SAMOCHODY

Maverick · Postautor: **Maverick** » 13 paź 2005, 18:56

3000GT pisze:w Top Gear "dżeremi klarkson" cały czas go chwali

W sumie to mnie przekonalo do niego

A najbardziej to jak sie scigal nim z ta szybka koleja francuska

Sepik · Postautor: **Sepik** » 16 paź 2005, 23:37

heh a ja lubie jak jest ciasno, niewygodnie i blisko ziemi, najlepsze sa japonce toyota supra, mazda rx7, nissan skyline gtr, eclipse, evo VIII choziaz mustangiem shelby lub camaro 87 tez bym nie pogardzil

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 16 paź 2005, 23:42

Maverick pisze:Jeden z najbrzydszych samochodow - mercedes okularnik. Przynajmniej dla mnie. S klasa jeszcze ujdzie bo mu te swiatla polaczyli i nie wyglada tak glupio.

Nie bluźnij, heretyku

<browar> Okularnik piękny wóz, duży, wygodny, przestronny i reprezentacyjny - i każda laska się odwróci, jak jedziesz, chłe chłe

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 16 paź 2005, 23:46

TedBundy pisze:Okularnik piękny wóz, duży, wygodny, przestronny i reprezentacyjny - i każda laska się odwróci, jak jedziesz, chłe chłe

Ty to jednak pelen wewnetrznych sprzecznosci ideologicznych jestes. Wypracuj sobie spojny system aksjologiczny co?

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 paź 2005, 01:09

TedBundy pisze:każda laska się odwróci, jak jedziesz, chłe chłe

Tu bym polemizowal... Predzej na Ske sie odwroci, choc dziewczyny sie nie znaja na samochodach. Znam taka co orbila sobie zdjecia na tle... Skody Octavii!!!!! Bo myslala ze to fajna fura <hahaha>

A to czy sie dziewczyna oglada czy nie nie ma znaczenia dla mnie. Ja kupuje samochod dla siebie a nie dla jakichs dup co to nawet nie docenia jego piekna

No co innego jak juz taka wsiadzie do tego Astona, wezme ja na autostrade i te Twoje okularniki beda moje spaliny wdychac

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 17 paź 2005, 09:43

Maverick pisze:Predzej na Ske sie odwroci, choc dziewczyny sie nie znaja na samochodach. Znam taka co orbila sobie zdjecia na tle... Skody Octavii!!!!! Bo myslala ze to fajna fura

Na Ese to sie każdy odwróci, hehehe

. Poza tym coś masz do Octavki? Całkiem fajny , wygodny i miły wozik - praktycznie identyczny jak Passat - w sumie firma ta sama i na podwoziu golfa montowany:)

sophie · Postautor: **sophie** » 17 paź 2005, 09:49

Maverick pisze:choc dziewczyny sie nie znaja na samochodach

Nie ma to jak obiegowy stereotyp

Bender · Postautor: **Bender** » 17 paź 2005, 10:15

TedBundy pisze:Poza tym coś masz do Octavki? Całkiem fajny , wygodny i miły wozik - praktycznie identyczny jak Passat - w sumie firma ta sama i na podwoziu golfa montowany:)

to uwazaj przy wysiadaniu z tylu - zeby ci sie trampki w drwiach nie zaklinowaly

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 17 paź 2005, 11:04

Bender pisze:to uwazaj przy wysiadaniu z tylu - zeby ci sie trampki w drwiach nie zaklinowaly

Bez przesady:) To nie Lanos czy inny "Chevrolet"

Bender · Postautor: **Bender** » 17 paź 2005, 11:25

ja sie zawsze potykam jak proboje wysiasc z octavi z tylu - mam 45 buciki

3000GT · Postautor: **3000GT** » 17 paź 2005, 12:52

sophie pisze:Maverick napisał/a:
choc dziewczyny sie nie znaja na samochodach

Nie ma to jak obiegowy stereotyp Jezor

hyhyhy , no Ty moze sie znasz ... ale reszta nie

(choc jest taka laska w WWA , co zapina suabru na 1/4 mili [Luiza chyba ma na imie])

TKey · Postautor: **TKey** » 17 paź 2005, 16:35

oczywiscie mowicie tu o samochodach ktore chcielibyscie miec, jest to marzenie, ktore w przyszlosci zrealizujecie ;-)

Jak narazie wymieniliście same sportowe lub luksusowe autka. To ja sie wyróżnię. Ja osobiście preferuje masywne auta. I takim właśnie jest Toyota Land Cruiser. Koniecznie rocznik 1999, gdyż moim zdaniem nowsze modele straciły troche na wyglądzie.

to fotka dokładnie tego modelu który zamierzam kupić w dalekiej przyszłości:

Miałem okazje już jechać tą bryką, 4 litry pod maską, wspomaganie, które znajdziemy w niewielu samochodach, wygodny, automat. Wspaniale sprawuje sie zarowno na mieście jak i w terenie.

i zapewniam że na ten samochód tez spojrzy wiele pięknych pań

przekonalem sie o tym stojac na skrzyzowaniach

korzystając z okazji chciałbym się przywitac, gdyż jest to mój pierwszy post

mam nadzieję że zadomowie się tutaj. pozdro.

