agnieszka.com.pl • Wyraź to. Czymkolwiek to jest. - Strona 213
Strona 213 z 574

: 17 sie 2008, 22:31
autor: Marissa
AMX pisze:Marissa a na co chcesz wziąść ten kredyt:>

Na samochód, na remont, na umeblowanie. I ew. jak starczy to kompa :)
Chociaż pewnie starczy jedynie na trzy pierwsze.

Blazej30 pisze:AMX napisał/a:
Marissa a na co chcesz wziąść ten kredyt:>
wiesz: lakier, odżywki <diabel>

Bez komentarza <chory>

Blazej30 pisze:ale, podoba wam się na waszym nadgarstku, czy na nadgarstku faceta ?? :>

Własnym.
Błażej weź się wylansuj na metro <szczerbaty>


Ale miałam udaną imprezkę :)
A jutro do pracy...

: 18 sie 2008, 07:01
autor: kot_schrodingera
wchodzę na forum a tam temat:"kocham i zdradzam. POMOCY" a obok Wujo :> :D dzień dobry 8)

: 18 sie 2008, 09:17
autor: Yasmine
Przez te nasze gadki o Clooneyu to mi się on śnił. Uciekł z więzienia i latał po moim osiedlu z bronią w ręku zabijając wszystko co popadnie. A jak zadzwoniłam po policję, to powiedzieli, że mogą się tym zająć, jeśli zostawię kaucję <hahaha>

A później śniło mi się, że spotkanie forumowe było. Przyszłam w dresie i Wujo mnie zjebał za to <hahaha>

: 18 sie 2008, 10:34
autor: Ted Bundy
Nexus7 pisze:Na dzien dzisiejszy rata jest solidnie wyzsza niz oplata za wynajem


na pewno nie w moim regionie :)

Blazej30 pisze:czy noszenie podróbki zegarka patek jest w złym guście?


nie,nie jest. A zegarek modny i kozacki, podoba mi się. Teraz taki design dla facetów jest bardzo modny. Im większy, tym lepszy.

: 18 sie 2008, 11:20
autor: Dzindzer
na pewno nie w moim regionie :)

Twój region jest specyficzny

TedBundy pisze:Im większy, tym lepszy.

A co w tym zegarku takiego dużego jest ??

nie,nie jest

Rzekł facet z klasa i podrabianym rolexem

: 18 sie 2008, 11:50
autor: pani_minister
TedBundy pisze:nie,nie jest

Jest.
Bo każdy wie, że nie jest to oryginał.
Na dziewczynki noszące torebki Vuittona (za pięć tysięcy, ale kupione za 40 zł) i okularki Diora (za 4 tysiące, ale kupione za 15 zł) też przychylnym okiem patrzysz?
Nie mówiąc już o tym, że to po prostu ocierające się o kradzież działanie. Jak piractwo <diabel>

A swoją drogą, tylko pasek ten model ma fajny 8)

: 18 sie 2008, 12:00
autor: Dzindzer
pani_minister pisze:Bo każdy wie, że nie jest to oryginał.

Dlatego wolę wydać te pieniądze na cos co nie jest podróba firmy na którą mnie nie stać. A poza tym, jakis taki niesmak do tych udawaczy czuję i nie chcę ich świadomie wzbogacać

: 18 sie 2008, 12:58
autor: Martinoo
Co wy ocipieliście z firmówkami? Mieć, mieć, mieć. Co za dno i pustota.

: 18 sie 2008, 13:05
autor: Dzindzer
Martinoo pisze:Mieć, mieć, mieć. Co za dno i pustota.

A nie mieć, nie mieć, nie mieć to niby wyżyny ??

: 18 sie 2008, 13:15
autor: Wujo Macias
Martinoo pisze:Co wy ocipieliście z firmówkami? Mieć, mieć, mieć. Co za dno i pustota.
Przeciez one nie napisaly,ze usilnie daza do poiadania oryginaly, tylko ze nie chcialyby miec podroby. Jest roznica.

