Strona 1 z 2
Czy to normalne? Jak dlugo to moze trwac?
: 25 sty 2006, 00:40
autor: Gruchass
Witam
Pieszczoty... Zastanawia mnie czy to tak u kazdej dziewczyny jest ze potrzebuja sporo czasu aby zrobic kroczek dalej... tzn...
Od pewnego czasu moja dziewczyna pozwala, a wrecz nalega na pieszczoty kroku, ale tylko przez spodnie. Kiedy moja reka proboje wejsc do srodka (na bielizne) dziewczyna stanowczo prostestuje i humor jej sie psuje... Spodziewam sie ze skoro taka przyjemnosc sprawiaja jej te pieszczoty, to gdy mniej "barier" w postaci ubioru bedzie miedzy nami tym doznania beda przyjemniejsze, ale ona nie chce sie zgodzic. Co o tym sadzicie?
Druga sprawa dotyczy biustu... Dlugo przed pieszczotami krocza byl czas kiedy pieszczoty skierowane byly na biust. Pewnego dnia pieszczota zaszla dalej, pojawily sie buziaki w ta czesc ciala i dziewczyna sie przestraszyla. Od tego czasu nie pozwala na pieszczoty tej czesci ciala. Jak myslicie, czekac az dziewczyna sama zachce, czy rozmawiac o tym? Zrazila sie ale moze warto sie przemoc i zobaczyc ze to nic zlego?
Napiszcie co o tym wszystkim sadzicie,
z gory dzieki i pozdrawiam!
: 25 sty 2006, 00:50
autor: Dzindzer
Ile czasu jestescie razem, w jakim jestescie wieku, jakie macie doświadczenie w ytch sprawach
wydaje mi sie, że jestescie bardzo młodzi, dziewczyna sie dosc mocno wstydzi, moze jest dosc pruderyjna, moze ma jakies opory. Proponuje z nia o tym szczerze i otwarcie porozmawiac, otoczyc ja ciepłam, by poczuła zaufanie. Przede wszystkim ona wie dla czego tak reaguje
: 25 sty 2006, 01:06
autor: *qbass*
Dzindzer pisze:Proponuje z nia o tym szczerze i otwarcie porozmawiac, otoczyc ja ciepłam, by poczuła zaufanie.
Popieram! Dziewczyna musi Ci zaufać, żeby postawić ten krok do przodu...
Tak jak napisała
Dzindzer : ile jesteście ze sobą i ile macie lat??
[ Dodano: 2006-01-25, 01:07 ]A rozmowa to
PODSTAWA w każdym związku, a tym bardziej w sprawach intymnych...
: 25 sty 2006, 01:11
autor: Gregor
sam to kiedys przechodzilem a teraz sie ciesze z tego powodu.facet od razu by wszystko chcial a moja partnerka bardzo umiejetnie dozowala nam wszelkiem przyjemnosci i za to jej chwala.jestem wlsciwie pewny ze macie ok 16-17 lat wiec nie spieszcie sie jeszcze (zabrzmiala ta wypowiedz jakbym mial z 25 lat minimum)
: 25 sty 2006, 08:06
autor: Andrew
zaprzestaj tego rodzaju pieszczot , powiedz ze lizaka przez papierek lizac nie sposób . Jak zapyta dlaczego ? albo bedzie sie o nie prosic !
nie chce ...to nie ! <browar>
Ona nalega ...Ty też nalegaj , albo figa a makiem
: 25 sty 2006, 09:35
autor: Dzindzer
Andrew przeciez widac, że do bardzo młoda dzewczyna jest, podejzewam, że ma z 15 lat. To troche inaczej jest, bo wiadomo, czesto pełna jakis lęków odnosnie bliskosci.
: 25 sty 2006, 09:39
autor: Andrew
Rozumiem wszystko .........! ale Ona nalega , wiec ?on tez moze , jak to dobrze rozegra to ulegie a od włozenia reki w majtki jeszcze zadna nie umarła <browar>
: 25 sty 2006, 09:46
autor: Dzindzer
Andrew pisze:od włozenia reki w majtki jeszcze zadna nie umarła
pewnie, że nie umarła. Tylko lepiej by było jak by znał powody jej zahamowań. Jak by z nia porozmawiał. Przeciez nie wiemy co ta dziewczyna mysli
: 25 sty 2006, 10:04
autor: rafii
moze po prostu czegos sie wstydzi, albo boi sie ze moze to zajsc dalej.
: 25 sty 2006, 21:36
autor: *qbass*
rafii pisze: albo boi sie ze moze to zajsc dalej.
Właśnie! To może być całą istotą problemu...może bać się, że będziesz chciał czegoś więcej, niż Ona zechce Ci dać i nie jest na to gotowa...
Napisz ile laska ma lat...
A podstawą będzie tu rozmowa i przekonanie, że nie zrobisz nic, czego by nie chciała!!

: 25 sty 2006, 21:52
autor: Meggi19
Dziewczyna jest jak TWIERDZA ..oddaje plac po placu ....

: 25 sty 2006, 21:57
autor: *qbass*
Dziewczyna jest jak TWIERDZA ..oddaje plac po placu ....
I podpisuję się pod tym!!

: 25 sty 2006, 22:10
autor: Meggi19
hehe bo tak jest..jeden plac się zdobywa wcześniej na inny trzeba czasem dłużej poczekać ...a wszystko w swoim czasie

czasem dłuższe czekanie sprawia później większe satysfakcje ...
Kolumb nie w jeden dzień dotarł do Ameryki <LOL>
: 25 sty 2006, 22:15
autor: _paczka cipsóf_
dziewczyna po kolei przełamuje swoje "bariery"
najpierw intymny dotyk, potem nagość, wspólny prysznic....wszystko jest stopniowo i różnie to bywa i różnie się rozkłada w czasie...
mnie chłopak namawia na wspólny prysznic, ale jakoś się jeszcze nie moge przekonać
poczekamy, zobaczymy... albo i nie

: 25 sty 2006, 22:24
autor: Joasia
_paczka cipsóf_ pisze:dziewczyna po kolei przełamuje swoje "bariery"
najpierw intymny dotyk, potem nagość, wspólny prysznic....wszystko jest stopniowo i różnie to bywa i różnie się rozkłada w czasie...
mnie chłopak namawia na wspólny prysznic, ale jakoś się jeszcze nie moge przekonać

poczekamy, zobaczymy... albo i nie

Sorry że odbiegnę od tematu ale czy przy wspólnym prysznicu facet powinien mieć prezerwatywę? Bo niedawno koleżanka mi powiedziała że tak ale według mnie to raczej nie...

: 25 sty 2006, 22:26
autor: *qbass*
Joasia pisze:Sorry że odbiegnę od tematu ale czy przy wspólnym prysznicu facet powinien mieć prezerwatywę? Bo niedawno koleżanka mi powiedziała że tak ale według mnie to raczej nie...

a po co, żeby sie prezerwatywa zmarnowała??
Koleżanka ma zbyt bujną wyobraźnię... <browar>
: 25 sty 2006, 22:30
autor: _paczka cipsóf_
a czy kolesie się myją w prezerwatywach?
nie sądze...
więc jedno jest pewne, nie słuchaj koleżanek....
jak sobie wyobrażam, jak się koleś w prezerwatywie myje to...

sory, nie mogę...

: 25 sty 2006, 22:34
autor: *qbass*
paczka cipsóf pisze:jak sobie wyobrażam, jak się koleś w prezerwatywie myje to...

sory, nie mogę...
Ja też już nie mogę!! O mało z fotela nie spadłem... hehe
Joasia a masz zamiar brać prysznic z facetem?? Wyobraź sobie taką scenę...

: 25 sty 2006, 22:51
autor: ForsakenXL
Prysznic w prezerwatywie? Że jak?
Może po to, żeby nie została zapłodniona przez tego pojedynczego plemniczka, który się wydostał i zapyla pod prąd po nodze, żeby jajeczko odnaleźć?

: 25 sty 2006, 22:57
autor: sophie
Joasia pisze:Sorry że odbiegnę od tematu ale czy przy wspólnym prysznicu facet powinien mieć prezerwatywę? Bo niedawno koleżanka mi powiedziała że tak ale według mnie to raczej nie...
No jesli sam prysznic, to oczywiscie nie. Ale jak nie tylko, to...

: 26 sty 2006, 11:58
autor: Eisenritter
Prezerwatywa pod prysznicem mnie rozłożyła totalnie. Od razu przypomina mi się pewna reklama Durexa. A co do problemu klonowatego Gumbassa, to niestety, trzeba powoli i umiejętnie. Rozgrzewać, podchodzić z delikatnością. Nic na siłę, bo tylko ją zniechęcisz i będzie potem miała traumę. Albo się przełamie na siłę i potem będzie żałować. Z dwojga złego to drugie może nawet być gorsze.
: 26 sty 2006, 12:29
autor: Julia Kulpa
nie złe prezerwatywa pod prysznicem
[ Dodano: 2006-01-26, 12:30 ]prezerwatywa pod prysznicem nie złe

: 27 sty 2006, 20:44
autor: Jagienka06
_paczka cipsóf_ pisze:dziewczyna po kolei przełamuje swoje "bariery"
najpierw intymny dotyk, potem nagość, wspólny prysznic....wszystko jest stopniowo i różnie to bywa i różnie się rozkłada w czasie...
mnie chłopak namawia na wspólny prysznic, ale jakoś się jeszcze nie moge przekonać

poczekamy, zobaczymy... albo i nie

a ja ze swoim jestem 2 lata i nie raz sie kochalismy, a jescze nie bralismy razem prysznicu
: 27 sty 2006, 20:51
autor: Dzik
hehe mi tez sie nie zadazylo jeszcze

pewnie dlatego ze ona ma zamaly prysznic na 2 osoby a ja mam wanne

ale spoko w lutym jedziemy na wspolny urlop w gory wiec bedzie dobrze... ;-))
: 27 sty 2006, 21:29
autor: Marisa
Tak z tego co pisałes wynika ze dziewczyna ma jakis STOP w sobie . Nienalegaj wiesz moze byc tak ze by chciała czegos wiecej a sie hamuje . Czasem kobiety sa takie zwlaszcza te bez doswiadczenia zgadzaja sie nacos a pote tego zaluja i sie wycofuja imo ze to byo przyjemne. Pogadaj z nia i sie spytaj wprost czy tego chce bo przecierz nic na siłe .

