Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[Augusto]

KObieta nie jest od zarabiania.

[Olivia]

KObieta nie jest od zarabiania.

Nieeee? A od czego, hę?

[Augusto]

KObieta nie jest od zarabiania.

Nieeee? A od czego, hę?

dzieci
kuchnia
dom

[Wujo Macias]

KObieta nie jest od zarabiania.

Nieeee? A od czego, hę?

dzieci
kuchnia
dom

Jeszcze o "kirche" zapomniales.

[Olivia]

dzieci
kuchnia
dom

Skąd: Ciemnogród

I wszystko jasne.

[Augusto]

dzieci
kuchnia
dom

Skąd: Ciemnogród

I wszystko jasne.

ciemnogród to ostatnia nadzieja białych
ciemnogród rządzi, ciemnogród radzi, ciemnogród nigy cie nie zdradzi

[Miltonia]

No, moge sie zgodzic, ze nie jest od zarabiania, ale wtedy mezczyzna musi zarabiac przyzwoicie, a patrzac po forum, nie zanosi sie na to

[kot_schrodingera]

ciemnogród to ostatnia nadzieja białych

<boje_sie>

[Wujo Macias]

No, moge sie zgodzic, ze nie jest od zarabiania, ale wtedy mezczyzna musi zarabiac przyzwoicie, a patrzac po forum, nie zanosi sie na to

Podcieto mi wlasnie skrzydla...

[Yasmine]

Skoro mówisz, że są ok to wieżę. Po prostu jakieś 90% dziewczyn, które w rurkach łażą baaardzo stanowczo nie powinny ich nosić. Wyglądają jak ułomy jakieś. Ale to samo jest z długimi włosami czy spodniami wpuszczanymi w kozaki. To samo było kiedyś z biodrówkami - wylewający się tłuszcz. Osobiście mnie takie rzeczy obrzydzają

no ja się zgadzam, mnie też obrzydza wylewający się tłuszcz i biodrówki, tylko że mi się tłuszcz nie wylewa .Taki fason mi się podoba i nie będę z niego rezygnowała, tylko dlatego, że nie wyglądam od pasa w dół jak chłopak .

Posłuchaj, jesteś Kobieta_Promocja, umiesz okazyjkę wyczuć. Masz okazje jechać tam gdzie jest więcej ciuchów, tańsze, więc jest szansa, że lepsze promocje. Więc powinnaś czuć się winna jak nie pojedziesz. Bo za jakiś czas i tak coś kupisz a w stosunku do tego co tam byś mogła to przepłacisz
O tym, że zakupy z koleżankami nie służą jedynie nabywaniu dóbr a pełnia inne powiedzmy społeczne funkcje pisać nie będę już

.
Dżin, Ty byś wszystko usprawiedliwiła przerobiła na niezbędną człowiekowi rzecz . Ale faktycznie. Za 120 złotych się obkupiłam, że ulala. Spodnie, buty, 2 paski, perełki, torebka, szorty, apaszko-szalik i rajstopy . Wrzucę spodnie, buty i rajstopy i jeden pasek, bo jestem z nich najbardziej zadowolona .

[AMX]

A to nie znacie takich kobiet, ktore potrafia zarabiac na siebie i jeszcze im cos zostaje?

Ja znam tylko takie.

Miltoniu, patrz na to co piszę,przez palce

Ja to widze tak, a pamietaj ze mowie z perspektywy bylego antyzwiazkowca, ze bycie z kims nierzadko o wiele bardzej mobilizuje do robienia czegos z soba, niz jak sie jest samemu. Pewnie, zalezy od charakteru, ale patrzac po znajomych widze, ze jak sie jet razem mobilizacja jest nierzadko duzo wieksza, gdy jestes z kims.