: 18 sie 2008, 13:25
autor: Martinoo
Dzindzer pisze:A nie mieć, nie mieć, nie mieć to niby wyżyny ??


Pewnie że nie. Jedyną metką na którą wydałbym kasę jest metka cebulową firmy Zbyszko.
Fajnie jest mieć ale ja już widziałem co duża kasa robi z ludźmi. A kupowanie produktów po cenie 50 razy większej niż koszt produkcji jest że tak powiem niemądre. No ale czego sie nir robi by na 15 sec zostać asem towarzystwa :D

: 18 sie 2008, 13:41
autor: Dzindzer
Wiesz moja pozycja wśród moich znajomych nie wzrośnie po tym jak zacznę się pokazywać z torebka za kilka tysięcy.
Tylko, że dobra marka to nie tylko metka która przyszpanować można

: 18 sie 2008, 14:12
autor: pani_minister
Martinoo pisze:A kupowanie produktów po cenie 50 razy większej niż koszt produkcji jest że tak powiem niemądre

Większość rzeczy, które kupujesz, ma podobne przebicie, od skarpetek począwszy, a na szamponie skończywszy. Markowe obiekty mają przebicie kilkutysięczne zwykle :]
No, chyba, że płacisz za czasochłonną i umiejętności wymagającą ręczną robotę. To trudno wycenić, więc przebicie też zależy od widzimisię sprzedającego i kupującego. Ale podstawowa zasada jest taka: rzeczy nie są warte tyle, ile kosztuje ich produkcja. Są warte tyle, ile ludzie są za nie gotowi zapłacić.

A ja jestem ludź, który nie ma ciśnienia na noszenie Diora i innych Versace, ale który jak widzi coś, co mu się podoba i od reszty odbija to wyda pieniądze nawet, jeśli obiekt pożądania ma metkę ze znanym nazwiskiem. Choćby dlatego, że zaspokaja w jakimś stopniu poczucie estetyki. Choćby dlatego, że jedwab inny jest w dotyku od satyny. A spódnica z Hexeline układa się zupełnie inaczej, niż ta z Nexta.

A już za limitowane serie i unikaty ludzie płacą ogromne pieniądze :] Bo mogą - i chcą.

: 18 sie 2008, 17:28
autor: Wujo Macias
Japonska telewizja MBS szuka frajera, ktory zaprezentuje im 3miasto przed kamera. Akcja jednorazowa.
Kurna, co mi szkodzi- sprobuje.

: 18 sie 2008, 17:51
autor: AMX
Wuju skąd masz takie wtyki??

: 18 sie 2008, 18:03
autor: Wujo Macias
AMX pisze:Wuju skąd masz takie wtyki??
grono.net - zdarzaja sie fajne oferty na forach tematycznych sopotu, gdanska czy gdyni.

: 18 sie 2008, 19:14
autor: Olivia
Wujo Macias pisze:Aaa, nie mamie? To ja przepraszam.
Kuzynce?

Jedni wręczają kobietom apaszki, inni podrabiane zegarki. <szczerbaty>

: 18 sie 2008, 19:47
autor: Wujo Macias
Olivia pisze:
Wujo Macias pisze:Aaa, nie mamie? To ja przepraszam.
Kuzynce?

Jedni wręczają kobietom apaszki, inni podrabiane zegarki. <szczerbaty>
A Ty podpadasz pod ktora kategorie?

: 18 sie 2008, 19:49
autor: Ted Bundy
Dzindzer pisze:A nie mieć, nie mieć, nie mieć to niby wyżyny


"być nie mieć to odwieczny dylemat" ;DD <diabel>

Żeby być, trzeba mieć. Tyle w temacie.

[ Dodano: 2008-08-18, 19:54 ]
Znacie Krzysztofa Szklarskiego i stronę napisy.info? :) Facet ma niesamowitą zdolność grzebania w kruczkach prawnych. Otóż wedle jego stronki, filmy divixowe, ripy z dvd oraz każda mp3 zassana z netu jest legalna :) <diabel> Dlaczego? Bo ktoś to wcześniej wytworzył i puścił w obieg, legalnie. Zatem, nie można ograniczać dostępu do dóbr kultury, jeżeli ściągniemy to sobie na własny użytek. Teza ta nie podpada jedynie pod programy oraz gry komputerowe. Wówczas to przestępstwo <diabel>

: 18 sie 2008, 19:59
autor: PFC
TedBundy pisze:Żeby być, trzeba mieć. Tyle w temacie.


