agnieszka.com.pl • Wibrator - fakty z przeszlosci a terazniejszosc....
Strona 1 z 1

Wibrator - fakty z przeszlosci a terazniejszosc....

: 02 mar 2006, 23:22
autor: BabaJaga
"W 1880 r. brytyjski doktor wpadł na pomysł 1 elektrycznego wibratora, jednak tak naprawdę dopiero na początku XX wieku zaczęto rozpoznawać potencjał rynku poręcznych wibratorów do domowego użytku.
1902 roku opatentowano pierwszy wibrator "do użytku w domu". Był on piątym urządzeniem elektrycznym wykorzystywanym w gospodarstwach domowych, zaraz po maszynie do szycia i przez żelazkiem <diabel> . Do 1917 roku w amerykańskich domach było więcej wibratorów niż tosterów. Do dzisiaj można kupić stare, "zabytkowe" modele z tamtego okresu na aukcjach internetowych (np. Ebay)".
Mial sluzyc leczeniu histerii i innych chorob duszy, ze sie tak wyraze. :D

Obecnie wibrator potrafi przyprawic niejedna kobiete o "kolorowy zawrot glowy" i stanowi calkiem niezle urozmaicenie w trakcie baraszkowania ze swoim ukochanym. Pozwala takze tym bardziej chlodnym kobietom otworzyc sie na rozne rozkosze cielesne.
Jak sadzicie czy warto zainwestowac i poprobowac tego "zjawiskowego urzadzenia"?
Ja uwazam, ze tak.
Jesli taki temat juz byl to sorki. Jestem tu nowa i jeszcze nie przebrnelam przez archiwa forum.... przyznam sie, ze troche z lenistwa :D

: 02 mar 2006, 23:28
autor: cubasa

: 02 mar 2006, 23:32
autor: BabaJaga
No coz. Dzieki za linki.
Pozdrawiam

: 03 mar 2006, 11:40
autor: tr3sor
W tym roku na swieta ;> jak zwykle rodzinka z niemiec przyjezdza i ich rodzina (tzn czesc) z angli :]. I kuzynka mi opowiadala jak u babci weszla do sypialni a tam wszystkie baby ktore byly akurat w domu w koleczku nad czyms ze smiechem rozprawiaja ;p. Zawolaly ja blizej a kuzynka pelna konsternacja (22 lata ma :p) jej ciocia trzyma takie rozowe cos a biedna kuzynka niema pojecia co to jest. Dopiero po kilku chwilach zalapala i wybuchla smiechem :P ( w owym koleczku byla miedzy innymi jej 80 letnia babcia :P) I wypowiedz jej cioci "W angli kazda kobieta ma cos takiego" :d.

PS. Niewiem po cholere to napisalem :P tak mi sie przypomnialo :]. W ustach mojej kuzynki bylo to prze zabawne :P jak sie czyta to raczej nie jest zabawne w ogóle :d

: 03 mar 2006, 21:35
autor: Martyna
A do kogo należał ten, który został "nakryty"?:]

: 04 mar 2006, 11:10
autor: tr3sor
Do cioci z angli ... to chyba mozna bylo wywnioskowac ale nie jestem pewien :P.
Szukalem kiedys badan statystycznych na temat wibratorow w angli i ciocia duzo sie nie pomylila wiekszosc kobiet po 30stce ma ;>.

: 04 mar 2006, 23:39
autor: Pintupintu
Własnie sie zastanawiam nad zakupem wibrujacego motylka dla mojej laski.To takie male zelowe mocowane na paskach w okolice łechtaczki.Czy ktoras z pań moze sie wypowiedziec o jego dzialaniu ???