agnieszka.com.pl • fantazja a rzeczywistość
Strona 1 z 1

fantazja a rzeczywistość

: 21 wrz 2006, 16:25
autor: rader
Mam mały problemik!
Jestem już z moją ukochaną kilka lat, kocham ją z całego serca, chce być z niąi tylko z nią ale...
widze marne szanse na to że spełnię z nią swoje fantazje:(
Wydaje sie jakby sex w ogóle nie był jej potrzebny!
Może to ja jestem nieuświadomiony ale 1 do 2 razy w miesiącu to mi sie wydaje troche za mało!
Narazie nie jest to jakiś straszny problem ale czy to nie stworzy kiedyś powodów do kłutni, nie spowoduje ochłodzenia stosunków>
Czy ma ktoś na to jakiś sposób, poradzi mi ktoś coś??????

: 21 wrz 2006, 16:41
autor: Wstreciucha
dziwie sie , ze w ogole w ciagu kilku lat udalo sie Wam przezyc bez klotni i niesnasek na tym tle. Zapytaj co powoduje, iz nie chce kochac sie czesciej. Ktos kto ma ochote raz w miesiacu, to i tak zalatuje mi osoba wypelniajaca "malzenski obowiazek" . Chyba czas zaczac dociekac, czemu tak sie dzieje.
moze bierze tabletki, ktore obnizaja jej checi
moze ma stresy wynikajace z roznych powodow
moze ....

: 21 wrz 2006, 17:38
autor: rader
wstręciuszko stres to moze być pewien powód, ale ile lat sie mozna stresować:)
Rozmawiałem już z nią i twierdzi że jej tego po prostu tyle nie trzeba, mówi że potrzebuje czułości, potrzebuje sie przytulić ... i fajnie ja też to lubie ale chciałbym czegoś wiecej, dużo wiecej a nie chce żeby sie do tego zmuszała.
pozatym ja np. nie mam przy niej żadnych oporów a ona wielu rzeczy sie wstydzi:(
Niech mi sie umysł rozjaśni i niech mnie ktosoświeci - jak często przeciętna para sie kocha???
moze za duzo wymagam

: 21 wrz 2006, 17:40
autor: Wstreciucha
rader pisze:ale ile lat sie mozna stresować:)

no ja to prawie 4 :/ takie , ktore kompletnie wyniszczyly moj organizm /stres z kategorii wykanczajacych / :]

: 21 wrz 2006, 17:51
autor: ksiezycowka
rader, pewnie ze moga byc z tego jakies zgrzyty. Dziwne ze nie ma. Masz 3 wyjscia: pogodzic sie z tym, czekac az moze sie przelamie, odejsc.

rader pisze:jak często przeciętna para sie kocha???
Zalzey tylko od ludzi i ich temperamentu. Sa tacy co po pare razy dziennie s atacuy co im wlasnie ze 2 razy w miesiacu styka. Problem jest tylko wtedy kiedy jedna osoba ma duzo wiekszy temperament od drugiej tak naprawde.

: 21 wrz 2006, 17:53
autor: rader
stres który trwa 4 lata <boje_sie> ... to jest wielki stres
ale myśle że moje słońce oprócz stresów zwiazanych z nauką to raczej innych nie ma!
a zadam ci dyskretne pytanie... możesz nie odpowiadać ;)
czy ciebie trzeba zachęcić do jakichs igraszek czy sama też czasami przejmujesz inicjatywę,
dajesz do zrozumienia swojemu partnerowi że tego potrzebujesz??
Bo u mnie to jakbym ja sie nie mizdżył co chwile to moze byśmy sie kochali raz na pół roku <no_nie_wiem>

: 21 wrz 2006, 17:56
autor: ksiezycowka
rader pisze:czy ciebie trzeba zachęcić do jakichs igraszek czy sama też czasami przejmujesz inicjatywę,
dajesz do zrozumienia swojemu partnerowi że tego potrzebujesz??
To druga kwestia nie do konca zwiazana z Twoim topem. Bo jak rozumiem jest o temperamencie niskim u Twej partnerki a wzyszym u Ciebie.
Jedne sa kłody drugie mniej. Po prostu. Ja sobie nie wyobrażam dziewczyny ktora by nigdy w lozku inicjatywy nie przejmowala.

: 21 wrz 2006, 17:57
autor: rader
Moon no właśnie w tym problem że ja to bym mógł co godzine przez godzine ;)
Już mi sie czasami uszami wylewa ale staram sie jakosto wytrzymać.
nie pozostanie mi chyba nic innego jak sie z tym pogodzić a moze kiedys sie faktycznie przełamie.
Może znacie jakieś sposoby na zachęcenie .. ale nie myśle tu o hiszpańskiej musze
:]

: 21 wrz 2006, 18:03
autor: ksiezycowka
rader pisze:Może znacie jakieś sposoby na zachęcenie ..
Sporo o tym bylo na forum, ale takie zachecanie to pla poczatkujacych par a nie par z paroletnim stazem :)

[ Dodano: 2006-09-21, 18:03 ]
Po paru latach albo jest chec albo nie.

