agnieszka.com.pl

mam pytanie zarowno do mezczyzn jak i płci pięknej.podczas calowania,pettingu moj Mezczyzna ma bardzo czesto otwarte oczy.nie wiem dlaczego ale troche mnie to drazni,denerwuje .moze dlatego ze sama wole miec zamkniete slepka podczas pieszczot?chicalam zapytac :jak to jest wlasciwie u was?czy wolicie miec oczy otwarte czy zamkniete w tym czasie?czy to ze patrzycie sie na druga osobe sprawia wam wieksza przyjemnosc niz dzialanie wyobrazni?nie wiem jak to jest podczas stosunku bo to jeszcze przede mna.prosze bez <bicz2>

Przy całowaniu....oczywiście zamknięte, ale myslę, że to indywidualna sprawa, choć mówi się że jak ktoś całuje się z otwartymi oczami to jest nieszczery....no, ale nie wierzmy to.....jeden lubi, inny nie

Za to bardzo lubie patrzeć w oczka mojego Misia gdy ma orgazm

podczas calowania zazwyczaj zamykam, i tak z takiej odleglosci nic nie widac, a "wylaczenie" jednego ze zmysłow sprawia, ze inne silniej odbieraja bozdzce.
kiedy sie kochamy lubie mu patrzec prosto w oczy, ew. jesli pozycja na to zezwala - jak we mnie wchodzi. na mnie dziala to jak dodatkowa stymulacja.

W zasadzie powinno se miec oczy otwarte , gdzies tam na ten temat czytałem , podobno chodzi o to ze gdy sie ma zamkniete to sie całujacy moze wyobrazac ze całuje sie z kimś innym ! ale ////////// dla mnie bzdet ! nie umiem całowac sie z otwartymi bo mnie po 30 s bolą oczy <browar> <browar>

Podczas całowania to najczęściej zamknięte, bo z tej odległości i tak nic nie widać i nie można nawet patrzeć sobie prosto w oczy, a podczas pieszczot i stosunku zawsze otware, bo to dla nas (facetów) wzrokowców dodatkowy silny bodziec.

Lubię patrzeć - zzzzawsze!

Gdzie ja to czytalam ze jak sie ma otwarte oczy w czasie orgazmu to mozna dostac wytrzeszczu

Jakoś do tej pory nas to nie spotkało.

Jarek pisze:Jakoś do tej pory nas to nie spotkało.

Do czasu Jarek, Do czasu

Nie życz nikomu co Tobie nie miłe. I tak nie zmienię tego co zwiększa mi przyjemność.

Yasmine pisze:jak sie ma otwarte oczy w czasie orgazmu to mozna dostac wytrzeszczu

Staram się mieć je tak zawsze
Jakoś... żadna gałka jeszcze nie wyskoczyła <aniolek2>

Mysiorek pisze:

Yasmine pisze:jak sie ma otwarte oczy w czasie orgazmu to mozna dostac wytrzeszczu

Staram się mieć je tak zawsze
Jakoś... żadna gałka jeszcze nie wyskoczyła <aniolek2>

To Wy wiecie co sie z wami dzieje podczas orgazmu???? <boje_sie>

Andrew pisze:To Wy wiecie co sie z wami dzieje podczas orgazmu????

Ja wiem. A szczególnie - wiem jak MY mamy, bo widzę też

Ostatnio pogryzłem moją mychę ...ale nie wiedziałem ze to ja zrobiłem ,hmmm? <aniolek2>biedaczka ! ale nie zaliła sie !!! od razu dodam <browar>

Andrew pisze:Ostatnio pogryzłem moją mychę

Kumam <browar>
Nie zawsze tak jest, ale chcę. Lubię mieć dopalacz
Z resztą... znalazłoby się ich tyle ile ludzisków jest

To Wy wiecie co sie z wami dzieje podczas orgazmu????

no pewnie

Wsumie to na początku wolałem nie patrzeć coć spoglądałem od czasu do czasu... I napotykałem jej lekko przyrużone oczy które, tak jak by była na czymś przyłąpana szybko zamykała. Puxniej stała się coraz bardziej śmielsza i to ja otwierałem oczy jak ona już na mnie patrzała...

