głębokie gardło

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 13 lip 2008, 14:08

Stormy pisze:zreszta nawet jesli jakims cudem ci sie to uda to i tak nie piescisz glowki a trzon, co wielkich fajerwerkow nie dostarczy.

Kiedy ostatnio kobieta pieściła w ten sposób Twojego penisa, że się wypowiadasz? ;p

Zresztą głębokie gardło można też zastosować na krótką chwilę przy okazji seksu oralnego, to nie musi być seks tantryczny z gardłem.

Stormy pisze:oczywiscie ze sprawia - psychiczna, a to nie to samo co stosunek z ktorego obie strony czerpia przyjemność czysto z ciał plynacą

Nie to samo, ale też dobre.

Stormy pisze:to z tego ze jesli kobieta i facet sie nie zgraja - bedzie niemiło. a facetom czasem ciezko sie powstrzymac zeby nie wepchnac o ten cm glebiej.

Fakt. Na to nie wpadłem. Bo ja nie z tych. Przy tej formie to kobieta winna kontrolować głębokość.

Stormy pisze:dla ciebie porownywalna bo to ty posuwasz w usta, a nie jestes posuwany.

Patrz wyżej. To ja powinienem być "posuwany" przez usta. Jeśli chcą i na ile chcą, nie więcej.

Stormy pisze:to ty podziwiasz jej cialo a nie lezysz z rozdziwiawioną paszczą kontrolujac oddech, odruch wymiotny, starajac sie nie myslec o tym ze jeszcze chwila i zlapie cie skurcz w usta, albo ze boli szczeka to sprawia ze poziom bliskosci takiej okazywanej w sposób czuly, bardziej przytulasnej (bo psychiczna jest zawsze) spada jednak. oczywiscie ze najwieksza i jedyna bliskosc nie musi byc zawsze, ale nie stawialabym glebkiego gardla na rowni z "normalnym" seksem

Bo przecież w porównaniu z tym nasze wpychanie wam języka do środka, skurcze szczęki, oddychanie uszami i podtapianie się jest dziecinnie łatwe i przyjemne ;p

Ale oczywiście, nie stawiam na równi <browar>
Stormy

Postautor: Stormy » 13 lip 2008, 14:33

shaman pisze:Kiedy ostatnio kobieta pieściła w ten sposób Twojego penisa, że się wypowiadasz? ;p

chyba z punktu widzenia kobiety moge cos powiedziec na ten temat :P dla mnie to raczej niewykonalne (moze inne panie są bardziej sprawne)
shaman pisze:seks tantryczny z gardłem.
to byloby raczej klopotliwe i meczące :)
shaman pisze:Fakt. Na to nie wpadłem. Bo ja nie z tych. Przy tej formie to kobieta winna kontrolować głębokość.
z tych nie z tych - wystarczy ze podczas orgazmu niechcacy wsadzis ciut za daleko
shaman pisze:Bo przecież w porównaniu z tym nasze wpychanie wam języka do środka, skurcze szczęki, oddychanie uszami i podtapianie się jest dziecinnie łatwe i przyjemne ;p

ale kobieta ma mniejsze szanse na zrobienie ci krzywdy ;>. i to co wy robicie jest ciut latwiejsze od gardla. tak smao jak zwykly lodzik jest latwiejszy.
Ale oczywiście, nie stawiam na równi <browar>
twoje szczescie :P
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 13 lip 2008, 20:23

Staruszku, dlaczego nie postarasz się, choćby w minimalnej części zrozumieć to, że seks nie ma nic wspólnego z ofiarnością <hmm> Jeśli penis faceta znalazł się (wcale nie cudem ;DD) w ustach kobiety, to tylko dlatego, że chcą tego obydwoje. No chyba że masz na myśli gwałt :> W usta ;DD... Oj, nie byłabym tak odważna <diabel>
Staruszek Priam pisze:Porąbaństwo i tyle.

Czy Ty przepraszasz za orgazm, bo nastąpił z Ciebie wyciek prawie że kontrolowany? <glaszcze>
Co za bieda, nazywać cielesność ofiarnością no i te wszystkie "wycieki" ludzkie, paskudztwem i jak taki Staruszek ma czerpać przyjemność z seksu <niewiem>

Bo przecież w porównaniu z tym nasze wpychanie wam języka do środka, skurcze szczęki, oddychanie uszami i podtapianie się jest dziecinnie łatwe i przyjemne ;p

Wtedy facet jest ofiarą, wg Staruszka ;DD
Ostatnio zmieniony 13 lip 2008, 20:24 przez Mona, łącznie zmieniany 2 razy.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 13 lip 2008, 21:10

Staruszek Priam pisze:Kilka lat wstecz jeszcze tego nie było. "Agniecha" wpisuje się tym samym w krzewienie politpoprawnej pedocywilizacji na maxa.

Wszystko się zmienia ;D "Agniecha" też ;P czy chcesz, czy nie.
Staruszek Priam pisze:jak to możliwe, aby gardło wyparło pochwę ?

Nigdy nie wyprze. Ale to też kobiece wnętrze. I to z ruchomymi częściami. Taka przewrotność seksualna :P
Staruszek Priam pisze:Czyli kobieta, jakby nie patrzeć, w roli ofiary. W najlepszym wypadku uszczęśliwionej ofiarnicy, bo facet miał fajnie.

Znowu szczerze współczuję <glaszcze>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 13 lip 2008, 21:41

Stormy pisze:z tych nie z tych - wystarczy ze podczas orgazmu niechcacy wsadzis ciut za daleko

To jedna z rzeczy, które łatwiej pokazać niż wytłumaczyć, ale z uwagi na charakter naszej znojomości musisz uwierzyć na słowo: mnie się nie zdarza. Nikomu nie musi. Wystarczy, żeby facet przeżywał orgazm poza ustami/gardłem partnerki.

Stormy pisze:i to co wy robicie jest ciut latwiejsze od gardla

Ponownie: kiedy ostatnio starałaś się jak najgłębiej włożyć na jak najdłużej w jak najbardziej finezyjny sposób swój język do wnętrza swojej kobiety?
Stormy

Postautor: Stormy » 13 lip 2008, 22:06

shaman pisze:To jedna z rzeczy, które łatwiej pokazać niż wytłumaczyć, ale z uwagi na charakter naszej znojomości musisz uwierzyć na słowo: mnie się nie zdarza.
narysuj :P
shaman pisze:Wystarczy, żeby facet przeżywał orgazm poza ustami/gardłem partnerki.
co kto lubi, nie zawsze konczy sie w ten sposob
shaman pisze:kiedy ostatnio starałaś się jak najgłębiej włożyć na jak najdłużej w jak najbardziej finezyjny sposób swój język do wnętrza swojej kobiety?
miesiac temu? :P
Awatar użytkownika
Staruszek Priam
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 21 lip 2005, 19:59
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Staruszek Priam » 14 lip 2008, 09:32

shaman pisze: Wystarczy, żeby facet przeżywał orgazm poza ustami/gardłem partnerki.


Czy mógłbyś skonkretyzować gdzie i czy nie ma z tym kłopotu ?

[ Dodano: 2008-07-14, 09:57 ]
Stormy pisze: jesli jest zadowolona po wszystkim bo widzi ze jej facetowi bylo dobrze, jesli sama to zaproponowala, sama i z wlasnej woli cwiczyla technike - to gdzie tu ofiarnosc?


Ja to nazywam ofiarą i to bez pejoratywnego znaczenia. Rezygnacja na starcie z własnej "pełni" po to, żeby umieć komuś dać. Można sobie tłumaczyć, że to własny wybór, specyfika techniki. Ale rzecz się diametralnie zmienia w relacji uczuć. Jeśli On nie potrafi Ci niczym "odpłacić", to nie tylko traci na znaczeniu ofiarność (w Miłości rzecz nader cenna i oczekiwana) ale się może przerodzić w nieprawdopodobne upokorzenie kobiety jeśli tylko nie jest Ona wystarczająco wytrenowana w asertywności.
W związku z powyższym mam pytanie.
Jeśli młoda dziewczyna zapyta Cię, czy warto się tego uczyć, co byś odpowiedziała ?

[ Dodano: 2008-07-14, 10:13 ]
Mysiorek pisze:
Staruszek Priam pisze:jak to możliwe, aby gardło wyparło pochwę ?

Nigdy nie wyprze.


Pięknie powiedziane. Cóż kiedy to nieprawda.
Powszechnie dziś występująca inicjacja z pominięciem pochwy, czyli oral i anal jest inicjacja pederastyczną. Praktyki seksualne zdominowane przez oral i anal impregnują na pozytywne relacje z pochwą. To że komuś udało się tego uniknąć jest tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę.
Wynika to z prawa pierwszych połączeń. Można to łatwo zrozumieć przez analogię jeśli sie ma jako takie pojęcie o naturze uwiedzenia homoseksualnego.
Tyle. Smutne, ale prawdziwe.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 14 lip 2008, 13:07

Staruszek Priam pisze:Jeśli młoda dziewczyna zapyta Cię, czy warto się tego uczyć, co byś odpowiedziała ?

Niech facet wsadzi se gleboko w gardlo kielbache i porusza jezykiem i possie ustami. Najlepiej niech zrobi to zaraz po romantycznej kolacji [:D]
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 14 lip 2008, 15:51

Staruszek Priam pisze:shaman napisał/a:
Wystarczy, żeby facet przeżywał orgazm poza ustami/gardłem partnerki.



Czy mógłbyś skonkretyzować gdzie i czy nie ma z tym kłopotu ?

Jasne. Gdziekolwiek. Nie ma kłopotu.

tarantula pisze:Niech facet wsadzi se gleboko w gardlo kielbache i porusza jezykiem i possie ustami. Najlepiej niech zrobi to zaraz po romantycznej kolacji

... a kobieta niech powyjmuje językiem pestki z dziurawego arbuza pachnącego kroczem.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 14 lip 2008, 18:18

a kobieta niech powyjmuje językiem pestki z dziurawego arbuza pachnącego kroczem.

Fujjj nigdy, jak wy potraficie? <belt>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 22 lip 2008, 16:34

shaman pisze:... a kobieta niech powyjmuje językiem pestki z dziurawego arbuza pachnącego kroczem.

Ale kroczem umytym i czystym świeżo z kąpieli, czy może brudnym i spoconym, albo neutralnym, względnie kroczem w trakcie miesiączki, etc. a może jeszcze jakimś innym? Doprecyzujesz? ;)
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 22 lip 2008, 22:06

tank girl pisze:Doprecyzujesz?

Nie. A skąd chęć poznania z jakimi to typami krocza miałem do czynienia? Bo z jakimi może mieć mężczyzna ogólnie potrafisz sobie wyobrazić, jak widzę. I czy nie offtopujemy? ;>
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 22 lip 2008, 23:30

shaman pisze:
tank girl pisze:Doprecyzujesz?

Nie. A skąd chęć poznania z jakimi to typami krocza miałem do czynienia?

Hm, wydawało mi się, że mówimy mniej lub bardziej ogólnie.

shaman pisze:Bo z jakimi może mieć mężczyzna ogólnie potrafisz sobie wyobrazić, jak widzę.

Z wyobraźnią ci u mnie problemów nigdy nie było ;)

shaman pisze:I czy nie offtopujemy? ;>

Może troszeczkę :)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 22 lip 2008, 23:59

tarantula pisze:Fujjj nigdy, jak wy potraficie?

A z dziurawego krocza pachnącego arbuzem?
Stormy pisze:wystarczy ze podczas orgazmu niechcacy wsadzis ciut za daleko

Jak to niechcący?
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 23 lip 2008, 10:45

Mysiorek pisze:
Stormy pisze:wystarczy ze podczas orgazmu niechcacy wsadzis ciut za daleko

Jak to niechcący?

