agnieszka.com.pl • Po seksie......spanie "razem"
Strona 1 z 2

Po seksie......spanie "razem"

: 20 lip 2005, 19:26
autor: Julicia
Pytanie chyba głownie do dziewczyn, ale panów również serdecznie zapraszam.

Macie tez takie odjazdy.....taka potrzebe bliskości z facetem?

Ja po seksie uwielbiam jak On nie wychodzi ze mnie tylko "tam" zostaje i tak zasypiamy wtuleni w siebie, zazwyczaj lezymy na boku "twarzą w twarz". Zwykle penis wysuwa sie w nocy, ale nie o to chodzi, tylko o świadomość , ze zasypiamy "razem" jako jedno ciało.....strasznie fajne uczucie

: 20 lip 2005, 21:26
autor: zielona
podobnie jak Ty, uwielbiam jak facet zostaje we mnie jakiś czas jeszcze po skończeniu...tak leże sobie na nim i on mi patrzy prosto w oczki, ojej <serce2> <serce2>

: 20 lip 2005, 23:07
autor: Charlotte
zielona pisze:podobnie jak Ty, uwielbiam jak facet zostaje we mnie jakiś czas jeszcze po skończeniu...tak leże sobie na nim i on mi patrzy prosto w oczki, ojej <serce2> <serce2>


myśle ze większość z nas tak ma.. ja też to uwielbiam.. :) :) :)

: 20 lip 2005, 23:10
autor: zielona
także widzisz, Julicia, to nie sa żadne jakies odjazdy, to normalka...

: 20 lip 2005, 23:14
autor: Krzych(TenTyp)
Ej jak to jest to na łyżeczkę czy tważą w tważ ? Bo nierozumiem...

: 20 lip 2005, 23:19
autor: zielona
i tak i tak, ale u mnie to zazwyczaj ze sobie leże na moim Kochaniu, a pózniej juz zmieniamy poze, i to najczęściej na łyżeczke..wtedy na dodatek fajnie mnie tak tuli do siebie <serce2>

: 20 lip 2005, 23:20
autor: Robico
Nooo i muszę jak przyznać jako facet, że my też to lubimy <aniolek2> ale pewnie Wy kobiety o tym doskonale wiecie prawda :> :> ? To uczucie bliskości jest wyjątkowe i faktycznie tworzy się w ten sposób prawie jedno ciało <banan> patrzenie w oczka, zapach ciał.... achhhhhh :D dobra kończę, bo się rozmażyłem <aniolek2>

: 21 lip 2005, 07:38
autor: zaqqaz
heh, mi się ostatnio takie coś przydarzyło. Mielismy oorgazm w pozycji klasycznej. Ale po nim nie wycofałem się tylko zostałem. Tulilismy sę całowaliśmy, i powoli, powoli usnęliśmy :-) Fakt, nie trwało to długo, może ok 15 minut a ja tak leżałem na niej a mój penisek wciąż w niej był!!! Moja pani przebudzia się chwilkę przedemną ale nie ruszała się, bo.... jak mi później powiedziała, było to bardzo milutkie uczucie! A zdarzyło się przez przypadek! jupiiii!

: 21 lip 2005, 11:14
autor: Jarek
Ja nigdy po zakończeniu nie wychodzę tak od razu i jeśli jest to pozycja, w której można zostać na dłużej (np. klasyczna, łyżeczka) to już nie raz tak zasnęliśmy. Nie wiem ile takie spanie mogło trwać,ale jest very miło.

: 21 lip 2005, 12:02
autor: Kaska
Bardzo ciekawe jest to o czym przeczytalam w tej pozycji :) ja wspolzyje dopiero od niedawna wiec fajnie poczytac o takich rzeczach i kiedys samemu sprobowac.... to musi byc niesamowite uczucie :D az nie moge sie doczekac dzisiejszego wieczoru kiedy bede mogla sie przekonac:D uwielbiam zasypiac po seksie w jego ramionach... ale ze kochalismy sie dopiero kilka razy to nigdy jeszcze po orgazmie nie zostal we mnie... <brawo1>

: 21 lip 2005, 12:09
autor: zaqqaz
no to powodzenia!! i liczę ze się podzielisz z forumowiczami czy było miło :-)

: 21 lip 2005, 12:12
autor: Jarek
Mi moja Pani nie pozwala tak od razu wyjmować, z resztą ja też uwielbiam czuć te skurcze najdłużej jak tylko się da. Czuję się jak dziecko w łonie matki złączone pępowiną. po prostu wspaniale. Jak już zaśniemy, to mógłbym tak spać i kilka dni, ale to się nie da, a szkoda.