Jezeli chodzi o pieszczoty to jeżeli chodzi o ręczne sterowanie to wolę miec zamnknięte lub przymrużone oczy bo umiem bardziej się skupiuć na tym co robie a zazwyczaj wykonuje 3 czynności naraz. Pewnie niczym się nie wyróżniam...

Jezeli chodzi o to ze mógłbym sobie kogoś innego wyobrażać podczas jakich kolwiek pieszczot, to niema dla mnie takiej mozliwości... czasami mam taką ochotę patrzeć jej w te piwne oczy podczas orgazmu....
Młodzi jeszcze jesteśmy

Krzych(TenTyp) pisze:Młodzi jeszcze jesteśmy

mylisz role! to mial andrew powiedziec! [w odpowiedniej osobie l.mn.]

mój facet zawsze, ale to zawsze ma oczy otwarte...całuje się z nim otwieram oczy by zobaczyć a ten sie patrzy...pieści mnie oczy otwarte...pieprzy się ze mną oczy otwarte....na początku niemiłosiernie mnie to censored, pewnego razu aż mu opaske założyłam ale gdzie tam nie pomogło...w sumie juz się przyzwyczaiłam...nawet bardziej mnie rajcuje teraz jak tak wklepia te niebieskie oczęta

zielona pisze:mój facet zawsze, ale to zawsze ma oczy otwarte...całuje się z nim otwieram oczy by zobaczyć a ten sie patrzy...pieści mnie oczy otwarte...pieprzy się ze mną oczy otwarte....na początku niemiłosiernie mnie to censored, pewnego razu aż mu opaske założyłam ale gdzie tam nie pomogło...w sumie juz się przyzwyczaiłam...nawet bardziej mnie rajcuje teraz jak tak wklepia te niebieskie oczęta

no u mnie tak samo.. lubie kiedy on na mnie patrzy.. obydwojgu nam sprawia to sporą przyjemność

Podczas całowania czasem otwieram oczy, ale rzadko . a mój Krzys je tak slicznie zamyka - ubielbiam go za to Podczas orgazmu to zaciskam oczy , w ogole mam różne skurcze itd, ale oczka -różnie

Andrew!! Otwórz wreszcie oczy

to chyba nie o tego Krzysia chodzi nie wiem może sie myle...

Powiem tak.... przy całowaniu mam zawsze zamknięte otwieram tylko wtedy gdy, odessiewamy się od siebie, bo chcę zobaczyć jej oczka i spojrzeń głeboko w nie.... ale podczas orgazmu staram się otwierać i patrzeć jak jest jej, czy jest jej dobrze i uwielbiam te jej święcące oczka, mógłbym się w nich zatopić...
a co do wyobrażania sobie kogoś innego podczas całowania z daną osobą i z zamkniętymi oczami - to nawet takiej opcji nie ma... po prostu mam zamknięte, bo oddaje się całkowicie przyjemności i skupiam się bardziej na innych bodźcach.

zielona pisze:to chyba nie o tego Krzysia chodzi

A o którego Ci chodzi?

Mysiorek pisze:zielona napisał/a:
to chyba nie o tego Krzysia chodzi

A o którego Ci chodzi?

Nie, nie - nas z Andrew nie łączą takie sprawy... heh - bez pomowien prosze

gosia pisze:Nie, nie - nas z Andrew nie łączą takie sprawy...

A co ma Andrew do Krzysia? i jak się łączycie?

Do końca nie czytałem, przeczytłem tylko pierwszy post w temacie więc proszę o wyrozumiałość. Odpowiadam na zapytanie a jak powtórzę to trudno

A co właściwie Ci przeszkadza? Teoria, że jak ma oczy zamknięte to jest bardziej zaangażowany? Zresztą skoro Ty zauważyłaś, że ma oczy otwarte to również je miałaś otwarte więc nie rozumiem w czym problm

Z igły widły robić? To lepiej mu od razu powiedz żeby spadał.

P..S. A ten awatar chyba ma rezerwację !!

Mysiorek pisze:A co ma Andrew do Krzysia?

Andrew ma na imię Krzysio? o ile się nie mylę

Przy calowaniu zawsze zamykam oczy. Czasami spojrze na Nia.
Ona ma zawsze otwarte (nie miala tylko raz) co mnie bardzo denerwuje. No coz - do wszystkiego trzeba sie przyzwyczaic.