Pewnie tak,tylko ja chcę dawać z siebie tak samo dużo jak jestem sam jak i jestem z kimś.A motywacja w postaci życiowej partnerki jest pewnie i świetna ale chyba dość ulotna.Zresztą, pierwsze trzeba samemu sensownie poukładać siebie by móc oddać komuś coś przynajmniej przyzwoitego a nie jakiś wybrak.

[Miltonia]

A to nie znacie takich kobiet, ktore potrafia zarabiac na siebie i jeszcze im cos zostaje?

Ja znam tylko takie.

Miltoniu, patrz na to co piszę,przez palce

Tylko tak patrze

[Yasmine]

W ogóle to żałuję, że nie miałyśmy czasu pozwiedzać sobie tego Wrocławia, bo niestety mam jakieś pierwsze wrażenie nieciekawe. Przeludnienie, przeludnienie i jeszcze raz przeludnienie. Brzydki dworzec, jakiś śmierdzący żuł, który się doczepił do nas w tramwaju i śpiewał na cały głos Dla kochasia, który odszedł w siną dal

[Nola]

Za 120 złotych się obkupiłam, że ulala.

dlatego też często robię tam zakupy. po prostu bardziej się opłaca niż w moim mniejszym mieście, a jeszcze jak jest okres przecen, to już w ogóle

W ogóle to żałuję, że nie miałyśmy czasu pozwiedzać sobie tego Wrocławia, bo niestety mam jakieś pierwsze wrażenie nieciekawe.

możemy kiedyś razem pozwiedzać i odwiedzimy Unlucky

[ksiezycowka]

[ Dodano: 2008-10-19, 11:48 ]
moon mam strone dla ciebie:
http://anty-rurki.blog.onet.pl/

<rotfl2> Ale dzięki

no ja się zgadzam, mnie też obrzydza wylewający się tłuszcz i biodrówki, tylko że mi się tłuszcz nie wylewa .

Ale ja Cię nie posądzam o wylewający się tłuszcz. Broń Boże! Mówię ogólnie o takich tendencjach jak ktoś jak głupi leci za modą chociaż coś nie jest fasonem dla niego.

i odwiedzimy Unlucky

Jak na stałe się przeniesie. Ja już obiecałam wtedy wpaść

[Yasmine]

Mówię ogólnie o takich tendencjach jak ktoś jak głupi leci za modą chociaż coś nie jest fasonem dla niego.

rozumiem . Ja właśnie za modą nigdy nie leciałam. U mnie to jak się moda na coś kończyła, to mi się zaczynało to podobać

możemy kiedyś razem pozwiedzać i odwiedzimy Unlucky

z miłą chęcią

[Jawka]

Jeszcze wkurzającym jest też to, że przez takie mody nie można nic normalnego kupić.

I dlatego chodzisz w obszarpanych- błękitnych spodenkach, które wygladają jak wyciągnięte z teledysku disco-gwiazdy rodem z latach 90-tych?

Tak w ogole to cześć.
Zła się robię- za mało słońca- to stanowczo na mnie źle działa. Dobrze, że jest jeszcze sport (czytaj: endorfiny) bo bym chyba z okna skoczyła... wrrrrr....

[Nola]

Dobrze, że jest jeszcze sport (czytaj: endorfiny) bo bym chyba z okna skoczyła... wrrrrr....

dokładnie, bez tego dobiłaby mnie jesienna szarość .

[ksiezycowka]

I dlatego chodzisz w obszarpanych- błękitnych spodenkach, które wygladają jak wyciągnięte z teledysku disco-gwiazdy rodem z latach 90-tych?

