Jak wygląda nacinaie błony?????
Moderator: modTeam
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2006, 14:27
- Skąd: grodzisk
- Płeć:
Jak wygląda nacinaie błony?????
Chciałabym naciąc albo usunąć błone dziewiczą. Wie może ktoś jak to wygląda? Jak jest przeprowadzany zabieg, czy to cos kosztuje jesli tak to ile, czy jest pod narkozą, czy boli...
yaho pisze:To sie zaraz posypia propozycje...
forever pisze:Chłopa sobie znajdz
dziewczyna chłopaka ma, bo już był jeden jej topic w tym dziale - http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewtopic.php?t=8761
Ona ma problem z pierwszym razem. Wiem, co to jest, bo miałam troszeczkę podobną sytuację, dopiero za czwartym razem się udało. Ale takie nieudane próby mogą zniechęcić. Też zaczęłam myśleć o pójściu do ginekologa z takim problemem, ale na szczęście nie musiałam.
patinka246 pisze:czy jest pod narkozą
w to wątpię, bo normalnie, podczas pierwszego stosunku narkozy nie ma... no chyba że ktoś się procentami znieczuli
Jezeli faktycznie macie problemy z przerwaniem blony, to ja nie widze wiekszego problemu. umawiasz sie zginelokogiem na wizyte, mowisz na czym sprawa stoi i blonka zostaje usunięta. wiadomo ze nie jest to milusi zabieg, ale trwa chwilke.
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2006, 14:27
- Skąd: grodzisk
- Płeć:
hathor pisze:dziewczyna chłopaka ma, bo już był jeden jej topic w tym dziale - http://agnieszka.com.pl/f...opic.php?t=8761
Ona ma problem z pierwszym razem.
No właśnie. Tym razem udało nam się wprowadzić członka do przedsionka pochwy ale przeszkodą stała się błona...Lukasz nie chce mi zrobić krzywdy. Troche mnie zabolało a on sie przestraszył i przestał, no i mu opadł.... Więc tak się pytam czy można tą błonę jakoś naciąć, bo Luki chyba przez to sie tak stresuje... szukałam informacji na ten temat w necie ale znalazłam tylko kilka słów o tym że zabieg jest pod narkozą, trwa około godziny i że zakładane są szwy... to mnie troche przestraszyło ale jakoś nie wydaje mi się to prawdą... to brzmi jak jakaś operacja...
Póki co spróbujemy jeszcze pewnie kilka razy, może się uda. Wizyte u ginekologa mam pod koniec października dopiero... a czy to prawda, że lekarz musi zbadać dziewicę przez odbyt?
patinka246 pisze:Lukasz nie chce mi zrobić krzywdy. Troche mnie zabolało a on sie przestraszył i przestał, no i mu opadł....
jedna rada: jeśli już odbywa się kolejna próba, to zaciśnij zęby, a Łukasz niech przytrzyma Ciebie za ramiona i jednym zdecydowanym pchnięciem spróbuje przebić oporną błonę. Wiem, co mówię Może nie za pierwszym razem się da, ale może a nóż widelec ją trochę naderwie, a potem pójdzie już z górki... Akurat tak wyszło, że nie jesteś jedną z szczęściar, którym dane jest odbycie pierwszego razu bez bólu, ale zanim wybierzesz się do ginekologa na nacięcie, dajcie sobie jeszcze czasu... Może już wkrótce wasze starania zostaną zwieńczone sukcesem
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2006, 14:27
- Skąd: grodzisk
- Płeć:
patinka246 pisze:mimo że będę krzyczeć i wrzeszczeć
skąd ja to znam... życzę powodzenia, bez pomocy ginekologa
patinka246 pisze:ciekawa jestem jakie to jest uczucie jak on znajdzie się we mnie...
pewnie jak się już uda, to będziesz zaskoczona i jednocześnie szczęśliwa tym, że to już koniec zmagań z oporną błoną
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
przeciecie blony dziewiczej jest wykonywane pod narkoza
okres dochodzenia do siebie to minimum tydzien /chodzi o ponowne wspolzycie po zabiegu- ale to sprawa indywidualna/
nie wiem ile kosztuje i czy w ogóle kosztuje , ale najlepiej wybrac sie do dobrego ginekologa, a nie jakiegos z Koziej Wolki
bo to jest jak jakas operacja , a raczej zabieg
A Ty masz blokade w psychice a nie w cipce . Strach ma wielkie oczy - wiem cos o tym
Nie taka blona straszna , jak ja maluja.
okres dochodzenia do siebie to minimum tydzien /chodzi o ponowne wspolzycie po zabiegu- ale to sprawa indywidualna/
nie wiem ile kosztuje i czy w ogóle kosztuje , ale najlepiej wybrac sie do dobrego ginekologa, a nie jakiegos z Koziej Wolki
patinka246 pisze:to brzmi jak jakaś operacja...
