Internet dla dzieci

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 08 gru 2007, 11:34

Moze komus przyda sie ten temat. Zachecam wszystkich do podrzucania tzw "bezpiecznych linkow". Z uwagi na to, ze moderuje inne forum o tematyce zblizonej do tego dzialu, to wrzucam linki , ktore moga zaoszczedzic rodzicom czasu na przeszukiwanie sieci w celu znalezienia czegos dla swoich pociech .

gry i zabawy /edukacyjne/ :

http://www.sieciaki.pl/
http://dzieci.wp.pl/
http://www.kolorowanki-dla-dzieci.pl/
http://www.snorki.pl/
http://www.misie.com.pl/
http://www.krasnoludki.pl/
http://wesolemiasteczko.interia.pl/
http://www.bobibobi.13tka.com/
http://www.e-kolorowanki.pl/
http://www.porajuniora.pl/
http://www.anikino.pl/
http://www.mamba-klub.pl/
http://eduseek.interklasa.pl/dzieci/
http://www.kalimba.pl/flash_pl/index.ph ... zabawy.xml
http://www.dzieciakom.prv.pl/

bajki:
http://www.bajka.pl/
http://www.bajki.com/

http://www.ewa.bicom.pl/dzieci/index.htm
http://www.bajkidladzieci.com/

angielskie:

http://www.funnymathforkids.com/
http://home.disney.go.com/index

http://www.playkidsgames.com/
http://www.thekidzpage.com/
http://www.huggieshappybaby.com/tools/g ... check=true

http://www.gizdic.com/freegames/youngest.htm - za to uwaga na ta strone - tutaj pingwin brutalnie wielkim mlotem potraktowal monstrualny palec ktory go szturchal, a piranie pozeraja pasazerow ktorzy wypadli za burte i krew sie leje

nie polecam

Uwaga!
Dodam , ze nie mialam czasu testowac wszystkich gier w tych linkach, wiec generalnie to na WAS spoczywa odpowiedzialnosc przetestowania, zanim pokazecie to swoim dzieciom.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 08 gru 2007, 13:29

boowa & kwala - gry - http://www.uptoten.com/kids/boowakwala- ... games.html

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 09 gru 2007, 11:39

Ja moge przygotowac jakis krotki poradnik jak korzystajac z aplikacji czy sztuczek technicznych zablokowac mozliwosc korzystania z czegos, tylko z czego? I kiedy mi na to czas pozwoli chyba w swieta dopiero

BTW dzis zauwazylem nowy dzial

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 09 gru 2007, 11:42

Hyhy pisze:BTW dzis zauwazylem nowy dzial

No wlasnie ja tez jak wlazlam na forum po przerwie , to mi sie rzucil w oczy , a do tego swiecil pustkami. A szkoda.

Hyhy pisze:Ja moge przygotowac jakis krotki poradnik jak korzystajac z aplikacji czy sztuczek technicznych zablokowac mozliwosc korzystania z czegos, tylko z czego?

No chyba wszystkiego tego, co m.in. zawiera niedozwolone tresci <hmm>

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 10 gru 2007, 22:10

To mozna by zablokowac pol internetu

Mona · Postautor: **Mona** » 12 gru 2007, 20:37

Hyhy pisze:Ja moge przygotowac jakis krotki poradnik jak korzystajac z aplikacji czy sztuczek technicznych zablokowac mozliwosc korzystania z czegos, tylko z czego? I kiedy mi na to czas pozwoli chyba w swieta dopiero

Hyhy, ja bardzo poproszę o takie cuda

Wstręciucha, choć jeszcze nie przejrzałam wszystkich linek, które podałaś, to postaram się, aby moja 5,5letnia Zuzka skorzystała z nich i wielkie dzięki <browar>
Już czas na to, aby mała powoli zapoznała się z działaniem komputera <hmm>

Andrew · Postautor: **Andrew** » 13 gru 2007, 07:35

ja odradzam mona

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 13 gru 2007, 12:00

Andrew pisze:ja odradzam mona <browar>

Uzasadnisz ?

