kiedys wydawalo mi sie ze tylko gladziutka klata moze byc
teraz mam faceta z pewna iloscia wlosow na klacie i musze przyznac ze wyglada to bardzo mesko
tez uwielbiam te wlosy od pepka w dol, no i jeszcze lubie glaskac i bawic sie wloskami na nogach... wiec te koniecznie tez musza byc
nie popadam w przesade ani w jedna ani w druga strone- nie chcialabym calkiem 'lysego' ani pana <silacz> goryla hehe
nie lubie zadnej brody ani drapiacego zarostu ;/ wiec twarz najlepiej gladziutka i milutka wprost na dlugie godziny calowania bez ryzyka odrapania calej mojej twarzy