agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 571
Strona 571 z 574

: 10 kwie 2009, 21:00
autor: ksiezycowka
To dzisiejsze to kolonoskopia.
Reszta, o której może tu wspominałam to podstawowe badania jakieś typu EKG, krew, mocz itp.
Na USG wątroby znów zapomniałam się zapisać dziś <zalamka>

: 10 kwie 2009, 21:05
autor: Nemezis
księżycówka pisze:kolonoskopia.

poczytałam, wrrr.... a miałaś znieczulenie?

: 10 kwie 2009, 21:27
autor: ksiezycowka
Ta Fentanyl dożylnie, ale co z tego. To i tak boli jak cholera.

: 10 kwie 2009, 21:44
autor: Mijka
Księżycówka: trzymaj się <przytul>
Ja też nie miałam dziś dobrych wieści od lekarza.
Poza tym, to i tak dziś niewiele zmienia.

: 10 kwie 2009, 21:45
autor: kot_schrodingera
Moje krzyki bólu pół poczekalni słyszało.
księżycówka, trzymaj się <przytul>
złożę za Ciebie w ofierze kota

<siekiera2>
matko, idę zaraz na drogę krzyżową, dobrze, że mam mp3 ze sobą i zapas bateryjek
czy tylko mi przed oczami stanął odcinek włatców móch?

: 10 kwie 2009, 21:54
autor: ksiezycowka
<siekiera2>
No co? Koty na ofiary dobre są [:D]
Blazej30 pisze:czy tylko mi przed oczami stanął odcinek włatców móch?
Prawdopodobnie. ;)

: 10 kwie 2009, 22:05
autor: Mati
księżycówka pisze:Cytat:
<siekiera2>
No co? Koty na ofiary dobre są [:D]

widać, że rodzina ;) hehe. ewentualnie może być wiewiórka, ale one są mniej ufne i trudniej je złapać :/ ...

ale mnie babcia mierzyła jak wszyscy odmawiali "ojcze nasz" a ja się nie modliłem :| myślałem, że zaraz mnie rzuci tym zniczem :/

: 10 kwie 2009, 22:06
autor: ksiezycowka
Mati pisze:ewentualnie może być wiewiórka, ale one są mniej ufne i trudniej je złapać :/ ...
Warszawskie wręcz przeciwnie. Można by pójść do Łazienek i którąś złapać :D

: 10 kwie 2009, 22:15
autor: Mati
księżycówka pisze:Warszawskie wręcz przeciwnie. Można by pójść do Łazienek i którąś złapać :D

o! to świetnie. złapiesz mi kilka? bo koty mi się kończą już :P

: 10 kwie 2009, 22:15
autor: Dzindzer
Te Wasze wiewiórki to bezczele jedne. Siadłam sobie na ławeczce, czuliłam sie do narzeczonego, a ona taka jedna ruda, wskoczyła na ławeczkę cichcem i mi sie do orzechów dobrała, cała paczkę nerkowców spaskudziła, zżarła kilka, ale co ja po wiewiórce mam jeść <foch>

Księzycówką <przytul>

: 10 kwie 2009, 22:44
autor: ksiezycowka
Mati pisze:złapiesz mi kilka?
Sam złapiesz jak przyjedziesz :) Pójdziemy tam sobie na lody ;)
Dzindzer pisze:Te Wasze wiewiórki to bezczele jedne. Siadłam sobie na ławeczce, czuliłam sie do narzeczonego, a ona taka jedna ruda, wskoczyła na ławeczkę cichcem i mi sie do orzechów dobrała, cała paczkę nerkowców spaskudziła, zżarła kilka, ale co ja po wiewiórce mam jeść
<foch>
To i tak nie tak źle. Sama widziałam (a ja tam często nie bywam) jak jednej się we włosy zaplątała, a drugiej zjechała po gołych nogach zostawiając piękne krwawiące ślady. :] A one wcale nie miały nawet orzechów. Jedna siedziała, a druga szła alejką z chłopakiem.

: 10 kwie 2009, 22:50
autor: Joasia
księżycówka pisze:a drugiej zjechała po gołych nogach zostawiając piękne krwawiące ślady.
Mi też kiedyś na nogę wskoczyła. Na szczęście spodnie miałam <boje_sie>

: 10 kwie 2009, 22:57
autor: ksiezycowka
No to był środek lata więc laska miała spódnicę :/

: 10 kwie 2009, 23:03
autor: Dzindzer
księżycówka pisze:A one wcale nie miały nawet orzechów.

zaczynam myśleć, ze to krwawa zemsta za brak orzechów

: 10 kwie 2009, 23:18
autor: Mati
księżycówka pisze:Sam złapiesz jak przyjedziesz :) Pójdziemy tam sobie na lody ;)

no nie no, nie będę tak przy Tobie ich łapać i mordować :P nie wypada przy Damie ;)

