agnieszka.com.pl • Problem Stulejka + sex + inne problemy..
Strona 1 z 2

Problem Stulejka + sex + inne problemy..

: 06 paź 2006, 08:58
autor: milus
Witajcie,
Mamy z moim chłopakiem problem..
Cóż, pieszczoty ręczne i oralne - oczywiscie wychodzą, On dochodzi i jest mu dobrze.. Ale.. Oczywiscie zdecydowalismy sie na sex. Ja już nie byłam dziewicą, on podobno prawiczkiem też nie. Pierwszy raz... Wszystko pięknie, namiętnie, pieszczoty przyjemne i nie za szybko, miał wzwód a gdy naciągnęłismy gumke to co? Opadł.. OK - ja to rozumiem.. próbowałam og rozgrzac ale nic... sciaglelismy gumke, po paru chwilach stanął mu to go doprowadziłam ręcznie że się tak wyraże.. W tym samym dniu późnym wieczorem znów było między nami gorąco i wyciągnęłam mu penisa ze spodni, zabawliam nalozylismy gumke - troszke opadł ale wsadził... i bylo przyjemnie ale.. no cóż - opadł i nie skończył.. Na nastepny raz pare dni pozniej znow byla podobna sytuacja ze nie skonczyl bo opadł..
Nastepnym razem nawet nie zaczął bo opadł ... No to zabawiłam się z nim ręcznie i oralnie.
Wczoraj znów powtórka 'z rozrywki'. Postawnowilismyt sie dluzej zabawic i gumke zalozyc bardzo pozno, wiec juz bylo blisko wytrysku, odczekalismy chwile i wlozylam gumke, wsadzil i co?.. znów nic, opadł.. sciagnelismy gumke i po paru chwilach zabawy stanal mu i doprowadzilam go ręcznie..
Czy uwazacie ze to sam stres? Zauwazylam, ze Moj Chlopak ma chyba stulejke - napletek si enie sciaga, jest wąska dziureczka tylko.. Porozmawiac z nim o tym? wyslac go do lekarza? Martwie sie - nie chodzi o sam stosunek, ale czytalam o tym i wiem, ze nie leczenie stulejki moze źle się skończyć.
Moze ktos mi coś poradzi?
Byłabym Wam wdzięczna.. I czy któryś/któraś z Was miał/a taki problem? Czy stulejka może być tego przyczyną?

: 06 paź 2006, 09:06
autor: Sir Charles
milus pisze: Zauwazylam, ze Moj Chlopak ma chyba stulejke - napletek si enie sciaga, jest wąska dziureczka tylko..


Musiałby chyba z półroku pościć, żeby coś czuć przez nieściągający się napletek i do tego prezerwatywę... Napisz jeszcze, że extra safe, to już w ogóle tragedia ;)

Stulejkę można oczywiście załatwić i były o tym dziesiatki tematów, ale - również oczywiście - jak z każdym zabiegiem wiąże się z tym pewne ryzyko. Bo ryzyko jest zawsze - i przy wyrywaniu zęba i zdejmowaniu szwów i likwidacji stulejki :)

: 06 paź 2006, 09:07
autor: Andrew
Nie ! nie sadzę ! by stulejka była przyczyną , ale wykluczyc jej nie potrafie , za to wiem co mu dolega , uczulenie na gumkę <hahaha> mnie na samą mysl ze ja bede musial załozyc opada , tak było , jest i chyba pozostanie !! <aniolek>

: 06 paź 2006, 09:39
autor: milus
Ryzyko?
Sir Charles to co, pogadac z nim o tym zeby wybral sie do lekarza? Troche to krępujące, dla niego pewnie tym bardziej ale.. :/ No przeciez to moze mieć złe skutki, jeżeli sie nie bedzie tego leczyc.. czyż nie?

Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)

: 06 paź 2006, 09:44
autor: Sir Charles
milus pisze:Sir Charles to co, pogadac z nim o tym zeby wybral sie do lekarza?

No raczej tak. Pod napletkiem wydziela się substancja, która przy braku higieny może doprowadzić do zakażenia. Także tu już nie chodzi nawet o seks, ale o zdrowie.

Natomiast - jesteś pewna, że on ma stulejkę? Bo to, że we wzwodzie równocześnie nie jest ściągnięty napletek, to niekoniecznie musi o tym świadczyć.

