agnieszka.com.pl • SEX A EROTYKA, NAMIETNOSC
Strona 1 z 2

SEX A EROTYKA, NAMIETNOSC

: 19 sie 2006, 23:12
autor: Alchemia
Jaka roznice dostrzegacie miedzy sexem a erotyka i namietnoscia?

: 20 sie 2006, 11:28
autor: ksiezycowka
Alchemia, a tak konkretniej?
Bo to sa zupelnie rozne pojecia. Tak jakbym ja zapytalam jaka roznice dostrzegacie miedzy spacerem drzewem i samolotem?

: 20 sie 2006, 15:43
autor: Mona
moon pisze:Tak jakbym ja zapytalam jaka roznice dostrzegacie miedzy spacerem drzewem i samolotem?

Coś nie tak z tym porównaniem <hmm>
Nie ma sexu bez namiętności, a potem sex z reguły przeradza się w erotykę - zazwyczaj wtedy, gdy zauroczenie mija. Erotyka rodzi się z miłości - jest to taki duchowy rodzaj seksu, kiedy nie myślimy już tylko o zaspokojeniu, ale mamy potrzebę samego dotyku ukochanej osoby. Jednak namiętność pozostaje, bo bez tego nie będzie ani sexu ani też erotyki :)

: 20 sie 2006, 18:36
autor: ksiezycowka
Mona pisze:Nie ma sexu bez namiętności
Bywa.
Sex moze sie laczyc z namietnoscia. Sex moze miec zabarwienie erotyczne [albo np perwersyjne, samomasochistyczne itp. ].
W erotyce zazwyczaj pokazywany jest sex i/lub namietnosc.
Namietnosc jest stanem niekoniecznie z sexem zwiazanym i erotykla ale czesto przy nich wystepujacym.

Tyle co to ma wspolnego.

: 20 sie 2006, 18:58
autor: Mona
moon...
W/g moich badań ( ;DD ) namiętność, jest jak najbardziej związana z sexem, czy z erotyką.
Obojętne czego ta namiętność będzie dotyczyła - perwersji, sado-maso, pieniędzy, czy miłości, to zawsze jest, bo namiętność, to jest bodziec. KPW? ;)

Ps. Moje badania nie dotyczyły sado-maso i pieniędzy <hyhy>

: 20 sie 2006, 19:01
autor: ksiezycowka
Mona pisze:zawsze jest, bo namiętność, to jest bodziec
No nie zawsze nieraz bodziec to obowiazek chocby. Ja takich doswiadczen nei mam ale ponoc tak bywa.

: 20 sie 2006, 19:03
autor: Mona
moon pisze:No nie zawsze nieraz bodziec to obowiazek chocby.

moon, Złotko, czasy obowiązków już minęły <glaszcze>

: 20 sie 2006, 19:11
autor: ksiezycowka
Wiele rzeczy niby minelo a spotkac sie z tym mozna nadal :]

Dobrze drugi wobec tego - z przymuszenia.

: 20 sie 2006, 19:23
autor: Mona
moon pisze:Dobrze drugi wobec tego - z przymuszenia.

Odbiegłaś od tematu. Obowiązek i przymuszenie może być bodźcem, ale tylko dla jednej strony. Myślę, że w temacie chodzi o zdrową relację pomiędzy partnerami, a w tym, o czym piszesz, nie ma żadnego partnerstwa.

: 20 sie 2006, 19:26
autor: ksiezycowka
Pytanie bylo o roznice miedzy 3 pojeciami. NIe bylo nie tylko normalnej relacji ale tez zadnej. Suche pojecia iwec pisze gdzie sie lacza a gdzie nie.

: 20 sie 2006, 19:29
autor: Mona
moon pisze:Suche pojecia iwec pisze gdzie sie lacza a gdzie nie.

Właśnie chodzi o to, że one łączą się i jak najbardziej zachodzi pomiędzy nimi relacja.
Jeśli Alchemia miałaby na myśli coś innego, niż relacje między ludźmi, to nie zamieściłaby tego wątku w dziale "Sex, kontakt fizyczny" :)

: 20 sie 2006, 19:32
autor: ksiezycowka
Mona, miedzy nimi tak ale niekoniecznie mowimy o relacjach partnerskich.

: 20 sie 2006, 19:37
autor: Mona
moon pisze:Mona, miedzy nimi tak ale niekoniecznie mowimy o relacjach partnerskich.

To znaczy, że sex, erotyka i namiętność, nie kojarzy się Tobie z partnerami? Gdyby chodziło o filmy, książki, czy też prasę o takowej tematyce, to ten temat byłby w dziale "Wszystkie inne tematy".
Nawet para ze skłonnościami sado-maso, to partnerzy... Widzę, że jakoś nie łapiesz <hmm>

: 20 sie 2006, 19:38
autor: ksiezycowka
Mona pisze:o znaczy, że sex, erotyka i namiętność, nie kojarzy się Tobie z partnerami?
Kojarzy ale nie tylko.
Mona pisze:dyby chodziło o filmy, książki, czy też prasę o takowej tematyce, to ten temat byłby w dziale "Wszystkie inne tematy".
Niekoniecznie. Wiesz jak duzo tematow sie przenosi bo sie myla ludzie?

: 20 sie 2006, 19:42
autor: Mona
moon pisze:Wiesz jak duzo tematow sie przenosi bo sie myla ludzie?

