Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Mijka · Postautor: **Mijka** » 07 lip 2008, 00:04

księżycówka pisze:Nigdy więcej bimbru

księżycówka pisze:Bo nie lubię nie pamiętać co robiłam, mówiłam pół nocy na drugim końcu Polski w mieszkaniu człowieka, którego dopiero co poznałam.

i który Cię bardzo polubił

jak zresztą cały drink team

Blazej30 pisze:ale liczy się zabawa. a póki test nie okaże się pozytywny...

Marissa pisze:Jestem na wakacjach a ja chce wracac do kraju. Tesknie. Ale chyba tydzien wytrzymam

a Ciebie gdzie wywiało Marissa?

ostatni tydzien w kraju, ech.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 lip 2008, 00:47

Mia pisze:i który Cię bardzo polubił jak zresztą cały drink team

I wzajemnie. Mam nadzieję, że jeszcze znajdzie moją zgubę

[ Dodano: 2008-07-07, 00:48 ]

Mia pisze:ostatni tydzien w kraju, ech.

No, a ja dzień. A potem wakacje w końcu <banan>

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 07 lip 2008, 01:02

Mia pisze:ostatni tydzien w kraju, ech.

ostatnie 3 dni

księżycówka pisze:I wzajemnie. Mam nadzieję, że jeszcze znajdzie moją zgubę

Gdzie byłaś

avell · Postautor: **avell** » 07 lip 2008, 01:03

księżycówka pisze:Mamy jakiś wysyp nieudaczników na forum ostatnio

Nie ma to jak szczere i pełne ciepła powitanie. Cieszę się, że jeszcze o nic nie spytałem.

Królestwo dla tego, kto zlikwiduje 24 godzinne dyżury. Na Boga, od piątej rano na nogach. Umrę. A potem będzie mi smutno.

Nola · Postautor: **Nola** » 07 lip 2008, 01:06

unlucky_sink pisze:Mia napisał/a:
ostatni tydzien w kraju, ech.
ostatnie 3 dni

zazdroszczę, ja na pewno jeszcze jakieś 3 tygodnie siedzę w domu.

dostaliśmy w końcu zaproszenie na wesele,ech. nie chcę na nie iść, ani trochę

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 01:09

Witam !
sie wyrazam w wyraziu...
wszyscy znajomi juz spia / ida spac (gg)
a ja jestem pijana. po prostu suiper.. staram sie powstrzymac prze ogarniajacym mnie dolem (sesja orzede mna, mojemu facetowi umiera stary, zmarl moj kolega, i to wszystko sie wali w przeciagu miesiaca) - skonczyly mi sie ziolka na sen, wiec proboje sobie z winem., sorry za wylewanie zali.. ale sluchanie o.n.a dziala jakos na mnie dziwnie - raz tancze, raz mi sie chce plakac, ale ciagle chce mi sie gadac... <pijak>

zycie jest do banii - ktos to potrafi poddac w watpliwosc? przydaloby sie jakies rozweselenie, pocieszenie czy cos. albo wiecej alkoholu

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 07 lip 2008, 01:13

Nola pisze:zazdroszczę, ja na pewno jeszcze jakieś 3 tygodnie siedzę w domu.

ale ja wcale nie chciałam jechać. Tylko mój już kupił bilety i teraz muszę już chcieć.
Nie będę miała internetu! Będzie świeciło paskudne słońce! a jak dobrze pójdzie zamieszkamy w przytułku dla bezdomnych! Pociesza mnie tylko myśl, że alkohol jest tanszy od coli ;DD ...

avell · Postautor: **avell** » 07 lip 2008, 01:14

Zawsze zostaje hasło, ze gorzej być nie może, prawda? Oklepane, wiem. Współczuje. Ciężko pocieszyć w takiej chwili, pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby jednak nie było tak źle.
Życie jest do dupy. Ale zdarzają się chwile wyjątkowe. Mhm.