: 06 paź 2006, 09:56
autor: Andrew
milus pisze:
Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)


Ja tam nigdy nie uwazałem , ze gumka zła ! a lat 20- ni 30 juz nie mam <aniolek>
Tak jakos mam i wali mi to bo mi to nie przeszkadza w niczym , po prostu tego ustrojstwa nie urzywam i zyję , i to jeszcze jak !! <hahaha>

: 06 paź 2006, 12:33
autor: Bender
Andrew pisze:Nie ! nie sadzę ! by stulejka była przyczyną ,


Oj Endrju - Szarl ma racje - przez 0,5 cm skory to nie poczuje za duzo - to tak jakby zalozyl 100 kondomow jeden na drugi - do wytrysku da sie doprowadzic - ale jak juz wchodzi w kobiete to nie to samo co mietoszenie handjobem :]

faktem jest ze stres tez sie objawia zwiotczeniem

stulejke nalezalo by ciachnac chocby z wzgledow higienicznych - no chyba ze autorka lubi lody serowo-cebulowe <belt>

a gumki sa zle - jak sie je kupi na randke z dizewczyna to do niczego nie dojdzie - a jak ma dojs to akurat sie ich nie kupilo ! <zalamka> <pijak>


milus, twoj luby to pewnie zatwardzialy masturbator - musi sie przestawic na inne doznania - po prostu reka jest inaczej (nie tyle mocniej co szybciej)
to mu przejdzie - ale wymaga czasu - nie warto prowadzic dlugiej gry wstepnej - on po dlugiej erekcji bedzie "zmeczony" i wacek mu po prostu polozy sie odpoczac w mieciutkim i cieplutkim miejscu - czyli w tobie ;)

musisz go niezle sciskac , pozycje tylko takei gdzie czlonek sie silnie ociera - wtedy wzwod utrzyma - moze tylko szybko skonczyc - nie ma nic za darmo

jesli uda mu sie raz to uwierzy w siebie i bedzie spokojniejszy i nastepnym razem zacznie juz byc tylko lepiej
wazne jest tez zebys miala wyczucie - nie naciskac go - musisz sobie wziasc na wstrzymanie na jakis czas i byc cierpliwa - jesli mu padnie to nie stawiaj mu natychmiast - lepiej mu dac "odpoczac" troszke i za chwilke zaczac znowu


no a jak niecierpliwa to zmienic na lepszy model - tylko te lepsze modele (doswiadczone) sa nieco przechodzone, maja spory przebieg i moga miec ukryte wady wychodzace w trakcie eksploatacji

: 06 paź 2006, 12:38
autor: TFA
Andrew pisze:za to wiem co mu dolega , uczulenie na gumkę <hahaha> mnie na samą mysl ze ja bede musial załozyc opada , tak było , jest i chyba pozostanie !! <aniolek>


podpisuje sie osmioma rekami i piecioma nogami. gumka to wrog penisa ;DD

[ Dodano: 2006-10-06, 12:40 ]
milus pisze:Andrew... Hyh, uczulenie na gumkę? Nie uwazasz, ze to .... dziecinne?:P że śię tak wyraże... rozumiem - gdyby to nie bylo w psychice ale wy sobie cos ubzduracie ze gumka zła bla bla bla i wpaja sie wam w psychike a potem problemy;)


Nie w psychice, tylko doznania fizyczne, mi opada po kilku sekundach stosunku, wole sobie zwalic konia :)

: 06 paź 2006, 12:41
autor: Andrew
Bender pisze:Oj Endrju - Szarl ma racje - przez 0,5 cm skory to nie poczuje za duzo - to tak jakby zalozyl 100 kondomow jeden na drugi - do wytrysku da sie doprowadzic - ale jak juz wchodzi w kobiete to nie to samo co mietoszenie handjobem :]



Nie mogę sie z tym zgodzic , to nie o czucie tu chodzi , nawet z 10 kondonami wzwód powinien trwac , nie to wpływa na to, ze wiotczeje !

