Problemy przy zmianie pozycji...pomocy
Moderator: modTeam
Problemy przy zmianie pozycji...pomocy
Za każdym razem,gdy z moim partnerem zmieniam pozcyje(na takie w ktorcyh czlonek jest "glebiej") odczuwam silne potrzeby fizjologiczne...Ostatnio specjalnie nic nie pilam i poszlam do toalety przed podjeciem stosunku,ale mimo to wciaz odczuwalam potrzebe.po zakonczeniu stosunku potrzeba ta mija.nie wiem co robic.czemu sie tak dzieje.prosze o pomoc
niektore kobiety tak maja ze przy orgazmie puszczaja, niektorzy myla to z kobieca ejakulacja
natomias pomoc to juz inna sprawa nie wiem czy idzie temu zaradzic nie tracac na intensywnosci doznan - jakies wstrzymywanie sie
moze jest to kwestia ze np rozpoczelas wspolzycie i strasznie mocno psychicznie to przezywasz, ja przerobilem takie momenty: jeden to wyskoczenie z lozka wlasnie z powodu tego ze partnerka czula ze za chwile sie posika, a drugi to kiedy czula ze mdleje
ale po pewnym czasie to przeszlo, a moze ja juz nie jestem taki dobry
i nie potrafie jej doprowadzic do omdlenia 
natomias pomoc to juz inna sprawa nie wiem czy idzie temu zaradzic nie tracac na intensywnosci doznan - jakies wstrzymywanie sie
moze jest to kwestia ze np rozpoczelas wspolzycie i strasznie mocno psychicznie to przezywasz, ja przerobilem takie momenty: jeden to wyskoczenie z lozka wlasnie z powodu tego ze partnerka czula ze za chwile sie posika, a drugi to kiedy czula ze mdleje
ale po pewnym czasie to przeszlo, a moze ja juz nie jestem taki dobry


A może tego nie trzeba 'mylić' za kobiecą ejakulację, tylko przyjąć że to jest (!) kobieca ejakulacja. Ostatnio oglądałem program (TVN Style chyba), gdzie pewna pani wypowiadała się o tym zjawisku. Podczas intensywnej stymulacji pewnych partii pochwy (niekoniecznie, ale głównie punkt G) w cewce moczowej zbiera się mieszanka śluzu, wody i innych lubrykatów, w których jednak nie ma miejsca na mocznik. Normalnym jest, że prędzej czy później pojawia się potrzeba wydalenia tej substancji. Dlatego niektórzy mylą to ze zwykłym sikaniem. Miałem raz taki przypadek i rzeczywiście - do niedawna myśleliśmy z moją kochaną, że zdarzyło jej się po prostu popuścić, ale nie zwróciliśmy uwagi na fakt, że to, co z niej uleciało było całkowicie bezbarwne, bezwonne, a do tego trochę gęstsze... Może kolka nie warto próbować okiełznać twoich potrzeb i na przykład sprawdzić pod prysznicem co się stanie gdy uwolnisz się od 'pełnego pęcherza'. To tym bardziej prawdopodobne, że taka sytuacja pojawia się tylko przy określonych pozycjach.
Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 332 gości