie , tamtego nie ... i koniecznie jej facet musi jak Deląg albo inny doktor Burski wyglądać ... <mlotek>
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2007, 15:50 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2007, 15:36

eng pisze:to dziewczyn wina że faceci łażą po agencjach...
Jaaaasne <hahaha>
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 15 kwie 2007, 16:04

Andrew pisze:Pujście do prostytutki , to pujscie na łatwizne (jesli chłopak nie ma garba itd.) to brak poszanowania samego siebie ! zrównanie sie z takową .

Ale byzydurka :)
Pisanie nieortograficznie to pójście na łatwiznę, to brak poszanowania samego siebie! zrównanie z analfabetą. ;DD

Nie dostrzegam ujemnych stron w "bzykaniu ekonomicznym". Szczególnie, że dużo jest przypadków "układów seksualnych", li tylko.
A już nie wspomnę dawniejszej dyskusji o sexie za kasę, pod który można by było podciągnąć 50% małżeństw. :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 15 kwie 2007, 16:35

moon pisze:eng napisał/a:
Jak koleś jest sam rok, dwa i nic kompletnie mu nie wychodzi to co ma zrobić ?
Życ dalej.
oczywiście bez seksu <evilbat>
eng pisze:To nie kolesia wina, że panny tylko księcia z bajki szukają a on do takich nie należy ... to dziewczyn wina, że faceci łażą po agencjach... w topiku sex - co druga oral-nie, anal-nie, tego nie , tamtego nie ... i koniecznie jej facet musi jak Deląg albo inny doktor Burski wyglądać ...
oczywiście trzeba dodać że on też szuka księżniczki <evilbat>
Mysiorek pisze:A już nie wspomnę dawniejszej dyskusji o sexie za kasę, pod który można by było podciągnąć 50% małżeństw.
jest nawet dowcip:"gdzie najłatwiej spotkać prostytutkę ?? w supermarkecie !!" <diabel> <hahaha>

[ Dodano: 2007-04-15, 16:43 ]
eng pisze:Nie bardzo rozumiem - nic nie wiecie o nim, o jego byłych, o tym co mu się w życiu przytrafiło ... oceniacie fakt i koniec, zero dociekania przyczyn.
no w koncu musza brać tych klientów. Az tylu garbatych nie ma. za to są mężowie, narzeczeni i faceci <evilbat>
eng pisze:Po drugie - komentarze w stylu "dlaczego sobie nie poderwał" ... bo mu się moze nie udawało, bo może nieśmiały, bo może kiepsko trafiał, bo może nie wygląda jak Adonis i typowe 'laski' mają go w nosie itd, itp ...
powiem wam że wśród samotnych facetów to stały motyw:"ah !! żadna mnie niechce to może choc dziwka"
Andrew pisze:niesmiały , ale na dziwki poszedł ?
nie udawało ? to niech sie bardziej stara, a nie na łatwizne idzie
<mlotek>
Andrew pisze:Jak nie ma "garba" - to wyglad nie ma znaczenia - kazda potwora znajdzie swego amatora
to akurat chybiona teza. Może zdarzyć się tak że przez całe życie nie spotka dziewczyny. I co wtedy ??
moon pisze: Brzydki pechowiec nieudacznik nie j est w moim typie.
i tak mówi 100% kobiet. trudno się im dziwić. A skoro to faceci są tą "piękną płcią" i to my musimy się zalecać nic dziwnego że ktoś musi przegrać :(
eng pisze:Co ma zrobić facet któremu żadna nie chce dać, same katoliczki ( pierwszy raz po ślubie ), kasy nie ma ( w sensie lansu i szmir ), urodą nie grzeszy i żadna w efekcie go nie chce ? Straszne ! W akcie desperacji idzie do specjalistki, rozumiem to.
rzadko się zdaża że facet całkowicie nie ma powodzenia (lecz są i takie przypadki). Może mieć kogoś kto mu całkowicie nie pasuje.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 15 kwie 2007, 17:01

Dziwne jest to, że jak jakiś koleś "zalicza" hurtowo, bo przystojny, bezczelny, wygadany i np "pracuje w telewizji" to nikt tego nie neguje, ani koledzy, ani panienki, bo dla nich (panienek ) atrakcyjny i dobrze wyglądający to łakomy kąsek ...
a jak koleś wygląda jak jego przeciwieństwo to jemu już nic nie wolno ... ma siedzieć cicho i czekać całe życie na tę jedną jedyną ... komuś się coś nie poprzestawiało w głowie ?
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 15 kwie 2007, 17:04