[ Dodano: 2006-10-06, 12:44 ]
TFA pisze:Nie w psychice, tylko doznania fizyczne, mi opada po kilku sekundach stosunku, wole sobie zwalic konia :)


a ja mysle, ze to jednak psyche , nie musze ją - (gómki ) zakładać , styknie , ze moj ją obaczy wyciagnieta z opakowania <hahaha> i po sexie , ale wystarczy ją wywalic np. przez okno w samochodzie , troche poczekac , partnerka pogada sobie z nim i koniec obrazania sie ! <aniolek>
są oczywiscie dni (po wielkim poscie ) ze udaje sie gómę na niego wewlec , odczucia w sexie z nia są jednak podobne , bynajmniej ja tak mam!

No Miltonia , wreszcie tu zajrzałaś , co Ty na to ? <aniolek>

: 06 paź 2006, 13:13
autor: Bender
Nie mogę sie z tym zgodzic , to nie o czucie tu chodzi , nawet z 10 kondonami wzwód powinien trwac , nie to wpływa na to, ze wiotczeje !


normalnie jestes gigantem <aniolek>

przychodzi myszka - stawia ci fiutka i idize robic obiad, zmyc podlogi - za pol godziny wraca i dokancza co zaczela ? albo jestes jakis fakir albo jedi co uwaza ze moc jest wileka :P

bez bodzcow wzwod zanika - samymi myslami nie utrzymasz erekcji chocbys byl mega swintuchem

wez pod uwage ze on jest poczatkujacy - sie chlopina stresuje - chce wypasc dobrze

jak bedzie w twoim wieku to pewnie i w kaloszu ja wydyma :D

: 06 paź 2006, 13:24
autor: Andrew
Bender pisze:wez pod uwage ze on jest poczatkujacy - sie chlopina stresuje - chce wypasc dobrze



no i z tym sie mogę zgodzic , ale nie z tym co pisales powyzej , jezeli ma fiutka w srodku to ma ten o którym piszesz bodziec !

: 06 paź 2006, 13:37
autor: Bender
andrew a pasem wolisz dostac w gola dupe czy przez deske ?

sam mowisz ze w gumie nie lubiasz a facetowi mowisz ze to nie szkodzdzi ze napletek mu si enie ssuwa - ma byc szczesliwy bo wlasnie ciupcia - no mozna i tak :P

: 06 paź 2006, 13:44
autor: Andrew
Nic takiego nie napisałem i przykro mi , ze nie rozumiesz co piszę ! moze raz jeszcze pzreczytaj co? <aniolek>
Nie napisalem nigdzie , ze nie lubie w gumie , napisalem całkiem cos innego , czytaj ze jakoś uwazniej <fuckoff>

: 06 paź 2006, 14:09
autor: Bender
uprzejmie przepraszam ze moja wysnuta hipoteza sie nie sprawdzila

pisales ze nie masz nic przeciwko - ale wolisz bez - czyli nie za bardzo ci w plaszczykach :D

koniec OT <cisza>
autorka ma trenowac - najlpeiej po rekonwalescencji faceta po obcieciu tfu zoperowaniu fujarki <aniolek>

: 06 paź 2006, 15:54
autor: milus
Sir Charles - pewna to moze nie jestem czy on ma stulejke, bo lekarzem nie jestem, aczkolwiek wydaje mi się , że tak. Napletka w ogóle się nie da sciagnac - jak juz pisalam jest tylko hm maly otwór jakoś hm 1cm..

Nie mam zamiaru zmieniac tego 'modelu' , bo nie chodzi mi o sam seks. Martwie sie po prostu.

Bender - lody serowo-cebulowe?! A to dobre <hahaha> tzn np jakie pozycje?
Nie 'stawiam' mu natychmiast po tym jak sie nie uda - i tak by z tego nie wyszlo nic, dopiero po jakims czasie np lezenia i przytulenia potem delikatnie wedruje do tego miejsca i jesli on chce to zaczynam zabawe.

Nie wiem co mam z tym robic:/ Nie chce by byly jakies powazne konsekwencje jak tego leczyc nie bedize..

: 06 paź 2006, 15:58
autor: TFA
Wygnaj go do lekarza na zabieg, jest darmowy.

: 06 paź 2006, 15:59
autor: Sir Charles
milus pisze: Napletka w ogóle się nie da sciagnac

No to ma. Do lekarza... <cisza>

: 06 paź 2006, 16:19
autor: milus
Dzięki za pomoc.
Ale.. jedno 'głupie' pytanie. Facet to facet - łatwo można urazić. Więc jak z nim o tym tak pogadać? Dziwnie mi..

