Trace przytomność...
: 12 gru 2005, 13:59
Dziwna sprawa! Trzeci raz zdarzyło mi się po prostu stracić przytomność po orgazmie. Przez kilka minut kompletnie nie miałam kontaktu z rzeczywistością, nie mogłam otworzyć oczu a mój partner nie mógł mnie wybudzić. Tak jak by mi się straszni chciało spać.
I mam jedno pytanko... Kurde chyba miałam wytrysk, po prostu pociekł ze mnie płyn w takiej ilości, że byliśmy cali mokrzy.. Co to jest ?
I mam jedno pytanko... Kurde chyba miałam wytrysk, po prostu pociekł ze mnie płyn w takiej ilości, że byliśmy cali mokrzy.. Co to jest ?