Mam problem :(
Moderator: modTeam
Mam problem :(
Mam problem a mianowicie taki ze dziewczyna podnieca mnie wieczorem jak juz jest Ciemno przy zgaszonym swietle robila juz loda i walila mi konia stoi mi ale nie do konca martwie sie tym ;/ bo kiedy np masturbuje sie sam przy pornolu wszystko jest ok ;/ i nie zrównajcie mnie z błotem za pytanie
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lip 2006, 11:58
- Skąd: Stąd
- Płeć:
-
- Początkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lip 2006, 11:58
- Skąd: Stąd
- Płeć:
mi sie wydaje tak że kiedy sam sobie sprawiasz przyjemność to wiesz jak sobie samemu sprawić tej przyjemności najwiecej, takimi podstawowymi stymulantami są siła, szybkość i pewnie nie przerywasz "pieszczot" dodatkowo widzisz sex - stymulacja doznań psychicznych, to potęguje, jeśli zaczynasz walić konia to z jednym zamiarem - sprawić sobie przyjemność, nie patrząc ze jeszcze komuś musisz ta przyjemność sprawić no lecisz do końca, tak jak potrafisz najlepiej. Facet jak to facet, lubi sex... lubi przyjemność... no i wie jak sobie z tym poradzić kiedy czuję potrzebe rozładowania się trzeba troche silnej woli żeby wszystko było tak jak trzeba ;] kiedy sie zachce to wypij szklanke zimnej wody, zajmij sie czymś innym a nie oglądasz pornole no i wiadomo co przy nich robisz... zostało mi teraz jedynie życzyć powodzenia ;]
- in_the_sky
- Początkujący
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 gru 2006, 16:57
- Skąd: Nie Wiem Sam...
- Płeć:
Alladyn, to błędne koło. Po pierwsze odstaw masturbację i generalnie samozadowalanie się, bo Twój penis przyzwyczaił się do specyficznej stymulacji, którą mu fundowałeś i teraz się buntuje, kiedy Twoja kobieta nie robi tego jak Ty. Poza tym, wyluzuj - przez ten stres napędzasz się jeszcze bardziej, pogrążając przy tym. Zamiast myśleć nad tym, że tym razem znowu Ci opadnie myśl o tym jak Ci dobrze, ew. weź rękę swojej dziewczyny i pokaż jej jak zrobić to najlepiej. Więcej dystansu do tego wszystkiego i się przez to nie popłacz przypadkiem.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Takie tam gadanie. Lepiej porozmawiaj z nią szczerze, bez nerwów, na zupełnym luzie bo to nie tematyka przez którą należy płakać i lamentować, lecz przy której trzeba wiele zrozumienia i dystansu. Skoro Ci na niej zależy to najpierw zapewnij jej poczucie, że tak naprawdę świat się przez to nie skończy, że jest dla Ciebie [tutaj wstaw sobie zdanie określające jak ważna, ile znaczy, etc] i że to w końcu praktyka czyni mistrza Porozmawiaj z nią, bo zachowujesz się jak dzieciak.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości