agnieszka.com.pl

Mam do was male pytanie... Co lubia faceci? Jak ich najlepiej zaspokoic? Jak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

Przytulic i dac buziaka : )
a gdzie to juz Twoja brożka; p

Ja bym poprosił o definicję "seksu"

betka pisze:Co lubia faceci? Jak ich najlepiej zaspokoic?

oczekujesz gotowej recepty na to, jak zaspokoić faceta sądzisz, że jeśli ktoś powie "zrób to i to", to on osiągnie orgazm automatycznie szukaj i sama odkrywaj, co na faceta działa...

[ Dodano: 2007-01-14, 18:08 ]

Sir Charles pisze:Ja bym poprosił o definicję "seksu"

no właśnie... bo jeśli masz już na myśli seks oralny, to możesz działać jedynie łapkami

betka pisze:Mam do was male pytanie... Co lubia faceci?

ja np lubie kisiel najlepiej winiary drugi lubi galaretke trzeci cukierki anyzkowe a co lubi twoj facet??

betka pisze: Jak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

przekonaj sie sama dotknij pocaluj podrap tu i owdzie a sama sie dowiesz co lubi TWOJ facet i jak go uszczesliwic

betka pisze:Jak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

Jak nie dochodzi, wystarczy się trzymać za rączki - to dużo.

Jak nie dochodzi, wystarczy się trzymać za rączki - to dużo.

Albo po prostu się przytulić, uwiesić na szyi. Wyobraźnia i serce Ci podpowie.

drapanie po plecach
głaskanie i drapanie po głowie
masaże

betka pisze:Co lubia faceci?

Piwo. I gazete w fotelu.

betka pisze:Jak ich najlepiej zaspokoic?

Dac cieply obiad.

betka pisze:Jak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

Mentalnie. Lub recami. Hy, jeszcze werbalnie mozna.

jak nie ma dochodzic do sexu - to nie dotykac wcale - unikac , znajdowac zajecia takiemu itd. bowiem u mnie bynajmniej ...wszystko zakonczyc sie moze sexem - zatem ? nie tykaj <browar>

Andrew pisze:jak nie ma dochodzic do sexu - to nie dotykac wcale - unikac , znajdowac zajecia takiemu itd. bowiem u mnie bynajmniej ...wszystko zakonczyc sie moze sexem - zatem ? nie tykaj <browar>

ze mna jest tak samo, jak nie moge, lub nie che sie kochac (z roznych przyczyn) - to wole wcale nie brac sie za pieszczoty, nawet za bardziej namietne pocalunki.... wole isc na kawe lub spacer i buziak wystarczy

betka pisze:ak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

Na etapie, na jakim jestes z facetem , a wciaz dreczy Cie to pytanie - NIE UDA CI SIE.
Poza tym ten temat byl juz walkowany na rozne sposoby.
Niech mi ktos w koncu wyjasni, gdzie przebiega ta granica i kiedy sie juz pieszczota konczy a seks zaczyna

[ Dodano: 2007-01-15, 22:38 ]

Rish pisze:Nasraj mi na klate i nasikaj na ry

warna bym Ci dala, jestes beznadziejnie bezposredni

smyranie po tyłku

betka pisze:Mam do was male pytanie... Co lubia faceci? Jak ich najlepiej zaspokoic? Jak ich piescic kiedy nie dochodzi do seksu?

W sferze fizycznej - wiele o tym bylo, i tu i w innych miejscach, topikach, forach.

Al moze porozmawiajmy o sferze nie fizycznej.
Kiedu czuje sie pieszczony?

- gdy spojrzy na mnie tak, ze wiem ze mnie pragnie,
- gdy wsród znajomych daje im do zrozumienia ze jestem dla niej wszystkim,
- gdy stara sie zrobic mi jakas niespodzianke,
- gdy ubierze sie "jakos specjalnie" - tylko dla mnie,
- gdy szepnie mi na imprezie cos erotycznego na moj temat, lub na temat tego co akurat chcialaby ze mna robic,

wtedy czuje ze Ona mnie piesci, choc wcale nie dotyka. czuje goracy dotyk jej mysli, spojrzenia, uczucia.

iluzjonista pisze:- gdy wsród znajomych daje im do zrozumienia ze jestem dla niej wszystkim,

jak i po co

Dzindzer pisze:

iluzjonista pisze:- gdy wsród znajomych daje im do zrozumienia ze jestem dla niej wszystkim,

jak i po co

przytulając mnie, mówiac ze mnie kocha.
po co?
aby wiedzieli
aby sprawoc mi/nam przyjemnosc,
bo to jest miłe,
bo taka jest prawda,
itd,

iluzjonista pisze:aby wiedzieli

nigdy nie okazywałam miłości czy czulosci facetowi po to by inni wiedzieli.
zdazało mi sie przytulic do niego przy ludziach, ale dlatego bo mialam na to ochote. Nigdy by pokazac całemu swiatu, jak ja to go kocham

Dzindzer pisze:

iluzjonista pisze:aby wiedzieli

nigdy nie okazywałam miłości czy czulosci facetowi po to by inni wiedzieli.
zdazało mi sie przytulic do niego przy ludziach, ale dlatego bo mialam na to ochote. Nigdy by pokazac całemu swiatu, jak ja to go kocham

przeciez nie mówie ze masz tak robic,
podałem przykłady co moze facetowi sprawic przyjenosc (poza seksem),

tom

Dzindzer pisze:

iluzjonista pisze:- gdy wsród znajomych daje im do zrozumienia ze jestem dla niej wszystkim,

jak i po co

a no po to żeby inni faceci wokół was wiedzieli czyja jesteś, to pozytywnie działa na u nie których mężczyzn na ich ego i samodowartościowanie

i'm pisze:a no po to żeby inni faceci wokół was wiedzieli czyja jesteś,

czyja? a od kiedy to traktuje się dziewczę jak czyjąkolwiek własność?

