Petting w jeziorze - zakazenie?

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

kolec
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 27 lip 2005, 20:35
Skąd: Polska
Płeć:

Petting w jeziorze - zakazenie?

Postautor: kolec » 30 lip 2005, 17:48

Witam...

Mam takie pytanie bylem z dziewczyna nad woda i doszlo do hmmm (w wodzie) ze tak powiem zrobilem jej dobrze (palcem) czy moze sie cos stac ? kompielisko to bylo !! nie mowie tu o ciazy tylko o tym ze woda byla brudna czy cos. przez to moze sie stac ?
Awatar użytkownika
aniak
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 87
Rejestracja: 27 lip 2005, 21:06
Skąd: z domu ;-)
Płeć:

Postautor: aniak » 30 lip 2005, 18:44

wiesz jeśli woda była brudna to z pettingiem czy bez mogło dojśc do jakiegoś zakarzenia - po co się kompać w brudnej wodzie?????????????
...południowy temperament w północnym klimacie...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 30 lip 2005, 21:12

Moglo. Choc niekoniecnzie. Zreszta i tak juz nic nie poradzisz. Albo bedzie zakarzenie albo nie.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 30 lip 2005, 22:55

Co najwyżej moze być jakas infekcja nieprzyjemna.
Ale to nie ze wzgledu na to co robiliście, ale na to że w brudnej wodzie się nie kąpie.
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 31 lip 2005, 18:00

My nie raz kochaliśmy się w jeziorze (dopuszczonym przez SANEpid do kąpieli) i jak dotąd wszystko ok.
kolec pisze:nie mowie tu o ciazy tylko o tym ze woda byla brudna czy cos. przez to moze sie stac ?

Jeśli nadal cię to gnębi, to zanieś próbkę wody do zbadania
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Somebody:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 29 lip 2005, 16:11
Skąd: Fotel
Płeć:

Postautor: Somebody:) » 31 lip 2005, 18:21

hehehehe i jaki poda powod w labolatorium gdyby sie z ciakwosci zapytali?

-no bo wie Pani...robilem dziewczynie dobrze..i boje sie o zakazenie;)
+widzi pan...trzeba bylo sie umyć!

a tak na marginesie nie lubie jezior...za duzo widzialam:D przynajmniej u nas:P 8)
"I must be crazy now
Maybe I dream too much
But when I think of you
I long to feel your touch"
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 31 lip 2005, 18:28

Somebody:) pisze:hehehehe i jaki poda powod w labolatorium gdyby sie z ciakwosci zapytali?

Oni o to nie pytają, a gdyby to zawsze jakiś kit można wcisnąć.

Somebody:) pisze:a tak na marginesie nie lubie jezior...za duzo widzialam:D przynajmniej u nas:P

A u nas kilka razy w roku SANEpid w mediach ogłasza wykaz jezior dopuszczonych do kąpieli. (a jest ich ok.1000).
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Somebody:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 29 lip 2005, 16:11
Skąd: Fotel
Płeć:

Postautor: Somebody:) » 01 sie 2005, 13:32

rozumiem nie pytaja ale istnieja ludzie dociekliwi i sie zapytyja...widocznie kultura im na to pozwala;] zal;/ <browar>
"I must be crazy now

Maybe I dream too much

But when I think of you

I long to feel your touch"
Awatar użytkownika
fifi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 166
Rejestracja: 07 cze 2005, 21:24
Skąd: trojmiasto
Płeć:

Postautor: fifi » 01 sie 2005, 14:25

nie martw się kolec- na pewno przez twojego paluszka nic się jej nie stało:) Natomiast ciekawi mnie fakt, co było z tą wodą nie tak?brudna? a może po prostu pływały w niej glony?
Ja tylko raz dostałam zakażenia- jak korzystałam z basenu przy jednym z hoteli w gdyni :/
Obrazek
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 01 sie 2005, 14:31

kolec pisze:Mam takie pytanie bylem z dziewczyna nad woda i doszlo do hmmm (w wodzie) ze tak powiem zrobilem jej dobrze (palcem)

Mogło. Jeżeli zrobiłeś jej dobrze palcem ( :) ) to jest możliwe, że podrażniłeś sluzówkę. Dziewczyna powinna teraz obserwowac reakcje swojego organizmu, kolor i zapach śluzu i jeżeli będzie cos nie tak iść do ginekologa. Jeżeli prowadzicie już normalne życie seksualne a złapała jakąś grzybicę prawdopodobnie Ty też będziesz brał antybiotyk.
Grzeczne dziewczynki idą do nieba

Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 01 sie 2005, 14:34

fifi pisze:Ja tylko raz dostałam zakażenia- jak korzystałam z basenu przy jednym z hoteli w gdyni

Twierdzę, że prędzej można dostać zakażenia (nawet syfem) kąpiąc się w basenie niż w jeziorze.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Somebody:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 29 lip 2005, 16:11
Skąd: Fotel
Płeć:

Postautor: Somebody:) » 01 sie 2005, 16:04

Jarek mowisz jak moj ojciec z ktorym sie zawsze o to kloce;/ <zly3>
"I must be crazy now

Maybe I dream too much

But when I think of you

I long to feel your touch"
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 01 sie 2005, 16:29

Somebody:) pisze:Jarek mowisz jak moj ojciec z ktorym sie zawsze o to kloce

Tzn. o co?
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
Somebody:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 29 lip 2005, 16:11
Skąd: Fotel
Płeć:

Postautor: Somebody:) » 01 sie 2005, 19:18

hmm on twierdzi ze woda w basenie jest bardziej "zasyfiona"(cyt:D) od wody w jeziorze a ja mam odmienne zdanie;/
"I must be crazy now

Maybe I dream too much

But when I think of you

I long to feel your touch"
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 01 sie 2005, 19:49

Somebody:) pisze:hmm on twierdzi ze woda w basenie jest bardziej "zasyfiona"(

Bo to jest prawda! Słuchaj starszych. W basenie kąpią się różne typy (w jeziorze z resztą też), z tym , że nie można porównać stężenia.Poza tym, jak jezioro jest przepływowe, to wszystkie syfy lecą z prądem. A tak na marginecie: w jeziorze najbardziej szkodliwe są sinice, ale one pojawiają się wczesną wiosną i widać wtedy, że jezioro "kwitnie". Wtedy w ogóle nie wchodzi się do wody, nie wspominając o kochaniu się w niej. A w czystym jeziorze sex, to sama radocha (wieczorkiem przy blasku księżyca).
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
guli
Maniak
Maniak
Posty: 546
Rejestracja: 10 cze 2005, 14:44
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: guli » 01 sie 2005, 20:00

Jarek pisze:A w czystym jeziorze seks, to sama radocha

Masz rację!! <browar>
Grzeczne dziewczynki idą do nieba



Niegrzeczne na ziemi mają swój raj
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 01 sie 2005, 21:30

Somebody:) pisze:on twierdzi ze woda w basenie jest bardziej "zasyfiona"(cyt:D) od wody w jeziorze

W jeziorze jest flora, która naturalnie reguluje życie "wodne". W basenie nie ma "przeciwciał" oprócz chemii.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Somebody:)
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 29 lip 2005, 16:11
Skąd: Fotel
Płeć:

Postautor: Somebody:) » 02 sie 2005, 18:26

ehh no niby tak... ale i tak nie jestem przekonana;/:D
"I must be crazy now

Maybe I dream too much

But when I think of you

I long to feel your touch"
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 03 sie 2005, 09:30

Ale jestli bylo to jezioro dopuszczone do uzytkowania to chyba sie niepowinno nic stac, przecierz podczas normalnej kapieli tez sie moze dostac tej wody troche ;]. Co prawda przy takich pieszczotach wiecej ale chyba jakiejs znacznej roznicy niema :S.
Btw zastanawiam sie jak wy to zrobiliscie w wodzie -.- ;]. Probowalem z moja myszka w wannie ;p, i cosik ta woda szybko z jej "kaczuszki" caly sluzik wyplukala :> I juz poslizgu niebylo -.- wiec i obcierac zaczelo :>> <banan>

Uhm reasumujac ja bym sie nieprzejmowal jesli bylo to zatwierdzone przez sanepit kapielisko ;] No chyba ze jakies dzikie bajoro dorwaliscie :P
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
Awatar użytkownika
susanne
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 97
Rejestracja: 24 maja 2005, 14:55
Skąd: Mazury
Płeć:

Postautor: susanne » 08 sie 2005, 23:45

W jeziorze nie trudno o zakarzenie zwłaszcze że uprawialiście petting. Mojej znajomej zaczęły się stwarzać nieprzyjemności kiedy nosząc tampon kąpała się w jeziorze. Jak coś będzie nie tak, niech szybciutko zgłosi się do lekarza.
BoomEr
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 08 sie 2005, 18:44
Skąd: MP
Płeć:

Postautor: BoomEr » 09 sie 2005, 11:41

no ja tez sie przychylam do tego ze raczej jej nic sie nie stalo ale jak cos sie zacznie dziac niech pedzi do gina. A co do tych basenow i jezior to tak w jeziorze woda wyglada ze jest brudna, nie jest przejzysta, unosi sie w niej mul i piasek ale o wiele wiele wiecej roznego rodzaju badziewia (tzn. bakterii itp.) znajduje sie w basenach poniewaz nie sa one naturalnym ekosystemem i tam nic nie reguluje ani nie czuwa nad odpowiedzimi normami

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 234 gości