: 21 lip 2005, 12:44
autor: Kaska
oczywiscie ze sie podziele... ale juz czuje ze bedzie milutko... chyba wyskocze po jakies winko na wieczor... :D to niesamowite o czym Jarek pisze... az dreszcz przechodzi przez cialo..

: 21 lip 2005, 13:26
autor: zielona
ej bo ja też zaczynam juz nabierać ochoty! a taka wczesna pora 8)

: 21 lip 2005, 13:42
autor: zaqqaz
to jaki problem!!:-) do dzieła!

: 21 lip 2005, 19:07
autor: Nika87
Ładnie wszyscy o tym piszecie.Wasza jednomyślność świadczy o tym, że to jest suuuuuuuuper!!!!!!!! :)Tak zacheciliście, że głupio nie spróbować :D

: 21 lip 2005, 19:15
autor: Jarek
Nika87 pisze:Tak zacheciliście, że głupio nie spróbować

Namawiam, bo naprawdę warto.

: 22 lip 2005, 00:09
autor: Krzych(TenTyp)
Ja też kce ;(

: 22 lip 2005, 00:26
autor: Martyna
Ja tez to uwielbiam!!! I też mojemu facetowi nie pozwalam zaszybko wychodzic :>:] <aniolek2>

: 22 lip 2005, 15:38
autor: Kaska
Było cudownie... mieliscie 100% racji.. az mi glupio bylo jak w koncu wyszedl... taka pustke czulam :) kurcze... dzis chyba zrobimy powtorke <banan>

: 22 lip 2005, 15:45
autor: mrt
Całe życie po odwracałam się tyłkiem do faceta i zasypiałam. A spróbowałby mnie dotknąć! Przy ostatnim się zmieniłam, znaczy ludzkie odruchy mi wróciły :)

: 25 lip 2005, 12:47
autor: Kamela12
Jarek pisze:Mi moja Pani nie pozwala tak od razu wyjmować

ja też mu zabraniam :) Bo lubię i ma siedzieć w środku, dwa tygodnie nad morzem - chyba nie wyśpi się za brdzo mój Krzyś :D

: 26 lip 2005, 07:57
autor: Imperator
Niestety nie mamy jak spróbować, gdyż jesteśmy (póki co) skazani na gumy :(

: 26 lip 2005, 08:00
autor: Jarek
gosia pisze: Bo lubię i ma siedzieć w środku, dwa tygodnie nad morzem - chyba nie wyśpi się za brdzo mój Krzyś

Całe 2 tyg. bez spania?

: 26 lip 2005, 08:39
autor: Imperator
Jarek pisze:Całe 2 tyg. bez spania?


Myślę, że się nad nim zlituje i da mu pospać trochę. ;)

: 26 lip 2005, 09:20
autor: Jarek
Imperator pisze:Myślę, że się nad nim zlituje i da mu pospać trochę.

ale najpierw musi mu pozwolić wyciągnąć, bo tak to się raczej spać nie da,chociaż kto wie jak dojdą do wprawy przez 2 tyg.<banan>

: 26 lip 2005, 15:56
autor: Kamela12
Hehe , nie ma go teraz 3 dni, więc kara musi być :D Nie no będzie spał - jak ja będę spała inaczej nie ma szans na nieróbstwo :D

: 26 lip 2005, 21:52
autor: sarah
Imperator pisze:Niestety nie mamy jak spróbować, gdyż jesteśmy (póki co) skazani na gumy

Łącze się z Tobą w bólu :/
ale za dwa tygodnie po 7 miesiacach przerwy nareszcie wracamy do tabletek <banan> <banan> <banan> <banan> ozesz bedzie sie dzialo

: 26 lip 2005, 22:31
autor: Jarek
sarah pisze:ale za dwa tygodnie po 7 miesiacach przerwy nareszcie wracamy do tabletek

Też współczuję i życzę samych miłych doznań.

: 01 sie 2005, 22:59
autor: lollirot
przyjemnie jest polezec tak razem kilkanascie minut ale ja sie przed zasnieciem czesto wierce i na dluzsza mete nie jest mi najwygodniej w ten sposob, druga strona podobnie. a te kilka[nascie] minut lubie, bo jego fiutek jak sie rozluznia to tak fajnie podryguje co kilkanascie sekund, rozczula mnie to <aniolek2>