agnieszka.com.pl • Niedoswiadczenie
Strona 1 z 1

Niedoswiadczenie

: 27 cze 2005, 23:33
autor: Grucha
Witam

Zaczely sie wakacje i wyjazdy z dziewczyna, to nad morze, to na dzialke, wszedzie sami. Oboje mamy po 17 lat, z tym ze ona kochala sie juz 2x z bylym, ja nie kochalem sie nigdy. Musze przyznac ze mam wielka ochote na seks ale troszke sie boje, ze nie sprostam, ze nie dam rady. Boje sie rowniez ze moj pierwszy stosunek "zakonczy sie" jeszcze przed startem. Obawy te winikaja m.in. z tego, co juz sie wyczytalo. Czesto spotykam sie z opiniami ze facet przy pierwszym stosunku konczy jeszcze w majtach podczas gry wstepnej, albo ze w ogóle nie jest podniecony. Rowniez gdzies czytalem ze czesta masturbacja przed pierwszym stosunkiem pomaga facetowi opanowac odruchy. Co Wy o tym sadzicie, jakies rady moze... z gory dzieki, pozdrawiam :)

: 27 cze 2005, 23:54
autor: tomall
Ja swój pierwszy raz miałem jakis miesiąc temu.. bałem się go podobnie jak ty. Bałem się że dojde za szybko, bałem się jej bólu, wstydziłem się. Obawiałem się jej reakcji, czy zaakceptuje moje ciało.
Miałem tak dużo obaw co wywołało we mnie stres i podczas pierwszego razu miałem problem ze wzwodem. Ogólnie wytrzymałem chyba 20 minut.
Nie bój się i za dużo nie myśl, bo inaczej Ci się nie uda. Najlepiej nie planuj tego z nią, ani nie zastanawiaj się jak będzie. Najlepiej kiedy będzie to takie spontaniczne.

: 28 cze 2005, 14:57
autor: guli
Grucha pisze:Czesto spotykam sie z opiniami

Ważne są nie wyczytane opinie tylko własna praktyka, pamiętaj, że każdy człowiek reaguje inaczej.

Grucha pisze:czesta masturbacja przed pierwszym stosunkiem pomaga facetowi opanowac odruchy


Tak to prawda, tylko trzeba ćwiczyć przedłużanie stosunku a nie jak najszybciej sobie ulżyć - właściwie to nie jest masturbacja :)
Grucha pisze:troszke sie boje, ze nie sprostam, ze nie dam rady

Pogadaj spokojnie z dziewczyną, na pewno pamieta swój pierwszy raz i Cię zrozumie. Jak nie dasz rady za pierwszym razem to przed Tobę są następne, także powodzenia i głowy do góry :))

: 29 cze 2005, 11:49
autor: Pegaz
No a w ogóle to fajnie jest być młodym:)