agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 573
Strona 573 z 574

: 12 kwie 2009, 10:06
autor: ksiezycowka
AMX pisze:Sęk w tym,że jednak tak. No chyba,że się na swoim mieszka samemu, to wtedy można kurzem obrosnąć i szczury zacząć hodować pod zlewozmywakiem.
To pozostaje mi współczuć? :? Zawsze mi się wydawało, że wystarczy spokojna rozmowa i jasne określenie swojego stanowiska, trochę asertywności? :?

: 12 kwie 2009, 10:47
autor: AMX
księżycówka pisze:To pozostaje mi współczuć?


Nie ma czego

księżycówka pisze:jasne określenie swojego stanowiska, trochę asertywności? :?


Rozróżnijmy asertywność od pasożytnictwa. Bo dla mnie oczywistym jest,że jeżeli współmieszkam z kimś na danej przestrzeni to ustalamy reguły,tyczące się zarówno łożenia pieniędzy na utrzymanie tej przestrzeni jak i utrzymania tak prozaicznej rzeczy jak czystość.Myślałem,że takie truizmy są oczywiste a tu proszę. Tym bardziej,że księżycówko ty raczej nie siedzisz obecnie w pracy po 10-12 godzin.

: 12 kwie 2009, 11:13
autor: ksiezycowka
AMX pisze:jeżeli współmieszkam z kimś na danej przestrzeni to ustalamy reguły,tyczące się zarówno łożenia pieniędzy na utrzymanie tej przestrzeni jak i utrzymania tak prozaicznej rzeczy jak czystość.
A o czym ja piszę Twoim zdaniem? <szczerbaty> Właśnie o tym. Żeby nie zwalać na córkę/matkę/ojca/kuzyna roboty, ale ustalać reguły, potrafić powiedzieć, że nie, nie dawać sobie wejść na głowę i nie pasożytować.
Wkurza mnie to przy świętach - taka nagonka na porządki, gotowanie itd. Nie o to w świętach chodzi! Jak okien ktoś nie umyje to co? Sąsiedzi się pogniewają? Trochę spojrzenia na drugą osobę trzeba mieć!

[ Dodano: 2009-04-12, 11:14 ]
Dobra, ja muszę wychodzić na śniadanie.
Wesołego jajca wszystkim życzę ! <browar>

: 12 kwie 2009, 11:17
autor: Mijka
księżycówka pisze:Dobra, ja muszę wychodzić na śniadanie.

Też właśnie wychodz.

Wesołych wszystkim!

: 12 kwie 2009, 12:50
autor: pani_minister
Bono na żywo

Ja byłam strasznie zaskoczona, jak dotarło do mnie, jak niewielkim szacunkiem się Bono w rodzinnej Irlandii cieszy :D Tak jakoś mi się zawsze kojarzył z tą pomocą dla Afryki, inicjatywami szczytnymi i w ogóle - a tu w najlepszym przypadku chłop uszczypliwych dowcipów się doczekał. Nie mogą mu wybaczyć, że pozując na autorytet moralny z podatkami za granicę uciekł i że jakieś latawice spotyka :D

: 12 kwie 2009, 14:04
autor: kot_schrodingera
pani_minister pisze:że pozując na autorytet moralny z podatkami za granicę uciekł
zaraz zaraz :> czy na zielonej wyspie artyści nie płacą podatków?

: 12 kwie 2009, 15:29
autor: Imperator
Sęk w tym,że jednak tak. No chyba,że się na swoim mieszka samemu, to wtedy można kurzem obrosnąć i szczury zacząć hodować pod zlewozmywakiem.

Albo pająki za tapczanem. <szczerbaty>

AMX pisze:Niech mi ktoś wytłumaczy jakim cudem "Obcy ,decydujące starcie", film który ma 23 lata jest bezapelacyjnie lepszy od większości tworów, które obecnie powstają,zarówno pod względem fabuły( co akurat trudne nie jest) jak i efektów specjalnych.

Dołączam podobne pytanie: Dlaczego Gwiezdne Wojny część IV, V i VI, które powstały w latach 77 - 83 się lepiej ogląda od części I, II i III, które powstały współcześnie?

Wg mnie wcześniej starali się bardziej grać na emocjach widza, niż teraz. Teraz liczą się tylko efekty. :]

: 12 kwie 2009, 18:10
autor: pani_minister
czy na zielonej wyspie artyści nie płacą podatków?

Artyści zarabiający poniżej 250 tysięcy euro rocznie są zwolnieni, po spełnieniu kilku prostych warunków. Jak łatwo się domyślić, Bono zarabia więcej.

: 12 kwie 2009, 20:43
autor: runeko
pani_minister pisze:Nie mogą
mu wybaczyć, że pozując na autorytet moralny z podatkami za granicę uciekł i że jakieś latawice spotyka

E tam, jak dla mnie może sobie robić co chce. Przystojny facet jest :) Nie wiem dlaczego ale mnie jakoś nie boli, jak polskie gwiazdy idą sobie gdzie indziej :D
pani_minister pisze:Jak łatwo się domyślić, Bono zarabia
więcej.

