Do doświadczonych forumowiczów

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Keplianica

Do doświadczonych forumowiczów

Postautor: Keplianica » 07 mar 2004, 11:13

Współżyję od niedawna i mam problem. Chodzi o to, że już któryś raz z rzędu się z moim partnerem kochamy i za każdym razem przy pierwszym "wejściu" czuję ból na tylnej ściance przy wejściu do pochwy. Nie wiem, czy chodzi tu zbyt mocne napieranie na tylną ściankę partnera, czy może o jakiś inny mankament. Czy któraś z was spotkała sie z tym? Albo partnerka któegoś z was?
Awatar użytkownika
Greyangel
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 139
Rejestracja: 29 sty 2004, 07:23
Skąd: Zgierz
Płeć:

pomożecie ?!! ... jakoś nikt się nie kwapi

Postautor: Greyangel » 07 mar 2004, 13:11

:) Niestety tak jest że czasami kobiety nie mogą współżyć w każdej pozycji, dla tego Natura zadbała o to i dała nam ich mnóstwo. Ta dolegliwość którą Podałaś może występować podczas pozycji klasycznej. Może Spróbuj na łyżeczkę albo od tyłu a jeśli Chcesz móc całować swojego misia i patrzeć na niego to Możesz oprzeć go o ścianę i usiąść na nim przodem. Możecie spróbować na krześle. Może też tak być bo Możesz być sucha. Trzeba wtedy nawilżyć się należycie. Można też pójść z tym do ginekologa by zbadał ten fragment czy nie ma jakichś zmian. Poza tym to trzeba by było chłopca zmobilizować by nie palił się do tak ostrego seksu, troszeczkę delikatności i się uda na pewno.
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 07 mar 2004, 17:39

Zgadzam się z przedmówczynią całkowicie.
Choć.. niekoniecznie musisz rezygnować z pozycji klasycznej (ja miałam takowe problemy właśnie w takiej pozycji). I też z pierwszym moim partnerem. Ból był silniejszy przez to, że się właśnie na niego nastawiałam i byłam ciut spięta ... później próbowaliśmy inaczej ułożyć nogi, miałam je maksymalnie nisko, a przy tym wszystkim partner był na początku po prostu delikatniejszy i rozpędzał się powoli :)
I koniecznie idź do ginekologa, gdyż możesz mieć jakieś zmiany jak mówi Greyangel. Ja tak zrobiłam- nie miałam, ale trzeba było przynajmniej sprawdzić.
Pozdrawiam
... you bleed just to know you're alive ...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 mar 2004, 18:35

Zgadzam się z przedmówczynią całkowicie.

Moze jestem inny ale wg mnie owa "przedmowczyni" to facet ;)
A teraz powrot do tematu :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
BlueEyes
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 332
Rejestracja: 02 mar 2004, 14:20
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: BlueEyes » 07 mar 2004, 23:11

Moze jestem inny ale wg mnie owa "przedmowczyni" to facet

A nie wiem :D Znaczy w danym momencie... nei wiedziałam. Mialam na mysli problem kobiecy to pisałam o kobiecie, :D haha no cóż...
Powrot do tematu. Keplianica i co, i jak jest?
... you bleed just to know you're alive ...
Keplianica

Postautor: Keplianica » 08 mar 2004, 11:17

Hmmm... moze macie racje, z tym, że to nie takie proste. Chodzi o to, że dzieje sie tak niezaleznie od pozycji (no może poza jedną). Myślę ze moze to mieć związek z nietypowym wykrzywieniem członka mojego partnera. Jest mocno wygięty ku dołowi. Co o tym myslicie?
Angel21

Postautor: Angel21 » 08 mar 2004, 13:17

Keplianica pisze:Myślę ze moze to mieć związek z nietypowym wykrzywieniem członka mojego partnera. Jest mocno wygięty ku dołowi. Co o tym myslicie?


Tak może to być tego powód. Ale jednak radze ci mimo wszystko iść do ginekologa.
Poproś również partnera ażeby dłużej ciebie pieścił gdyż może jesteś jeszcze sucha. Ja miałam taki problem z suchością pochwy i dlatego teraz muszę dłużej pieścić sie na początku z partnerem.
A jeśli chodzi o pozycje to raczej nie sądze, żeby to był powód ale możesz spróbować innej i wtedy sie przekonasz. Spróbuj również narazie raczej delikatnego seksu bo wiem z własnego doświadczenia, że musisz się przystosować do tego.
Życze ci powodzenia w kwestii tego problemu.
Keplianica

Postautor: Keplianica » 08 mar 2004, 21:05

Sucha to na pewno nie jestem ;) To że współżyję od niedawna to nie znaczy, że nie wiemy z partnerem, co to znaczy gra wstepna ;)))
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 08 mar 2004, 21:51

Keplianica pisze:(no może poza jedną)

Jaka?
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 09 mar 2004, 04:21

...a po co zaraz do ginekologa, myślę, że jest to problem wszystkich kobiet rozpoczynających dopiero współżycie. Proponuję poeksperymentować z pozycjami, a na pewno znajdziecie odpowiednią na te pierwsze dni, nie zaszkodzi też poprosić partnera o więcej delikatności, bo to też świadczy o jego małym doświadczeniu w tych sprawach. Gwarantuję, że wszystko z czasem się ułoży i problemy znikną same
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Kaska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 219
Rejestracja: 28 lis 2003, 19:24
Skąd: małopolska
Płeć:

Postautor: Kaska » 10 mar 2004, 15:58

Keplianica znalazlam to na stronce - niewiele moze sie odnosi do Twojego problemu, ale moze ktos skorzysta:

Bolesne stosunki płciowe u kobiet (dyspareunia)
Dyspareunia powierzchowna – ból jest odczuwany w czasie wprowadzania członka do pochwy.

Przyczynami mogą być:

- zapalenie sromu i pochwy np. grzybica, rzęsistkowica

- zwężenie wejścia do pochwy np. po nieprawidłowym szyciu po porodzie, po pęknięciu krocza przy porodzie

- brak nawilżenia pochwy

- zmiany po menopauzie

Dyspareunia głęboka – ból jest odczuwany podczas głębokiej penetracji członka.

Przyczynami mogą być:

- zapalenia w obrębie miednicy mniejszej np. zapalenie szyjki macicy, przydatków

- tyłozgięcie macicy

- endometrioza

- nowotwory szyjki macicy, pochwy

- blizny po operacjach, po chemioterapii

Leczenie jest przyczynowe, antybiotyki, chemioterapeutyki, ewentualnie operacja chirurgiczna.
Ten kto przestaje być (...) tak naprawde nigdy nim nie był ....
Keplianica

Postautor: Keplianica » 11 mar 2004, 14:29

Hmmm, faktycznie to raczej nie do mnie ;/ Ale dziekuje za starania!!!

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 200 gości