A JAKIE SA WASZE OPINIE...
Moderator: modTeam
A JAKIE SA WASZE OPINIE...
na temat pieszczot czy seksu po używkach
? :521:
? :521:
Nie tylko mężczyźni mogą dłużej, ale i w kobietę wstępuje nowa siła. Tylko we wszystkim musi być umiar, bo przedawkowanie (mówię tu o alkoholu-innych nie używam) usypia.
Ach... dziewczyna "pod humorkiem" uprawiająca sex w pozycji na jeźdźca-to prawdziwa amazonka, a facet pod nią to ogier czystej krwi arabskiej :564:
Ach... dziewczyna "pod humorkiem" uprawiająca sex w pozycji na jeźdźca-to prawdziwa amazonka, a facet pod nią to ogier czystej krwi arabskiej :564:
Ja co do uprawiania seksu po alkoholu jestem troszke przeciw, oczywiście mówie o większej ilości alkoholu niż jedno wino do kolacji, gdyż to jest coś strasznego. Człowiek nie panuje nad sobą i mogą z tego wyjść różne problemy, np. zdrada... Ja nie polecam takiego sposobu na uprawianie seksu, później nie tylko ma się kaca ale i kaca moralnego 9który jest najgorszym kacem)
"Życie jest cieniem ruchomym jedynie, nędznym aktorem, który przez godzinę pyszni i miota się po scenie, aby za chwilę umilknąć na zawsze.
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
Jest bajką opowiedzianą przez głupca pełnego furii i wrzasków, które nic nie znaczą."
widzę, że temat narkotyków został ominięty
cóż nie wiem ile osob z tego forum mialo z narkotykami stycznosc. I co moga o tym powiedziec.
Ja mialam jedynie do czynienia z marichuana ale seksu po niej nie uprawiałam, tak jak napisałam moze w wakacje bede miala okazje. Ale watpie aby wzmagało to doznania bo nie wzmaga ona u mnie za bardoz popedu seksualnego.
Doznania moga byc lepsze po jakichs spidach czy pixach bo wtedy ma sie power ale ja nie probowalam niczego z tego nigdy ani zamiaru nie mam.
A moze Natasza Ty se wypowiesz skoro temat załozylas? Chyba tak powinno byc
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2004, 23:33 przez sarah, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja np. bardzo lubie uprawiac sex po wypaleniu skręta czyli marihuany Wyostrza to bardzo dotyk i wiele innych zmysłów. Jeżeli ktoś pali trawke to polecam spalić sobie z partnerem co nieco przed seksem a doznania bedziecie miec niezapomniane. Osobiscie teraz nie praktykuje tego , moja obecna dziewczyna nie pozwala mi w ogole palic
A jeśli chodzi o alkohol. Lubie isc w stanie nietrzezwym do lozku bo wtedy moge zaspokoic moja kobiete do woli Red Bull dziala podobnie - to taka mała rada dla szybkich facetow :)
A jeśli chodzi o alkohol. Lubie isc w stanie nietrzezwym do lozku bo wtedy moge zaspokoic moja kobiete do woli Red Bull dziala podobnie - to taka mała rada dla szybkich facetow :)
Ja zadnych dragow nie probowalem i nie mam zamiaru.. jakichkolwiek... taka mala zasada.
A facet po alkoholu moze dluzej bo po prostu jest znieczulony w pewnym stopniu i nie czuje tez przez to samo takeij przyjemnosci (akurat wczoraj z kumplami taki temat ajkos na chwile wyszedl)
A facet po alkoholu moze dluzej bo po prostu jest znieczulony w pewnym stopniu i nie czuje tez przez to samo takeij przyjemnosci (akurat wczoraj z kumplami taki temat ajkos na chwile wyszedl)
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
MKV pisze:Ja zadnych dragow nie probowalem i nie mam zamiaru.. jakichkolwiek... taka mala zasada.
A facet po alkoholu moze dluzej bo po prostu jest znieczulony w pewnym stopniu i nie czuje tez przez to samo takeij przyjemnosci (akurat wczoraj z kumplami taki temat ajkos na chwile wyszedl)
A skąd możesz wiedziec jak sie czuje facet po alkocholu uprawiajac seks?? Gdzies tam pisales ze jestes jeszcze prawiczkiem ????
No to przeczytaj moj tezt i ostatnie zdanie . Wczoraj z kumplami jakos taki text sie nasunal i stwierdzam to po tym co oni powiedzieli a wiedza bo sprawdzali
"Niezależnie od sytuacji zawsze broń swoich racji
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
To dla Twojej informacji, reszta jest owiana tajemnicą
Jedni będą krytykować - inni się zachwycą
Jedni będą Cię szanować - drudzy znienawidzą"
Fenomen - Prawda
- Król Maciuś
- Entuzjasta
- Posty: 124
- Rejestracja: 06 lut 2004, 11:05
- Skąd: k-ów
- Płeć:
Może zostawmy już ten alkohol, bo większość(i to zarówno kobiet jak i facetów) wypowiedziała się, że w miarę wypity działa pozytywnie.
Ale czy was naprawdę pogięło, żeby się naćpać jakiegoś świństwa (narkotyków) po to żeby sobie pociupciać, obawiam się, że jak wpadniecie w nałóg, to bez tego nie będzie ani rusz.
Ale czy was naprawdę pogięło, żeby się naćpać jakiegoś świństwa (narkotyków) po to żeby sobie pociupciać, obawiam się, że jak wpadniecie w nałóg, to bez tego nie będzie ani rusz.
No, ja święta nie byłam. Był i alkohol i narkotyki i papieroski:oops: . W szkole średniej nie było tylko seksu. Mam nadzieję, że nikogo nie urażę - pod tym względem bardzo się szanowałam. Na większych imprezach wśrod starszych (nieznanych) osób odmawiałam wszelkich używek (oprócz papierosów). Wiedziałam, że po tym różne rzeczy mogą się dziać i nie bedę sie wpełni kontrolować. Na mniejszych, no cóż, bywało róznie. Jeśli znałam współimprezowiczów i wiedziałam, że nic mi z ich strony nie grozi, robiło się różne rzeczy. Szczytem było, gdy wygrałyśmy z chłopakami w pokera taniec erotyczny. Musieli się rozebrać do naga i zatańczyc przed nami na stole. Potem biegali nago po podwórku (to był wyjazd na głęboką "zabitą dechami" wieś w środku lata), rano zebraliśmy niezły ochrzan od sołtysoej (ciotki jednego z kumpli). Ech, to były czasy! Marihuanę zapaliłam pierwszy raz w wieku lat 19, ale nigdy nie kochałam się pod jej wpływem. Jak w ogóle można się wtedy całować? Przecież w ustach jest sucho jak na Saharze!
Jarek pisze:Może zostawmy już ten alkohol, bo większość(i to zarówno kobiet jak i facetów) wypowiedziała się, że w miarę wypity działa pozytywnie.
Ale czy was naprawdę pogięło, żeby się naćpać jakiegoś świństwa (narkotyków) po to żeby sobie pociupciać, obawiam się, że jak wpadniecie w nałóg, to bez tego nie będzie ani rusz.
Nie wypowiadaj sie o rzeczach o ktorych nie masz zielonego pojecia!!
Uczycia suchosci nie ma po paru paleniach No no Sue a ja myslalem ze Ty taka grzeczna dziewczynka bylas
Jarek pisze:Nie tylko mężczyźni mogą dłużej, ale i w kobietę wstępuje nowa siła. Tylko we wszystkim musi być umiar, bo przedawkowanie (mówię tu o alkoholu-innych nie używam) usypia.
Ach... dziewczyna "pod humorkiem" uprawiająca sex w pozycji na jeźdźca-to prawdziwa amazonka, a facet pod nią to ogier czystej krwi arabskiej :564:
hehh usmialam sie z tej amazonki :-)
A sex po uzywkach?? MIODZIO!!!
Wyobrazcie sobie upojna noc z kochankiem. Kiedy zasypiacie w koncu w swoich ramionach. Budza Was promienie slonca bezwstydnie wkradajace sie do waszego pokoju. Budzicie sie. Tak bardzo zakochani. Wpatrzeni w siebie. Szczesliwi jak nigdy. Wspolne sniadanko. Wspolna KAWA! Ehhh... nie ma to jak sex po porannej kawie (tez przeciez uzywce).
***
Przyczepie sie do poprzednich wypowiedzi.
Faktycznie seks pod wplywem JAKIEGOS SWINSTWA z przygodna osoba, bez kontroli i swiadomosci swoich czynow jest czyms zlym (moralistka sie znalazla :p), nie ma nic gorszego jak przebudzic sie obok obcej osoby.
Nie zgadzam jednak ze stwierdzeniem, ze alkohol czy narkotyki dodaja nam animuszu... owszem, wtedy kiedy "zazyjemy" na tyle za duzo, ze podloga sie pod nami rozmywa i mamy humorek to w pewien sposob jestesmy pobudzeni, ale czy przez to seks jest lepszy?! Alez skad!!! Gwaltowny, chaotyczny, zwierzecy, bez uczucia, wyczucia i dobrego smaku. Poza tym, kiedy facet naprawde przesadzi to mu po prostu nie stanie!
Inna sprawa jesli mowimy o stalych zwiazkach. Moze ten kieliszek wina odblokuje nasze opory i pokarzemy swoje prawdziwe ja?! Jednak jak ktoś zauważył: UMIAR!!!
A pomysł koleżanki, która chce spróbować seksu po marihuanie jest wrecz absurdalny (zrozumialam to tak, ze chcesz siegnac po gandzie po to wlasnie).
-"Sluchaj Franek, spalmy sie i zobaczymy jak to jest sie bzykac na haju"... PARANOJA!
rownie dobrze moglobys pomyslec "Ciekawe jak się prowadzi po pijanemu" grrr
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 258 gości