i'm pisze:a no po to żeby inni faceci wokół was wiedzieli czyja jesteś

ja mamusi i tatusia
tylko jak to pokazać

Takie przytulenie na pokaz mozna zrobic jak jakas inne nie koniecznie dama za bardzo zbliza sie do faceta z którym sie przyszło

Co lubią faceci??...Hmm...
*Mój skarbek to lubi np jak sie ciągle usmiecham wtedy widze że on też sie cieszy:D
*Lubi jak tak bez zapowiedzi i wczesniejszego uprzedzenia-zrobie mu mała niespodzianke-upieke placek w kształcie serduszka albo ciastka bo to straszny łakomczuch:)
*Wiem tez to że uwielbia jak sie do niego przytulam i wcale mu to nie przeszkadza czy widza to jego znajomi czy tez nie:)
*Mam do niego zaufajnie i wiem że podoba mu sie to we mnie czyli na pewno lubi jak nie mam nic przeciwko tego żę wychodzi do kumpla-jest taki że potrawi nawet pary razy dzwonic jak idzie do kumpla mimo tego że naprawde mu ufam i wiem ze by mnie nie zdradził....
*Wiele by tu można bylo wynienić bo duzo jest rzeczy które oni wprost uwielbiają-lubia zadbane,szczere,usmiechnięte,troche tajemnicze,otwarte dziewczyny:)

lollirot pisze:czyja? a od kiedy to traktuje się dziewczę jak czyjąkolwiek własność?

Zawsze musisz czepiać sie słow?
A nie znasz powiedzenia "Mój ci on!"
tez bys je skomentowała - a gdzie jest napisane ze on jest jej?
Zazwyczaj, wiesz - ludzie w parach mówia takie rzeczy o sobie....

aniooolka pisze:*Lubi jak tak bez zapowiedzi i wczesniejszego uprzedzenia-zrobie mu mała niespodzianke-upieke placek w kształcie serduszka albo ciastka bo to straszny łakomczuch:)

mój tez to strasznie lubi. chociaz teraz to ciezko tak bez zapowiedzi, bo mieszkamy razem. Ale pamietam jak sie cieszyl jak przyjeżdzałam do niego z takim ciastem czy ciastkami.

aniooolka pisze:jest taki że potrawi nawet pary razy dzwonic jak idzie do kumpla

mnie by to wnerwiło.

iluzjonista pisze:ludzie w parach mówia takie rzeczy o sobie....

tylko, ze Ty nie o mówieniu tylko demonstrowaniu. Moi znajomi wiedza, ze R to mó ukochany i nie musze pokazywac im tego, mój R wie, ze go kocham wiec nie musze mu tego demonstrowac przy ludziach. Jak chce to sie przytule, ale dlatego bo chce tego, on ma tak samo.

I na tym własnie opiera sie prawdziwy związek że nie robi sie czegos na pokaz tylkodla samych siebie-jeśli ukochany wie że go naprawde kocham to nie bęzie oczekiwał ode mnie żę będe na każdym kroku okazywała swe uczucia-wystarczy robić to troche rzadziej ale skutecznie i tak szczerze.....jak serce podpowiada a nie pod publike...

ale to nie ja powiedzialem ze Ona to robi na pokaz - a przynajmniej nie mialem takiej intencji,
To Wy twierdzicie ze to jest na pokaz,

ja zato twierdze ze lubie jak ona to robi,

I najwazniejsze jest to żebys dal doświadomości dziewczynie czy to lubisz czy Tboie to przeszkadza bo z tego co wiem to większoć dziewczyn sądzi że gdy publicznie jego kobieta okazuje mu uczucia to to jest takie dziecinne-znam osobiście wiele takich przypadków i dla mnie to jest np żałosne....To jest bardzo miłe jak okazuje sie w ten sposob uczucia ale jesli to jest takie spontaniczne a nie zaplanowane...
Zgadzam sie tu z Tobą:)

iluzjonista pisze:ale to nie ja powiedzialem ze Ona to robi na pokaz

nie wcale

iluzjonista pisze:przytulając mnie, mówiac ze mnie kocha.
po co?
aby wiedzieli

aniooolka pisze:.To jest bardzo miłe jak okazuje sie w ten sposob uczucia ale jesli to jest takie spontaniczne a nie zaplanowane...

byle z umiarem i odpowiednio do danej sytuacji
Nie mam nic przeciwko kiedy jakas parka sie przytuli lub dadza sobie buziaka, ale nie mam ochoty byc swiadkiem sprawdzania czy jej piers mieści sei w jego reku w chwili gdy jej jezyk bada jego migdałki

Dzindzer pisze:Nie mam nic przeciwko kiedy jakas parka sie przytuli lub dadza sobie buziaka, ale nie mam ochoty byc swiadkiem sprawdzania czy jej piers mieści sei w jego reku w chwili gdy jej jezyk bada jego migdałki

Tegochyba raczej nikt nie lubi a przynajmniej nie spotkałam sie z takimiu osobami jeszcze...
Właśnie chodzi tu przede wszystkim o subtelnoś i wyczucie sytuacji bo coza duzo to nie zdrowo-ja tego nie preferuje....

Mężczyźni lubią stringi i cieplutką kołderkę