No wiesz, BOSKI ex-moderatorze, męski orgazm, utrata kontroli... te sprawy :]
Ostatnio zmieniony 23 lip 2008, 10:47 przez tank girl, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 23 lip 2008, 11:34

no, reaktywacja całkiem ciekawego wątku...

tank girl pisze:Ale kroczem umytym i czystym świeżo z kąpieli, czy może brudnym i spoconym, albo neutralnym, względnie kroczem w trakcie miesiączki, etc. a może jeszcze jakimś innym?

własnie. smak i zapach krocza zależy nie tylko od miesiączki czy kąpieli. nie dość, że każda smakuje inaczej, to jeszcze hobby ma znaczenie. np. nurkowanie... <diabel>
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.
— Stanisław Jerzy Lec

Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 23 lip 2008, 17:51

kliktorator pisze:własnie. smak i zapach krocza zależy nie tylko od miesiączki czy kąpieli. nie dość, że każda smakuje inaczej, to jeszcze hobby ma znaczenie. np. nurkowanie... <diabel>

Dokładnie tak, klikatorze. Kąpiel, miesiączka, faza cyklu, hobby, region świata, kolor skóry, dieta, stopień nawodnienia organizmu, ilość i rodzaj pitego alkoholu, używane substancje psychoaktywne, przyjmowane leki... czynników jest naprawdę sporo :)
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 23 lip 2008, 18:30

cóż za faux pas... tak przekręcać mój nick... <pejcz>
jego etymologia (źródłosłów) to clitoris a nie klikanie. <diabel>

a wracając do tematu, jeśli dziewczyna nurkuje w Polsce, to jest narażona na zatęchły smród brudnych i zamulonych jezior. To nie jej wina, że woda na 20-30m wdziera się również do pochwy. Drobna irygacja i ładnie pachnący żel rozwiązują problem. <;)>
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

— Stanisław Jerzy Lec



Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
Stormy

Postautor: Stormy » 23 lip 2008, 19:37

kliktorator pisze:adnie pachnący żel rozwiązują problem. <;)>

ladnie pachnacy, perfumowany zel samo zlo - coraz bardziej sklaniam sie ku kosmetykom naturalnym,
jego etymologia (źródłosłów) to clitoris a nie klikanie.
- kliktorator, to powinienes sie nazywac klitorator, bo jednak klikac w twym nicku jest :P nie dziwota ze pomylki sie zdazaja.
kliktorator pisze:woda na 20-30m wdziera się również do pochwy
tak gleboka jest pochwa? (nie moglam sie powstrzymac <niepewny> )
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 23 lip 2008, 23:36

kliktorator pisze:cóż za faux pas... tak przekręcać mój nick... <pejcz>

O, faktycznie. Przepraszszszzm. Eh ten metanol, nie należy przesadzać z nim jednak ;)

kliktorator pisze:jego etymologia (źródłosłów) to clitoris a nie klikanie. <diabel>

Bardzo konceptualne, a zarazem sexowne pseudo. Przywodzi na myśl drapieżną - a może wręcz nawet krwiożerczą - łechtaczkę. Czad. Teraz już na pewno żadnych pomyłek pseudonimicznych z mojej strony w Twoim przypadku nie będzie :)

kliktorator pisze:a wracając do tematu, jeśli dziewczyna nurkuje w Polsce, to jest narażona na zatęchły smród brudnych i zamulonych jezior. To nie jej wina, że woda na 20-30m wdziera się również do pochwy. Drobna irygacja i ładnie pachnący żel rozwiązują problem. <;)>

Eh, ta zbereźna, napastliwa woda.... ;) Ale "zatęchły smród brudnych, zamulonych jezior"? A gdzież to zwykła nurkować w Polsce rzeczona dziewczyna?
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 23 lip 2008, 23:49

tank girl pisze:męski orgazm, utrata kontroli... te sprawy

To chyba za dużo metanolu, skoro nie zrozumiałaś o CZYM pisałem <diabel>
tank girl pisze:Przywodzi na myśl drapieżną - a może wręcz nawet krwiożerczą - łechtaczkę. Czad.

A szlifierkę kątową masz, na podorędziu? :?
tank girl pisze:A gdzież to zwykła nurkować w Polsce rzeczona dziewczyna?

A może być siarkowodór? - to Zakrzówek ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 24 lip 2008, 01:02

Mysiorek pisze:
tank girl pisze:To chyba za dużo metanolu, skoro nie zrozumiałaś o CZYM pisałem <diabel>

Stormy rozmawiał z shamanem o wsadzaniu za głęboko podczas orgazmu gdy kobieta robi im po francusku. Natomiast metanol wpływa raczej na zmysł wzroku niż umiejętność czytania ze zrozumieniem, choć trzeba przyznać, że w większych dawkach jest w stanie zatrymać wszelkie procesy w mózgu na stałe.

