agnieszka.com.pl • czy nimfomania to choroba czy styl życia?
Strona 1 z 1

czy nimfomania to choroba czy styl życia?

: 02 lip 2006, 16:51
autor: Ania-M
Witam
Zetknęłam się ostatnio z problemem nimfomanii, czyli bardzo dużego popędu seksualnego u kobiet. Miałam okazję poznać dziewczynę (19 lat), która kilkanaście razy w tygodniu uprawia seks z różnymi mężczyznami i kobietami (poznawanymi głównie na dyskotekach, czy przez internet). Z rozmów z niej wynikało, że wcale jej się to nie podoba, ale jakby czuje się "zmuszona" do takiego zachowania przez swoją osobowość... Coś jakby nałóg. Szukałam w internecie materiałów na ten temat, ale poza jakimiś głupotami nie ma poważnych rozmów na ten temat.

Chciałam się zapytać, może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?

Ania-M

: 02 lip 2006, 16:54
autor: silence
Ania-M pisze:może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?


Ja nie wiem moze ja sie nie znam..ale cale zycie bylam przekonana, ze prawdziwy problem i choroba :>

: 02 lip 2006, 17:00
autor: TFA
Ania-M pisze:Chciałam się zapytać, może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?


odpowiedz masz w tym co sama napisalas:

Ania-M pisze:Z rozmów z niej wynikało, że wcale jej się to nie podoba, ale jakby czuje się "zmuszona" do takiego zachowania przez swoją osobowość... Coś jakby nałóg


skoro jest jej z tym zle, to nie moze byc to styl zycia, no chyba ze dziewczyna ma zyciowa misje umartwiania sie. Nimfomania to nie jest tylko wzmozony poped plciowy, jest to wielowymiarowa zlozona i skomplikowana choroba.

[ Dodano: 2006-07-02, 17:02 ]
Oooo ! kolezanka z amistrefy widze ! :D zanim spojrzalem na podpis, przyszlo mi na mysl wlasnie to forum, naprawde :D moze dlatego ze widzialem tam identyczny temat i 90 % tematow jest tam o seksie z kim popadnie jako stylu zycia.

: 02 lip 2006, 17:19
autor: ksiezycowka
Ania-M, oczywiscie ze to zaburzenie kobiece prawie w 100% uleczalne :]

: 02 lip 2006, 17:23
autor: Wstreciucha
czy reklama innego forum nie jest sprzeczna z regulaminem :?

: 02 lip 2006, 17:24
autor: Rish
Ale po co to leczyc?dla wielu facetow to bardzo przyjemna choroba..ale dla mnie to dziwne, nie chcialbym sie przespac z takim automatem do wyciskania spermy

: 02 lip 2006, 17:24
autor: Wstreciucha
Rish pisze:dla wielu facetow to bardzo przyjemna choroba.

o tak ! szczegolnie gdy dzieki tej chorobie moze zlapac inna ;P

: 02 lip 2006, 23:03
autor: Hyhy
Dziwkuje sie troche:) ja to nie rozumiem. Wydaje mi sie ze jakbym mial to cos to bym sobie znalazl stalsza partnerke no ewentualnie kilka. Ale tak z byle kim to nawet niemoralne do konca bo owszem czasem mozna ale taka szmatke z siebie robic no nie wiem nie wiem :D

: 03 lip 2006, 21:30
autor: Noise
Jak dla mnie to jest to choroba i to poważna. Na początku moze się wydawać że to fajny "bajer", tylko trzeba pomysleć przyszłościowo i się zastanowić, czy da się radę wyrobić codziennie po 3 lub więcej razy? A takie skakanie z kwiatka na kwiatek też jest niebezpieczne. Uprawianie seksu z ledwo poznanymi osobami to głupota. Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi...

: 03 lip 2006, 22:02
autor: damian24
Myślę, że najwięcej miałby w tej kwestii do powiedzenia psycholog, ale dorzucę swoje pięć groszy, bo kiedyś czytałem coś na ten temat.

Nimfomania to żaden styl życia, to głębokie zaburzenie psychiczne. Nie chodzi tutaj o jakże pożądaną cechę wysokiego libido naszych partnerek połączonego z bezgranicznym oddaniem :D

Chodzi o sytuację, kiedy kobieta (lub mężczyzna?) ma silną potrzebę uprawiania seksu z prawie każdym napotkanym mężczyzną każdego dnia ich jakże urozmaiconego życia.

Z grubsza to zaburzenie wynika z problemów z dzieciństwa, posiadania niepełnej lub silnie patologicznej rodziny i płynącej z tego silnej potrzeby samoakceptacji i akceptacji otoczenia. Często temu stanowi ducha towarzyszy potrzeba przeżywania ryzyka i silnych przeżyć ("muszę czuć, że żyję") a także stany lękowe oraz nerwicowe. Często występuje u ludzi z ADHD.

Ktoś tam powyżej napisał, że nimfomania jest w 100% uleczalna. To nieprawda, bo problem jest ona tylko objawem głębszych problemów i takiej osobie naprawdę głęboko trzeba zajrzeć w duszę.

: 03 lip 2006, 22:55
autor: ksiezycowka
damian24 pisze:Ktoś tam powyżej napisał, że nimfomania jest w 100% uleczalna.
Prawie. Ale odopwiednie rodzaje terapi powwalaja w 90 czy ponad % przypadkow ja uleczyc.

[ Dodano: 2006-07-03, 22:57 ]
Noi poz atym moze wynikac z zaburzen fizjologicznych organizmu. Niekoniecznie z psychiki.