agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 219
Strona 219 z 574

: 23 sie 2008, 18:38
autor: Jawka
Spić się piwem to masakra.... na drugi dzień łeb boli strasznie. Po wódce- pod warunkiem, że to nie żaden eksperyment typu bimber :D nigdy nie mam kaca.

: 23 sie 2008, 19:05
autor: Yasmine
Mia pisze:Buziaki, dla tych, co wiedza, ze dla nich :D

dla Ciebie też [:D]

Ja chyba kaca nie mam, bo mnie rzadko suszy i głowa boli. Mnie mdli, żołądek nawala, że nie potrafię się zgiąć.
Ale dzisiaj odkryłam coś, co ulżyło mi trochę w cierpieniu. Aż dziw, że zwykłych kropli żołądkowych nie próbowałam tak na drugi dzień z rana. Czuję, że się od nich uzależnię ;DD

Kurde nie wiem co robić. Wyciągają mnie do pubu, tyle że ja i tak dzisiaj soczek, bo na samą myśl o alkoholu to mnie naciąga. No i ja z chęcią, tylko oni chcą do miasta innego obok naszego (jakby nie mogli u nas) i jadą autem. Boję się, że mnie wytrzepie w aucie i zwymiotuje <chory>

: 23 sie 2008, 20:23
autor: Nola
księżycówka pisze:Ostatnio mocno się spiłam 4 :/


ja się ostatnio wszystkim mocno spijam :/ ostatnio wypiłam 2 piwa, zapaliłam i było po mnie<szczerbaty>
Yasmine pisze:a chyba kaca nie mam, bo mnie rzadko suszy i głowa boli. Mnie mdli, żołądek nawala, że nie potrafię się zgiąć.


heh, mnie też zazwyczaj tylko mdli.

wyruszam za 2h dopiero. mam jakieś niefajne przeczucia, nie wiem czemu <hmm>

: 23 sie 2008, 20:24
autor: Yasmine
ja jednak zostałam w domu, jednak bałam się o te wstrząsy :). Jakiś film na kompie odpalę.

: 23 sie 2008, 21:17
autor: Wujo Macias
Mia pisze:Buziaki, dla tych, co wiedza, ze dla nich :D
O, to na pewno dla mnie.

: 23 sie 2008, 22:17
autor: Nola
idę sobie, wreszcie się wyszykowałam. milego wieczoru zycze :)

: 23 sie 2008, 23:44
autor: Augusto
Witam cie Ojcze Tadzeuszu Bendi ,
http://wiadomosci.onet.pl/1812485,12,item.html
dwóch liżaycch sie pedałów, mogliby sie z tym zaopiekowac bardziej stanowczo <diabel>

co za chore czasy, ze pogorbowcy adiego są ostoją normalności <belt>

[ Dodano: 2008-08-24, 01:15 ]
a co do 4 piw - dla mnie to duzo

: 24 sie 2008, 01:42
autor: Mijka
Yasmine pisze:dla Ciebie też

:D

Ech, wreszcie koniec pracy i ciesze sie, ze mam mozliwosc korzystania z internetu, bo wczesniej byly z tym straszne problemy. Co miejsce, to inny problem. Chce wakacji!

: 24 sie 2008, 03:35
autor: Mati
Witam :) Pewnie nie tęskniliście, no ale wróciłem.Fajnie było ale się skończyło :) Nie do końca tak jak planowałem i miałem nadzieję, że będzie, i w ogóle nie tak jak my to sobie zaplanowaliśmy...no ale trudno. pojedziemy jeszcze raz...razem. za jakiś czas.

Augusto pisze:dwóch liżaycch sie pedałów

a miałem okazję poznać parę facetów co mieszkają niedaleko mojej cioci, bardzo sympatyczni i ponoć bardzo dobrzy sąsiedzi z nich. wolałbym ich niż jakiś zakompleksionych wyczuwających wszędzie spiski i w ogóle o chorych poglądach

księżycówka pisze:Mati napisał/a:
jak będę w Warszawie to na te lody idziemy ;) no chyba, że już nieaktualne
Aktualne :)

no to fajnie :) Może na przyszłe wakacje zrobimy wypad do stolicy :P

Mia pisze:Buziaki

i wzajemnie [:D]

ogólnie jestem mile zaskoczony i polecam każdemu wypad do Francji, co nie oznacza od razu do Paryża, bo w jego samej okolicy jest pełno fajnych i ciekawych miejsc. oczywiście, jeśli ktoś lubi jakieś zamki, kościoły (Dżizas ojciec rydzyk by się złapał za głowę chyba i sprzedał swojego maybacha by odnowić te kościoły...a tam normalnie msze się odbywają :| ) itd. ze średniowiecza :)