Poza tym jest zbyt dużą gwiazdą w skali światowej, żeby się przykuć do Irlandii. Centrum wszystkiego jest, jak zwykle, w USA i tam chcąc nie chcąc rezydować trzeba jeżeli się chce robić kasę. Tu są studia nagraniowe i siedziby, do których wykonawcy są przywiązani kontraktami. Pokątne wille można przecież budować na całym świecie :D

: 12 kwie 2009, 21:49
autor: Ted Bundy
cóż, zachwyt nad Bonem jest wprost proporcjonalny do uwielbienia dla jego lewactwa. Smutne. I co gorsze, lewactwa kawiorowego. A nie ma nic bardziej zabawnego od faceta, odpalającego fajka od studolarowego banknotu i wrzeszczącego, że trzeba pozbyć się nieludzkiego kapitalizmu. Na waszej naiwności, moi drodzy, się pasie ;DD

: 12 kwie 2009, 22:45
autor: poziomek
U2 jest super :D

: 12 kwie 2009, 22:52
autor: ksiezycowka
Ja nie trawię <aniolek>

: 12 kwie 2009, 22:55
autor: Nola
e,ja też nie lubię specjalnie i nie rozumiem zachwytów niektórych...

: 13 kwie 2009, 00:00
autor: Mijka
Tacy ludzie przywracają mi wiarę w coś takiego jak przyjaźń :)

: 13 kwie 2009, 00:19
autor: Mati
a ja U2 lubię, o! ale za muzykę, bo tam jakieś ich akcje to olewam i nie rusza mnie to. a i to, że ucieka od podatków też olewam

aż sobie ich dzisiaj posłucham :)

: 13 kwie 2009, 00:37
autor: Mijka
też lubię, ale nowa płyta mnie nie zachwyciła, ale na koncert też się może wybiorę

: 13 kwie 2009, 02:44
autor: pani_minister
Poza tym jest zbyt dużą gwiazdą w skali światowej, żeby się przykuć do Irlandii.

Problem polega na tym, że on jednak sporo czasu w Irlandii spędza, szczyci się tym, że z dublińskich blokowisk się wywodzi, dość mocno zakorzeniony ogólnie jest i rezydentem kraju pozostaje. Jednocześnie przeniósł cały biznes U2 do Holandii, bo tam zaoszczędzi trochę kasy (nawet nie o Stany tu chodzi, bo to jeszcze faktycznie dawałoby się jakoś logicznie wytłumaczyć). Pamiętam piękną ripostę tutejszego ministra na zarzuty ze strony Bono, że Irlandia wydaje za mało na pomoc dla Trzeciego Świata (a ten kraj do niedawna był rekordzistą, swoją drogą) - brzmiała ona mniej więcej: "gdyby pan Bono i wszystkie jego spółki przeniesione do Holandii zapłaciły należny podatek rządowi irlandzkiemu, mielibyśmy już połowę docelowej kwoty na tę afrykańską pomoc" :D

: 13 kwie 2009, 03:46
autor: runeko
Leśny Dziadek pisze:cóż, zachwyt nad Bonem jest wprost proporcjonalny do uwielbienia dla jego lewactwa. Smutne. I co gorsze, lewactwa kawiorowego. A nie ma nic bardziej zabawnego od faceta, odpalającego fajka od studolarowego banknotu i wrzeszczącego, że trzeba pozbyć się nieludzkiego kapitalizmu. Na waszej naiwności, moi drodzy, się pasie

<help>
Zobacz ilu jest takich wykonawców, aktorów i celebrytów, którzy siedzą tylko na swojej mamonie i nawet nie pierdną w stronę biedy. Poza tym fakt, że Bono dobrze śpiewa i jest moim zdaniem przystojny nie zmieniłby się gdyby nie robił nic. Proste.
pani_minister pisze:"gdyby pan Bono i wszystkie jego spółki przeniesione do Holandii zapłaciły należny podatek rządowi irlandzkiemu, mielibyśmy już połowę docelowej kwoty na tę afrykańską pomoc" :D

True, ale U2 słucham dla muzyki i charyzmy Bono na scenie. Reszta jego działalności/pomocy/hipokryzji czy co tam jeszcze w sumie mi śwista. Nowy album faktycznie nie powalił mnie specjalnie na kolana, ale nie zmienia to faktu, że "Stuck in a moment you can't get out of" pomogło mi niejeden raz w życiu się psychicznie przegrupować. "One", "Mysterious ways", "Sweetest thing", "With or without you" to prawie tak duże elementy mojego życia jak piosenki Queen, czy Bon Jovi. Kontrybucja U2 do świata muzyki jest czymś, z czym dyskutować się nie da- czy ktoś ich lubi czy nie. Na koncert idę bo zobaczyć trzeba, jeżeli ma się czas i pieniądze bo to nie Mandaryna czy inny Feel. To ktoś, kto tworzy prawdziwą muzykę.

