Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[proozak]

Przynajmniej nie w mojej

i w mojej też nie, chociaż na ogół jakby tak popatrzeć bezstronnie na problem to wszystko do kasy prowadzi

[Nola]

5$^%&^&^&^%%$ ! namieszałam i teraz dostanę po dupie,ech.

poza tym nie polecam nikomu(chociaż może akurat Lolli by smakowało ) sałatki z banana, żółtego sera, selera i śliwki - niedobra

[Mijka]

cala knajpa zarezerowana dzis pewnie znow bedzie straszny ruch i wszyscy beda zestresowani, grr.

[lollirot]

Po czym się poznaje zaburzenia łaknienia?

Idę po coś do żarcia.

[ Dodano: 2008-09-26, 20:32 ]
I po wino. Jezu, Śmiertelnie Poważne Sprawy nas dopadły, to nie ma to tamto. Bez wina i żarcia nie da rady.

[ksiezycowka]

Rany jak tu pusto.
Liczyłam, że chwilę sobie odsapnę tutaj, ale chyba nie i trzeba do nauki wrócić.
Cholera pół nocy to będę powtarzać chyba. Tym razem musi się udać!

[TFA]

Ja zlozylem podanie o przedluzenie sesji, jutro ma byc odpowiedz dziekana, jak mi przywalili termin poprawki jutro to sie za...., myslicie ze to mozliwe ?

[ksiezycowka]

podanie o przedluzenie sesji

O u nas takiego czegoś nie ma.

jak mi przywalili termin poprawki jutro to sie za...., myslicie ze to mozliwe ?

Myślę, że w mojej szkole byłoby to spokojnie możliwe. Ja się boję, że mi jutro wrzucą plan na niedzielne zajęcia warsztatowe i będzie trzeba iść.
Ale jutro to mam to gdzieś. Jadę na 10.00 na poprawkę. Potem mam tylko od 13.35 do 18 czy 19 angielski i nie idę, bo chyba tam umrę.
Może były by mnie tak w ogóle zawiózł na tą poprawkę i przywiózł do domu żebym nie latała z tymi zatokami po zimnie?
Idę dzwonić ;DD

[ Dodano: 2008-09-26, 22:48 ]
Eh nie zawiezie, bo sam ma zajęcia.
Ale po zajęciach wpadnie z obiadem dla mnie. I jak tu go nie uwielbiać?

[TFA]

O u nas takiego czegoś nie ma.

U nas 2 tygodnie temu to byla kolejka ludzi w dziekanacie z takimi podaniami w reku kwestia tylko tego, jaka dziekan podejmie decyzje. Ja zlozylem podanie o tresci, ze godziny pracy i pracujace soboty nie pozwolily mi na stawienie sie na sesji, ale babka z dziekanatu powiedziala, ze takie cos dobrze by bylo poprzec jakims zaswiadzceniem z zakladu pracy, ja nic nie dalem

[ksiezycowka]

takie cos dobrze by bylo poprzec jakims zaswiadzceniem z zakladu pracy, ja nic nie dalem

Pewnie, że by było dobrze. Sama kiedyś jednej dziewczynie takie na szybko wystawiałam

[Ted Bundy]

każdy pod kimś wisi. Radni, prezydenci, ich ludzie, ludzie ich ludzi, ludzie ludzi ich ludzi, członkowie biur, koledzy, przyjaciele, wiszący przysługę, lojalni, pamiętliwi. Polska.

Kocham ten kraj

[ksiezycowka]

Ja tam nikomu nic nie wiszę
No może znajomemu 2 spotkania i mojej M. z 10 zł, ale to nie aż takie wiszenie.

[ Dodano: 2008-09-27, 00:53 ]
O rany. 7 skryptów przerobionych.
Teraz tylko z 10 razy wszystkie notatki z nich przeczytać i może coś się w głowie uchowa do tej 10 rano i może nawet będzie dotyczyło pytań.
Tylko, że kurna ledwo oddycham już.

[Mati]

KSięzycówko łapaj kopa na szczęście

dobraoc

[ Dodano: 2008-09-27, 07:41 ]
dzieńdobry idę z klasą dzisiaj na 1612...heh

[ksiezycowka]

KSięzycówko łapaj kopa na szczęście

Jeszcze chorą bije

idę z klasą dzisiaj na 1612

Ale dziś sobota

[ Dodano: 2008-09-27, 09:16 ]
Ja nie mogę. Wszyscy śpią czy jak? Już po 9. Zawsze myślałam, że w soboty to tylko ja śpię stąd do popołudnia.