: 24 sie 2008, 09:01
autor: kot_schrodingera
Mati pisze:a miałem okazję poznać parę facetów co mieszkają niedaleko mojej cioci
to oni namówili cię na różowe koszulki ?? <szczerbaty> :>

: 24 sie 2008, 10:48
autor: Ted Bundy
Bytom Karb, 60 metrów, 80 tys pln <diabel> <diabel> Ale okazja, niech ją jasna cholera <diabel>

: 24 sie 2008, 10:51
autor: kot_schrodingera
TedBundy pisze:Ale okazja, niech ją jasna cholera <diabel>
a pisałeś że będzie taniej <diabel>

[ Dodano: 2008-08-24, 10:52 ]
trzeba będzie przyzwyczaić się że z tym jak z ropą - taniej nie będzie <regulamin>

: 24 sie 2008, 10:57
autor: Ted Bundy
Blazej30 pisze:a pisałeś że będzie taniej


bo to tanio jak za zboże, ale to kraina Cyganów, eksmitowanych, złodziei węgla i latających siekier, niestety.

Blazej30 pisze:trzeba będzie przyzwyczaić się że z tym jak z ropą - taniej nie będzie


bzdury, już mieszkania na Ligocie poleciały o 20,30 k :) Jeszcze trochę.

: 24 sie 2008, 11:08
autor: Dzindzer
TedBundy pisze:Bytom Karb, 60 metrów, 80 tys pln <diabel> <diabel>

Łeeee to pewnie jaka ruina

: 24 sie 2008, 11:12
autor: Ted Bundy
Nie tyle ruina, co paskudna dzielnica, mieszkanie ok :) Bytom jest bardzo tani pod tym względem.

: 24 sie 2008, 11:23
autor: Yasmine
nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień :?

: 24 sie 2008, 11:27
autor: Olivia
Yasmine pisze:nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień :?

Ja w sumie też, ale godzinę temu wstałam. :/ Choć dziś chyba będę robić nic. Wczoraj przeżyłam taki szok, że długo się nie pozbieram. <boje_sie>

: 24 sie 2008, 11:40
autor: Yasmine
Olivia pisze:Wczoraj przeżyłam taki szok, że długo się nie pozbieram. <boje_sie>

a co się stało ?

Ja będę musiała się ruszyć do spożywczaka a wieczorem chyba muszę iść do koleżanki, znów się w psychologa pobawię.

: 24 sie 2008, 12:10
autor: Nola
Augusto pisze:a co do 4 piw - dla mnie to duzo


tyle właśnie wczoraj wypiłam i głowa mnie dzisiaj boli(a tak się wczoraj chwaliłam, że mnie nigdy nie boli :D)

wybawiłam się, ale i tak mi mało, bo jakoś szybko musiałam zejść z parkietu :/ i też mały szok wczoraj przeżyłam, jak kogoś zobaczyłam.

: 24 sie 2008, 12:12
autor: AMX
Heh za Bytom to ja podziękuje.

A teraz małe pytanie w kwestii savoir-vivre, bo oddzielnego tematu zakładać nie będę(chociaż niektórym by pewnie się przydały wiadomości w nim zawarte <diabel> ).
Czy jeśli ja jako osoba towarzysząca ,po doprowadzeniu partnerki(właściwego gościa) do domu i samemu dojechawszy większą odległość do domu mam prawo oczekiwać od tej osoby jakiegoś zapytania (gg\sms\tel) jak dojechałem i itp. Zawsze gdy odprowadzałem dziewczynę/grupę dziewczyn na autobus/pociąg/taksówkę czułem się zobowiązany by po jakimś czasie zadzwonić/wysłać smsa z zapytaniem czy szczęśliwie te osoby dotarły do domu. Jak to wygląda z drugą stronę?? Wiem,wiem pytanie pokroju " czy jeśli mam jej numer tel do kiedy do niej zadzwonić" Andrew ratuj [:D]

: 24 sie 2008, 12:17
autor: Ted Bundy
AMX pisze:chociaż niektórym by pewnie się przydały wiadomości w nim zawarte


następna zaliczona? <diabel> <browar>

Czy wypada, czy nie? Jak Ci było miło w tym towarzystwie, to jak najbardziej.

