agnieszka.com.pl

Witam! Mam takie zapytanko ale z czystej ciekawości. Oczywiście wszędzie się pisze że rozmiar pochwy to jest sprawa czysto subiektywna.Natomiast czytałem kilka wypowiedzi na innych stronach a tam pisze się np. nic mi nie brakuje i wydaje mi się, że moja pochwa jest dość duża...czy może być tak (teoretycznie) że np. dwie kobiety uprawiające sex w tym samym czasie w ten sam sposób z partenerami o identycznych członkach będą miały pochwy o różnej "rozpientości"?Dodam jeszcze z autopsji, że kiedyś zdarzyło mi sie kochać z dziwczyną ktora miała "ogromną" pochwę. Chodzi o to że mogłem włożyć tam prawie całą dłoń a zapewniam was ze dłoń mam nie najmniejszą:)Czy to była już wielką pochwa czy to jest normal i czy zależy tylko od ilosci stosunków odbytych przez kobietę? Sorka za troche moze dziwny temat ale to mnie zainteresowało.pozdro

Jacenty85 pisze:nic mi nie brakuje i wydaje mi się, że moja pochwa jest dość duża...

Ja przepraszam. Ty jestes facetem i masz pochwe?

Jacenty85 pisze:Natomiast czytałem kilka wypowiedzi na innych stronach a tam pisze się np. nic mi nie brakuje i wydaje mi się, że moja pochwa jest dość duża...

runeko to byl chyba rodzaj cytatu tyle ze nie zastosowal cudzyslowow.

A z tego co ja wiem to wielkosc pochwy zalezy od kazdej z kobiet, dodatkowo od kolor skory, tak jak murzyni maja wieksze czlonki tak murzynki posiadaja wieksze lechtaczki oraz pochwy. A to czy wkladasz reke czy glowe do pochwy zalezy od tego jak bardzo jest to wszystko tam porozciagane, po porodzie powieksza sie dosc mocno wejscie do pochwy ale tak to ktos musial sporo cwiczyc.

Jacenty85 pisze:czy zależy tylko od ilosci stosunków odbytych przez kobietę?

Nie sądzę, ale za to rozmiar na pewno zmienia się po 1wszym porodzie. Poza tym, jest to tak samo indywidualna sprawa, jak u meżczyzn, jeśli chodzi o rozmiar penisa.

Jacenty85 pisze:Chodzi o to że mogłem włożyć tam prawie całą dłoń a zapewniam was ze dłoń mam nie najmniejszą:)

Nic dziwnego, że mogłeś włożyć tam całą dłoń, skoro w pochwie mieści się główka dziecka

Mona pisze:ale za to rozmiar na pewno zmienia się po 1wszym porodzie.

wiesz co ja sie zastanawialem nad tym wlasnie jak to jest. Kiedys mialem dzieczyne ktorej pochwa mimo ze nie rodzila byla dosc powiedzmy "szeroka" nie zeby od razu ogromna ale poprotu. Natomiast z moja obecna zona odczuwam lepszy komfort jest po prostu przytulniej mimo iz ona urodzila dziecko. Poniewaz nie sypialem z nia przed porodem (zainteresowani wiedza o co chodzi) nie moge porownac. Moge najwyzej porownac ja z innymi. Wiec wszystko zalezy od kobiety generalnie kazdy z nas jest inny.

moim zdaniem zalezy to miedzy innymi od szerokosci bioder kobiety. pozdrowka

w wiekszosci kobiet jest tak, ze 4-ch palców tam juz nie włozysz ! i Nie jest regułą ,iż PO PORODZIE ROZMIAR SIE ZWIEKSZA !! Moja zona jaki miala taki pozostał i nie tylko Ona tak ma Rozpisywac sie tu nie bede , z wiadomych przyczyn .Ilosc stosunków TEZ NIE MA WPłYWU NA ROZMIAR POCHWY co to za pierdoły tu wymyslata ! moja zona musiala by miec rozmiar jak studnia , póki co ...ciasniejszej nie spotkałem ...no , a teraz mi tu napiszcie, iz zapewne mam małego <browar>

Andrew pisze:no a teraz mi tu napiszcie iz zapewne mam małego

[quote="Andrew"] chyba raczej za dużego skoro każda dla ciebie za mała <browar>

oliwia2111 pisze:moim zdaniem zalezy to miedzy innymi od szerokosci bioder kobiety. pozdrowka

nie zgadzam sie z tym wrecz bym musial tu napisac iż mam inne zdanie , ale to oczywiscie tylko swiadczy o tym iż nie ma to znaczenia (szerokosc bioder)