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 07 lip 2008, 01:19

Stormy pisze:zycie jest do banii - ktos to potrafi poddac w watpliwosc

jest piękne-jest jeszcze tyle nowych, nieodkrytych par butów ! <szczerbaty>

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 01:26

unlucky_sink pisze:jest jeszcze tyle nowych, nieodkrytych par butów !

od meisiaca szukam idealnych - znalazlam co mi sie podobaja ale kosztowaly ledwo 90 €. i nie wygladaly na wygodne

ma ktos pomysl jak faceta na psychologa namowic? bo moj luby ma chyba zalamanie nerwowe - kaze mi odejsc, bo mnie rani i nie moze mi zapewnic tego co potrzebuję. potem gada cos o umieraniu w samortnosci, ze lepiej nie miec bliskich zeby nie cierpiec, i zeby oni nie cierpieli, potem troche na mnie pokrzyczy i caly dzien ciszy, az go nie wnerwie (np pijanymi smsami po polnicy, gdy on musi wstac o 6 - skad mialam wiedziec ze tak wczesnie? normalnie wstaje o 8 <evilbat>

trza bylo nie udawac ze nas nie ma na gg caly dzien (ale na allegro sie logowal..). chyba cala sesje przejade na winie ;/ inaczej sie zachlastam..
najchetniej to bym go <mlotek>

[ Dodano: 2008-07-07, 01:27 ]
i jeszcze mi butelka upadla, shit ;/

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 07 lip 2008, 01:33

Stormy pisze:najchetniej to bym go

Mój w takich chwilach na mnie krzyczy i każe mi się zmobilizować-pomaga.

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 01:35

unlucky_sink pisze:Mój w takich chwilach na mnie krzyczy i każe mi się zmobilizować-pomaga.

zbyt skomplikowany przypadek ;/
ide spac poki alkohol moze pomoc zasnac..
dobranoc wszystkim <pijak>

lollirot · Postautor: **lollirot** » 07 lip 2008, 01:40

Matulu, bo dziesiątkach nieudanych prób z najlepszymi nauczycielami [cześć, Impek

], którzy orzekli, że absoltnie-nigdy-w-życiu, nauczyłam się grać w bilard. Nooo, że umiem, to wiele powiedziane, ale nie trafiłam w całym swoim życiu tylu bil, co dziś. Rozpiera mnie duma [:D]

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 lip 2008, 01:42

avell pisze:Nie ma to jak szczere i pełne ciepła powitanie.

Nikt nie mówił, że tu jest miło.

avell pisze:Życie jest do dupy.

Zależy czyje

shaman · Postautor: **shaman** » 07 lip 2008, 04:58

A który alkohol pomaga zasnąć? Mnie jak widać znowu nic nie pomogło

avell · Postautor: **avell** » 07 lip 2008, 05:36

księżycówka pisze:
avell pisze:Nie ma to jak szczere i pełne ciepła powitanie.
Nikt nie mówił, że tu jest miło.

Nikt nie mówił, że ludzie tego oczekują.

księżycówka pisze:
avell pisze:Życie jest do dupy.
Zależy czyje

Na całe szczęście - nie moje.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 07 lip 2008, 08:07

avell pisze:Na całe szczęście - nie moje.

Tak, dokładnie tak. Nie moje

Marissa · Postautor: **Marissa** » 07 lip 2008, 08:32

Mia pisze:a Ciebie gdzie wywiało Marissa?

W Holandii siedze

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 10:39

A który alkohol pomaga zasnąć? Mnie jak widać znowu nic nie pomogło

w neospasmnie jest alkohol - dlatego sie po nim dobrze spi, idac tym tokiem myslenia stwierdzilam ze biale wino tez powinno pomoc. Krócej sie przewracalam w lozku.

Marissa pisze:W Holandii siedze

przywiez mi drewniane chodaki ;p

Mati · Postautor: **Mati** » 07 lip 2008, 11:35

no bo tak. nie rozumiem, że ludzie z każdym problemem lecą teraz na forum. "dałem jej numer telefonu, a ona nie dzwoni... mam ja zadzwonić???" no kurrrrde. z facetów robią się takie panienki nie wydymki, co to boją się podejść do dziewczyny...

a i owszem, jest nie miło. <foch>

a jak ktoś uważa, że jego życie jest do dupy, to zazwyczaj tylko i wyłącznie z jego winy...trzeba się wziąć w garść i iść dalej, a nie płakać jak mała dziewczynka nad zgubioną lalką...

dzień dobry <browar>

[ Dodano: 2008-07-07, 11:38 ]
idę jutro kupić bransoletkę i łańcuch chyba ;DD

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 12:33

Mati pisze:a jak ktoś uważa, że jego życie jest do dupy, to zazwyczaj tylko i wyłącznie z jego winy

w 90% przypadkow tak jest, ale ja przykladowo mieszcze sie w tych 10 ostatnio.

Mati pisze:nie rozumiem, że ludzie z każdym problemem lecą teraz na forum. "dałem jej numer telefonu, a ona nie dzwoni... mam ja zadzwonić???" no kurrrrde. z facetów robią się takie panienki nie wydymki, co to boją się podejść do dziewczyny...

bo juz chyba nie maja kolezankek / kolegow tylko stale lacze ;/ do tego dochodzi brak wlasnego zdania- mozna sie zpaytac: "ej, stary, myslisz ze powinien sie do niej odezwac?" ale nie na zasadzie - jesli wiekszosc odpowie tak - odzywam sie, jesli nie- sorry mala.
gdzie ci mężczyźni, aaaaa, przystojni tacy... orly, sokoly, strazacy (moja wlasna przeroobka

)

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 07 lip 2008, 13:00

Stormy pisze:bo juz chyba nie maja kolezankek /

się dziwisz

Kto by tych jęków chciał wysłuchiwać

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 13:05

Dzindzer pisze:Stormy napisał/a:
bo juz chyba nie maja kolezankek /

się dziwisz Kto by tych jęków chciał wysłuchiwać

ja juz zaprawiona w wysluchiwaniu skarg, narzekan, rozwazan jestem. Ale tyle cierpliwosci mam jedynie do osob co posiadaja wlasne zdanie

Mati · Postautor: **Mati** » 07 lip 2008, 13:10

Stormy pisze:w 90% przypadkow tak jest, ale ja przykladowo mieszcze sie w tych 10 ostatnio.

powiedziałem, że zazwyczaj... rozumiem, że czasami bywa tak, że na starcie dostaje się w dupę, tylko dlatego, że ojciec pijak, a matka mimo, że robi co może to po prostu nie daje rady... ja to rozumiem

bardziej mi chodziło o tych wszystkich z rodzaju "a co inni powiedzą?" , albo "jakby mnie zobaczył, że się z nią spotykam to by mnie przestał lubić. co mam robić?? " no kurcze <zalamka>

Stormy pisze:bo juz chyba nie maja kolezankek / kolegow tylko stale lacze ;/

hmm...

Stormy pisze:mozna sie zpaytac: "ej, stary, myslisz ze powinien sie do niej odezwac?"

ale co zrobisz jakby Ci ktoś na takie pytanie odpowiedział "nie"

...

Stormy pisze:gdzie ci mężczyźni, aaaaa, przystojni tacy... orly, sokoly, strazacy (moja wlasna przeroobka )

tutaj

lollirot · Postautor: **lollirot** » 07 lip 2008, 13:31

Mati pisze:tutaj

Mati,

Stormy pisze:mężczyźni

Stormy · Postautor: **Stormy** » 07 lip 2008, 13:52

Mati pisze:ale co zrobisz jakby Ci ktoś na takie pytanie odpowiedział "nie" ...

mowie ze brak im wlasnego zdania. ja lubie se pogdybac czasem, poznac inny punkt widzenia, co nie znaczy ze zaraz mam robic to co inni mowia ze powinnam robic.

lollirot pisze:Mati napisał/a:
tutaj

Mati,
Stormy napisał/a:
mężczyźni

unlucky_sink · Postautor: **unlucky_sink** » 07 lip 2008, 14:02

Dzindzer pisze:się dziwisz Kto by tych jęków chciał wysłuchiwać

a kto czytać ? <boje_sie>

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 07 lip 2008, 14:09

unlucky_sink pisze:a kto czytać ? <boje_sie>

Nie wiem kto by chciał czytać. Wiem kto musi. Ja

Mati · Postautor: **Mati** » 07 lip 2008, 16:01

lollirot <foch>

Dzindzer pisze:Wiem kto musi. Ja

takie życie Dżin <glaszcze>

Marissa · Postautor: **Marissa** » 07 lip 2008, 16:55

unlucky_sink pisze:Dzindzer napisał/a:
się dziwisz Kto by tych jęków chciał wysłuchiwać
a kto czytać ?

No niektorzy czytaja. Bo nie wiedza co sie w takim poscie znajduje <lol>

Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Kto jest online