czy nimfomania to choroba czy styl życia?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Ania-M
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 07 kwie 2006, 17:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

czy nimfomania to choroba czy styl życia?

Postautor: Ania-M » 02 lip 2006, 16:51

Witam
Zetknęłam się ostatnio z problemem nimfomanii, czyli bardzo dużego popędu seksualnego u kobiet. Miałam okazję poznać dziewczynę (19 lat), która kilkanaście razy w tygodniu uprawia seks z różnymi mężczyznami i kobietami (poznawanymi głównie na dyskotekach, czy przez internet). Z rozmów z niej wynikało, że wcale jej się to nie podoba, ale jakby czuje się "zmuszona" do takiego zachowania przez swoją osobowość... Coś jakby nałóg. Szukałam w internecie materiałów na ten temat, ale poza jakimiś głupotami nie ma poważnych rozmów na ten temat.

Chciałam się zapytać, może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?

Ania-M
silence
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 414
Rejestracja: 26 lis 2005, 15:42
Skąd: z łajby :)
Płeć:

Postautor: silence » 02 lip 2006, 16:54

Ania-M pisze:może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?


Ja nie wiem moze ja sie nie znam..ale cale zycie bylam przekonana, ze prawdziwy problem i choroba :>
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 02 lip 2006, 17:00

Ania-M pisze:Chciałam się zapytać, może ktoś z was wie czy nimfomania to prawdziwy problem i choroba czy tylko styl życia kobiet, które bardzo lubią seks?


odpowiedz masz w tym co sama napisalas:

Ania-M pisze:Z rozmów z niej wynikało, że wcale jej się to nie podoba, ale jakby czuje się "zmuszona" do takiego zachowania przez swoją osobowość... Coś jakby nałóg


skoro jest jej z tym zle, to nie moze byc to styl zycia, no chyba ze dziewczyna ma zyciowa misje umartwiania sie. Nimfomania to nie jest tylko wzmozony poped plciowy, jest to wielowymiarowa zlozona i skomplikowana choroba.

[ Dodano: 2006-07-02, 17:02 ]
Oooo ! kolezanka z amistrefy widze ! :D zanim spojrzalem na podpis, przyszlo mi na mysl wlasnie to forum, naprawde :D moze dlatego ze widzialem tam identyczny temat i 90 % tematow jest tam o seksie z kim popadnie jako stylu zycia.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 lip 2006, 17:19

Ania-M, oczywiscie ze to zaburzenie kobiece prawie w 100% uleczalne :]
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 lip 2006, 17:23

czy reklama innego forum nie jest sprzeczna z regulaminem :?
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Rish
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 277
Rejestracja: 30 maja 2006, 21:57
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Rish » 02 lip 2006, 17:24

Ale po co to leczyc?dla wielu facetow to bardzo przyjemna choroba..ale dla mnie to dziwne, nie chcialbym sie przespac z takim automatem do wyciskania spermy
Obrazek
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 lip 2006, 17:24

Rish pisze:dla wielu facetow to bardzo przyjemna choroba.

o tak ! szczegolnie gdy dzieki tej chorobie moze zlapac inna ;P
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 02 lip 2006, 23:03

Dziwkuje sie troche:) ja to nie rozumiem. Wydaje mi sie ze jakbym mial to cos to bym sobie znalazl stalsza partnerke no ewentualnie kilka. Ale tak z byle kim to nawet niemoralne do konca bo owszem czasem mozna ale taka szmatke z siebie robic no nie wiem nie wiem :D
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Noise

Postautor: Noise » 03 lip 2006, 21:30

Jak dla mnie to jest to choroba i to poważna. Na początku moze się wydawać że to fajny "bajer", tylko trzeba pomysleć przyszłościowo i się zastanowić, czy da się radę wyrobić codziennie po 3 lub więcej razy? A takie skakanie z kwiatka na kwiatek też jest niebezpieczne. Uprawianie seksu z ledwo poznanymi osobami to głupota. Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi...
Awatar użytkownika
damian24
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 409
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:28
Skąd: z pracy
Płeć:

Postautor: damian24 » 03 lip 2006, 22:02

Myślę, że najwięcej miałby w tej kwestii do powiedzenia psycholog, ale dorzucę swoje pięć groszy, bo kiedyś czytałem coś na ten temat.

Nimfomania to żaden styl życia, to głębokie zaburzenie psychiczne. Nie chodzi tutaj o jakże pożądaną cechę wysokiego libido naszych partnerek połączonego z bezgranicznym oddaniem :D

Chodzi o sytuację, kiedy kobieta (lub mężczyzna?) ma silną potrzebę uprawiania seksu z prawie każdym napotkanym mężczyzną każdego dnia ich jakże urozmaiconego życia.

Z grubsza to zaburzenie wynika z problemów z dzieciństwa, posiadania niepełnej lub silnie patologicznej rodziny i płynącej z tego silnej potrzeby samoakceptacji i akceptacji otoczenia. Często temu stanowi ducha towarzyszy potrzeba przeżywania ryzyka i silnych przeżyć ("muszę czuć, że żyję") a także stany lękowe oraz nerwicowe. Często występuje u ludzi z ADHD.

Ktoś tam powyżej napisał, że nimfomania jest w 100% uleczalna. To nieprawda, bo problem jest ona tylko objawem głębszych problemów i takiej osobie naprawdę głęboko trzeba zajrzeć w duszę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 lip 2006, 22:55

damian24 pisze:Ktoś tam powyżej napisał, że nimfomania jest w 100% uleczalna.
Prawie. Ale odopwiednie rodzaje terapi powwalaja w 90 czy ponad % przypadkow ja uleczyc.

[ Dodano: 2006-07-03, 22:57 ]
Noi poz atym moze wynikac z zaburzen fizjologicznych organizmu. Niekoniecznie z psychiki.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości