Hardcore pisze:Ted: i ty śmiesz wpisywać Zag(L)ębie w miejscu zamieszkania?. To obraza dla tych dwóch wspaniałych klubów!
jaka obraza? Jak psy spuszczą wpierdol paru blokersom i innym mętom,, co ulicę zanieczyszają, tylko pożytek dla świata. (ale to też wina państwa, że ci gówniarze alternatywy nie mają co do siedzenia na klatkach - kluby sportowe, świetlice osiedlowe, boks, kluby milicyjne - to naturalnie rozładowało młodzieńczy power) . I co mają do tego moje kluby czy masa idiotów, którzy śmią się kibicami tych klubów nazywać?
Problem w tym, że postępują vide kawałka:
"22-ga,wszystkich spisać by chcieli
przy czym udają wielkich twardzieli
a na ciemnej ulicy,pięciu gości kopie jednego bez żadnej litości
tu nie ma psów, nie ma patroli
byli tu potrzebni, ale ich to pierd.oli"
a co do porównania PRL i teraz. Kiedyś glina miał respekt. Mundur budził respekt i szacunek. A teraz najczęściej budzi śmiech. Co prawda skala przestępstw inna - kiedyś to głównym zagrożeniem dla dzielnicowego było paru łebków, co szybę wypieprzyli kamieniem w miejscowym GS-ie, by tanie wino podiwanić