Mona · Postautor: **Mona** » 13 gru 2007, 15:57

Też proszę o uzasadnienie

Andrew, mamy XXI wiek i naprawdę siarą teraz jest, gdy człowiek potrafi tylko włączyć komputer, a co będzie w czasach, gdy Zuza będzie nastolatką? Jeśli nie będzie miała nic przeciwko, to zaproponuję Jej, aby kształciła się informatycznie właśnie, bo jest to przyszłościowe i zapotrzebowanie na takowych specjalistów wciąż rośnie.
Wnioski moje nie są wzięte z kosmosu, ale wysnute ze słów pewnej niezłej specjalistki w dziedzinie psychologii.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 13 gru 2007, 16:59

poza tym, o ile się oczywiście kontroluje czas, jaki dziecko spędza przy komputerze i to, co robi, to nie widzę minusów - wręcz przeciwnie. zresztą zuzka będzie miała do czynienia z komputerem najdalej za 2 lata - w szkole, więc czemu jej tego nie ułatwić?

Andrew · Postautor: **Andrew** » 13 gru 2007, 17:45

Bo generalnie wyglada to tak, (choc u Ciebie mona oczywiscie moze byc inaczej ) ze dziecko nie uczy sie samego "komputera" oprogramowania, nie spedza czasu na poznaniu tego tylko wchodzi na portale gdzie sa gry, typu GG, jak i czaty. W szkole wiele dzieci jest na takich portalach i o tym rozmawiają, w co grają np. jakie to jest swietnie, z kim rozmawiaja itd. Jesli jestes w stanie zapanowac nad kontrolowaniem tego, a samo dziecko nie wykazuje zainteresowania w tym kierunku, to jestes uratowana, jesli nie, bedziesz miec kłopot. Z poczatku to wyglada dosc niewinnie...no przeciez (tlumaczy sobie to taki rodzic ) to są gry dla dzieci, wiec niech gra. Ale gry powodują rywalizacje, ten sie chwali w szkole ile to punktów zdobył w danej grze, albo ilu zabił przeciwników, albo ile mu sie udalo zbudowac miast, domów czy czegokolwiek o co w tych grach chodzi. U mnie jest dwoje dzieci, starszy grami i pierdolami sie nie interesuje, wiec nie ma z tym problemu, ma inną wizję internetu. Młodsza i nie tylko moja córka, ale u innych rodziców wystepuje to zjawisko tak samo jak u mnie, za bardzo zostala wciagnieta w ta zła stronę internetu. Gry powodują nerwowosc nastoletnich dzieci, portale takie jak GG i inne młodzieżowe - tak samo. Inaczej moze byc jesli ktos jest w domu i ma nad tym kontrole, choc nie do konca. Jesli oboje rodziców pracuje nie ma szans by dziecko nie wpadło w rytm gier, chyba , ze tak jak mojego syna owe gry nie interesują.

Olivia · Postautor: **Olivia** » 13 gru 2007, 23:15

Mona pisze:Andrew, mamy XXI wiek i naprawdę siarą teraz jest, gdy człowiek potrafi tylko włączyć komputer

To kup Jej laptopa dla dzieci, i wyluzuj.

Mona · Postautor: **Mona** » 14 gru 2007, 07:42

Andrew, ogólnie, to masz rację i o tym wszystkim wiem, dlatego Zuza będzie korzystała z kompa, ale pod kontrolą.
Przecież nie może siedzieć przy nim cały czas, bo ja też tu przesiaduję <diabel>

Olivia pisze:To kup Jej laptopa dla dzieci, i wyluzuj.

Ehehe - masz sprawdzone, tak? ;DD
Luz - Zuza ma taką zabawkę

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 16 gru 2007, 10:07

Ja nie wiem jak z wiekiem Twojego dziecka czy to juz dobry wiek na poczatek z internetem. Generalnie sa miliony sposobow zeby dziecko nauczyc wielu rzeczy bez internetu. Ja tez zauwazylem ze mlode dzieciaki w rodzinie majace po 7-8 lat sa cholernie zafascynowani komputerem grami i internetem. Wydaje mi sie ze to moze byc wiekszy problem niz narkotyki w przyszlosci.