Ok, to czekamy na Alchemię i niech Ona napisze o tym, co Autorka miała na myśli :)
Jednak, nie sądzę, aby miała na myśli coś innego, niż relacje pomiędzy partnerami.
EDIT: Aha, i niekoniecznie muszą to być partnerzy, którzy żyją w stałym związku, bo oczywiście, że temat jest potraktowany ogólnikowo, ale jednak zawsze jest namiętność :)

: 20 sie 2006, 19:51
autor: kot_schrodingera
Mona pisze:Nie ma sexu bez namiętności,
założyasz się ?? <hahaha> <evilbat> jest
Mona pisze: Erotyka rodzi się z miłości
niezawsze,ale myślę że jestem tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę <evilbat>
Alchemia pisze: sexem
to czynność
Alchemia pisze: erotyka
to otoczka seksu a
Alchemia pisze:namietnosc
to cość co dzieje sie czasami między ludźmi

: 20 sie 2006, 19:56
autor: Mona
Blazej30 pisze:założyasz się

Noo, bo ja zawsze zakładam się <hahaha>
Blazej30 pisze:jest

Nie ma :) Już pisałam, że namiętność, to bodziec, nawet do tego, abyś spędził, choć jedną noc z kobietą.
Poza tym, napisałam też: w/g moich badań. To, co wyżej, to Twoje badania, Błażeju 8)

: 20 sie 2006, 20:19
autor: kot_schrodingera
Mona pisze: w/g moich badań. To, co wyżej, to Twoje badania, Błażeju
widocznie prowadzę wykopaliska w szerszym zakresie <evilbat>
Mona pisze: namiętność, to bodziec, nawet do tego, abyś spędził, choć jedną noc z kobietą.
porządanie jest powyższym bodźcem. Z niego może rozwinąć się namiętność

: 20 sie 2006, 20:22
autor: Mona
Blazej30 pisze:widocznie prowadzę wykopaliska w szerszym zakresie

Baa, wszak jesteś Samcem ;)
Blazej30 pisze:porządanie jest powyższym bodźcem. Z niego może rozwinąć się namiętność

Tu przyznaję Tobie rację (wygrałeś toster ;DD ), bo ja za bardzo skupiłam się na głównym wątku, jak i na tym, że te relacje mają zachodzić w stałym związku :)

: 21 sie 2006, 18:33
autor: sexy lady
Sex jest to katakt fizyczny kobiety i mezczyzny polegajacy na wprowadzeniu meskiego narzadu rozrodczego do pochwy kobiety. Erotyka jest to fascynacja dotyczaca wszystkiego co wiaze sie z sexem, z kolei namietnosc sa to uczucia targajace osoba podczas milych chwil...

: 21 sie 2006, 18:39
autor: Bender
sexy lady pisze:Sex jest to katakt fizyczny kobiety i mezczyzny polegajacy na wprowadzeniu meskiego narzadu rozrodczego do pochwy kobiety. Erotyka jest to fascynacja dotyczaca wszystkiego co wiaze sie z sexem, z kolei namietnosc sa to uczucia targajace osoba podczas milych chwil...

czyli pedalki nie uprawiaja seksu i nie epatuja zgnila erotyka mlodych umyslow dzieciaczkow

masz ci los - wytracilas bron z reki papie podgrzybkowi :(

ale taki brooktree mountain cy cos - film o namietnych kowbojach hehehe - namietni inaczej :P


Edit 4 Mona
terozki spojnie Mon Cheri ? ;)

: 21 sie 2006, 18:45
autor: Mona
Myślę, Bender, że tu nie chodzi w tym momencie o to, jakiej płci są partnerzy. Chodzi o ogół, chyba :>
W ogóle, to piłeś coś, bo jakoś tak niespójnie napisałeś? ;DD

: 21 sie 2006, 18:55
autor: kot_schrodingera
sexy lady pisze:Sex jest to katakt fizyczny kobiety i mezczyzny polegajacy na wprowadzeniu meskiego narzadu rozrodczego do pochwy kobiety
to nazywa się prokreacją,rżnię... lub pieprz... <zalamka>
sexy lady pisze: Erotyka jest to fascynacja dotyczaca wszystkiego co wiaze sie z sexem,
piszesz raczej o erotomani. Erotyka to przejaw uzewnętrznienia seksualności człowieka <zalamka>

: 21 sie 2006, 19:49
autor: lollirot
ściśle mówiąc, erotyka to TEMATYKA miłosna, a wam chodzi o erotyzm :]

: 22 sie 2006, 18:47
autor: sexy lady
a tak btw Bender pedalki chcialyby uprawiac sex... ale to co robia to tylko i wylacznie imitacja tego co ja nazywam sexem <hahaha>

: 22 sie 2006, 18:50
autor: Mona
Mylisz się sexy lady ( ;DD ), geje też uprawiają sex :]

: 22 sie 2006, 18:51
autor: lollirot
sexy lady pisze:imitacja tego co ja nazywam sexem

a kogo obchodzi jak ty co nazywasz? <hmm>

: 22 sie 2006, 18:53
autor: sexy lady
czyli Ty Mona uwazasz ze geje takze uprawiaja sex... Byc moze troszke prawdy w tym jest... ale to przeciez nie to samo... Moim zdaniem jedno rozni sie od drugiego...

[ Dodano: 2006-08-22, 18:55 ]
ja tylko wyrazam swoje zdanie lollirot

: 22 sie 2006, 19:03
autor: Mona
sexy lady pisze:czyli Ty Mona uwazasz ze geje takze uprawiaja sex...

No przecież nie robią drożdżówki... Może czasami, gdy zgłodnieją <hyhy>
sexy lady pisze:Moim zdaniem jedno rozni sie od drugiego...

A jak nazwiesz to drugie? <hmm>

: 22 sie 2006, 19:58
autor: Joasia
sexy lady pisze:Moim zdaniem jedno rozni sie od drugiego...
A czym różni się seks analny między kobietą a mężczyzną od takiego między dwoma mężczyznami?