bo to jest jak jakas operacja , a raczej zabieg
A Ty masz blokade w psychice a nie w cipce . Strach ma wielkie oczy - wiem cos o tym
Nie taka blona straszna , jak ja maluja.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
- Rebeca2006
- Uzależniony
- Posty: 392
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
- Skąd: z tąd :)
- Płeć:
Też mam podobny problem jak patinka246,
u mnie jednak polega to na tym, że błona jest tak zbudowana że w ogóle nie ma w niej otworków i nawet niewiadomo w co "celować"w ogóle nie widać wejścia, po prostu nic nie widać całkiem zwrośnięta, dodam że uniemożliwia to nawet stosowanie tamponów. Byłam już parę razy u ginekologa, coprawda badanie było przez odbyt, ale lakarka nic nie mówiła że coś jest tam źle budowane, jednak już zaczynam myśleć że tak, bo próbowaliśmy wiele razy i nic, tylko ból, Błona jest gruba i jakaś dziwna całkiem zasłania wejście. Nie wiemy już co robić probójemy dośc długo i nie wiemy co mamy robić dalej , to jest już naprawdę męczące. Proszę poradźcie coś.
u mnie jednak polega to na tym, że błona jest tak zbudowana że w ogóle nie ma w niej otworków i nawet niewiadomo w co "celować"w ogóle nie widać wejścia, po prostu nic nie widać całkiem zwrośnięta, dodam że uniemożliwia to nawet stosowanie tamponów. Byłam już parę razy u ginekologa, coprawda badanie było przez odbyt, ale lakarka nic nie mówiła że coś jest tam źle budowane, jednak już zaczynam myśleć że tak, bo próbowaliśmy wiele razy i nic, tylko ból, Błona jest gruba i jakaś dziwna całkiem zasłania wejście. Nie wiemy już co robić probójemy dośc długo i nie wiemy co mamy robić dalej , to jest już naprawdę męczące. Proszę poradźcie coś.
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
no nie bardzo rozumiem że jest gruba, a skąd wiesz a pozatym ginekolog nie mówi ci że jest coś nie tak bo wszystko jest OK, po prostu ile kobiet tyle rodzajów błon, a jak sie przebić nie możecie to idź do ginekologa i powiedz mu to prosto w oczy (a nie zgłaszaj się na badanie) i wtedy ci poradzi co i jak, no i jak trzeba zadziała
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
- Rebeca2006
- Uzależniony
- Posty: 392
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
- Skąd: z tąd :)
- Płeć:
Rada Pani Ginekolog była taka żebym sobie wypiła trochę alkoholu to nic nei daje. Wiem ze błony mogą być różne a ja mam skrajnego pecha bo mojej nie da się przerwać
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
Gdybym byl kobieta wolalbym zacisnac zeby i pozwolic facetowi na zdecydowane pchniecie, jak zerwanie plastra i bardziej balbym sie zabiegu pod narkoza, sama mysl ze wsadzaliby mi tam skalpel by mnie przyprawiala o zawal serca. pozatym mialem z dziewczyna podobny problem, w koncu sie udalo, wiec nie podejmuj pochopnych decyzji z ta operacja, bo jak dla mnie to strzelanie z Tomahawka do komara.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
TFA pisze:jak zerwanie plastra
nie jesteś w skórze kobiety, więc nie masz zielonego pojęcia, co to za ból... nie jest porównywalny z zerwaniem plastra, bo zerwanie plastra przy tym to mały pikuś
próbować się powinno, a nie od razu biec do ginekologa na przecięcie, ale jeśli próbowanie trwa dłuższy okres, to ja się nie dziwię, że ma się tego już dosyć... w końcu ile można...
Nie tyle chodzilo mi o porownanie bolu, co o technike wykonania, czyli szybko i zdecydowanie, a przedewszystkim z jakims zelem czy czyms podobnym, bo brak nawilzenia utrudnia sprawe calkowicie. Mi tez opadal na samym poczatku, bo to zniecheca jak cholera ale trzeba w koncu zebrac sie do kupy i zrobic to raz a porzadnie i po ptokach
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
- Rebeca2006
- Uzależniony
- Posty: 392
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
- Skąd: z tąd :)
- Płeć:
Otworek jest jeden, nmalutki i widoczny tylko przy lekkim rozciągnięciu. Nie mogę nawet używać tamponów wiec jak mały tampon się nie mieści to co dopiero penis Próbujemy długo już i naprawdę zaczyna brakowa mi wiary bo niby dlaczego nagle kolejnym razem miałoby się udac. Próbowaliśmy też w różnych pozycjach. Żelu używamy , nie wiem co jeszcze może pomóc
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
-
- Bywalec
- Posty: 50
- Rejestracja: 25 lip 2006, 14:27
- Skąd: grodzisk
- Płeć:
Ja mam niedlugo wizyte u ginekologa... i starsznie sie boje... jak tak czytam w necie jak wyglada badnie dziewicy mam ochote zemdlec... jak lekarz moze mnie zbadac wziernikiem jak mi sie "tam" nic nie zmiesci...a badanie przez odbyt? Matko kochana... w ogole ta blona tak boli... ostatnio probowalismy palcem ... i sie nie udalo bo z bolu dostalam drgawek i spazmow ktore trwaly z pol godziny...