Mysiorek pisze:A szlifierkę kątową masz, na podorędziu? :?

Mooooże. A czemu pytasz? :)
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 lip 2008, 09:36

Ale się rozpisujecie z detalami ... albo ktoś coś lubi albo nie, to wtedy niech spada w cholerę i pójdzie do klasztoru.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 24 lip 2008, 10:32

eng pisze:Ale się rozpisujecie z detalami ... albo ktoś coś lubi albo nie, to wtedy niech spada w cholerę i pójdzie do klasztoru.

Heh, bez przesady, jak ktoś głębokiego gardła nie lubi to nie znaczy przecież od razu, że powinien do klasztoru iść ;)
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 lip 2008, 10:40

tank girl pisze:Heh, bez przesady, jak ktoś głębokiego gardła nie lubi to nie znaczy przecież od razu, że powinien do klasztoru iść

Chodzi o podejście do tematu ogólnie, a czy to dotyczy sexu oralnego, analnego czy głebokiego gardła, czy jeszcze innych pomysłów łóżkowych to już drobiazg, liczy się otwartość i chęci, jak ich brak to szkoda komukolwiek głowę zawracać ...
Zresztą dziwię się Twoim wypowiedziom w tym akurat temacie, bo z tego co kojarzę to ty nigdy nie byłaś i nie będziesz zainteresowana facetami ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 24 lip 2008, 11:55

tank girl pisze:Stormy rozmawiał z shamanem o wsadzaniu za głęboko podczas orgazmu gdy kobieta robi im po francusku. Natomiast metanol wpływa raczej na zmysł wzroku niż umiejętność czytania ze zrozumieniem,

Jesteś pewna? Bo Stormy ze mną nie rozmawiał, a rozmawiała. Nawet z samej rozmowy wynikało, że rozmawiała... :]
Awatar użytkownika
kliktorator
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 28
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:11
Skąd: Wwa
Płeć:

Postautor: kliktorator » 24 lip 2008, 12:09

tank girl pisze:Przywodzi na myśl drapieżną - a może wręcz nawet krwiożerczą - łechtaczkę.

W rzeczy samej - taki łechtaczkowy terminator :]
tank girl pisze:A gdzież to zwykła nurkować w Polsce rzeczona dziewczyna?

Miałem na myśli przypadek ogólny <;)> Pływanie w polskich jeziorach ma tę właśnie przytoczoną przeze mnie właściwość. Nie, żeby to była konkretna sytuacja.... <cieszy_sie>

eng pisze:Chodzi o podejście do tematu ogólnie, a czy to dotyczy sexu oralnego, analnego czy głebokiego gardła, czy jeszcze innych pomysłów łóżkowych to już drobiazg, liczy się otwartość i chęci, jak ich brak to szkoda komukolwiek głowę zawracać ...

Reagujesz zbyt radykalnie. Widać trafiłeś na idealną partnerkę, z którą robicie co chcecie (albo chcesz), ale niektórym dziewczynom już fellatio sprawia problem. Płaczą, ale próbują, bo chcą się przełamać, a na koniec rzygają. Nadal drobiazg?
Kłamstwo nie różni się niczym od prawdy, prócz tego, że nią nie jest.

— Stanisław Jerzy Lec



Nawet gdy przyjaciel działa wbrew tobie, wciąż jest twoim przyjacielem.
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 24 lip 2008, 12:29

eng pisze:Chodzi o podejście do tematu ogólnie, a czy to dotyczy sexu oralnego, analnego czy głebokiego gardła, czy jeszcze innych pomysłów łóżkowych to już drobiazg, liczy się otwartość i chęci, jak ich brak to szkoda komukolwiek głowę zawracać ...

A i owszem.

eng pisze:Zresztą dziwię się Twoim wypowiedziom w tym akurat temacie, bo z tego co kojarzę to ty nigdy nie byłaś i nie będziesz zainteresowana facetami ...