: 13 kwie 2009, 07:53
autor: Andrew
czy ma mi przeszkadzac to ze Elton Jon jest pedałem ? czy mam sie delektowac jego muzyką i spiewem ? [:D]

: 13 kwie 2009, 10:01
autor: kot_schrodingera
Andrew pisze:czy mam sie delektowac jego muzyką i spiewem ? [:D]
nie, bo to nie dość że pedał to jeszcze zakamuflowany agent WSI <diabel>

: 13 kwie 2009, 11:53
autor: ksiezycowka
runeko pisze:Kontrybucja U2 do świata muzyki jest czymś, z czym dyskutować się nie da- czy ktoś ich lubi czy nie. Na koncert idę bo zobaczyć trzeba, jeżeli ma się czas i bo to nie Mandaryna czy inny Feel. To ktoś, kto tworzy prawdziwą .
Wobec tego ja się nie znam na muzyce. Mi by trzeba było dopłacać żebym chociaż do końca jedną płytę przesłuchała. Muzyki dla mnie w tym nie ma. Podobnie jak Bon Jovi. Ot taki tam popik.

: 13 kwie 2009, 16:09
autor: lollirot
księżycówka pisze:Wobec tego ja się nie znam na muzyce.

W końcu słuchasz Stachurskiego ;)

Jedziemy grać z teściami w Scotland Yard <zakochany>

: 13 kwie 2009, 19:21
autor: ksiezycowka
lollirot pisze:W końcu słuchasz Stachurskiego
Ale to głównie teraz po wódce. To się nie liczy ;P Albo Bono i tak daleko do choćby KSU z mojego podpisu :P

: 14 kwie 2009, 04:00
autor: runeko
Andrew pisze:czy ma mi przeszkadzac to ze Elton Jon jest pedałem ? czy mam sie delektowac jego muzyką i spiewem ?

No właśnie o to mi chodzi :D
księżycówka pisze:Wobec tego ja się nie znam na muzyce. Mi by trzeba było dopłacać żebym chociaż do końca jedną płytę przesłuchała. Muzyki dla mnie w tym nie ma. Podobnie jak Bon Jovi. Ot taki tam popik.

To, że Ty nie lubisz danego wykonawcy nie oznacza, że nie wniósł on nic do muzyki. Ja nie przepadam za Kiss czy AC/DC. Madonny też raczej nie słucham bo wolę przełączyć na coś innego. Co nie oznacza, że nic wartościowego nie zrobili. To chyba nie ten tok myślenia.

: 14 kwie 2009, 08:43
autor: ksiezycowka
runeko pisze:To, że Ty nie lubisz danego wykonawcy nie oznacza, że nie wniósł on nic do muzyki.
Wiem, wiem. Podałaś trafne przykłady - AC/DC, Madonna. Poza tym Elton John, Metallica choćby - też nie lubię, ale oni są ikonami. U2 z żadnej strony nie jest dla mnie. Ja mogę się zgodzić, że komuś to może się podobać - ok. Jednak w życiu się nie zgodzę z tym, że coś zrobili dla muzyki czego już wcześniej nie było.

: 14 kwie 2009, 11:47
autor: Mati
dzień dobry :) i po świętach, w ogóle ich nawet nie odczułem. i po co one?? :|

a tak ogólnie to mam dzisiaj pierwsze zajęcia ju-jitsu, jestem ciekaw :D

: 14 kwie 2009, 12:36
autor: ksiezycowka
Mati pisze:a tak ogólnie to mam dzisiaj pierwsze zajęcia ju-jitsu, jestem ciekaw
Miło było Cię znać <żegna się>

Ja zaraz wyruszam uczyć się jeździć na rowerze. Cyrk będzie kurna. ;DD

: 14 kwie 2009, 12:42
autor: Mati
księżycówka pisze:Miło było Cię znać <żegna się>

Ja zaraz wyruszam uczyć się jeździć na rowerze. Cyrk będzie kurna. ;DD

wzajemnie :* ... btw. nie umiesz jeździć na rowerze?

księżycówka pisze:Miło było Cię znać

serio? :> hihi

: 14 kwie 2009, 12:44
autor: ksiezycowka
Mati pisze:nie umiesz jeździć na rowerze?
Nie. Ostatni na jakim jeździłam miał 4 kółka.

[ Dodano: 2009-04-14, 12:45 ]
Mati pisze:serio?
Niom :)

: 14 kwie 2009, 12:52
autor: Mati
księżycówka pisze:Nie. Ostatni na jakim jeździłam miał 4 kółka.

łojoj :) nie będzie źle. pamiętaj, najważniejsze to się nie poddawać <przytul>

księżycówka pisze:Niom :)

łii <aniolek2>