- Rebeca2006
- Uzależniony
- Posty: 392
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 21:14
- Skąd: z tąd :)
- Płeć:
Jeżeli się tak bosiz to pwoiedż o tym lekarzowi przed badaniem, i poproś żeby cię zbadała przez odbyt. Ja tam zrobiłąm bo też sie starsznie bałam, ale zapewniam że to nic nie boli , bo lekarz na pewno użyje dużo żelu nawilżającego i na pewno nic nie poczujesz
"Możesz iść szybciej niż niejeden chciałby biec,
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
możesz tak, tak po prostu znów zapomnieć się,
nowy dzien zawsze daje nowe życie,
słuchaj, zaufaj sobie jeszcze raz "
Czasem z tym bywa problem. Ale tu ważna rzecz żeby chłopak był w tym momencie pewny siebie, chwycił mocno dziewczyne i "dokonał" pchnięcia. Poduszka pod pupe, żeby pozycja byłą wygodniejsza, no i za ramiona chwycić.
Jeśli sie tego boicie, to faktycznie moze lepiej u ginekologa. Przy tak mocnej błonie może być trochę krwi, moglibyście nie potrzebnie sie przestraszyć.
pozdrawiam i powodzenia życzę.
A hardcore'owcą proponuje ostrzenie penisa szlifierką. Wykonany na szpic na pewno przenbije
Jeśli sie tego boicie, to faktycznie moze lepiej u ginekologa. Przy tak mocnej błonie może być trochę krwi, moglibyście nie potrzebnie sie przestraszyć.
pozdrawiam i powodzenia życzę.
A hardcore'owcą proponuje ostrzenie penisa szlifierką. Wykonany na szpic na pewno przenbije
Jeśli oznaką bycia prawdziwym mężczyzną jest upijanie się i sikanie do zlewu, to ja nie chcę być mężczyzną...
my nie mieliśmy problemu, co prawda dziewczyna prawie mi uciekła bo ją bolało nieźle, ale sobie poradziliśmy z moimi kilkoma zdecydowanymi ruchami i po kłopocie.
nie było miło i przyjemnie ale warto było!
Rebeca2006,
jeżeli naprawdę tyle próbowaliście i problem nie polega na tym że panicznie się boisz i nie pozwalasz na przebicie blony to chyba tylko zabieg tu pomoże....
patinka246,
a tego to nie rozumiem, rozumiem że badanie może nie byc przyjemne, ale czego ty się naczytałas? jeżeli ktos jest ginekologiem to chyba wie co robi i na pewno krzywdy ci nie zrobi i bólu też nie zada, chyba że jest konowałem, a badanie trwa tylko chwilke
więc po co się na zapas stresować!!
nie było miło i przyjemnie ale warto było!
Rebeca2006,
jeżeli naprawdę tyle próbowaliście i problem nie polega na tym że panicznie się boisz i nie pozwalasz na przebicie blony to chyba tylko zabieg tu pomoże....
patinka246,
a tego to nie rozumiem, rozumiem że badanie może nie byc przyjemne, ale czego ty się naczytałas? jeżeli ktos jest ginekologiem to chyba wie co robi i na pewno krzywdy ci nie zrobi i bólu też nie zada, chyba że jest konowałem, a badanie trwa tylko chwilke
więc po co się na zapas stresować!!
nie chce straszyc, ale miałam podobnie na poczatku i niestety mam tak do teraz, każdy nasz stosunek a raczej jego poczatek wyglada podobnie jak pierwszy raz... w pozyzcji misjonarskiej żeby tzw przetkaca, a potem już normalna jazda... czy waszym zdaniem oznacza to, że moja błona nie została do tad przerwana... :O przecierz sex uprawiamy już przeszło rok i nie są to zadne delikatne doświadczenia... słyszałam że po urodzeniu pierwszego dziecka średnica pochwy powieksza sie na stałe... czy to jedyny sposób...? a może mam sobie zaaplikowac termos:O
mam nadzieje że drogiej koleżance sie udało... )
pozdrawiam
mam nadzieje że drogiej koleżance sie udało... )
pozdrawiam
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 292 gości