: 27 sty 2006, 23:30
autor: Joasia
qbass17 pisze:paczka cipsóf pisze:jak sobie wyobrażam, jak się koleś w prezerwatywie myje to...

sory, nie mogę...
Ja też już nie mogę!! O mało z fotela nie spadłem... hehe
Joasia a masz zamiar brać prysznic z facetem?? Wyobraź sobie taką scenę...

znowu odbiegam od tematu
ja już nie raz brałam prysznic ze swoim facetem ale nagle słysze takie stwierdzenie - kłócę sie że to bzdura a tu mi wmawia ze ja nie mam racji!!!!
wiem wiem ręce opadają... no i tyle off topicu będę się kłócić dalej

: 28 sty 2006, 00:00
autor: Mentor
Joasia pisze:Sorry że odbiegnę od tematu ale czy przy wspólnym prysznicu facet powinien mieć prezerwatywę? Bo niedawno koleżanka mi powiedziała że tak ale według mnie to raczej nie...

Ludzie skąd wy się bierzecie? Jak pomyśle, że taki co "pięć minut się rodzi" to mam ochote wklepać 'format wiejska:'. Niech jeszcze przez kilka lat nie będzie (bo na dobrą sprawę nie ma) obowiązkowego "wychowania seksualnego" o przepraszam "wychowania do życia w rodzinie" to zginiemy w zalewie szmba - mieszanki pruderii z światem seksu podszytego instynktami a nie uczuciami i świadomymi wyborami...
: 28 sty 2006, 06:41
autor: Eisenritter
Ludzie skąd wy się bierzecie? Jak pomyśle, że taki co "pięć minut się rodzi" to mam ochote wklepać 'format wiejska:'. Niech jeszcze przez kilka lat nie będzie (bo na dobrą sprawę nie ma) obowiązkowego "wychowania seksualnego" o przepraszam "wychowania do życia w rodzinie" to zginiemy w zalewie szmba - mieszanki pruderii z światem seksu podszytego instynktami a nie uczuciami i świadomymi wyborami...
Mentor, a ciebie to dziwi? Ja osobiście nie rozumiem podejścia niektórych "gadających głów" do wychowania seksualnego. Brak takowego równa się zwykle parce nie mających pojęcia o ewentualych konsekwencjach nastolatków (granica wieku obniża się z minuty na minutę), którzy potem mogą wylądować w gabinecie lekarskim i usłyszeć słowa "Witajcie! Jak miło że wpadliście!" Najgorsze tylko, że tak chyba będzie jeszcze bardzo długo - zwłaszcza przy takim bombardowaniu seksem z kolorowych pisemek, jakiego doświadczają teraz ludzie mający lat "naście".
: 28 sty 2006, 14:55
autor: Dzindzer
Eisenritter pisze:"Witajcie! Jak miło że wpadliście!"
strasznie mi sie to sformułowanie podoba, cholernie inteligentna bestia z Ciebie
Z jednej strony sa pisemka, jest tv, moda, ulica, znajomi, presja otoczenia a ztej drugiej gdzie powinni byc rodzice, szkoła, jakas zetelna wiedzastrony nie ma nic. zreszta czesto to nie dotyczy tylko tej dziedziny zycia. wielu młodych ludzi odkrywa swiat zgodnie z jakimis chorymi wyobrazeniami stworzonymi na kanwie opowiesci, gazetek i pornosów.
: 28 sty 2006, 20:06
autor: Eisenritter
Powiedzonko jest ze starego dowcipu wzięte. Nie moje, ale dobre.
Za to, ryzykując OT, skomentuję jedną rzecz, którą dotknęłaś, a którą nawet tu na forum widzę. Ludzie! Nie porównujcie się NIGDY z porno! Niektórzy, zwłaszcza nastolatkowie płci męskiej, mają takie odchyłki. A tymczasem nic z tego, choćby nie wiem co, jeśli nie masz predyspozycji fizycznych Johnem Holmesem albo Rocco NIE ZOSTANIESZ. I nie jest to nic złego, bo ci faceci zostali specjalnie wyselekcjonowani z dziesiątek różnych innych ludzi. Nie reprezentują ani normy, ani ideału, do jakiego trzeba dążyć. Niektórzy tego nie rozumieją, co kończy się kompleksami w ilościach hurtowych.