PIeszczoty w dziwnym miejscu....
: 08 lut 2006, 10:17
WItam,
mam dziewczyne, ma 15 lat i spotykamy sie od pół roku, ale raczej po kryjomu bo ja mam prawie 20 lat. NIedawno zaaczeliśmy coś robić w kierunku sexu. Tzn odprowadzam ją po szkole do domu i na klatce w jej bloku pare razy włozyłem jej reke do majteczek i piesciłem, gdyby nie to ze co chwile musielismy przerywac bo ktos szedł to juz dawno by odleciała. Macie jakis pomysł jak ją szybko zaspokoic??:)
I duga sprawa: kochacie sie w jakichs dziwnych miejscach??:)
mam dziewczyne, ma 15 lat i spotykamy sie od pół roku, ale raczej po kryjomu bo ja mam prawie 20 lat. NIedawno zaaczeliśmy coś robić w kierunku sexu. Tzn odprowadzam ją po szkole do domu i na klatce w jej bloku pare razy włozyłem jej reke do majteczek i piesciłem, gdyby nie to ze co chwile musielismy przerywac bo ktos szedł to juz dawno by odleciała. Macie jakis pomysł jak ją szybko zaspokoic??:)
I duga sprawa: kochacie sie w jakichs dziwnych miejscach??:)
Dwie wykluczające się rzeczy 
szkda że jest tak zimno bo mógłbyś zabrać ją w krzaki. Możesz zacząć wcześniej. Gdzies po drodze, szepcąc jej sprośne opowieści w uszko. Z szybkich rzeczy możesz podarować jej sex francuski. Tylko musiałaby obrucić się, zdjąć majtki i pochylić. Zresztą ona ma 15 lat 
20-latek 