[kot_schrodingera]

Ja nie mogę. Wszyscy śpią czy jak? Już po 9. Zawsze myślałam, że w soboty to tylko ja śpię stąd do popołudnia.

ludzie mają życie poza forum

[ksiezycowka]

ludzie mają życie poza forum

Poza Tobą i Augusto

[ Dodano: 2008-09-27, 11:37 ]
Dobra. Czas do łóżka czekać na gościa. Za dużo wrażeń.

[Dzindzer]

Co to odzież uliczna
Na sklepie osiedlowym jest reklama jakiegoś sklepu i tam między innymi maja odzież uliczna. W pierwszej chwili pomyślałam, że to taki ciuch w którym na ulicę można wyjść, potem, że dla ulicznic. Obie opcje odrzuciłam.

[Mati]

Jeszcze chorą bije

ale ja tak lekko...no wiesz jak

Ale dziś sobota

odrabiamy 10 listopada

ps. 1612 to jeden z większych szajsów jakie widziałem...szkoda gadać ten rosyjski orlando bloom biegający w chuście na łbie, i ten jednorożec i druid z asterixa...PORAŻKA!! aha aha! i armata ze skóry może ja się nie znam, PFC? aha aha...i Hiszpan Alvaro rysujący jakieś niby pentagramy w snach rosyjskiego blooma żałosne

Co to odzież uliczna

street wear http://skate-europe.com/

[Dzindzer]

street wear http://skate-europe.com/

Czyli słusznie odrzuciłam opcje, że można się w tym na ulicy pokazać

A tak poważnie to dzięki <browar>

[Mati]

Czyli słusznie odrzuciłam opcje, że można się w tym na ulicy pokazać

hehehe <jestdobrze>

A tak poważnie to dzięki <browar>

żaden problem moja droga Ciociu <browar>

[lollirot]

Pfff, chciałam iść z moim na mecz, a on myślał, że sobie robię jaja i wziął kumpla

[Augusto]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=84691458

[lollirot]

Wrrr, ale mnie rozmowa z mamą zdenerwowała

[ Dodano: 2008-09-27, 19:46 ]
Przynajmniej Wisełka prowadzi 3:0

[Olivia]

Moja biblioteka osiedlowa nie przestaje mnie zadziwiać. Ledwo książka się ukazała, nie tak chyba popularna, myślałam że do przeczytania muszę ja kupić, a tymczasem w poniedziałek sobie wypożyczę.

[Augusto]

Olivia, jaka ?

[Ted Bundy]

Augusto, świetny wierszyk

[Yasmine]

Witajcie ludzie .
Ale mamy pięknie wyremontowany pokój, śliczny jest, nowa lodówka, rolety, wygodniejsze łóżka, nowe meble, wymalowane ściany, tylko mało szafek, nie ma miejsca na ciuchy .
Ja wpadłam się przywitać, na nic nie mam czasu, jutro wstaje po 6 na zajęcia.
Mam problem ze stypendium, każą mi jakieś oświadczenia pod odpowiedzialnością karną, że moja mama nie pracowała za granicą od lutego do grudnia, bo miała przerwę w rejestracji w Urzędzie. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży .

Dobranoc

[ksiezycowka]

Eh nie pamiętam kiedy ostatni raz spędziłam noc z soboty na niedzielę w domu.
Pitolone choróbsko Ale przynajmniej w końcu jedna niedziela podczas której nie obudzę się na kacu

[lollirot]

Ale przynajmniej w końcu jedna niedziela podczas której nie obudzę się na kacu

Ja, jak na powrót o 6:30, zadziwiająco dobrze się czuję.

[Nola]

Ja, jak na powrót o 6:30, zadziwiająco dobrze się czuję.

heh, ja między 10 a 12 mam zawsze kryzys

[ksiezycowka]

Ja, jak na powrót o 6:30, zadziwiająco dobrze się czuję.

Ja nawet jak się obudzę i nieźle to mnie marazm dopada jakiś całodniowy i tak. Niby wstanę i mogę coś zrobić, ale zero energii czy entuzjazmu.

ja między 10 a 12 mam zawsze kryzys

Ja wtedy jeszcze śpię.
Mój organizm dziś zareagował jakbym jednak właśnie nad ranem wróciła, bo właśnie się obudziłam mimo, że o 3 spać poszłam.