agnieszka.com.pl

Cześć wam !

Mam do was pytanko być może pojawiło sie juz na tym forum ale ilosc postów jest po prostu tak duża ze nie jestem w stanie znalesc odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.
Otóż kochając sie z moja dziewczyna w pozycji od tyły czy w pozycji kiedy ukochana leży na placach a ja klecze przed nią i wchodze w myszke mojej ukochanej i podnosze jej nóżki do góry ( na pagony ), odczuwa straszny ból w srodku. Nie wiem czym to jest spowodowane Ale strasznie mnie do irytuje bo ja lubie pozycje od tyłu lub z nózkami w górze ale niestety nie mozemy sie tak kochać z powodu duzego bólu. Wspóżyjemy razem juz od bardzo długiego czasu i cały czas jest ten sam problem. Kiedys moja myszka miała nadżerke z której wyleczyła sie w 100 %. Na początku myślelismy ze to moze przez tą własnie nadżerke ale po wyleczenu okazało sie ze nic sie nie zmieniło.
Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, może wy mieliście podobne przypadki i wiecie jak z tego wybrnąć

Czekam na wasze odpowiedzi !

ja widze 3 opcje, albo masz za dlugiego (lub ona za mala), albo ona ma tylozgiecie macicy.

[ Dodano: 2006-07-18, 18:06 ]
p.s. ale od poczatku jak wspolzyjecie tak bylo ? czy wczesniej bylo dobrze ?

To już pewnie problem w budowie Twej Kobiety... A jak jest przy innych pozycjach?

Tak tak od samego początku było cos takiego. Jeśli chodzi o moje przyrodzenie to jest to najzwyklejszy Europejczyk Wiem ze jak kidys u ginekologa to podczas wypisywania tej karty powiedział ze ma Stożkowatą SZYJKE MACICY, cokolwiek by to mniało znaczyc !

Kiedys kolega powiedział ze jego Pani miała to samo u ginekolog powiedział ze ciało po prostu w niktórych pozycjach musi sie przyzwyczaic do Ciała obcego i powienno byc potem oki. Im pomogło a jak mysmy probowali to raczej nie wyszło to na dobre, mówi ze ja strasznie boli . A mnie szlag trafia bo piesek jest fajny tak samo jak nóżki na pagonach jest jeszcze taka jedna pozycja kiedy to ja leze na plecach moja pani siada na mnie wychyla sie ku mojej głowie pdpierajac sie rączkami, wyglada to jakby przymierzała sie do zrobienia MOSTKA No i nigdy jej nie bolało w tej pozycji a teraz boli ! nie wiem czym jest to podyktowane.

[ Dodano: 2006-07-18, 18:38 ]
Przy innych pozycjach na np. na boku wszystko gra, misjonarska na jezdzca wszystko gra !

mnie tez czasem boli a czasem nie, zadna budowa ani jego rozmiarem to spowodowane nie jest. Czuje,ze jest za gleboko i boli.
Ale to przychodzi i odchodzi, wiec sie nie przejmuje:)

pewnie jajniki ja bolą. zdarza sie to zawsze czy raz na miesiac lub co dwa miesiace?

Hmm yasmin byc moze masz racje. Tylko to jest tak ze jak jestem w srodku i podnosze nóżki mojej ukochanej to własnie wtedy ja zaczyna cos bolec. A jesli chodzi o pozycje od tyłu to jest tak ze jak wchodze głeboko to zaczyna bolec bo jak robie takie łytkie wejsca to niby wszytko jest oki. Tylko nie potrafie tego zrozumiec ze jak kochamy sie np. na jezdzca to jestem tak głęboko ze juz bardziej byc nie moge a jak próbujemy od tyłu to pojawia sie ból.....

mnie tez czasem boli przy tych pozycjach,najbardziej odczuwam taki dziwny ból przy pozycji oficerskiej(jak to zostało przez kogoś nazwane "na pagonach").Myslę,że to nie jest kwestia rozmiaru partnera czy partnerki(chociaz tez moze być) tylko kiepskiego kąta "pchania",ja wtedy czuję jakbymdostawała w jakąs super wrażliwa ściankę pochwy.Proponuje albo zmienić na trochę pozycję i potem spróbowacalbo sprobować pokombinować z pchnięciami -może trochę płycej na początek???

Misio pisze:Tylko to jest tak ze jak jestem w srodku i podnosze nóżki mojej ukochanej to własnie wtedy ja zaczyna cos bolec.

dokladnie tak,nie boli, ale gdy nozki do gory to czasem nie do wytrzymania .
I od tylu tez jakos czesciej boli, chociaz wczesniej takich problemow nie bylo.

Gadasz i gadasz, że boli... co Ty jakiś maniak bólu jesteś, czy co ? Jak boli, to sie przestaje i do innej pozycji przechodzi. W czym problem ?

22 latek Tobie sie łatwo mówi. Mam nadzieje ze sie nie przekonasz o tym na własnej skórze ale uprawianie seksu głównie pozycji Misjonarskiej moze mnie doprowadzic do zaburzeń psychicznych i jeszcze zostane sam misjonarzem

nie ma sie czym martwić:) mam to samo dlatego też nie przepadam za tymi pozycjami, ale jeśli będziesz robił krótki i szybkpie pchnięcie nie zagłębiajac sie zbyt głęboko to oboje będziecie mieć dużo radosci z tech pozycji... myślę ze minie z czasme... poropstu bawcie sie tymi [ozycjami ale nie penetruj za głęboko bo wtedy mozesz oberwać... ćwiczenie czyni mistrza wiec pewnie niedługo minie... miłego pieseczkowania...