Sex po alkoholu

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Czy alkohol rzeczywiście obniża możliwość zaspokojenia pożądania?

tak
3
43%
nie
4
57%
 
Liczba głosów: 7
Awatar użytkownika
nedved
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 29 lip 2005, 14:13
Skąd: Warsaw
Płeć:

Sex po alkoholu

Postautor: nedved » 04 sie 2005, 23:39

Witam,
Jakie macie odczucia jeśli chodzi o uprawianie seksu po alkoholu ???. :? :?
Ja po kilku piwkach mogę dłużej się kochać ale moja kobieta twierdzi, że jak sobie coś łyknie (ze dwa browce) to nie ma wtedy ochoty. Mówi, że nie sprawia jej to wtedy przyjemności. :565:
Nie czaje dlaczego tak ma ale ma. <bicz1> No cóź kto zrozumie kobietę hmm.
A jak wygląda to u was??
Chodzi mi oczywiście o spożycie alkoholu w rozsądnych ilościach bo po 10 browarach to i ja nie bardzo mam ochotę. <pijak>
<banan>
Ostatnio zmieniony 30 sty 2008, 19:42 przez nedved, łącznie zmieniany 1 raz.
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 sie 2005, 23:43

Po umiarkowanych ilosciach alkoholu bardzo lubie sie kochac:).Szczegolnie po winku (piwo mnie jakos usypia).
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 sie 2005, 23:44

Po dwóch piwkach czy coś mam większa ochotę, ale na ochocie się kończy. Tzn na upartego to wiadmo , ze idzie i to dobrze, ale mnie po alkoholu wszytsko bardzo szybko męczy więc maratony wtedy raczej w grę nie wchodzą.
Moje Słonko po alkoholu zas czuje się senne i ma mniejszą ochote.
AMON

Postautor: AMON » 04 sie 2005, 23:46

Fajny temat:) Ja po alkoholu moge znacznie dluzej a czasami nawet dochodzi do tego ze nie moge dojsc....
Po kiklku glebszych mam tez wiecej fantazji i przychodza mi rozne pomysly do glowy, takie ktore na trzezwo byly by nie do zrealizowania...
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 04 sie 2005, 23:49

z misiem jest tak, ze dopoki jest przytomny, to zawsze moze;) no i moze dluzej, oczywiscie.

osobiscie lubie sie kochac po alkoholu, jest troche inaczej, bardziej perwersyjnie, wtedy juz w ogole nie szczędzimy sobie słowek:>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 sie 2005, 23:49

Moj tez moze dluzej po alkoholu. Raz to w ogole nie mogl dojsc (ale to na prawde byla duza popijawa :) )
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 sie 2005, 23:52

Yasmine pisze:ale to na prawde byla duza popijawa

Jak jest duża to ja chodzić nie moge,a co dopiero się sexić ;P
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 04 sie 2005, 23:53

moon pisze:Jak jest duża to ja chodzić nie moge,a co dopiero się sexić

No chodzic to tez nie za bardzo, ale sexic sie to owszem <banan>
Awatar użytkownika
nedved
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 29 lip 2005, 14:13
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: nedved » 04 sie 2005, 23:58

moon pisze: Jak jest duża to ja chodzić nie moge,a co dopiero się sexić ;P


No ale seksić się można na leżąco hehe nie trzeba stać wystarczy żeby "coś" stało hehe , ale faktycznie mi po alkoholu też się fantazja trochę rozwija <bicz1> , no i zdażyło mi się, że nie mogłem skończyć niestety po kilku głębszych. <browar>

<banan>
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 sie 2005, 00:01

nedved pisze:No ale seksić się można na leżąco hehe nie trzeba stać wystarczy żeby "coś" stało hehe