A prace mam do napisania na temat zagrozenia dla dzieci zwiazanego z internetem wiec jak to napisze to na pewno sie podziele:) jak ktos bedzie chcial. Tyle ze ma miec do 4 stron wiec nie mozna napisac jak sie bronic przed roznymi rzeczami w 4 strony:) No ale zobaczymy:)

Inna rzecz, wedlug mnie - ja nie chcialbym zeby ktos sie wpieprzal w to czy moge wejsc na jakas strone czy nie. Jesli bylbym np dzieciakiem i pol moojej klasy chodziloby i nawijalo o GRONIE a moja mama by mi zablokowala taka strone to po pierwsze bym ja zatlukl łyżką przy mlecznym śniadaniu

a po drugie wiadomo, ze u kolegi bym sobie z grona skorzystał:)

To troche tak jak mlodziez i narkotyki - sa zakazane, policja nas sciga a i tak kazdy to pali

Mona · Postautor: **Mona** » 16 gru 2007, 11:09

Hyhy, jak napiszesz pracę, to odezwij się - dasz mi ją na maila

Mnie nie chodzi o to, aby Zuza już buszowała w necie, ale zapoznawała się pomału z obsługą komputera, bo to jest ważniejsze. Buszować i tak kiedyś zacznie, ale póki co, nie zdaje sobie przecież sprawy z tego, jakie "ciekawostki" kryje sieć

Zakazać się nie da, a poza tym, jak jest zakaz, to wtedy dopiero zacznyna się kombinowanie i próba dosięgnięcia "zakazanego owocu"

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 16 gru 2007, 11:21

Spoko Monia:D dasz numer do starszej corki

to pomoge Ci z mlodsza hehe

<joke>

Miltonia · Postautor: **Miltonia** » 17 gru 2007, 00:42

Nie da sie zabronic dziecku buszowania w internecie i gier. Nie te czasy juz. Predzej czy pozniej bedzie chciala to poznac, a jesli mona bedzie jej zabraniac, to predzej niz pozniej. Wazne, zeby dziecko nauczyc jak z tego korzystac, kontrolowac to na poczatku, uczyc odpowiedzialnosci. Nie kazde dziecko tylko gra i siedzi w necie. Tak jak nie kazdy nastolatek bierze, pomimo tego, ze narkotyki sa praktycznie wszedzie. Trzeba przeciez dziecko nauczyc, wychowac. Ja znam dzieci, ktore programuja, to je bawi, korzystaja z programow graficznych, komponuja. Komputer to nowoczesne narzedzie pracy, nie tylko narzedzie do zabawy, ale wiekszosc doroslych tak wlasnie z niego korzysta, wiec rozumiem, skad te Wasze obawy.

Nie siejmy jakiejs strasznej paniki. Tak samo mozna podchodzic to telewizji czy muzyki. Ale swiat jest juz inny... . To nie internet jest problemem, ale to ile poswiecimy w zwiazku znim czasu dla dziecka, jak nim pokierujemy. Zauwazcie, ze spra czesc rodzicow nie zna komputera, kupuje dziecku na komunie czy wczesniej i juz. Mona jest inna i nie ma sie czego obawiac. Dla Zuzy to najwyzszy czas na zapoznanie sie z komputerem i nie widze jak mogloby to jej zaszkodzic, jesli Mona bedzie jej towarzyszyc.