Nigdy nie byłam i nie będę...? Yyyyy.... że jak...?

shaman pisze:Jesteś pewna? Bo Stormy ze mną nie rozmawiał, a rozmawiała. Nawet z samej rozmowy wynikało, że rozmawiała... :]

Ręki sobi uciąć nie dam, ale z fragmentu, który ja czytałam to nie wynikało. JEdnakże, nawet jeśli Stormy jest kobietą, wiele to raczej nie zmienia. W razie czego, wyprowadź mnie z błędu, jeśli się mylę.

kliktorator pisze:W rzeczy samej - taki łechtaczkowy terminator :]

Brzmi znajomo :D
Przy okazji, nietypowe pseudo, jak na faceta.

kliktorator pisze:Reagujesz zbyt radykalnie. Widać trafiłeś na idealną partnerkę, z którą robicie co chcecie (albo chcesz), ale niektórym dziewczynom już fellatio sprawia problem. Płaczą, ale próbują, bo chcą się przełamać, a na koniec rzygają. Nadal drobiazg?

Oj tam, bez przesady, mały bełt w łóżku to przecież nie tragedia ;)
Ostatnio zmieniony 24 lip 2008, 12:30 przez tank girl, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 24 lip 2008, 14:02

kliktorator pisze:Widać trafiłeś na idealną partnerkę, z którą robicie co chcecie (albo chcesz), ale niektórym dziewczynom już fellatio sprawia problem.

Czasem trafiam, czasem nie, ale generalnie "jak się dziewczyna szanuje" to dla niej wszystko jest problemem ... kwestia wychowania i wpojonych "wartości". To samo tyczy się innych spraw związanych z nagością i nie tylko ...
tank girl pisze:Nigdy nie byłam i nie będę...? Yyyyy.... że jak...?

No podkreslałaś mocno swoją inność, siedząc przy piwie na mariensztacie też, więc takie wrażenie odniosłem, może się mylę, ale taki obraz siebie samej roztaczasz wokoło, nie pasuje to do "heteryczki" ;)

[ Dodano: 2008-07-24, 14:08 ]
tank girl pisze:Oj tam, bez przesady, mały bełt w łóżku to przecież nie tragedia

;) pewnie nie tragedia, ale potem trzeba posprzątać ;)
Ostatnio zmieniony 24 lip 2008, 14:05 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tank girl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 483
Rejestracja: 21 gru 2005, 06:47
Skąd: inąd
Płeć:

Postautor: tank girl » 24 lip 2008, 15:11

eng pisze:Czasem trafiam, czasem nie, ale generalnie "jak się dziewczyna szanuje" to dla niej wszystko jest problemem ... kwestia wychowania i wpojonych "wartości". To samo tyczy się innych spraw związanych z nagością i nie tylko ...

No niestety, tak to już jest w naszym sfołeczeństwie - kobiety występują w dwóch tylko odmianach. 1) Święta. 2) Ladacznica ;)

tank girl pisze:No podkreslałaś mocno swoją inność, siedząc przy piwie na mariensztacie

Przemiłe spotkanie, piwo i knajpę pamiętam doskonale, podobnie zresztą jak to, w którym miejscu siedziałeś i o czym mniej więcej rozmawialiśmy (choć pełnej listy dialogowej przytoczyć nie dam rady). W sytuacji agresywnego ataku werbalnego potrafię powiedzieć to i owo wprost, bez eufemizmów i niedopowiedzeń, ale generalnie ostentacja wspomnianego przez Ciebie typu to nie moja specjalność.

tank girl pisze:Taki obraz siebie samej roztaczasz wokoło, nie pasuje to do "heteryczki" ;)

Heh. Obraz to "roztaczają" panny lubiące całować się z koleżankami po alkoholu, na imprezach, celem kreowania pseudo-bisexualnego wizerunku, zwiększenia zainteresowania swoją osobą i podniesienia ciśnienia facetom.

Na pewno zetknąłeś się z tym typem kobiet. Do robienia publicznego show są pierwsze, ale jak im zaproponować intymną kontynuację sam na sam - z miejsca heterosexualnieją :)

Ja obrazu żadnego nie roztaczam. Za to w kilku dyskusjach, jakie miały miejsce na tym forum, motyw preferencji się był istotnie przewinął.

tank girl pisze:;) pewnie nie tragedia, ale potem trzeba posprzątać ;)

Co fakt, to fakt. I te odbarwienia od kwasu żołądkowego na pościeli... :roll:

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 530 gości