Andrew · Postautor: **Andrew** » 17 paź 2005, 19:48

Jeszcze nie spotkałem terenówki która by nie miała wspomagania kierownicy <banan>

Bender · Postautor: **Bender** » 17 paź 2005, 21:05

w osobowkach tez jest w standardzie od 10 lat conajmniej

TKey · Postautor: **TKey** » 17 paź 2005, 21:16

oczwiscie ale w zadnym samochodzie osobowym nie znalazlem tak dobrego wspomagania jak w tej toyocie. samochod ma swoja wage a przy kreceniu kierownica w ogole jej nie czujemy.
w poscie wyzej nie sprecyzowalem

mariusz · Postautor: **mariusz** » 17 paź 2005, 21:27

Bender pisze:w osobowkach tez jest w standardzie od 10 lat conajmniej

w 96 roku wspomaganie nie było standardem. Moi rodzice kupując auto dopłacili wtedy ok 500 zł za samo wspomaganie.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 paź 2005, 21:44

No i nie w kazdym nawet nowym jest to standardem - do klas najnizszych jeszcze nie weszlo

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 17 paź 2005, 22:23

Bender pisze:w osobowkach tez jest w standardzie od 10 lat conajmniej

A po co to komu??? Da się jeździc i bez tego - kwestia przyzwyczajenia i tyle

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 paź 2005, 22:31

Oczywiscie ze sie da, i pewnie jest na swiecie jeszcze kilku milosnikow motoryzacji podobnych Tobie ktorzy nie lubia wspomagania kierownicy, jednak na podstawie opinii wielu moich znajomych, stwierdzam iz jest to dosc wazny element w znaczy sposob ulatwiajacy jazde.

Gregor · Postautor: **Gregor** » 18 paź 2005, 15:44

jesli chodzi o octavke to jest to bardzo fajne autko-co prawda miejsca z tylu jest mniej niz w felicii!! bardzo mile bylem zaskoczony silnikiem 1,6 75KM.Gdybym nie wiedzial ile ma koni stawialbym na ok. 100.Bardzo fajny silniczek-przy pelnym zaladunku dopiero pewnie brakuje mocy.
Za to jewsli chodzi o toyote to najnowszy model jest zdecydowanie ladniejszy ale to kwestioa gustu.W kazdym badz razie land cruiser to jest potega

Maverick · Postautor: **Maverick** » 18 paź 2005, 17:40

Octawia ma 75 koni? To tyle co lanos!!! Boze co za rzech.

3000GT · Postautor: **3000GT** » 18 paź 2005, 17:43

jest to dosc wazny element w znaczy sposob ulatwiajacy jazde.

dokładnie , chyba ktos jezdzi malo po miescie , a juz o parkowaniu nie wspomne ...

mariusz · Postautor: **mariusz** » 18 paź 2005, 18:51

Gregor pisze: bardzo mile bylem zaskoczony silnikiem 1,6 75KM.

ble.... polonez ma 74 KM.
Octavka jest fajna ale w dieslu 1.9 TDI 112 KM, lub ten mocniejszy 138 KM.

Kiedyś kumpel dał mi sie przejechac maluchem. POtem przesiadłem sie do poloneza i czułem ze wgniata mnie w siedzenie. A pezeciez wszyscy wiedza ze poldoloty toczą sie po ziemi a nie jezdzą.
w ogóle to mam awresje do jakichkolwiek silników o pojemności 1.6... To po prostu nie jeździ.
Pozatym octavka z 1.6 pali z 10 litrow a to duzo jak na taką moc.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 18 paź 2005, 23:21

Moj seicento ma 1.1 wiec sie nie smiac mi tu z 1.6

A osiagnalem juz na nim predkosc wieksza niz fabryczna

mariusz · Postautor: **mariusz** » 18 paź 2005, 23:23

Maverick pisze:Moj seicento ma 1.1 wiec sie nie smiac mi tu z 1.6 usmiech A osiagnalem juz na nim predkosc wieksza niz fabryczna

Jak sie juz mamy chwalic...

Matiz mojej mamy, ma 0.8 Fabryczna predkosc to ok 140 km/h Ja jechałem 170 i gdyby nie fakt ze brakło mi miejsca to bym jeszcze troche wyciagnał z tego...
Fakt faktem zadna to jazda takim autem z taka predkoscia.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 18 paź 2005, 23:36

Hehe, pojade na Autobahne to sprawdze ile jedzie

Ale 0,8 i 170? Ciezko wierzyc

Ja jechalem 160 tylko ze to na Niestachowskiej bylo, a ona ma ledwie ze 2 km dlugosci. I tak musialem do 120-130km/h na 4 biegu ciagnac zeby sie tak rozpedzic

mariusz · Postautor: **mariusz** » 18 paź 2005, 23:49

Maverick pisze:Niestachowskiej

A coz to??

Maverick pisze:Ale 0,8 i 170? Ciezko wierzyc

Wierz, lub nie...
Jechałem z taka predkosc (oczywiscie przez chwile) jak sie jedzie na Wrocław. A najlepsze jest to, ze trzymał sie drogi i nie odleciał

Maverick · Postautor: **Maverick** » 18 paź 2005, 23:57

Taka ulica w Poznaniu, 3 pasmowa, bez swiatel i przejsc dla pieszych, oddzielona na czesci barierkami, a w wiekszej czesci znacznym pasem zieleni od drugich 3 pasow. I 90tka tu jest

A nie pierwszy raz ciagnalem 160, tylk oze wczesniej robilem to Lanosem i Carisma, a one sie "ciut" szybciej do tej predkosci rozpedzaja

mariusz · Postautor: **mariusz** » 19 paź 2005, 00:36

Maverick pisze:Taka ulica w Poznaniu, 3 pasmowa, bez swiatel i przejsc dla pieszych

łał... A wszyscy na forum znaja ulice z Poznania

To ja polecam naniezłą jazde Kapelanke, albo Opolską

TFA · Postautor: **TFA** » 19 paź 2005, 00:47

a ja polecam ul. Tatarska i odcinek drogi miedzy Kluszewem i Mławą.

SAMOCHODY

Kto jest online