eng pisze:Dziwne jest to, że jak jakiś koleś "zalicza" hurtowo, bo przystojny, bezczelny, wygadany i np "pracuje w telewizji" to nikt tego nie neguje, ani koledzy, ani panienki, bo dla nich (panienek ) atrakcyjny i dobrze wyglądający to łakomy kąsek ...
a jak koleś wygląda jak jego przeciwieństwo to jemu już nic nie wolno ... ma siedzieć cicho i czekać całe życie na tę jedną jedyną ... komuś się coś nie poprzestawiało w głowie ?
no cóż <zalamka> to nazywa się darwinizm społeczny <pejcz> kobiet do zmany myślenia nie zmusimy <chory>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 15 kwie 2007, 17:34

eng pisze:Dziwne jest to, że jak jakiś koleś "zalicza" hurtowo, bo przystojny, bezczelny, wygadany i np "pracuje w telewizji" to nikt tego nie neguje, ani koledzy, ani panienki, bo dla nich (panienek ) atrakcyjny i dobrze wyglądający to łakomy kąsek ...
a jak koleś wygląda jak jego przeciwieństwo to jemu już nic nie wolno ... ma siedzieć cicho i czekać całe życie na tę jedną jedyną ... komuś się coś nie poprzestawiało w głowie ?

A pewnie ! :)
Skoro taki brzydki itp. to jakieś inne zalety musi mieć (tu: skromność, panowanie nad popędami, wierność i oddanie tej przyszłej i jedynej) <diabel>
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 15 kwie 2007, 17:37

i własnie dlatego to najstarszy zawód świata i ZAWSZE będzie istnieć ... no i będa chętni ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 15 kwie 2007, 17:51

Dziwka, to normalny zawód. Kobieta wie o co chodzi (o ile nie jest zmuszana) jest w stanie dostarczyc sporych przeżyć seksualnych. Bezproblemowy sex ma jednak swoją cene w pln oczywiscie. Nie mam pojecia dlaczego kobiety to tak zniesmacza. Przecież sa też faceci do wynajecia. Jesli komuś sie bardzo chce a prawie nie ma zkim to to jest jedna z opcji...

Lepsze to niz parcie do laski na chama na jakims disko...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 15 kwie 2007, 17:53

nadia pisze:to jakieś inne zalety musi mieć

A jeśli nie ma, to już mu nie wolno stukać innych kobiet? :D
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 15 kwie 2007, 18:14

Mysiorek pisze:A jeśli nie ma, to już mu nie wolno stukać innych kobiet?
wychodzi na to że nie. I seksu też nie powinien uprawiać. A jeśli uprawia to jest be <belt> najlepiej gdyby pozwolono mu na eutanazję <pejcz> w końcu spełniłby jakąs pożyteczną rolę-nawozu <evilbat> ale nie jest tak źle. Są różne sposoby na spędzanie wolnego czasu - kumple, teatr, filharmonia, kino, astronomia, książki ... co kto lubi...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 15 kwie 2007, 18:33

Moon widze ze zupelnie mnie nie zrozumialas.
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 15 kwie 2007, 19:03

eng pisze:Dziwne jest to, że jak jakiś koleś "zalicza" hurtowo, bo przystojny, bezczelny, wygadany i np "pracuje w telewizji" to nikt tego nie neguje, ani koledzy, ani panienki, bo dla nich (panienek ) atrakcyjny i dobrze wyglądający to łakomy kąsek ...
a jak koleś wygląda jak jego przeciwieństwo to jemu już nic nie wolno ... ma siedzieć cicho i czekać całe życie na tę jedną jedyną ... komuś się coś nie poprzestawiało w głowie ?

Bo ten przystojny, wygadany, bezczelny (w Twoim poście te cechy mają wydźwięk pejoratywny, dlaczego?) ma więcej opcji wyboru. Podrywanie kojarzy się z zaradnością, przebojowością. Zaś taka cicha sierotka wstydząca się własnego cienia, przemykająca ulicami w kierunku agencji publicznej budzi proste skojarzenie z nieszczęśliwym pechowcem. Zmienianie tego biegu skojarzeń wychodzi jak próba przedstawienia nam elokwentnego przystojniaka w ciemnym świetle - bardzo nieudolnie.
Zgadzam się jednak z Moną - jeżeli facet nie ma ochoty wikłać się w poważne związki, a chętnej na niezobowiązujące spotkania nie ma na horyzoncie, ale potrzeby seksualne domagają sie spełnienia, niech idzie tam, gdzie otrzyma fachową obsługę. Chyba korzystniej wypadłaby u mnie ocena faceta chodzącego do porządnej agencji niż z przeszłością pełną takich jednonocnych przygód.
Promyczek kiedyś mi mówił, że zamierzał iść do prostytutki, chciał z nią odbyć swój pierwszy raz. Trochę mnie to zszokowało, ale szybko przestałam o tym myśleć. It's not a big deal, jak dla mnie :)
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 15 kwie 2007, 19:31

jamaicanflower pisze:Promyczek kiedyś mi mówił, że zamierzał iść do prostytutki, chciał z nią odbyć swój pierwszy raz.