: 06 paź 2006, 16:26
autor: TFA
A to on sam nie wie ze ma stulejke ? dobrze mu z tym ?

: 06 paź 2006, 16:40
autor: milus
Skąd ja mogę o tym wiedziec? Nie gadałam z nim o tym. Może mu z tym źle - może nie.. To jest hm młody chłopak, moze sie boi/wstydzi?

: 06 paź 2006, 16:44
autor: TFA
To nie wiem, zasugeruj mu jakos, moze innego fiutka jeszcze na oczy nie widzial ? Obejrzyj z nim np. pornola zeby zobaczyl jak powinno byc :D

: 06 paź 2006, 19:05
autor: Dzindzer
milus pisze:Może mu z tym źle - może nie..

zapewniam cie ze fatalnie
milus pisze:To jest hm młody chłopak

a to widac od razu, bardziej doswiadczony i starszy to by przełamał ten strach/wstyd i do lekarza poszedł.
TFA pisze:Obejrzyj z nim np. pornola zeby zobaczyl jak powinno byc

i Ty myslisz, ze on w obcego fiuta sie na tym pornosie bedzie wpatrywał ??
zwyczajnie z nim porozmawiaj. moze on nie zaczyna tematu bo łudzi sie, ze jak nie zacznie to nie zauwazysz, moze mu głupio o tym mówic. Pokaz mu, ze go akceptujesz, ze chce mu pomóc.
zreszta moze niech faceci napisza w jaki sposób by chcieli by taki problem z nimi poruszac

: 06 paź 2006, 22:42
autor: milus
TFA pisze:To nie wiem, zasugeruj mu jakos, moze innego fiutka jeszcze na oczy nie widzial ? Obejrzyj z nim np. pornola zeby zobaczyl jak powinno byc :D


Very funny.. -_-'...

Dzindzer racja, przydaloby sie zeby jakis facet podpowiedzial jakby najlepiej zaczac ten temat...
Ja go akceptuje, jak już pisałam nie zalezy mi na seksie tylko na nim, wiec boje sie bo z nieoperowanej stulejki moze wyniknac klopot i tyle.. a tego nie chce..

: 06 paź 2006, 22:52
autor: TFA
milus pisze:Very funny.. -_-'...


Ale ja mowilem na powaznie i chcialem dobrze, ja bym tak zrobil :) co w tym zlego ?

: 06 paź 2006, 23:00
autor: Dzindzer
TFA pisze: co w tym zlego ?

nic zlego, tylko, że moze nie zadziałac

: 07 paź 2006, 01:17
autor: krackowiaczek
milus pisze:Dzindzer racja, przydaloby sie zeby jakis facet podpowiedzial jakby najlepiej zaczac ten temat...


normalnie! powiedz ze wiesz jak rozwiazac wasze problemy luzkowe, ze wynikaja z tego ze ma stulejke, powiedz ze to wazne i wymaga operacji. tu go skieruj stulejka.pl

: 21 paź 2006, 09:01
autor: dominik21
Ja miałem stulejke i dosyc pózno poddałem sie zabiegowi bo chcac rozpoczac wspołzycie innego wyjscia jak zabieg nie ma.Zabieg trwa kilkadziesiat minut i nie jest bolesny po ok 3tyg mozna rozpoczac wspołzycie.po prostu badz z nim szczera i powiedz co jest waszym problemem i po sprawie.

: 21 paź 2006, 10:02
autor: me19
krackowiaczek pisze:powiedz ze to wazne i wymaga operacji

tylko nie używaj słowa operacja ,bo się chłopak śmiertelnie wystraszy!! tutaj chodzi o drobny zabieg,nie obarczony praktycznie żadnym ryzykiem.
a tak BTW: pogadałaś juz z nim??

: 21 paź 2006, 16:35
autor: Kemot
Od razu Wam powiem, że ten drobny zabieg...
Ah.
Czasem żałuję, że go miałem, bo wygląda mi wacek po nim beznadziejnie :)
Nie chcę, żeby odstraszał :)
Ale cóż. Nie wiem co o tym myślec :)

: 21 paź 2006, 21:00
autor: kot_schrodingera
Kemot pisze:Czasem żałuję
niektórzy to przywiązują sie do swogo napletka ?? <hahaha>
Kemot pisze:bo wygląda mi wacek po nim beznadziejnie
a co mu jest ?? <hahaha>