Taa...Ale ja nóg nieczuje i nieczego więcej. W tym momencie nie dałabym z siebie za dużo - to raz, i nie miałabym z tego żadnej przyjemności bo alkohol zmniejsza doznania i znieczula - mnie przynajmniej :)
Awatar użytkownika
nedved
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 29 lip 2005, 14:13
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: nedved » 05 sie 2005, 00:05

moon pisze:alkohol zmniejsza doznania i znieczula


no chyba jest w tym coś, w tym znieczulaniu (nawet tak się mówi, że trzeba się znieczulić troszkę) <bicz2>
to może tłumaczy moją kobietę hmm, sam niewiem .....
<banan>
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 sie 2005, 00:14

Mnie na pewno. W tym momencie czuję tyle co worek kartofli (mówie o prządnym wypiciu).
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 05 sie 2005, 13:08

ja tam zawsze mialam ochote na mojego ostatniego faceta <aniolek2> a po alkoholu czy to browarki czy wodka - byly mniejsze hamulce i wieksza fantazja ;) z reszta nie tylko z mojej strony. Nie bylo u mnie problemow z mniejszymi doznaniami. A on... nie bylo nigdy problemu zeby nie stanal na wysokosci zadania po alkoholu :diabel2:
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
piotr 1971
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 05 sie 2005, 14:14
Skąd: trójmiasto
Płeć:

Postautor: piotr 1971 » 05 sie 2005, 14:40

U mnie po alkoholu zdecydowanie rośnie czas moich możliwości!!
I jest mniejszy hamulec przed róznymi eksperymentami!!! <banan>
Awatar użytkownika
petro
Bywalec
Bywalec
Posty: 34
Rejestracja: 22 lip 2005, 16:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: petro » 05 sie 2005, 16:35

Alkohol wzmaga pożądanie, osłabia wykonanie. <aniolek2> 8)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 05 sie 2005, 17:01

petro pisze:Alkohol wzmaga pożądanie, osłabia wykonanie

bzdurka:>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 05 sie 2005, 19:13

bzdurka:>

Niekoniecznie. Ale tu też nie nalezy chyba generalizować :]
Kobieta z Venus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 02 lip 2005, 14:07
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Kobieta z Venus » 05 sie 2005, 23:12

U mnie jest tak, że po alkoholu mam ogromną ochotę na sex.. więc nie byłoby w nim nic złego, gdyby nie to, że po chwili ogarnia mnie straszliwaaaa senność.....ZzZzzz ( i zanim do czegokolwiek dojdzie zaczynam zasypiać..) także wole i polecam seks całkowicie na trzeźwo..no chyba, że w sytuacjach nadzwyczajnych..[/list]
....Kto zmienia kochanki jak rękawiczki, najczęściej chodzi w używanych....
..:Mgielka:..

Postautor: ..:Mgielka:.. » 06 sie 2005, 00:14

ja to po kilku glebszych jestem taka napalona ze moge sie po prostu rzucic na mojego mezczyzne:))hehe,a tak serio to [jak juz ktos napisal] zacieraja sie granice, swiat postrzegamy bardziej ostro,przynajmniej tak jest w moim przypaku,kazdy obraz staje sie jakby odrebny,nie wiem dlaczego ale strasznie mnie to podnieca. nawet lubie kochac sie po alkoholu ale bez przesady,wole chyba jak oboje jestesmy czysciutcy [w sensie 5]:)) pozdro
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 06 sie 2005, 08:52

hmmm po jednym piwie jestem senna wiec raczej nici z seksu ;) po dwóch piwach sie rozkrecam wiec tu byłaby wieksza szansa.....ale nigdy nie próbowałam seksu w połączeniu z alkoholem co najwyzej pare razy alkohol był zasłoną dla moich uczuc....mogłam zrzucic wine ze nadmierna czułosc wobec pewnej osoby własnie na browar.....
Awatar użytkownika
susanne
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 97
Rejestracja: 24 maja 2005, 14:55
Skąd: Mazury
Płeć:

Postautor: susanne » 08 sie 2005, 23:32

Alkohol dodaje odwagi, co przede wszystkim ułatwia w takich sprawach. Ja tymczasem potrafiłabym kochać się po alkoholu dopóki miałabym świadomość :) Ale mimo wszystko nie sprawia mi to takiej przyjemności jak po trzeźwemu <aniolek2>
BoomEr
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 08 sie 2005, 18:44
Skąd: MP
Płeć:

Postautor: BoomEr » 09 sie 2005, 11:45

alkohol wyostrza i zamrocza niektore zmysly akurat odczuwanie przyjemnosci z seksu za zwyczaj jest przytlumione dlatego napruci ludzie uprawiajacy seks za zwyczj robia to albo bardzo odbiegajac od wlasnych upodoban albo bardzo ostro
Awatar użytkownika
sadi
-#
-#
Posty: 826
Rejestracja: 17 kwie 2005, 00:53
Skąd: płynie czas?
Płeć:

Postautor: sadi » 09 sie 2005, 12:39

A ja sie zastanawiam czy np. po powiedzmy 10 pivvach moglbym zaczac i skonczyc...czy moze czasem nie zasne w trakcie... :P
HeHe to bylby ubaw po pachy... :D
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
<sex> -> ta też jest fajna
<hahaha> -> często sie śmieję...ze wszystkiego...
<fuckoff> -> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy
BoomEr
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 08 sie 2005, 18:44
Skąd: MP
Płeć:

Postautor: BoomEr » 09 sie 2005, 21:38

taaaa na pewno albo pusil belta prosto na twaz kobiety (albo faceta rozne fazy sa po procentach)
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 10 sie 2005, 11:38

idas pisze:A ja sie zastanawiam czy np. po powiedzmy 10 pivvach moglbym zaczac i skonczyc...czy moze czasem nie zasne w trakcie...

:( Ja odradzam. Płuca można wypluć, zajechać się na śmierć i zatrzeć partnerkę niemal do krwi :(
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
niezapominajka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 27
Rejestracja: 10 sie 2005, 21:39
Skąd: Wyobraźnia
Płeć:

Postautor: niezapominajka » 10 sie 2005, 22:26

sex po alkoholu wcale nie jest przyjemny. zeby dojsc do orgazmu trzeba sie sporo nameczyc. a ochote praktycznie ma sie zawsze <aniolek2>
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 10 sie 2005, 22:53

niezapominajka pisze:seks po alkoholu wcale nie jest przyjemny. zeby dojsc do orgazmu trzeba sie sporo nameczyc. a ochote praktycznie ma sie zawsze <aniolek2>


Jest cholernie przyjemny! :> 8) Uwielbiam jak jesteśmy po jakimś piwku albo 2-3 kieliszkach wina <aniolek2> Wtedy hamulce puszczają i potrafię robić rzeczy, na które normalnie nie miałabym takiej odwagi. Dlatego też piję tylko z moim chłopakiem :]
Jednak jak nic nie robię, jakiś masaż, film czy coś to potrafię usnąć.
Konto usunięte

Postautor: Konto usunięte » 10 sie 2005, 23:58

Martyna pisze:Uwielbiam jak jesteśmy po jakimś piwku albo 2-3 kieliszkach wina


Ale wczesniej byla mowa o 10 piwach.. taka dawka o jakiej ty moiwsz tylko dobrze robi :D rozluznia itp. :P
sylwia19s
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 18 cze 2005, 12:09
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: sylwia19s » 11 sie 2005, 00:27

a czy któras z was przezyła pierwszy raz po spożyciu alkoholu? czy mniej was to bolało?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 sie 2005, 00:51

a czy któras z was przezyła pierwszy raz po spożyciu alkoholu? czy mniej was to bolało?

No ja w sumie. A czy mniej bolało to juz nie pamiętam za bardzo więc nie za bardzo mogę odpowiedzieć.

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 210 gości