:>

: 18 sie 2008, 20:05
autor: Koko
TedBundy pisze:Żeby być, trzeba mieć. Tyle w temacie.

Wystarczy sobie na pewne rzeczy zapracowac. Miec swiadomosc siebie i wlasnych mozliwosci, bez ogladania sie na innych. Bo to nie inny tworza Ciebie, ale Ty sam.
Ktos nie zaistnieje i z 10 samochodami, ktos tylko z dobrym zdrowiem. Nie mnie sadzic ktory madrzejszy, ale spostrzec, ktory szczesliwszy przystoi.

Co do Twoich "kruczkow prawnych", dawno dawno temu... pewna grupa studentow UJ wyszla z inicjatywa szerszego dostepu do tzw. dobr kultury, zwlaszcza w internecie i zagadnien prawnych z tym zwiazanych. Tak to sie zaczelo, wspomniana strona jest strona odtworcza.

: 18 sie 2008, 20:08
autor: Wujo Macias
PFC pisze:
TedBundy pisze:Żeby być, trzeba mieć. Tyle w temacie.


:>
Nie ma co sie krzywo patrzec, tylko "Wezykiem Jasiu, wezykiem".

: 18 sie 2008, 20:13
autor: PFC
Wujo Macias pisze:Nie ma co sie krzywo patrzec, tylko "Wezykiem Jasiu, wezykiem".


Cieszę się, że znaleźliście z Tedem płaszczyznę porozumienia. :] ...Myślicie, że jak będziecie już "coś" mieli, to Wasze życie odmieni się w znaczący sposób? :) ...I troszkę mniej autorytarnie proszę. :)

: 18 sie 2008, 20:19
autor: Wujo Macias
PFC pisze:
Wujo Macias pisze:Nie ma co sie krzywo patrzec, tylko "Wezykiem Jasiu, wezykiem".


Cieszę się, że znaleźliście z Tedem płaszczyznę porozumienia. :] ...Myślicie, że jak będziecie już "coś" mieli, to Wasze życie odmieni się w znaczący sposób? :) ...I troszkę mniej autorytarnie proszę. :)
Nie ciesz sie, nawet z Toba bym pewnie jakas znalazl, wiec to zaden ewenement.
Czy jesi bede mial szmal (ujmijmy to "cos" w najklasyczniejszej wersji dobr materialnych), to moje zycie sie odmieni? O 180 stopni- Mialbym szmal, zeby nauczyc sie rzeczy zwiazanych z nauka grafiki, moglbym podjac studia w tym kierunku (niekoniecznie w polszy), pojezdzic tu i owdzie, pokupowac roznorakie dobra kulturalne...
Tak, sadze ze dzieki temu "bylbym" bardziej niz jestem obecnie.

: 18 sie 2008, 20:28
autor: Koko
Wujo Macias pisze:Czy jesi bede mial szmal (ujmijmy to "cos" w najklasyczniejszej wersji dobr materialnych), to moje zycie sie odmieni? O 180 stopni- Mialbym szmal, zeby nauczyc sie rzeczy zwiazanych z nauka grafiki, moglbym podjac studia w tym kierunku (niekoniecznie w polszy), pojezdzic tu i owdzie, pokupowac roznorakie dobra kulturalne...
Tak, sadze ze dzieki temu "bylbym" bardziej niz jestem obecnie

Co Cie trzyma?
Dlaczego nie probujesz?
Nie widze problemu, aby sie zrealizowac w ten sposob. O. Patrz: "sie zrealizowac", nie miec, aby byc. Bez sensu.

: 18 sie 2008, 20:29
autor: PFC
Wujo Macias pisze:Tak, sadze ze dzieki temu "bylbym" bardziej niz jestem obecnie.