: 10 kwie 2009, 23:18
autor: Joasia
Dzindzer pisze:zaczynam myśleć, ze to krwawa zemsta za brak orzechów
Ja też nie miałam, ups... <boje_sie>

: 10 kwie 2009, 23:45
autor: ksiezycowka
Mati pisze:no nie no, nie będę tak przy Tobie ich łapać i mordować :P nie wypada przy Damie ;)
Ja nie jestem damą :P Pomordować możesz później, a łapać możemy razem. Nie znoszę tych szkodników :D

: 11 kwie 2009, 00:21
autor: Nola
moja przyjaciółka stwierdziła, że musze z nią jechać w licu na wakacje,bo ona nie ma teraz faceta i nie ma z kim jechać. no jaaaasne <zalamka>

: 11 kwie 2009, 00:25
autor: ksiezycowka
Może do lipca se znajdzie jakiegoś frajera :D

http://mooniak.mybrute.com

Zostałam w to wciągnięta :|

: 11 kwie 2009, 00:31
autor: Nola
księżycówka pisze:Może do lipca se znajdzie jakiegoś frajera :D


nie może a musi, bo ja się nigdzie nie wybieram. muszę ciągnąc 2 prace, żeby zarobić na lepsze wakacje we wrześniu :P tylko obrazi się oczywiście, że hej.

: 11 kwie 2009, 01:49
autor: Mati
księżycówka pisze:Ja nie jestem damą :P Pomordować możesz później, a łapać możemy razem. Nie znoszę tych szkodników :D

no ale gdzie ja je będę trzymać przez ten czas? w plecaku? najlepiej je na miejscu młotkiem w łeb, roztrzaskać na miazgę i już...ewentualnie możemy na miejscu z żywych ofiarę zrobić, serca wykrajać ;)

: 11 kwie 2009, 09:03
autor: kot_schrodingera
Może do lipca se znajdzie jakiegoś frajera


nie może a musi, bo ja się nigdzie nie wybieram.
powiedz jej że na wakacjach coś wyhaczy. jakiegoś syna fellaha...

: 11 kwie 2009, 10:00
autor: Imperator
Dzindzer pisze:Te Wasze wiewiórki to bezczele jedne. Siadłam sobie na ławeczce, czuliłam sie do narzeczonego, a ona taka jedna ruda, wskoczyła na ławeczkę cichcem i mi sie do orzechów dobrała, cała paczkę nerkowców spaskudziła, zżarła kilka, ale co ja po wiewiórce mam jeść

Dobrze, że się nie dobrała do orzeszków narzeczonego... <diabel>

: 11 kwie 2009, 11:29
autor: ksiezycowka
Nola pisze:tylko obrazi się oczywiście, że hej.
To ciekawe osoby nazywasz przyjaciółmi <zmieszany> Dla mnie kosmos.
Mati pisze:no ale gdzie ja je będę trzymać przez ten czas? w plecaku?
Nie no zorganizuje jakiś słoik ;DD

: 11 kwie 2009, 11:29
autor: Dzindzer
Nie było jak, pilnowałam <diabel>

: 11 kwie 2009, 11:31
autor: Mijka
księżycówka pisze:To ciekawe osoby nazywasz przyjaciółmi <zmieszany> Dla mnie kosmos.

Dla mnie też.

Jadę do babci. Święta jutro <aniolek>

[ Dodano: 2009-04-11, 11:34 ]
p.s podciągnie ktoś temat kinowy?

: 11 kwie 2009, 11:35
autor: Mati
księżycówka pisze:Nie no zorganizuje jakiś słoik ;DD

ale to duży musi być, co bym miał zapas na kilka niedziel chociaż potem ;)

a jeśli chodzi o święta to:

Wiosennego chłodu życzę Ci bez końca,
Obyś w te święta nie ujrzał słońca!
Oby Ci święconkę zwierzyna leśna zjadła,
A szajka baranów z kiełby Cie okradła!

http://playwielkanoc.pl/

: 11 kwie 2009, 11:38
autor: Mijka
Mati pisze:a jeśli chodzi o święta
to:

Mati, ja błagam o święta bez wierszyków i łańcuszków, naprawdę <chory>

: 11 kwie 2009, 11:42
autor: ksiezycowka
Mati pisze:ale to duży musi być, co bym miał zapas na kilka niedziel chociaż potem
Co Ty. Upchnie się :D
Mijka pisze:Mati, ja błagam o święta bez wierszyków i łańcuszków, naprawdę <chory>
Ja już podostawałam <chory>

: 11 kwie 2009, 11:46
autor: Mijka
księżycówka pisze:Ja już podostawałam <chory>

Ja jak widzę formę to kasuje okienko i tyle. Nie znoszę tego typu rzeczy. Także Mati, nie wysilaj się ;P