Susza
Moderator: modTeam
Susza
Ja mam taki mały problem...
Mój facet jak tylko mnie przytuli to juz ma ochote na sex...a ja hm...
nieraz tak ale nieraz w ogóle...
i tu jest pies pogrzebany.Piescimy sie jego rece sa naprawede boskie ale cio ztego jak on juz jest gotowy do stosunku a ja nadal jestem sucha w środku jak juz jest wemnie topo odczuwam lekki ból(za sucho)on juz kończy a ja ewentualnie doppiero cos tsm odczuwaam...zadko kiedy obydwoje mamy orgazm...
niewiem cio robic??/o tym wszystkim mu niemówiłam..
Jest starszy odemnie...
poradzcie cio robic??/
dzieki
Mój facet jak tylko mnie przytuli to juz ma ochote na sex...a ja hm...
nieraz tak ale nieraz w ogóle...
i tu jest pies pogrzebany.Piescimy sie jego rece sa naprawede boskie ale cio ztego jak on juz jest gotowy do stosunku a ja nadal jestem sucha w środku jak juz jest wemnie topo odczuwam lekki ból(za sucho)on juz kończy a ja ewentualnie doppiero cos tsm odczuwaam...zadko kiedy obydwoje mamy orgazm...
niewiem cio robic??/o tym wszystkim mu niemówiłam..
Jest starszy odemnie...
poradzcie cio robic??/
dzieki
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
no coz, nie wiem cio Ci poradzic, ale mysle ze jedyna taka recepta dla Ciebie, jest skonczenie z tym jezykiem NaSSSssstOOOOlatkufff , robudzenie w sobie kobiety , pogrzebanie dziefcynki i porozmawianie ze swoim partnerem . Potrzebujesz dluzszej gry wstepnej , chlopak musi poswiecic Ci swoj czas, to nie zawody . Bardzo mozliwe , ze sam niewiele sie orientuje w "tych" sprawach, wiec bez rozmowy sie nie obejdzie. On musi poznac Twoje potrzeby, by moc je realizowac.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Wstreciucha pisze:no coz, nie wiem cio Ci poradzic, ale mysle ze jedyna taka recepta dla Ciebie, jest skonczenie z tym jezykiem NaSSSssstOOOOlatkufff , robudzenie w sobie kobiety , pogrzebanie dziefcynki i porozmawianie ze swoim partnerem . Potrzebujesz dluzszej gry wstepnej , chlopak musi poswiecic Ci swoj czas, to nie zawody . Bardzo mozliwe , ze sam niewiele sie orientuje w "tych" sprawach, wiec bez rozmowy sie nie obejdzie. On musi poznac Twoje potrzeby, by moc je realizowac.
nio obawiam sie ze w tych sprawach to orientuje sie DOBRZE.on ma 43 lata a ja tez niejestem juz nastollatka choc do trzeydziestki troszke mi brakuje...
tak porozmawiac...hm...tylko dziwnie tak jakos...
ale spróbuje.
niunia*** pisze:on ma 43 lata a ja tez niejestem juz nastollatka choc do trzeydziestki troszke mi brakuje...
tak porozmawiac...hm...tylko dziwnie tak jakos...
Moze fizycznie masz tyle lat. Psychicznie wydajesz sie byc mlodsza. Dziwnie tak jakos? Nie kumam

Tabletki bierzesz? Moze to przez nie?
Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,
iąż na nowo się odnajdywać.

niunia*** pisze:..tylko dziwnie tak jakos...
dziwnie by było z obcymi na ul;icy o tym gadac.
Dziwie sie, że jeszcze nie rozmawialiście. A on czy on nie czuje, ze nie jestes wystarczająco wilgotna
Rozmowa z partnerem w której mówisz mu o wszystkim
dłuzsza gra wstepna
jesli to nie do konca pomoże sa jeszcze przeciez rożne środki nawilżające
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
Soul pisze:niunia*** pisze:on ma 43 lata a ja tez niejestem juz nastollatka choc do trzeydziestki troszke mi brakuje...
tak porozmawiac...hm...tylko dziwnie tak jakos...
Moze fizycznie masz tyle lat. Psychicznie wydajesz sie byc mlodsza. Dziwnie tak jakos? Nie kumamFaktycznie lepiej wyzalic sie obcym ludziom niz swojemu facetowi powiedziec o problemie. To jest dopiero dziwne nie uwazasz?
Tabletki bierzesz? Moze to przez nie?
Mnie zawsze było lepiej gadac z"obcymi"niz z bliska osoba ...moze i jestem psych młodsza cóz ....
a tabletki tak biore...Yasmin od 2 lat.
- vilmon1980
- Pasjonat
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
- Skąd: Poznań
- Płeć:
Dzindzer pisze:A on czy on nie czuje, ze nie jestes wystarczająco wilgotna
Ja osobiście nie wierze, żeby facet nie był w stanie stwierdzić czy kobieta jest dostatecznie wilgotna - widać nie za bardzo tym się przejmuje. Chyba, że to jego pierwsza i jedyna kobieta, to ma prawo się niewyznawać dokładnie.
Rozmowa na takie tematy to nic strasznego... trochę to smutne, że partnerzy mając tyle lat jeszcze się nie nauczyli rozmawiać...
- jamaicanflower
- Maniak
- Posty: 567
- Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
- Skąd: Jamajka :D
- Płeć:
Z Twojego postu wynika, że partner nie bierze pod uwagę Twojego zadowolenia. Nic nie piszesz o grze wstępnej. Czy to się odbywa w ten sposób, że on jest gotowy i to dla niego wystarczający powód, by w Ciebie wejść, więc to robi? I Ty myślisz, że tak właśnie powinno być i problemem jest wyłącznie Twoja suchość? To, że facet ma 43 lata nie oznacza, że to, co powie lub zrobi jest oczywiste i taka jest naturalna kolej rzeczy. Nie traktuj tego jak obowiązek małżeński. Porozmawiaj o swoich marzeniach i poproś, by poświęcił Ci więcej uwagi. Może w swoim 43-letnim życiu nie słyszał, że kobiecie trzeba dać zazwyczaj więcej czasu i pieszczot niż facetowi, by móc poznać jej optymalne możliwości
Albo ciemniejsza opcja, czyli - jak już ktoś sugerował - on wie o tym, ale to nie wpływa zbytnio na jego zachowanie.

// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
- vilmon1980
- Pasjonat
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
- Skąd: Poznań
- Płeć:
niunia*** pisze:poradzcie cio robic??/
Jak nie masz ochoty, to odmawiać i się nie kochać. Żeby seks był udany muszą mieć na niego chęć dwie osoby, a nie tylko jedna. Chyba, że się boisz, że jak Mu się nie oddasz, to Cię zostawi? Jak będziesz bierna, On wyczuje Twój brak ochoty i i tak Cię zostawi.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Nasze "susze" zależą od dni płodnych.Gdy są dni płodne jest większa wiglgoś a tuż przed okresem myszka jest strasznie sucha. Polecam Wam srodki nawilżajace.A jesli chodzi o twój orgazm to mam podobny problem.Tylko,ze ja praktycznie w ogóle go nie mam
.Jedynie przeżywam i to rzadko orgazm łechtaczkowy,a dalej musże obejść się smakiem ...ehhhhhhhhhhhhhhh
Coś ze mną nie tak ... 



I LoVe YoU...
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 269 gości