Wstreciucha · Postautor: **Wstreciucha** » 22 lis 2008, 11:13

Nie chcę otwierać nowego tematu specjalnie dla tego artykułu (jeśli już gdzieś się pojawił, to proszę moderację o wykasowanie), ale tak się zastanawiam, czy faktycznie ograniczanie dostępu do internetu dorosłym, nie odniosłoby lepszego skutku, niż dzieciom <zalamka>

artykuł z onet.pl 17-11-2008

Kod: Zaznacz cały

Za kłamstwo w sieci do więzienia? Precedensowy proces w USA


Czy powinno się trafiać do więzienia za złośliwe i rozmyślne kłamanie na MySpace czy innym portalu społecznościowym? To jedno z kluczowych pytań w procesie dotyczącym samobójstwa spowodowanego przez fałszywy profil na MySpace, który rozpoczął się w zeszłym tygodniu - pisze "Times" na swoich stronach internetowych.
49-letnia Lori Drew jest oskarżona o współtworzenie fałszywego profilu na MySpace, który był wykorzystywany do dręczenia 13-letniej Megan Meier, w następstwie czego popełniła samobójstwo. Drew nie przyznaje się do do winy oraz do dostępu do komputera (i profilu) bez zezwolenia. 13-letnia Megan powiesiła się w wyniku depresji wywołanej przeczytaniem wiadomości, w której napisano jej, że świat będzie lepszy bez niej.

Drew jest oskarżona o to, że wciągnęła swoją córkę i 18-letnią asystentkę, w wyszydzanie Megan Meier i próbę wciągnięcia ją w internetowy romans z chłopakiem, który nie istniał.

W 2006 roku Drew i jej "spółka" zarejestrowały się w MySpace jako jeden użytkownik pod fałszywym imieniem. Przez sześć tygodni kobiety poniżały, okłamywały i zawstydzały Megan, podając się za kogoś innego. Zamieściły zdjęcie chłopaka, którego nazwały "Josh" i flirtowały z Megan, mówiąc jej, że jest seksowna. "Romans" trwał jakiś czas. "Josh" popędzał dziewczynę, żeby jak najprędzej mogli zobaczyć się w rzeczywistości, napisał jej też, że "bardzo ją kocha". Niespodziewanie kilka dni później napisał do Megan, że świat byłby lepszy bez niej. Dziewczyna powiesiła się jeszcze tego samego dnia. Drew i reszta usunęły wszelkie informacje z konta.

Precedensowa sprawa?

Według ekspertów sprawa może być przełomem w dziedzinie "prawa internetowego". Na razie wobec Drew zastosowano procedury jak wobec hakerów, którzy włamują się do kont żeby zdobyć informacje. Nie stosowano ich do tej pory nigdy w przypadku wysyłania wiadomości z takiego konta. Właściciel MySpace, Fox Interactive Media Inc., napisał w oświadczeniu, że nie toleruje "cyberprzemocy" w żadnej postaci i zdeklarował wszelką pomoc władzom państwowym.

Pod koniec ubiegłego tygodnia sędzia prowadzący sprawę zarządził, że dowody dotyczące samobójstwa mogą być wykorzystane przez oskarżyciela. Prawnicy Drew argumentowali, że dowody w tej sprawie zaprowadzą przysięgłych do przyczyny śmierci dziewczyny, a nie do tego, czy Drew naruszyła zasady użytkowania MySpace.

Z pewnością będą naciski, żeby Drew nie została oskarżona o spowodowanie samobójstwa Megan. Na pewno znajdą się też ludzie, którzy będą chcieli, by jednak za to odpowiedziała i wniesienie takiego oskarżenia jako drogi do tego. Jednak według niektórych sprawa może się okazać niebezpiecznym precedensem - są obawy o wolność słowa, wynikające z przyznawania się do kłamania w sieci.

Jakkolwiek sprawa się nie potoczy, prawnicy przewidują, że na pewno nie skończy się na sądzie niższej instancji.

ChrisFlefe · Postautor: **ChrisFlefe** » 31 maja 2009, 17:20

Mo¿e znacie jakies tytu³y ksi±¿ek dla ma³ych dzieci o tym, ¿e mamusia jest w ci±¿y i bêd± mia³y braciszka albo siostrzyczke?
znalaz³am tylko jedn± tak± ksi±¿ke: Czekamy na dzidziusia. Obrazki dla maluchów. Ale mo¿e znacie jak±¶ inn± ksi±zke?

Mona · Postautor: **Mona** » 08 cze 2009, 19:51

ChrisFlefe pisze:Ale może znacie jakąś inną ksiązke?

