odglosy...

Zagadnienia związane ze sferą fizyczną (cielesną), a także z problemami dotyczącymi tematów współżycia i kontaktów cielesnych. Pozycje seksualne - wymiana doświadczeń.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 26 lip 2005, 15:52

No ok, ok, jak tam chcesz :) Rozumiem, ze dla kobiety to wazne, zeby wczesnie sie zamezyc :p
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Elspeth
Weteran
Weteran
Posty: 1525
Rejestracja: 15 lip 2004, 12:22
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: Elspeth » 26 lip 2005, 15:54

charlie81 pisze: Rozumiem, ze dla kobiety to wazne, zeby wczesnie sie zamezyc


nie dla kazdej Charlie, nie dla kazdej :)
Non! Rien de rien... Non ! Je ne regrette rien !
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 26 lip 2005, 15:58

Elspeth pisze:nie dla kazdej Charlie, nie dla kazdej

No mam nadzieje, bo inaczej bede musial wiesc zycie samotnie ;)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 26 lip 2005, 16:05

Heh - ten typ tak ma, jasne, ze nie dla kazdej. Ale no dziecka nie chce miec w wieku 30lat czy wiecej, jak ja sie potem dogadam?? Jestem bardzo uporzkadkowana dziewczyna, wiec slub przed dzieckiem - tak mam i juz :)
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 26 lip 2005, 18:40

wislafun pisze:odglosy mojej kobietki sa baardzo podniecajace

One mogą podniecać tylko ciebie, bo to twoja kobietka. Dla innych wcale takie nie muszą być, z czego, zapewne, powinieneś się cieszyć.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
zaqqaz
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 338
Rejestracja: 09 gru 2004, 12:40
Skąd: pomorze
Płeć:

Postautor: zaqqaz » 29 lip 2005, 12:00

przykład nieziemskich odgłosów:

http://www.megaupload.com/?d=35NPCN0F

fakt, że to udawane - ale jak!!!!!!!!!!!
miło obejrzeć ale i posłuchać bo na prawdę jest co!!! <banan>
(plik ma 122MB)
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 31 lip 2005, 10:47

Hihi odgłosy są ekstra dodatkiem ;) chociaż można i bez :P
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 31 lip 2005, 11:04

Pegaz pisze: chociaż można i bez

Tylko po co?
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 01 sie 2005, 22:53

chryste, namiot na campingu jak obok stacjonuje 4 osobowa patologiczna rodzina i rozprawia o sraczce syna to pod tym wzgredem masakra, pogryzlam sobie cala reke, zeby nie krzyczec za bardzo.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 01 sie 2005, 22:57

Hehehehe...czegoś takiego jeszcze nie słyszałem :D
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 02 sie 2005, 14:51

Ja uwielbiam słyszeć mojego faceta kiedy dochodzi...mmmrrrrrr.........:] :> <aniolek2>
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 02 sie 2005, 15:11

no ja tez lubie gdy mój wydaje odglosy.. chociaż ostatnio to ja musialam sie zakrywac poduszka hehe żeby teście nie uslyszeli.. bo niestety byli w domu... a mojago faceta to rozbawiło hehe podobalo mu sie... :D
prien

Postautor: prien » 03 sie 2005, 22:27

Ja uwielbiam jak moja pani wydaje słodkie odgłosy, zajebiście mnie to podnieca ale zazwyczaj nie może się za bardzo rozkręcić ze względu na okolicznosci:P
Awatar użytkownika
nedved
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 29 lip 2005, 14:13
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: nedved » 04 sie 2005, 11:59

odgłosy podczas sexu są bardzo potrzebne i podniecające mnie to bardzo kręci <brawo1>
myśle że to każdego faceta kręci a kobieta uwalnia swoją energię :-)
<banan>
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 04 sie 2005, 12:06

nedved pisze:odgłosy podczas sexu są bardzo potrzebne i podniecające mnie to bardzo kręci

Oczywiście, pod warunkiem, że odgłosy te wyrażają stan zadowolenia, a nie np. bólu, lub innej niechęci.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
nedved
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 29 lip 2005, 14:13
Skąd: Warsaw
Płeć:

Postautor: nedved » 04 sie 2005, 13:06

Jarek pisze:
nedved pisze:odgłosy podczas sexu są bardzo potrzebne i podniecające mnie to bardzo kręci

Oczywiście, pod warunkiem, że odgłosy te wyrażają stan zadowolenia, a nie np. bólu, lub innej niechęci.


w rzeczy samej oczywiście się zgadzam chodzi mi o odgłosy zadowolenia, przyjemności i rozkoszy
<banan>
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi..."
Awatar użytkownika
Martyna
Maniak
Maniak
Posty: 534
Rejestracja: 28 sty 2004, 00:42
Płeć:

Postautor: Martyna » 04 sie 2005, 14:21

Kogo odgłosy nie kręcą - ręka w górę :)
MR G

Postautor: MR G » 04 sie 2005, 15:49

Żadnych raczek w guże :P czyli każdego to podnieca :D nie zaprzecze ale mnie tez podniecaja takie oglosy wydawane przez moja druga polówke :D
AMON

Postautor: AMON » 04 sie 2005, 15:50

Martyna pisze:Kogo odgłosy nie kręcą - ręka w górę :)

U nas wyglada to tak ze moja dziewczyna jest na tyle glosno momentami ze boje sie o reakcji moich rodzicow a w efekcie czasami az potrafi mnie to niezle ostudzic....
Awatar użytkownika
Jarek
Weteran
Weteran
Posty: 2194
Rejestracja: 23 sty 2004, 13:36
Skąd: z krainy elfów
Płeć:

Postautor: Jarek » 04 sie 2005, 15:56

Martyna pisze:Kogo odgłosy nie kręcą - ręka w górę



MR G pisze:Żadnych raczek w guże


Jak w górę-to w góRZe!,bo kole w oczy.
Ostatnio zmieniony 05 sie 2005, 05:54 przez Jarek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochać i być kochanym
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 sie 2005, 22:49

Kogo odgłosy nie kręcą - ręka w górę usmiech
<hura>
W sumie oboje jestesmy cisi w łóżeczku i w najmiejszym stopniu mi to nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 04 sie 2005, 23:51

moon pisze:W sumie oboje jestesmy cisi w łóżeczku i w najmiejszym stopniu mi to nie przeszkadza.

oj to co innego. chyba chodzi o to, kogo WYDAWANE odglosy nie kreca. jasne, ze nie bedziesz sie darla w nieboglosy skoro tak nie masz i juz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 04 sie 2005, 23:54

Nie przypuszczam żeby ewentualne jęki mojego męczyzny sprawiły mi większa przyjemnośc. Wolę chyba jak jest cichy. Choć rzecz jasna jak chce to niech siem drze :)
misiek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 118
Rejestracja: 06 cze 2004, 17:19
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: misiek » 05 sie 2005, 17:46

Deneralnie to jesteśmy cicho... dziecko śpi w pokoju obok. Ja czasami coś jęknę podczas szczytu ale moja żonka to wydaje miłe dźwięki ... do poduszki. W sumie jest fajnie.
Aha coś wam opowiem: Gdy byliśmy ( dużo przed małżeństwem) razem pod namiotami w Grecji to przyszła żonka dawała taaaaaakie koncerty, że rano wszyscy się na nas patrzyli. Ponieważ zafundowaliśmy sobie samochodową objazdówke po Grecji to praktycznie nocowaliśmy codziennie na innym polu namiotowym i nikomu nie nic nie przeszkadzało.
prien

Postautor: prien » 05 sie 2005, 18:15

Kiedys zrobiłem dobrze mojej pani ręką kiedy jej siostra była w pkoju :P Moje Słoneczko starało się byc cicho ale parę jęków jej sie wymknęło :D Na szczęscie jej siostra była tak pochłonięta komputerm że nawet nie podejrzewała że coś tam kombinujemy :D
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 05 sie 2005, 18:32

Aha coś wam opowiem: Gdy byliśmy ( dużo przed małżeństwem) razem pod namiotami w Grecji to przyszła żonka dawała taaaaaakie koncerty, że rano wszyscy się na nas patrzyli. Ponieważ zafundowaliśmy sobie samochodową objazdówke po Grecji to praktycznie nocowaliśmy codziennie na innym polu namiotowym i nikomu nie nic nie przeszkadzało.

my z miskiem w zeszlym tygodniu bylismy w chorwacij na campingu. generalnie staralismy sie byc cicho i nawet mi to niezle wychodzilo. pewnego popoludnia obok nas rozbila sie slowenska rodzina, wielodzietna jakas. tego samego wieczora z miskiem troche wypilismy i z zachowaniem ciszy podczas gorzej szlo. rano slowencow juz nie bylo :(

domyslam sie, ze to nie nasze orgietki mialy wplyw na wyprowadzke, ale turlalismy sie ze smiechu jak pomyslelismy, ze to mogloby byc przez nas :D
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
georgia
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 16 lis 2006, 13:08
Skąd: z nieba
Płeć:

Postautor: georgia » 17 maja 2007, 20:33

ja to cicha na pewno nie jestem. czesto soie zdarza ze moj partner mnie ucisza zeby mnie nikt w domu nie slyszal
:D
Awatar użytkownika
Mychola
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 206
Rejestracja: 23 paź 2006, 15:35
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Mychola » 17 maja 2007, 21:42

Ja raczej jestem cicha...nie krzyczę, natomiast mruczę, pojękuję (do poduszki :P ) ale jest to raczej delikatne :) a podczas silnego orgazmu potrafię się popłakać <aniolek>
Mój czasami sapie :P a gdy dochodzi zdarza mu się, że jęknie. Gdy robię mu lodzika to mruczy, mówi, ze to uwilbia, że jest mu dobrze i jak dochodzi też jęknie...hmmm bardzo mnie podnieca jak tak robi, wiem wtedy, że jest mu dobrze...
hmm jak dobrze, że spędzamy ze sobą calutki weekend...sami... <sex>
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 17 maja 2007, 21:53

My z Kamilą się dobrze dobraliśmy pod tym względem ;) Oboje lubimy sobie pomruczeć, głośniej pooddychać, powzdychać, pojęczeć, a nawet pokrzyczeć :D <diabel> <aniolek>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Tommy Gavin
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 80
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:17
Skąd: to tu to tam
Płeć:

Postautor: Tommy Gavin » 18 maja 2007, 18:18

Moje Słoneczko pięknie w łóżku pojękuje (nie ukrywam,że bardzo mnie to kreci). Jakieś krzyki póki co się jej nie zdarzyły. (Ale widzę,że czasem się lekko hamuje więc kto wie jak będzie w przyszłości). Ja za głośny to nie jestem.Pomruczę,powzdycham, a nawet sobie czasem jęknę w chwili wielkiego uniesienia. <diabel> No a jak mi wbije pazurki w plecki, to też jakiś dźwięk z siebie wydam ;PP A tak w ogóle to lubię te jej pazurki mrrr...
"Idąc w deszczu, oddać wszystko za nic..." :)

Wróć do „Seks, kontakt fizyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 543 gości