: 21 wrz 2006, 18:08
autor: rader
no to klapa:(
Trza sie wykastrować ;)
nie ma rady

: 21 wrz 2006, 18:28
autor: Wstreciucha
Ochota na seks raz w miesiacu dotyka kobiety w czasie menopauzy, ale nie mlode dziewczyny - nawet biorac pod uwage ich zroznicowanie pod wzgledem temperamentu. Problem jest duzo wiekszy , niz brak szalenstwa hormonow. Po prostu cos to powoduje.

: 21 wrz 2006, 18:39
autor: rader
ha jeno co?? o to jest pytanie??
gdzie szukać przyczyny??
Nie miałem wcześniej dziewczyny, czekałem na tą jedną jedyną, teraz nie wiem moze powinienem poszukać jakiejś wady w sobie nie mam porównania.
przede mną żmudne obserwacje i poszukiwanie prawdy :/

: 21 wrz 2006, 18:48
autor: Wstreciucha
rader pisze:czy ciebie trzeba zachęcić do jakichs igraszek czy sama też czasami przejmujesz inicjatywę,

z tym jest roznie, ale ja zyje w dosc skomplikowanej sytuacji i moj partner obecnie jest 1700km ode mnie :] Ale kiedy jestesmy razem - to z reguly on wykazuje inicjatywe, za to ja nigdy sie przed tym nie bronie, a jesli tak - to jest to raczej forma milosnej gry :> Nie mam za to problemu z przejeciem "paleczki" , odnajduje czas w calym "akcie" kiedy to ja wiode prym.
Jaka stosujecie metode antykoncepcji ? bo moze tu jest pies pogrzebany.

: 21 wrz 2006, 18:59
autor: rader
Po dłuższej rozłące to u mnie też przychodzi czas na wymianę sprężyn w łóżku ale potem z czasem klimat się "ochładza"
stosujemy gumki.
ale co to ma ze sobą wspólnego ??

: 21 wrz 2006, 19:01
autor: Wstreciucha
rader pisze:ale co to ma ze sobą wspólnego ??

napisalam w pierwszym moim poscie
tabletki antykoncepcyjne czesto drastycznie obnizaja libido

: 21 wrz 2006, 19:08
autor: rader
a no tak napisałas <uklony2> perdono me
a może to strach przed tym zeby nie zajść w ciąże??
to chyba też moze powodować blokadę??

: 21 wrz 2006, 19:12
autor: Wstreciucha
rader pisze:a może to strach przed tym zeby nie zajść w ciąże??
to chyba też moze powodować blokadę??

to jest szeroko rozumiany przeze mnie stres
wlasnie strach przed zajsciem w ciaze, strach przed tym czy aby jestesmy atrakcyjne dla partnera, czy on robi to z nami z milosci, jak i nasza wiara - czyli seks przedmalzenski /ja wiem ze ona juz spala z Toba , ale cholera wie, moze ma wyrzuty sumienia i minimalizuje potrzeby/ , stresy w pracy i w szkole, patologie w domu, traumatyczne przezycia na tle seksualnym , kurde mozna by mnozyc przyklady.

: 21 wrz 2006, 19:20
autor: rader
no coż, faktycznie powodów może być co niemiara więć pozostało obserwować i słuchać.
dzięki wielkie za wszystko.
dobrze jest czasami porozmawiać o swoich problemach z kimś innym kto ma troszke większe doświadczenie.
jeszce raz wielkie dzięki <przytul>

: 21 wrz 2006, 22:18
autor: paula19
A ile w ogóle macie lat?? Może nie trfiasz w jej potrzeby. Powinniscie porozmawiac o tym co które z was lubi i czego potrzebuje.

: 22 wrz 2006, 09:05
autor: a.b1
rader pisze:Niech mi sie umysł rozjaśni i niech mnie ktosoświeci - jak często przeciętna para sie kocha???
moze za duzo wymagam

nie możesz do siebie przykładać cudzych statystyk, każdy ma inne potrzeby, ale fakt raz w miesiacu to tak troche bardzo mało....
Wiem jedno, jeśli naprawdę chcesz być z nią to albo mocno obniż swoje potrzeby, albo bardzo poważnie porozmawiaj z nią, w przyszłosći nawet sobie nie zdajesz sprawy jakim to może okazać się problemem.

: 22 wrz 2006, 10:03
autor: rader
rozmawiać już rozmawiałem i to wygląda tak że po rozmowie ona sobie zdaje sprawe ze tego potrzebuje i wtedy jest przyjemnie ale na drógi trzeci dzień wszystko wraca do normy :(
a czy jest sposób na to żeby obniżyć swoje libido ??
może to mi jakoś pomoże to wytrzymać

: 22 wrz 2006, 11:04
autor: Sir Charles
rader pisze:Niech mi sie umysł rozjaśni i niech mnie ktosoświeci - jak często przeciętna para sie kocha???

Podobno dwa razy w tygodniu. Pozostaje jeszcze kwestia jakości :P

: 22 wrz 2006, 13:33
autor: Andrew
rader pisze:Niech mi sie umysł rozjaśni i niech mnie ktosoświeci - jak często przeciętna para sie kocha???


zalezy od temperamentów obydu osób ! ja np . codziennie <aniolek>