A po co książka, nie można z dzieckiem porozmawiać?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 09 cze 2009, 01:12

Może znacie jakies tytuły książek dla małych dzieci o tym, że mamusia jest w ciąży i będą miały braciszka albo siostrzyczke?
znalazłam tylko jedną taką książke: Czekamy na dzidziusia. Obrazki dla maluchów. Ale może znacie jakąś inną ksiązke?

A co to ma wspólnego z tym tematem

Mona pisze:A po co książka, nie można z dzieckiem porozmawiać?

Mi mówiono, ale miałam tez książkę, z takimi rysunkami brzucha i dziecka w środuku, ono było coraz większe, robiło miny, pokazane było jak matka sie stresuje jak brzuch reaguje.
Bardzo miło to wspominam

Mona · Postautor: **Mona** » 15 cze 2009, 21:35

Ok, Dzin, mi też mówiono (obyło się bez książek) i to, że książkę miałaś jako dodatek, to potraifę zrozumieć, ale żeby tylko książka? Dziecko będzie się zastanawiało nad tym, czy u mamusi i tatusia naprawdę jest podobnie, skoro nie będzie miało potwierdzenia słownego.
W wieku późniejszym na pewno potwierdzą to rozmowy wśród kolegów i koleżanek

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 15 cze 2009, 21:55

Mona pisze:to potraifę zrozumieć, ale żeby tylko książka?

Nie no tak to ja nie rozumiem, masz i sobie poczytaj/poogladaj.
A książek miałam kilka. Mama mi tłumaczyła i czytała. Tam było jak kwiatki się rozmnażają, pieski i ludzie. Potem miała dwie takie wychowanie seksualne dla chyba dzieci w wieku 7-9 i coś do 13 lat, potem dla nastolatków.

kasiaszustak · Postautor: **kasiaszustak** » 14 sie 2009, 14:46

Ja polecam dla dzieci kolorowanki online. Może komuś się przydadzą Pozdrawiam Serdecznie Malowanki dla dzieci
Kolorowanki Disneya
Kolorowanki z bajek

cudowna · Postautor: **cudowna** » 07 maja 2014, 14:14

To o czym mowa powyżej jest jeszcze przed nami. Ale staramy się już teraz odpowiednio dobierac zabawki - stawiamy glownie na edukacyjne, duzo z dzieckiem przebywac. Z reszta nie mozemy inaczej, jest tylko skazane na nas. W pozniejszym wieku tez nie wyobrazam sobie, abym mogla posadzic dziecko przed tv, powiedziec ogladaj, lub dac ksiazeczki i ogladaj. Waidomo, czasu brakuje, ale to tylko od nas zalezy wychowanie NASZEGO dziecka.

Alox · Postautor: **Alox** » 15 cze 2014, 21:56

wszysto zalezy od nas, w internecie jest duzo złego ale i wiele dobrego. kontrola iuświadamianie.

hermiona · Postautor: **hermiona** » 14 sie 2014, 15:01

Oczywiście - kontrola. Ale nie kontrola polegająca na zainstalowaniu jakiegoś programu czy wyznaczaniu czasu siedzenia na komputerze ale spędzanie wspólnie czasu na internecie na różnych edukacyjnych stronkach.

mariola83 · Postautor: **mariola83** » 16 lut 2015, 11:41

chyba najlepiej uczyć dziecko co jest warte uwagi a na co uważać ich świadomość będzie najważniejsza w tym trudnym świecie

klea226 · Postautor: **klea226** » 27 kwie 2015, 15:53

Trzeba pogadać z dzieckiem i jakoś nadzorować to co robi w necie.

Toysbox · Postautor: **Toysbox** » 03 sie 2015, 10:11

Powiem Ci autorko, że bardzo fajne zestawienie, szczególnie, że dzieci szybko się nudzą, a znalezienie wartościowej gry zajmuje trochę czasu, a nie zawsze niestety on jest

. W każdym bądź razie - fajnie i już korzystam

.