Cóż, pewnie troszkę tak, ale raczej w wąskim spektrum jak dla mnie, aczkolwiek rozumiem, że priorytety są różne, a każdy realizuje się na swój sposób. :) ...Tak więc bez urazy - w jakimś sensie szanuję Twe podejście, aczkolwiek na mnie nie robi to większego wrażenia, ponieważ "posiadanie" nie zmieniłoby Twego rdzenia. Dalej byłbyś tym samym Wujem Maciasem, co najwyżej pewne cechy Twego charakteru uległyby widocznemu wyostrzeniu. Raczej by Cię to do doskonałości nie zbliżyło w każdym razie. :) Tyle.

: 18 sie 2008, 20:32
autor: Wujo Macias
Koko pisze:
Wujo Macias pisze:Czy jesi bede mial szmal (ujmijmy to "cos" w najklasyczniejszej wersji dobr materialnych), to moje zycie sie odmieni? O 180 stopni- Mialbym szmal, zeby nauczyc sie rzeczy zwiazanych z nauka grafiki, moglbym podjac studia w tym kierunku (niekoniecznie w polszy), pojezdzic tu i owdzie, pokupowac roznorakie dobra kulturalne...
Tak, sadze ze dzieki temu "bylbym" bardziej niz jestem obecnie

Co Cie trzyma?
Dlaczego nie probujesz?
Bo i tak nic z tego nie bedzie. Za co sie nie wezme, pomimo najszczerszych checi i wysilku- spierd.ole. O, a nawet jak na poczatku jest niezle, to i tak efekt finalny jest o kant rzyci rozbic.
Jakbym byl poemonem to bym mial na karcie wpisane "Moce- nic nie robi dobrze, wszystko robi zle; Potrafi przewrocic sie na prostej drodze"

PFC- jak nie? Majac szmal moglbym rozwijac sie o wiele bardziej. Wieksze mozliwosci- wieksza ilosc rzeczy, ktore moge poznac, ktore beda mialy na mnie wplyw. Ktore mnie rozwina.

: 18 sie 2008, 20:36
autor: PFC
Wujo Macias pisze:Jakbym byl poemonem to bym mial na karcie wpisane "Moce- nic nie robi dobrze, wszystko robi zle; Potrafi przewrocic sie na prostej drodze"


Jakoś nie zauważyłem. :) ...Cóż, podobno w życiu czasami najpierw musi być źle, żeby potem mogło być lepiej. :] Takie durne powiedzonko, ale może coś w nim jest. ;)

Wujo Macias pisze:PFC- jak nie? Majac szmal moglbym rozwijac sie o wiele bardziej. Wieksze mozliwosci- wieksza ilosc rzeczy, ktore moge poznac, ktore beda mialy na mnie wplyw. Ktore mnie rozwina.


Wiesz, jakoś nie zauważyłem, by szmal rozwijał ludzi. Kolejność jest raczej odwrotna... No chyba, że mówimy o czysto technicznych umiejętnościach; trybikach w wielkich maszyneriach. Wtedy zgoda. :)

: 18 sie 2008, 20:37
autor: Koko
Wujo Macias pisze:PFC- jak nie? Majac szmal moglbym rozwijac sie o wiele bardziej. Wieksze mozliwosci- wieksza ilosc rzeczy, ktore moge poznac, ktore beda mialy na mnie wplyw. Ktore mnie rozwina.

Przeciez Ty wszystko pierd.olisz. No jak.
Zdecyduj sie. Taki pieniadz wazny- zarob. Chyba ze nie chcesz. Zycie jest proste, tylko my sami lunimy je sobie komplikowac.

: 18 sie 2008, 20:42
autor: PFC
Koko pisze:Zycie jest proste, tylko my sami lunimy je sobie komplikowac.


Nie do końca... Życie nasze w dużym stopniu zależy od obiektywnych okoliczności i tutaj być może Wujo Macias ma rację, że się bulwersuje, aczkolwiek nie znam go na tyle, by móc kusić sie o ocenę. No i tyle. :)