To czemu masz takie skojarzenia?:
jamaicanflower pisze:Zaś taka cicha sierotka wstydząca się własnego cienia, przemykająca ulicami w kierunku agencji publicznej budzi proste skojarzenie z nieszczęśliwym pechowcem.

Jednak nie spłynęło to po Tobie, jak po kaczce? Hmm...? Ale dałaś sobie radę :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 15 kwie 2007, 19:46

jamaicanflower pisze:Bo ten przystojny, wygadany, bezczelny (w Twoim poście te cechy mają wydźwięk pejoratywny, dlaczego?)
a więc facet który zalicza foczki jedną za drugą to archetyp pozytywny :? <evilbat>
jamaicanflower pisze: Chyba korzystniej wypadłaby u mnie ocena faceta chodzącego do porządnej agencji niż z przeszłością pełną takich jednonocnych przygód.
<evilbat> :? chyba składasz sprzeczne zeznania
jamaicanflower pisze:Zgadzam się jednak z Moną - jeżeli facet nie ma ochoty wikłać się w poważne związki, a chętnej na niezobowiązujące spotkania nie ma na horyzoncie, ale potrzeby seksualne domagają sie spełnienia, niech idzie tam, gdzie otrzyma fachową obsługę.
chyba żartujecie <boje_sie> nawet najgorsza szmira to nie to co dziwka. Płacenie za miłość nie jest ani przyjemne (zazwyczaj <evilbat> ) ani zdrowe. A dziwka to tylko dziwka. Miłość z nią jest sztuczna i butalna.
jamaicanflower pisze: Zaś taka cicha sierotka wstydząca się własnego cienia, przemykająca ulicami w kierunku agencji publicznej budzi proste skojarzenie z nieszczęśliwym pechowcem.
a może odmienic go tylko jedno wasze słowo, jeden uśmiech, jeden pocałunek <evilbat> lecz wolicie
jamaicanflower pisze: przystojnego, wygadanego, bezczelnego
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2007, 19:48

eng pisze:Dziwne jest to, że jak jakiś koleś "zalicza" hurtowo, bo przystojny, bezczelny, wygadany i np "pracuje w telewizji" to nikt tego nie neguje, ani koledzy, ani panienki, bo dla nich (panienek ) atrakcyjny i dobrze wyglądający to łakomy kąsek ...
Jak sie nie czepia?!?! Toz cham i prostak jakis! Z tym ze juz jak dla mnie mniejszym zlem jest taki facet niz taki ktory musi
Martinoo pisze:uslug pani prostytutki :)
Martinoo pisze:Dziwka, to normalny zawód.
A czy ja mam cos do tych pan? Poza tym ze sa niemile i mi jedna kiedys drogi wskazac nie chciala a cholera stala pod tym klubem do ktorego chcialam isc [wejscie bylo od drugiej strony i nie moglam znalezc] <foch>
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 15 kwie 2007, 19:49

jamaicanflower pisze:Bo ten przystojny, wygadany, bezczelny (w Twoim poście te cechy mają wydźwięk pejoratywny, dlaczego?) ma więcej opcji wyboru. Podrywanie kojarzy się z zaradnością, przebojowością. Zaś taka cicha sierotka wstydząca się własnego cienia, przemykająca ulicami w kierunku agencji publicznej budzi proste skojarzenie z nieszczęśliwym pechowcem. Zmienianie tego biegu skojarzeń wychodzi jak próba przedstawienia nam elokwentnego przystojniaka w ciemnym świetle - bardzo nieudolnie.

Bo niestety najczęściej to nie jest zbyt ciekawy typ CZŁOWIEKA.

Klasyfikowanie i podział wynikający z faktu że ktoś jest przystojny, a drugi nie nie jest miłe ( chyba że jesteś tym przystojnym ) jeśli nie to oczywiste, że masz za złe całemu światu, bogu, naturze, rodzicom, genom że nie wyglądasz tak jak "oni" i samą siłą przebicia i osobowością niewiele zdziałasz w praktyce ...

Moim zdaniem koleś któremu się nie wiedzie w sprawach damsko-męskich, bo ma na starcie bardzo kiepskie warunki ( wygląd, kasa itd) jest bardziej usprawiedliwiony niż kolo z kasą, wyglądem i panienką który idzie dla urozmaicenia do agencji ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 15 kwie 2007, 19:50

Poz atym pytanie brzmialo:
aguleck 24 pisze:Czy nie przeszkadzałoby wam to, że wasz chłopak, zanim się poznaliście korzystał z tego typu usług?
Tak, by przeszkadzalo by by to zle o nim wg mnie swiadczylo. Choc i tak wszystko zalezy od sytuacji :)

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 156 gości