[ Dodano: 2006-08-27, 14:44 ]

Blazej30 pisze:

Andrew pisze:no a teraz mi tu napiszcie iz zapewne mam małego

Andrew pisze: chyba raczej za dużego skoro każda dla ciebie za mała <browar>

bardzo ciekawa dedukcja

Tak więc zataczamy koło i ustalamy, że jest to indywidualna sprawa i poród może, ale nie musi mieć wpływu na rozmiar pochwy, a już na pewno nie jest tutaj wyznacznikiem szerokość bioder.

kazda kobieta ma inną pochwę tak samo jak każdy facet ma innego członka(rozmiar) może sie zdarzyć że kobieta ma ciasną pochwe a facet dużego członak i sie nawzajem nie uzupełniają
ja naszczęscie pasuje do swojego faceta

oliwia2111 pisze:moim zdaniem zalezy to miedzy innymi od szerokosci bioder kobiety. pozdrowka

Bzdura z rodzaju: im wieksze stopy/nos/kciuk u faceta tym wiekszy penis.
Gdyby szerokosc bioder miala decydowac o ciasnosci pochwy to ja musialabym miec, jak to ladnie Andrew okreslil, rozmiar niczym studnia. A jest calkiem inaczej, az za

Z tymi biodrami to nie do końca racja.
To tak jak porównywać szerokość torów w rosji do poziomu konsumpcji alkoholu w poczekalni stacji w Noworosyjsku.... pewien związek jest (obydwa tematy łączy przecież kolejnictwo)
Jeżeli chodzi o obszerność pochwy partnerki to zależy ona między innymi od wzrostu i rozmiaru ciała... tak samo jak faceci o wzroście 150cm mają statystycznie (bo przecież mogą zdarzyć się wyjątki) krótsze członki niż ci o wzroście 200cm. Tyle, że nie wynika to z jakichś tajemnych wzorców w stylu szeroki zad=studniowata pochwa lub długi kciuk=penis olbrzym a z prostej proporcjonalności naszej budowy. Metrowy karzeł nie będzie miał olbrzymiego prącia, które szorowałoby po ziemi i w krótkim czasie stałoby się przez to nieużyteczne... tak samo mało prawdopodobne jest, że dwumetrowy facet będzie miał 10cm prącie. Mało prawdopodobne, ale możliwe... i to w rodzaju ludzkim jest takie miłe- nie da się ludzi do końca opisać we wzorki, szlaczki i kolorki.

Kubek pisze:Jeżeli chodzi o obszerność pochwy partnerki to zależy ona między innymi od wzrostu i rozmiaru ciała... tak samo jak faceci o wzroście 150cm mają statystycznie (bo przecież mogą zdarzyć się wyjątki) krótsze członki niż ci o wzroście 200cm

Farmazony wypisujesz, takie same stereotypy jak te o ktorych pisze złotooka kotka, wzrost nie ma nic do rzeczy, niech ci kobiety powiedza, ze mniejsi czesto maja wieksze i na odwrot. Moja dziewczyna ma prawie 180 wzrostu a ma najciasniejsza pochwe z jaka mialem do czynienia, a zawsze mialem kobiety 160-165 cm wzrostu i byly luzniejsze.

Aquarious pisze:Farmazony wypisujesz

Nie, to Ty drogi Aquarious czytać ze zrozumieniem nie potrafisz
Zakładam, że jestem odrobinę starszy od Ciebie (przynajmniej wiem jak się "hipokryzja" poprawnie pisze ) i mogę sobie już pozwolić na uogólnienia... zaznaczając jednocześnie, że uogólniam a nie formułuję bezwzględnie działające prawa od których nie ma odstępstw.

Gdybyś doczytał, to doszedłbyś do wniosku, że żadnych stereotypów nie promuję... ale skoro wolisz odpowiedzieć nie czytając- Twoje prawo.

Jednak wzrost nie ma nic do rzeczy , w kwesti rozmiarów jak pochw , tak penisów , czy to facet 148 czy , 198 cm oboje mogą miec fajfusa w wzwodzie np. 16 cm i 13 w obwodzie , z kobietami tak samo ! Wyjatkiem bedzie facet wysoki masywny z masywnym członkiem . tak se dodalem za postem kolegi <browar>