: 24 sie 2008, 12:23
autor: AMX
TedBundy pisze:następna zaliczona? <diabel> <browar>


Ted ty tylko o jednym:p A nawet jeśli to i tak bym się na forum tym nie chwalił.
Co do mnie, to uznaję to samo przez się,że staram się uzyskać informację czy bezpiecznie dojechała czy nie.

TedBundy pisze:Czy wypada, czy nie? Jak Ci było miło w tym towarzystwie, to jak najbardziej.


Heh,cóż widocznie partnerce nie było miło w moim towarzystwie.Cóż,życie.

: 24 sie 2008, 12:26
autor: Ted Bundy
AMX pisze:Heh,cóż widocznie partnerce nie było miło w moim towarzystwie.Cóż,życie.


napisz pierwszy, co Ci szkodzi :) <diabel>

: 24 sie 2008, 12:32
autor: Olivia
AMX pisze:Heh,cóż widocznie partnerce nie było miło w moim towarzystwie.Cóż,życie.

Ted znawcą kobiet? <hahaha>

AMX, owszem masz prawo oczekiwać, że Ona powinna zapytać o Twój powrót.
Ale ja jako kobieta sama z siebie bym nie spytała. :)
TedBundy pisze:napisz pierwszy, co Ci szkodzi :) <diabel>

Zadzwoń, AMX, zadzwoń. <regulamin>

: 24 sie 2008, 12:34
autor: Yasmine
AMX pisze:Czy jeśli ja jako osoba towarzysząca ,po doprowadzeniu partnerki(właściwego gościa) do domu i samemu dojechawszy większą odległość do domu mam prawo oczekiwać od tej osoby jakiegoś zapytania (gg\sms\tel) jak dojechałem i itp.

no powinna taka osoba zapytać (wysłać sms), a jak nie to przy pożegnaniu powinna powiedzieć, żebyś dał znać jak dojedziesz.

: 24 sie 2008, 12:34
autor: Ted Bundy
Olivia pisze:Ted znawcą kobiet?


:] nie, tylko ich przyjemności <diabel>

Odezwała się ekspertka męskiego gatunku <diabel>

: 24 sie 2008, 12:36
autor: AMX
TedBundy pisze:AMX napisał/a:
Heh,cóż widocznie partnerce nie było miło w moim towarzystwie.Cóż,życie.


napisz pierwszy, co Ci szkodzi :) <diabel>


Ted ja podchodów nie robie ,bo byłem z jedną z gwiazd. Tylko się pytam z ciekawości jak to wygląda z punktu widzenia zasad dobrego wychowania.Czy jeśli odprowadziłem partnerkę do domu i pojechałem sobie do swojego to czy z punktu widzenia savoir-vivre moja partnerka powinna powinna być zainteresowany moim bezpiecznym powrotem do domu ,czy może ja po powrocie powinienem zdać relację pt. Hej bezpiecznie wróciłem. Łoto mi chodzi.

: 24 sie 2008, 12:40
autor: Yasmine
Ted, no w końcu Ci pasuje avatar <diabel>

: 24 sie 2008, 12:47
autor: Mijka
Hmm, jak facet mnie odprowadzal czy odwozil to tak - jesli mi zalezalo, wysylalam smsa zaraz po wejsciu do pokoju, zeby dal mi znac jak bedzie juz w domu (przewaznie byly to spore odleglosci, Myslowice, ekhm, jakies tam 40 min drogi)

: 24 sie 2008, 12:49
autor: Mati
Ted, no w końcu Ci pasuje avatar

tylko jeszcze zmienić "fuelled by hate" na "Mr. Ropuch" :P

Yasminko jak nie masz co ze sobą zrobić to skocz mi do tesco kupić zeszyty :/ ...