Nie, w nich chodzę, bo są wygodne, wakacyjne i je lubię

[Jawka]

Ale są obrzydliwe, i wygladasz w nich obrzydliwe- szczególnie w połączeniu z czarnymi rajtuzami Twoje spodenki biją na głowę wszystki tłuszcz wystający z biodrówek jaki widziałam (w których może chodzą właśnie dlatego, że są wygodne, wakacyjne i je lubią)
Bez obrozy oczywiście, urocza z Ciebie istota, ale bezguście straszne
Jak tam prawo jazdy? Z głowy już? :

[ksiezycowka]

Ale są obrzydliwe, i wygladasz w nich obrzydliwe- szczególnie w połączeniu z czarnymi rajtuzami

Ale ja je kocham Są ze mną od 7 lat przeszło.

bezguście straszne

Niestety wiem. ;DD

Jak tam prawo jazdy? Z głowy już? :

A pewnie. Zrobione, odebrane Jak się wyjaśnią kwestie pracowo-mieszkaniowe to auto zakupuję

[Jawka]

No jak kochasz to inna sprawa- siłą wyższa Ja tylko lojalnie ostrzegam- chyba czas je rzucić....
poboli, poboli, ale przejdzie. Czas leczy rany

Prawka gratuluję. A co tam masz za komplikacje pracowo-mieszkaniowe? Wyprowadzasz się jednak?

[Wujo Macias]

Jawka napisał/a:
bezguście straszne
Niestety wiem. ;DD

Co mi przypomina krakow i top w panterke.

[Jawka]

Oooooo Wujo.... a co tam u Ciebie?

[Wujo Macias]

Oooooo Wujo.... a co tam u Ciebie?

Se tak w sumie. Ale po 7 latach chudych ponoc ma przyjsc 7 lat tlustych. Albo "7 lat sytosci a'la afryka srodkowa".

[ksiezycowka]

Ja tylko lojalnie ostrzegam- chyba czas je rzucić....
poboli, poboli, ale przejdzie. Czas leczy rany

Z facetem już łatwiej się rozstać niż z niektórymi ciuchami

Prawka gratuluję.

Dziękuję

A co tam masz za komplikacje pracowo-mieszkaniowe? Wyprowadzasz się jednak?

Brat wobec znacznej likwidacji etatów stracił pracę i dopóki nowej nie znajdzie nie chcemy się pchać w wynajem, bo nie wiadomo jak to będzie wyglądać. U mnie w pracy też wszystko na głowie staje wobec kryzysu. Zmiana pracy na stałe na bank może być wobec tego nieco niemożliwa, a na nią liczyłam. Teraz kończy mi się umowa, już wszystko wiem o kolejnym przedłużeniu, ale sama nie wiem ile w tym bajzlu wytrzymam i czy nie zmienię. Czekam na rozwój wydarzeń. No, a w tej chwili nie będzie mnie stać i w grudniu na opłatę czesnego i na auto i na czynsz z góry+kaucja+ew. prowizja. Więc zobaczymy jak będzie z pracą brata i mieszkaniem. Jeśli np będziemy czekać jeszcze z 3-4 miesiące (powiedzmy, że coś złapie i po okresie próbnym już będzie) to auto wpierw kupię, a jeśli nie to ważniejsze mieszkanie.

[Yasmine]

Ja się ze śmiechu popłakałam
Dzisiaj wracając autobusem do akademika to najpierw widziałam trzech księży, później plakat z papieżem (w Kinopleksie puszczają jakiś film nowy), a pod akademikiem już 3 siostry zakonne. Więc idę z koleżanką i mówię jej, że to jakiś znak i tak myślę, myślę i stwierdziłam, że Świętojebliwa przyjdzie. Przychodzę do akademika i się pytam drugiej czy była dzisiaj tutaj Karolina ? Na co ona zdziwiona, że nie, że po co miałaby przychodzić. Na to ja, że dzisiaj widziałam znaki i że przyjdzie ! Zaczęła się śmiać i nie wzięła poważnie. 10 minut temu zapukała Świętojebliwa

[ksiezycowka]

Co mi przypomina krakow i top w panterke.

Też go kocham Jak i spódniczkę w panterkę ;DD

[Yasmine]

Jak i spódniczkę w panterkę ;DD

Masz spódniczkę i top w panterkę

[Augusto]

Yasmine, a co tam u pobożnej slychac? byly jakies akcje miedzy wami?